Powoli ale do przodu ,po zgromadzeniu dokumentacji dla parowozu Zwilling mogłem w końcu przystąpić do budowy tego pociesznego samowarka .
W końcu jest głównym bohaterem całego zamieszania :lol:
Na razie pokleiłem wstępnie ostoje , budkę , koła w trakcie roboty ,trzeba je jeszcze uzbroić w osie do korbowodów.
Kocioł ,komin i inne akcesoria są w trakcie roboty i trzeba badzie już pasować podstawowe elementy w całość a potem przyjdzie czas na całą parowozową biżuterię. :mrgreen:

W budowie jest też egzemplarz mobilny dla zestawu z koparka parowa
Na razie jednak skończę tego dla dioramy a równolegle wykonam drugi z mechanizmem napędowym ,bo w końcu coś te koleby z urobkiem ciągnąć musi .