|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #1 : 23 Marca 2011, 19:51:41 » |
-1
|
Dzięki za info 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamicz
SGKW

Długość toru:: 298 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #2 : 23 Marca 2011, 20:16:55 » |
0
|
Ciekawe kto i za ile podejmie się naprawy Lxd2. Dobrze, że Żuraw z NS zbankrutował 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Kamil Górnośląskie Koleje Wąskotorowe www.sgkw.eu
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #3 : 23 Marca 2011, 20:19:28 » |
0
|
Kamicz, Axel pewno już papierki wypełnia do przetargu 
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
kamicz
SGKW

Długość toru:: 298 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #4 : 23 Marca 2011, 20:21:28 » |
0
|
Niechaj wypełnia, ja nikomu nie bronie  Wracając co SIWZ, ciekawe na jakiej podstawie określili że do wymiany jest "wymiana końcówek wtryskiwaczy - 6 szt." akurat tyle 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Kamil Górnośląskie Koleje Wąskotorowe www.sgkw.eu
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #5 : 23 Marca 2011, 20:44:56 » |
-1
|
Jedynym zonkiem w w/w przetargu jest napawanie i obtoczka zestawów co niestety wiąże się z wywiązaniem ich z przekładni. Ale jest i na to sposób.
Mam tylko kilka pytań:
Naprawa czuwaka - on kiedykolwiek działał? Uzupełnienie elementów układu chłodniczego - ktoś wie czego brakuje?
Co do napawania zestawów czy ktoś mógłby podać faktyczne wymiary?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
buczek_pkp
|
 |
« Odpowiedz #6 : 23 Marca 2011, 21:01:38 » |
0
|
Naprawa czuwaka - on kiedykolwiek działał?
Przeważnie czuwak nie działa bo przewody w pedale do jego zbijania są specjalnie rozłączone:)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #7 : 23 Marca 2011, 21:44:15 » |
0
|
Ciekawe, ciekawe... Najbardziej podoba mi się koncepcja regeneracji obręczy zestawów kołowych lokomotyw przez napawanie...
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
kamicz
SGKW

Długość toru:: 298 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #8 : 23 Marca 2011, 23:04:28 » |
0
|
Ciekawe, ciekawe... Najbardziej podoba mi się koncepcja regeneracji obręczy zestawów kołowych lokomotyw przez napawanie...
Co chyba zabraniają przepisy ?
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Kamil Górnośląskie Koleje Wąskotorowe www.sgkw.eu
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #9 : 24 Marca 2011, 05:12:53 » |
0
|
@Kamicz: Nie psioczmy tak na tego śp. Żurawia. Jakie zlecenie, taka naprawa. Zlecenie obejmowało przetoczenie zestawów, wymianę zbiorników powietrznych, naprawę szafy sterowania i przekładni hydraulicznej oraz malowanie. I nic więcej! A że zaraz po naprawie silnik diabli wzięli? Czort wie, czy to ich wina, czy nie. Teraz już się tego nie dowiemy. Wg zamówienia nawet go nie tykali. Przed naprawą maszyna była zimna jak towarzysz Lenin w kremlowskim murze. A teraz jeździ. Nie jest świetna ale jest mniej więcej sprawna. I dzięki bogom kolei za to. A co do przetargu: pomijam już kwestie nieszczęstnego napawania. Czy aby na pewno nie wolno tego robić w przypadku taboru normalnotorowego? Z tego, co widze w guglu, to jest on pełen ofert napawania zestawów wszelkiej maści. W taborze przemysłowym to wręcz codzienność. Co z wąskim? Pewności nie mam. No właśnie - niech że jakiś uczynny ktoś sypnie właściwym przepisem i ostatecznie wyjaśni sprawę! Ale to mniejszy problem. Większym problemem są nierealne terminy wykonania zadań nr 1 i 2 (lokomotywy). Otwarcie ofert: 30 marca. Zatem wyłonienie wykonawcy i podpisanie umów najwcześniej w połowie kwietnia. Zostaje raptem miesiąc na wykonanie zadania nr 1 i dwa miesiące na wykonanie zadania nr 2. Wg mnie to absolutnie nierealne. No chyba, że ktoś odwali przysłowiową manianę licząc na niewidzę zamawiającego i mając nadzieję, ze wciśnie mu kit. Tak jak kit wciśnięto w przypadku naprawy starachowickiej Lyd1 wykonanej przez znaną firmę na "T", której właścicielem jest pan na "T", a jego pomagierem pan na "G" (były pomagier nnego pana na "G", a mianowicie Gieruckiego). Mówiąc krótko - oj, kiepsko to widzę.... @AXEL: brakuje segmentów chłodnic. Osobiście pare lat temu wypożyczałem zapasowe z Bytomia właśnie do Nałęczowa, bo nie mieli jak jeździć. @Buczek: różnie to bywa. Czasem kabelki są rozłączone, czasem pedał przyceglony lub przyklockowany starym klockiem hamulcowym, heh. A czase działa wprawiając w osłupienie mechanika (Co jest, co jest, jazdy nie ma! Aaa, o ku*****, to cudo ma czuwak??? Oooooooo  ).
|
|
« Ostatnia zmiana: 24 Marca 2011, 05:21:40 wysłane przez Paweł Niemczuk »
|
Zapisane
|
|
|
|
Janusz
SGKW

