stoker
|
|
« : 28 Lipiec 2010, 12:54:58 » |
0
|
Witam ! Na stronie: www.expres-ponidzie.k-ow.net widnieje zapowiedź imprezy mniej więcej takiej treści: "02.10.2010r (sobota) - tradycyjny jesienny pociąg specjalny dla MK i nie tylko do Sędziejowic ze zwiedzaniem pozostałości wydobycia gipsu i dawnej bocznicy kolejki w Gartatowicach " Jak myślicie na ile realny jest ten przejazd. W czerwcu mieli jechać do Stawian a skończyło się na Umianowicach i klapie frekwencyjnej. Czy za Hajdaszkiem nie zalano znów przejazdu jakiś czas temu. Czy są realne szanse że ten pociag dotrze do Sędziejowic ? Czy prowadzi się jakieś prace na szlaku. Pozdrawiam Paweł
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bogdan_KRK
|
|
« Odpowiedz #1 : 28 Lipiec 2010, 17:09:41 » |
0
|
Witam! Kolego Stoker,muszę kolegę rozczarować,ale ta impreza nie odbędzie się. Z resztą tak jak wszystkie imprezy zaplanowane na ten rok. Powód jest prosty. ŚKD jako jedyna kolej wąskotorowa w Polsce zatrudniająca na etatach kilkunastu pracowników, nie ma czasu na zajmowanie się takimi "duperelami" jak przejazdy dla MK. Dwóch w porywach trzech wolontariuszy, może sobie na odcinku Umianowice-Hajdaszek powycinać krzaki w każdy weekend, a jak dojdzie się do końca,trzeba zaczynać od początku. I tak w kółko. Wiele jeszcze można by pisać, ale nie chcę publicznie prać brudów . Pozdrawiam !Rozczarowany Bogdan.
|
|
|
Zapisane
|
"Mędrzec ciągle się uczy, głupiec już wie wszystko"
|
|
|
kalito
|
|
« Odpowiedz #2 : 28 Lipiec 2010, 17:23:07 » |
0
|
Nie ma to jak pozytywny marketing. Najpierw umieszczenie imprezy w kalendarzu, a potem mówienie, że się nie odbędzie bo nikt się duperelami nie będzie zajmował. Szacunek do klienta ponad wszystko!
Nie łatwiej zdjąć imprezę z kalendarza i poinformować, że w tym roku niestety się nie odbędzie?
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam Kalito Piszę w miarę poprawnie po polsku.
|
|
|
Maciek JKD
|
|
« Odpowiedz #3 : 28 Lipiec 2010, 19:07:07 » |
0
|
Bogdanie drogi?
Czy posiadasz może jakieś informacje o których nie wiemy? I owszem po zeszłorocznym pociągu z pługiem odeszliśmy z Dariuszem od tematu organizowania kolejnych imprez na sieci dawnej JKD, by dać pole do popisu innym i nie stracić nic na świeżości podejścia do tematu. Udało się. Kolega Andrzej zorganizował bardzo ciekawą imprezę z Lidką, potem udał się przejazd drezynowy. Tegoroczny wstępny plan imprez (a raczej ich propozycji) był ustalany na początku roku podczas spotkania z operatorem na sieci JKD - ŚKD"CEP"Sp.zo.o., któremu udało się jak dotąd zrealizować tylko jeden z jego punktów. Nie wyklucza to w żaden sposób możliwości realizacji pozostałych punktów programu. Jeśli tylko zajdzie taka okoliczność, że zostanę oficjalnie poinformowany o planowanej imprezie, albo realizacji konkretnego punktu z planu, informacja o powyższym znajdzie się niezwłocznie na stronie. Według ostatnich nieoficjalnych informacji pociąg do Sędziejowic planowany na jesień 2010 jest podobno poważnie rozważany. Jeśli zaś chodzi o fakty to po ostatnim obchodzie jaki odbyliśmy wspólnie w sobotę zakres prac jest dość znaczny, aczkolwiek nie niemożliwy do zrealizowania: poza tradycyjnym odkrzaczaniem i koszeniem - podbicie dwóch mostków, sprawdzenie stabilności toru po "kanalizacji" Hajdaszka, oczyszczenie przejazdów w tym lekko zaasfaltowanego w DK766, podbicie toru przy przyczółkach wiaduktu w Stawianach, plus to co wyjdzie po drodze (szlak nieczynny niemal od dwóch lat).
Jeśli chodzi o podejście do kolegów MK uczestniczących w dotychczasowych przejazdach, to możemy odpowiadać na zarzuty postawione tym imprezom, które współorganizowaliśmy...
Pozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
Maciek JKD
|
|
« Odpowiedz #4 : 27 Wrzesień 2010, 21:25:01 » |
0
|
W związku z pytaniami odnośnie pociągu jesiennego na ŚKD - po niedzielnej wizycie w Jędrzejowie mogę powiedzieć tylko tyle, że nie doszły do mnie żadne słuchy o planach jego realizacji. Szlak do Stawian można uznać za nieprzejezdny - nie zostały podjęte żadne działania mające na celu sprawdzenie stanu torowiska po robotach kanalizacyjnych we wsi Hajdaszek, które to były prowadzone w jego bezpośrednim sąsiedztwie (kilkakrotnie naruszono również sam nasyp). Jeśli do środowego popołudnia nie otrzymam stosowanego dementi tego co wyżej napisałem - uznam kolejny punkt planu na rok 2010 za odwołany i umieszczę stosowną notkę. Informacje o ewentualnej zmianie zamieszczę również niezwłocznie na stronie, choć zgadzam się, że to już i tak za późno :|
Pozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
arti281
|
|
« Odpowiedz #5 : 28 Wrzesień 2010, 11:36:12 » |
0
|
Co do pazdziernikowego pociągu to ciężko określić.Niestety ale z moich informacji wynika że planowany jesienny pociag Piotrkowianin 2010 nie odbędzie się.Więcej informacji u przewoznika.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
|
|
« Odpowiedz #6 : 28 Wrzesień 2010, 12:48:56 » |
0
|
Więcej informacji u przewoznika. Przepraszam, ale jakich informacji ? Pociąg jest wynajmowany, więc skoro nikt go nie chce wynająć, to tylko taką informację można uzyskać - co zresztą już dokładnie wiemy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arti281
|
|
« Odpowiedz #7 : 28 Wrzesień 2010, 15:45:22 » |
0
|
Szkoda że Piotrkowianin się nie odbedzie .Przyczyny też co najmniej dziwne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MK-waskotorowiec
|
|
« Odpowiedz #8 : 28 Wrzesień 2010, 17:12:39 » |
0
|
Szkoda że Piotrkowianin się nie odbedzie .Przyczyny też co najmniej dziwne.
A jakie są przyczyny odwołania Piotrkowianina? Został podobno przeniesiony z lipca ze względu "na prośby jakiś potencjalnych uczestników" na jesień.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arti281
|
|
« Odpowiedz #9 : 28 Wrzesień 2010, 18:01:01 » |
0
|
Tak został przeniesiony lecz niestety okazało się ze brak personelu do prowadzenia składu.Szkoda
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grzegorz_sykut
|
|
« Odpowiedz #10 : 28 Wrzesień 2010, 18:27:50 » |
0
|
Panowie, a może zwyczajnie przeprosić, że impreza się nie odbędzie a na przyszłość rozsądniej zamieszczać informacje w sieci o planowanych imprezach oraz tych które z różnych powodów się nie odbędą.
Bo teraz odnoszę wrażenie, że ktoś Wam wytknął widoczny błąd a Wy idziecie w zaparte, że przecież nic się nie stało.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
Maciek JKD
|
|
« Odpowiedz #11 : 28 Wrzesień 2010, 18:57:30 » |
0
|
Poczuwam się do winy. W przypadku, gdybym zdjął imprezę z kalendarza, ktoś na odmianę mógłby mi zarzucić działanie na szkodę kolejki, bo nagle mogłoby się okazać, że pociąg dojdzie do skutku, a ja zostałbym sprawcą marnej frekwencji... wszystkich rozczarowanych przepraszam za siebie i za ogłoszenie na stronie planu imprez na 2010 rok z wyprzedzeniem na początku roku by każdy mógł się odpowiednio nastawić, a i dostosować plany innych imprez - mój błąd, wybaczcie. Jak widać planowanie czegokolwiek na kolejce mija się z celem, choć wydawać by się mogło, że to cywilizowany sposób. Teraz idąc po rozum do głowy jakiekolwiek informacje znajdą się tam po oficjalnym, pisemnym zleceniu zamieszczenia ich na stronie - będzie przynajmniej łatwiej wskazać winowajcę całego zamieszania. Może też zrobienie czegoś na ostatnią chwilę w ramach pospolitego ruszenia, będzie przynajmniej niespodzianką, a potem jakoś się to wszystko uda prześlizgać Pozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
andy
|
|
« Odpowiedz #12 : 29 Wrzesień 2010, 14:48:24 » |
0
|
Ten rok niestety obfituje w deszcze. Tory w okolicach Umianowic są regularnie zalewane. W chwili obecnej konieczna jest m.in. wymiana mostownic, tak więc na jakiekolwiek imprezy w tym roku nie ma co liczyć. Planowany na 16 października Piotrkowianin 2010 pojedzie najwcześniej wiosną 2011.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maciek JKD
|
|
« Odpowiedz #13 : 29 Wrzesień 2010, 18:56:03 » |
0
|
Czyli ogólnie rzecz biorąc pociągi mikołajowy i sylwestrowy można za jednym zamachem również wywalić z grafiku? Robi się.
