Ja tam widzę nie tylko silnik ale i skrzynie i tylny most. Zamiast oryginalnej porywy tylnego mostu z podnośnikiem jest przykręcona gruba blacha i zamocowane siedzenie. Zresztą przyjrzyj się tej fotce
https://picasaweb.google.com/piotr.kd/ZakAdTorfowyNowyChwalim#5667893293050373426 tam jest napis URSUS na odlewie. Może to być robione na bazie C-328.
W pobliżu dźwigni hamulca powinna być tabliczka znamionowa ciągnika. Jeśli ktoś będzie w tym zakładzie niech spróbuje sprawdzić.
Drogi Ministrze Andrzeju, odpowiem ci w ten sposób.
Miałem ja kiedyś wehikuł w którym funkcjonował silnik na którym dumnie prężył się lew (z profilu).
Powiesz, jeździłeś Peugeotem.
A ja powiem: "nie prawda". Ponieważ był to Ford Sierra 2,3l (bardzo zacny, z resztą).
No i tak samo jest z tą lokomotywą.
Jakby ktoś miał wątpliwości to polecam ŚK 4/99.