Długość toru:: 181 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #10 : 24 Marca 2011, 11:34:34 » |
0
|
Przebudowę (odbudowę?) szafy elektrycznej w 352 wykonali porządnie, aparatura została rozmieszczona logicznie i "do winkla", solidnie wykonano wszelkie połączenia w obrębie szafy. Jedyne do czego można się przyczepić, to nieczytelne teraz opisy przewodów. Ale to akurat wynika z wad powszechnie stosowanych wówczas markerów.
|
|
|
Zapisane
|
785mm
|
|
|
Dariusz
|
 |
« Odpowiedz #11 : 24 Marca 2011, 18:40:26 » |
0
|
różnie to bywa. Czasem kabelki są rozłączone, czasem pedał przyceglony lub przyklockowany starym klockiem hamulcowym.
W Jędrzejowie za najlepszych PKP-owskich czasów komórka racjonalizatorska opracowała i wdrożyła pomysł czuwaka nie dającego się oszukać zablokowaniem przycisku albo zaklinowaniem pedału - wyzwolenie sygnału czuwania wymagało przejścia przez dwa stany. Twórca pomysłu został obdarzony przez maszynistów czystą, bezinteresowną nienawiścią 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mastif
SGKW

Długość toru:: 83 m
W terenie
coś tam z elektryką
|
 |
« Odpowiedz #12 : 24 Marca 2011, 18:44:21 » |
0
|
opisy obwodów wytrzymały tyle ile wynosiła gwarancja +1 dzień  - a wytrzymały by może dłużej gdy by nie łapki wysmarowane ropą lub smarem koło nich nie gmerały @AXEL: brakuje segmentów chłodnic. Osobiście pare lat temu wypożyczałem zapasowe z Bytomia właśnie do Nałęczowa, bo nie mieli jak jeździć.
a wróciły z wypożyczenia .... 
|
|
|
Zapisane
|
Używaj polskich znaków. Wszak jest różnica, czy robisz komuś "łaskę" czy "laskę". Prof. J. Bralczyk
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
 |
« Odpowiedz #13 : 25 Marca 2011, 04:18:29 » |
0
|
a wróciły z wypożyczenia ....  Trochę to trwało, ale wróciły. Jak się gotowało pod tyłkiem, to naczelnik Ogonek osobiście się pofatygował po w/w chłodnice na Karb. Obiecał też, że po upływie umówionego czasu na własny koszt nam je do Bytomia odeśle. Tym czasem umówiony czas minął raz, a potem drugi, a chłodnice nie wracały. Summa summarum samiśmy się musieli po nie na NKD pofatygować i na własny koszt przywieźć. Niemniej jednak ostatecznie wróciły.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
statek
|
 |
« Odpowiedz #14 : 28 Marca 2011, 20:38:26 » |
0
|
No to jak to w końcu Panowie jest z tym napawaniem obręczy, można czy nie można? Jeżeli nie to zna ktoś jakiś przepis tego zabraniający lub mówiący co w tej kwestii wolno a czego nie?
Pzdr Michał
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jsz
|
 |
« Odpowiedz #15 : 29 Marca 2011, 01:24:32 » |
0
|
Mnie najbardziej rozbawił podpunkt dotyczący regeneracji podgrzewacza cieczy chłodzącej. Jak wiadomo stosowanie tego podgrzewacza w lokomotywach Lxd2, w których jest zabudowany silnik 71H12A (w tym wszystkie maszyny z Karczmisk) jest kompletnie niecelowe i chyba w ogóle było rzadko stosowane. W miejscu nigdy nie używanego,paliwożernego i wymagającego starannej i fachowej konserwacji podgrzewacza,po jego usunięciu w jego miejsce można urządzić mały schowek na narzędzia co by nie walały się po kabinie i inne rzeczy np. płyny eksploatacyjne etc.. P.S. Dziwi mnie że do naprawy nie została przeznaczona najmłodsza maszyna czyli Lxd2-348,czy ktoś jest w stanie podać powód takiej a nie innej decyzji.
