michciu22
Zbanowany
Nowicjusz

Długość toru:: 25 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #20 : 21 Lutego 2011, 19:20:05 » |
-1
|
Na tonsora to zagłupie Z nie chciał by współpracować, żaden z Miłośników Kolei
|
|
« Ostatnia zmiana: 21 Lutego 2011, 19:47:57 wysłane przez michciu22 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #21 : 21 Lutego 2011, 21:10:02 » |
-2
|
To, co - dajemy czadu jak fanatycy Dżihadu? Dajemy! Kamilu P vel Tonsorze vel TPKW: Po pierwsze - by założyć stowarzyszenie trzeba mieć osób 15 a nie osobę 1. Po drugie - wymaga to paru wizyt w KRS, GUS, etc.. - trzeba wypełniać stosowne formularze, druki, etc., trzeba zebrać komitet założycielski, zwołać teoretycznie zebranie, uzyskać podpisy, uchwalić uchwały, statut, etc. Naprawdę nie zrobi się tego bazgroląc grafomańskie oskarżenia wyssane w 85% z palca - do gazet, telewizji, policji, etc - to nie te instytucje rejestrują stowarzyszenia! Czas rejestracji stowarzyszenia od ok. 1,5 miesiąca (Warszawa) do blisko roku! bo i taki przypadek znam (lubelskie). Po trzecie - jeżeli oprócz plucia jadem w stronę Kaliską i Gajkowską naprawdę zamierzasz coś na kolejce zrobić (w co wątpię, bo poznałem twe możliwości na własnej skórze niestety) to zwracam honor i życzę: 1. Jak najszybszego zebrania 14 "figur" najlepiej pod okolicznymi sklepami bo nikt "normalny" nie będzie współpracował z osobą "dziedzicznie obciążoną" (na co zresztą posiadasz podobno stosowne dokumenta, które skutecznie jak dotąd chroniły cię od odpowiedzialności karnej za powybijane na kolejce szyby i włamania do jej budynków, etc...). 2. Załatwienia spraw papierkowych a to wcale nie jest 5 minut wypełniania 5 stron w ciągu 5 dni. Nastaw się na 5 miesięcy, 5 wizyt po urzędach, 5 nieprzespanych nocy, 5 gonitw za podpisami swoich figur i 5 zmian w projekcie statutu. 3. Znalezienia kogoś kto sfinansuje jakąkolwiek fizyczną robotę bo - gmina Krasne nie wspomoże ani złotówką, mało tego nie odpowie na żadne oficjalne pismo, figury spod sklepu raczej nie będą zainteresowane płaceniem składek, Gajkowski Piotr raczej ci nie pomoże ani 3 ostatnie osoby go wspierające też nie.
Forumowicze: Być może kolega naprawdę wziął się do roboty i zamierza się ucywilizować, więc nie gaście zapału. Choć osobiście go niestety znam i nie liczyłbym na to. Mało tego, jeżeli faktycznie stworzy grupę mającą osobowość prawną - to... jakby to powiedzieć we Mławskim tyglu jest tak gorąco, że bucha ogień - konserwator, policja, straż pożarna, kilku wściekłych radnych we mławskiej radzie walą jak armata w obóz Krasiński, który tradycyjnie się n wszystko wypina (na tonsora też się wypnie - jeszcze mu wąsem pomacha). Taktyka od kilku lat doskonalona tzw. "w ignorancji siła" działa nadzwyczaj dobrze i osobiście nie przewiduję by ta kanonada odniosła jakikolwiek skutek przez następne kilka lat - może niestety, a może i stety. Jakie ryzyko stwarza jednak nowy pomysł tonsora - grupa zarejestrowana w sądzie ma większą siłę rąbania "jadem", więc w tyglu będzie jeszcze goręcej, szanse na jego wygaśnięcie spadną jeszcze bardziej. No ale w sumie - może to jest metoda, bo póki kolejka jest pod gminą Krasne nie ma najmniejszej szansy zrobić NIC. Jednak z doświadczenia wiem, że nie tędy droga - w tym przypadku plucie "jadem" nie da efektu innego niż dolewanie oliwy do ognia. Jedyne wyjście to czekać na cud typu - atak serca, wypadek lub inne nieszczęście - to się czasami zdarza więc zawsze jest jakaś nadzieja.
Małe sprostowanie: Ten dezelowaty rumun z Przasnysza jest sprawny czy się to komuś podoba czy nie - jeśli kogoś rażą pootwierane przedziały maszynowe - zawsze może oderwać się na chwilę od klawiatury, przyjechać z agregatem i migomatem i zabezpieczyć dziada. Nie ma mnie na tej kolejce od ponad 2 lat, zaszło tam sporo zmian - na gorsze niestety, nie ma już nawet do kogo zgłosić się o pozwolenie na wykonanie takiej czynności. Pozostaje więc zgłoszenie się do Piotra G. - jest to jedyna osoba rozpoznawalna przez miejscowych.
