Dla 99% nie ma znaczenia, a ten 1% nie jest na tyle zdeterminowany i chętny aby o te kursy zawalczyć.
A kolejarze pewnie zbywają temat stwierdzeniem - a po co? skoro nawet się ludzie o to nie pytają ....
I kółeczko się zamyka. Osobiście też byłby za urozmaiceniem oferty i puszczeniem jednego pociągu w miesiącu na trasie w stronę Poniatowej.
Cześć.
Słyszałem że trasa do Poniatowej, nie jest zbyt ciekawa, bo biegnie przy ruchliwej szosie na Bełżyce.
No ale szosa- szosą, potem szlak zakręca by wjechać na jedyny most kratownicowy na NKW z jazdą dołem, minąć rozjazd
bocznicy (prowadzący do byłych zakładów ,,Edy,,) i potem wjechać na malowniczo położoną stację (polana wśród lasu) z
zamieszkałym budynkiem stacyjnym Poniatowa.
Jest to najmłodsza stacja na NKW, i szkoda że ten szlak jest mało uczęszczany pociągiem.
Wspomnę jeszcze że niektórzy z nas w ciągu ostatnich 10 lat, mieli okazję przebyć tę trasę drezyną motorową, albo rowerem
szynowym, i to wielokrotnie podczas prac i nie tylko.
Niestety teraz takiej możliwości nie ma,

na przyszły sezon powinno się to zmienić.

Pozdrawiam.