Pozdrawiam Maciek
PS. Cóż, chyba dam na tacę w intencji - co by ziemia w dosim roku lekką była.
|
|
« Ostatnia zmiana: 29 Wrzesień 2010, 18:59:31 wysłane przez Maciek JKD »
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
PKW
Nowicjusz
Długość toru:: 26 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #14 : 29 Wrzesień 2010, 21:28:03 » |
0
|
Odnośnie "Piotrowianina" Panowie miała to być impreza organizowana przez piotrkowskie koło przy SSZJKD, w ewentualnej wspólpracy innych kół. W związku z powyższym uważam, że nazwa Piotrkowianin jest zastrzeżona tylko i wyłącznie dla Koła Piotrków, i jeżeli pozwolicie to Koło Piotrków będzie decydowało czy Piotrkowianin będzie na wiosne czy jesień czy zimą, a może latem 2011, 2012, 2013 itd. A może wcale go nie bedzie. MK z Piotrkowa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grzegorz_sykut
|
|
« Odpowiedz #15 : 29 Wrzesień 2010, 21:38:16 » |
0
|
Odnośnie "Piotrowianina" Panowie miała to być impreza organizowana przez piotrkowskie koło przy SSZJKD, w ewentualnej wspólpracy innych kół. W związku z powyższym uważam, że nazwa Piotrkowianin jest zastrzeżona tylko i wyłącznie dla Koła Piotrków, i jeżeli pozwolicie to Koło Piotrków będzie decydowało czy Piotrkowianin będzie na wiosne czy jesień czy zimą, a może latem 2011, 2012, 2013 itd. A może wcale go nie bedzie. MK z Piotrkowa.
Rozumiem, że pisząc tego posta tupałeś lewą nóżką i groziłeś paluszkiem wszystkim "uzurpatorom" którzy do niecnych celów markę "piotrkowianin" chcą używać.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
Ptr
|
|
« Odpowiedz #16 : 29 Wrzesień 2010, 21:40:11 » |
0
|
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
piotrbel
Nowicjusz
Długość toru:: 19 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #17 : 30 Wrzesień 2010, 00:10:14 » |
0
|
Prawda jest taka że nie ma kto i czym jechać, podobno maszyniści się rozchorowali,Rumun za dużo pali, a Lidka jest popsuta,w związku z tym, w tym roku o Piotrkowianinie możemy zapomnieć,a pomału Piotrkowianina się wyciszy (na zawsze)i kłopot będzie z głowy,tylko czy nie szkoda kosztów poniesionych gdy był ściągany tabor z Piotrkowa.Myślę że coś tu jest nie fer w stosunku do kolegów z Piotrkowa.
|
|
|
Zapisane
|
miłosnik
|
|
|
Dariusz
|
|
« Odpowiedz #18 : 30 Wrzesień 2010, 09:15:22 » |
0
|
Prawda jest taka że nie ma kto i czym jechać, podobno maszyniści się rozchorowali,Rumun za dużo pali, a Lidka jest popsuta,w związku z tym, w tym roku o Piotrkowianinie możemy zapomnieć,a pomału Piotrkowianina się wyciszy (na zawsze)i kłopot będzie z głowy,tylko czy nie szkoda kosztów poniesionych gdy był ściągany tabor z Piotrkowa.Myślę że coś tu jest nie fer w stosunku do kolegów z Piotrkowa.
Hmm, to bardzo ciekawe. A skąd Kolega zaczerpnął te wieści ? Rumun pali tyle ile palił, Lidka na chodzie, wagony sprawne, szlak przejezdny. A może prawda jest taka, że kilka osób oczekuje, aby pod nazwą P pojechał pociąg, który ktoś zorganizuje i oczywiście poniesie wszystkie jego koszty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #19 : 30 Wrzesień 2010, 15:07:22 » |
0
|
Zapewne wszyscy się oglądają na Ciebie Darku i na Maćka. Jak impreza się uda to będzie załoga wszystkich a jak nie to wasza.....
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|