Łowca
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
kalito
|
 |
« Odpowiedz #22 : 21 Lutego 2011, 21:36:17 » |
0
|
Panowie stopujcie. Dodajecie sprawie wagi poprzez niepotrzebne jej poruszanie. Takie mamy prawo, że grupka obywateli może sobie zarejestrować prawie dowolne stowarzyszenie. Jak ktoś z tego prawa korzysta - jego sprawa. Jak ktoś chciałby skorzystać, a nie wie jak - też jego sprawa. Czy stowarzyszenie przetrwa - czas zdecyduje. Gadanie na forum poza niepotrzebnym wylewaniem niechęci wobec pewnych osób nic nie wniesie - osoba nie zrozumie tematu, a ogółu to nie interesuje. Dajcie więc żyć temu stowarzyszeniu, jak będzie do dupy to padnie i po temacie, jak nie będzie to się utrzyma i sobie będzie gdzieś tam istnieć. Ja nie widzę powodu do dyskusji na ten temat, no chyba, że ktoś nam chce unaocznić jak to w Mławie jest byle jak, o czym i tak znakomita większość czytelników wie. PS. Łowca zarejestruj się na forum i pisz jak człowiek, a nie rzucasz komunikaty jak towarzysz Gomółka 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam Kalito Piszę w miarę poprawnie po polsku.
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #23 : 22 Lutego 2011, 15:43:09 » |
0
|
Z cyklu "Nieobecni Mają Głos" kolejna odsłona Mławskiej KD Ostatnio byłem w Przasnyszu w drugiej połowie zeszłego roku i to co widziałem raczej przemawia za stwierdzeniem, że Lxd2 BYŁ sprawny i jeszcze jest zdatny do tego, aby go jakoś przywrócić do ruchu. Inna inszość, że jak tam byłem przez ok. godzinę NIKT nie zwrócił uwagi na to co robię, więc wcale się nie zdziwię jeśli i okoliczne dzieciaki tam nie zaczną buszować (o ile już nie zaczęły, co można wysnuć po śladach wewnątrz taboru).
Jak by nie było stan jego nie wnosi nic do nowego sezonu ratowania Mławy. Tam jest tyle do roboty, że naprawdę konia z rzędem temu któremu uda się to wszystko ruszyć - czyż więc nie lepiej pomóc działającym kolejkom (np. na Mazowszu Piaseczno, Rogów) lub tym co maja dużo bliżej do ruszenia (np. niezbyt daleki Nałęczów).
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
obserwator
|
 |
« Odpowiedz #24 : 01 Marca 2011, 09:10:09 » |
-1
|
Dla przypomnienia :
Za czasów kaliskich kolej (ka) funkcjonowała - jak widać prawda się sama obroni
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Łowca
Młotkowy
 
Długość toru:: 134 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #25 : 01 Marca 2011, 10:51:28 » |
+4
|
A może "funkcjonowała" lecz tylko w okresach gdy było to wygodne ? aż wygodnym to być przestało... ?
Panie Tomku, po co te kąśliwe uwagi... przecież wszyscy jak było doskonale "wiedzą", a raczej ci co powinni wiedzieć wiedzą, pozostali wcale nie muszą wiedzieć a nawet nie powinni "o wszystkim" wiedzieć - po co znów piłować "stare" jakimiś niepotrzebnymi uwagami... jeszcze nowa dyskusja wybuchnie z jakimiś słowami niepotrzebnymi nikomu... Zamiast tutaj - proponuję lepiej na prywatnym kanale porozmawiać, czas najwyższy na "oficjalny" pokój.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Harry Potter
|
 |
« Odpowiedz #26 : 01 Marca 2011, 20:07:47 » |
+1
|
Po pierwsze:
Łowca, witaj znów...
Po drugie, po kiego diabła rozpoczynać znów jakieś cholerne przepychanki... Do Mławy osobiście teraz jeździmy z żoną tylko do teściowej i to od wielkiego dzwonu i będąc tam nie zaglądam na kolejkę z prostego powodu, tzn żeby się niewkurzać. Ci co zostali jako ostatni mochikanie jako tako doglądali Lxd2ki stojącej w Przasnyszu- chwała im za to... W tej chwili to nawet dziękuje nie usłyszą od tych co powinni odpowiadać za MKD...
