Cała stacja jest w rejestrze zabytków ,suwnica i budynek także,choć mocno był zdewastowany
Oj, suwnica i budynek chyba nie:
Narodowy Instytut Dziedzictwa:
- Nałęczowska Kolej Dojazdowa, wąskotorowa, 1893-1916, nr rej. A/10 z 28.12.2001
- torowisko z torami i dojazdami, mostami (10) i wiaduktami(2) oraz urządzenia (5 semaforów i 1 waga)
- stacje kolejowe →
- Karczmiska
- Opole Lubelskie
- Rozalin
- Poniatowa
WKZ Lublin:
- Nałęczowska Kolej Dojazdowa
na trasie: Nałeczów-Karczmiska-Rozalin-Opole Lubelskie, Rozalin-Poniatowa, Karczmiska-Wilków,
obejmująca: torowisko z torami i rozjazdami, 10 mostów, 2 wiadukty, 3 przepusty, 6 budynków stacji Karczmiska, budynek stacji Karczmiska, budynek stacji Opole Lub., budynek mieszkalny na stacji Rozalin, budynek stacji Poniatowa, 5 semaforów, wagę na stacji Karczmiska, działki wymienione w decyzji o wpisie do rejestru oraz tereny wg zał.
Oczywiście jeśli działka stacji Nałęczów jest wpisana do rejestru (załącznika nie widziałem, ale pewnie tak) to konserwator musiał wydać zgodę na rozbiórkę:
Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkamiArt. 36. 1. Pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków wymaga:
1) prowadzenie prac konserwatorskich, restauratorskich lub robót budowlanych przy zabytku wpisanym do rejestru;
2) wykonywanie robót budowlanych w otoczeniu zabytku;
...
6) przemieszczanie zabytku nieruchomego wpisanego do rejestru;
...
11) podejmowanie innych działań, które mogłyby prowadzić do naruszenia substancji lub zmiany wyglądu zabytku wpisanego do rejestru;
Pytanie, czy nastawnia była elementem historycznego układu stacji? Chyba jednak konserwator uznał, że nie i mógł się zgodzić na rozbiórkę, zwłaszcza że - nie oszukujmy się - szanse na realne zabezpieczenie i zagospodarowanie obiektu były praktycznie zerowe.