|
|
« Ostatnia zmiana: 29 Marca 2011, 01:37:49 wysłane przez Jakub Szadkowski »
|
Zapisane
|
Jakub Szadkowski
|
|
|
grzegorz_sykut
|
 |
« Odpowiedz #16 : 29 Marca 2011, 13:51:51 » |
0
|
Chciałem podzielić wątek Łowcy (aby nie musiał narażać się na .... ze strony administracji) i trochę namieszałem. Poniżej wklejam tą część jego posta która odnosi się do pytania nt. remontu taboru w Karczmiskach 1. 90% firm ( sprawdziłem kilka stron i nie wszystkie ) naprawiających pojazdy trakcyjne świadczy usługi napawania obręczy. 2. UTK zatwierdza instrukcje, które dopuszcają napawanie, a oto przykładowa taka instrukcja. http://terespolrewidenttaboru.republika.pl/Instrukcje/kodowane/instrukcja_Pt4_Mt11.html3. UTK zatwierdzi wszystko co jest zgodne z DTSU. DTSU musi być zaś zgodne z tym co przewiduje producent pojazdu i jego części, bo na tej podstawie jest opracowywane. 4. Tak więc - ewidentnie można. Można - ale jeżeli tak przewidział producent i konstruktor danego pojazdu i jego podzespołu. 5. Jako drogowiec nie gwarantuję poprawności swojej wiedzy odnośnie taboru, więc nie radzę brać moich słów do końca poważnie.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
grzegorz_sykut
|
 |
« Odpowiedz #17 : 29 Marca 2011, 14:01:30 » |
0
|
Dziwi mnie że do naprawy nie została przeznaczona najmłodsza maszyna czyli Lxd2-348,czy ktoś jest w stanie podać powód takiej a nie innej decyzji.
348 stoi odstawiona od dłuższego czasu. Myślę, że jeszcze za końcówki PKP została odstawiona. Pamiętam takie zdjęcie z bodaj 2003 roku kiedy "stała na kołkach". 283 i 297 były do niedawna użytkowane, obie są stosunkowo sprawne. Myślę, że to zaważyło na decyzji - najpierw naprawiamy to co jeszcze jest na chodzie, potem bierzemy się za sprzęty mniej sprawdzone.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam
Grzegorz Sykut Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Nadwiślańskiej KW
|
|
|
KLAN PALUCHOWSKICH
|
 |
« Odpowiedz #18 : 05 Kwietnia 2011, 10:05:47 » |
0
|
Mamy rozstrzygnięcie przetargu: http://www.bip.lublin.pl/powiatopole/upload/pliki/4Najkorzystniejsza_oferta.pdf1. dokonano wyboru najkorzystniejszej oferty złożonej przez: KOL-MAG Marek Gondek ul. Podgórska 22a 33-300 Nowy Sącz Jest to jedyna oferta, która wpłynęła do zamawiającego w przedmiotowym postępowaniu, spełniająca warunki zamawiającego.
2. Cena oferty wynosi: Wartość oferty netto VAT Wartość Zadanie Nr 1 49.200,00 brutto Zadanie Nr 2 39.360,00 brutto Zadanie nr 3 9.840,00 brutto Taki zakres napraw, w takim czasie za takie pieniądze? Albo to będzie pierwszy wąskotorowy cud świata albo spektakularna klapa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Łowca
Młotkowy
 
Długość toru:: 134 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #19 : 05 Kwietnia 2011, 10:18:18 » |
0
|
A może zwyczajnie wygrał ten - kto miał go wygrać. A finalne ustalenia zawsze można zmienić, terminy też, to już jest wyłącznie kwestia wykonawcy i zamawiającego gdy będą spisywali umowę.
Mnie natomiast bardzo zainteresowało miasto z jakiego pochodzi szczęśliwy zwycięzca. Czy to aby nie jest jakiś "spadkobierca" Żurawia ?? Czy zna ktoś tą firmę i może potwierdzić moje domysły ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|