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #27 : 02 Marca 2011, 03:49:19 » |
+2
|
Panowie, ja tak profilaktycznie, żeby później nie było, że cenzura itd. Grzecznie informuję, że do rozwinięcia się kolejnego flamewara nie dopuszczę. Jeśli jednak taki zacznie się rozwijać, to ochoczo będę używał przycisków "usuń", "zablokuj" i tym podobnych. To tak pro memoria...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
obserwator
|
 |
« Odpowiedz #28 : 09 Marca 2011, 11:21:42 » |
-1
|
1. po pierwsze z tego nicka nie pisze T.S bo to nie jego komp
2. Panie Tomku, po co te kąśliwe uwagi... - a dlatego że przez długi czas sam cały SKPL gównem obrzucałeś szerząc nieprawdę lub półprawdę.
3. nas ( SKPL ) także cholera bierze na to co się dzieje w Mławie, niestety jako miłośnicy kolei jest nam szkoda , natomiast jako praktycy musimy stwierdzić smutną prawdę że przy otaczającej kolejkę rzeczywistości nie ma ona szans na nic , nawet na ciuchcię bum bum.
4. podobny los czeka Krośniewice , Śmigiel a być może nawet Przeworsk - NIESTETY
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grzegorz_sykut
|
 |
« Odpowiedz #29 : 09 Marca 2011, 11:49:59 » |
+2
|
obserwatorze
Skoro przyjęliśmy "nowe rozdanie", powrót Łowcy i kulturalną dyskusje to proszę trzymajmy się tego. Sens i celowość istnienia Mławy, Krośniewic i innych kolejek zweryfikuje czas i ekonomiczna rzeczywistość. Nie toczmy więc kolejnych przepychanek tylko po to żeby "moje było na wierzchu"
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
Harry Potter
|
 |
« Odpowiedz #30 : 09 Marca 2011, 14:37:39 » |
0
|
Drodzy Państwo ( zakładam, że jednak Panie też tu zagladają  ). Sugeruję wspólnymi siłami uporządkujmy fakty: 1) kolejka została zdana FORMALNIE przez SKPL do UG Krasne 2) UG Krasne przekazało MKD do LOT PM by samorządy będące w ww organizacji i leżące na trasie MKD mogły ją wspomagać (czyt. finansować) 3) PONOĆ (tu podkreślam celowo) kolejka została wycofana z LOTu- tak słyszałem, ile w tym prawdy niewiem... 4) też słyszałem o fundacji Ciuchcia Krasieńskich która z "ciuchcią" ma wspólny kawałek nazwy... Były jakieś zamiary, plany mówiące o stworzeniu na bazie kolejki lokalnej atrakcji turystycznej ale jak jest widac gołym okiem... 5) UG Krasne szczyci się na swej stronie, że ma zabytek w postaci kolejki na swym terenie- jako użytkujący chyba nic nie robi w kierunku poprawy stanu technicznego MKD ( jeśli ktoś cos wie,że jest inaczej niech da informacje) Powyższe punkty przytaczam podejmując próbe uporządkowania wiadomości. Wątki wojny polsko-polskiej i Piotra G. celowo pominąłem, bo uważam to za najmniej ważne...interesuje mnie strona formalna Pozdrawiam...
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
Łowca
Młotkowy
 
Długość toru:: 134 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #31 : 09 Marca 2011, 14:58:22 » |
+9
|
a dlatego że przez długi czas sam cały SKPL gównem obrzucałeś szerząc nieprawdę lub półprawdę.
Za wszystkie nieprawdy i półprawdy publicznie bije się w pierś. Po pierwsze - publicznie odszczekuję wszystko co 3,5-4 lata temu pod adresem SKPL, pisałem na temat Krośniewic - nigdy tam nie byłem, a okazało się że głównemu źródłu większości informacji nie należy wierzyć w ani jedno słowo. Jeśli chodzi o kolej mławską - to dyplomatycznie odwołuję teraz nawet to - a może i zwłaszcza wszystko to co było prawdą - bo dobre stosunki z "każdą kolejką" to podstawa do załatwienia "dziś" czegokolwiek. Od prawie 3 lat nie zabieram głosu w temacie jakichkolwiek oskarżeń w kierunku "kaliskim" co dobrze radzę wszystkim, zwłaszcza tym którzy wiedzą że racja jest po ich stronie. Daje to wielkie poczucie ulgi i spokoju, oraz więcej sił w machaniu podbijakiem i młotkiem do dobijania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
obserwator
|
 |
« Odpowiedz #32 : 09 Marca 2011, 15:23:27 » |
+9
|
i jest OK , - co było to było wszystko puszczamy w niepamięć  teraz musimy się skoncentrować w wspólnym lobbowaniu i ratowaniu tego co się jeszcze da uratować !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grzegorz_sykut
|
 |
« Odpowiedz #33 : 09 Marca 2011, 15:28:58 » |
+2
|
I to się nazywa konstruktywne załatwienie tematu. Dla obu stron duży + za dyplomatyczne rozwiązanie kwestii 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
|