Zainspirowani blogiem ttp://layer.uci.agh.edu.pl/M.Czapkiewicz/4images/categories.php?cat_id=116 postanowiliśmy wybrać się w marcu w tę część Europy i sprawdzić naocznie co jeszcze jeździ a co już nie. Pogoda miała być piękna wiosenna, ostatecznie aura zafundowała nam cztery pory roku w 8 dni.
1. Arad Rumunia: wąskotorowy tramwaj 1000mm z ciekawą podmiejską odnogą do oddalonego ponad 20km Ghioroc u podnóży Karpat. Tabor to głównie używańce z Niemiec i Czech, większość w oryginalnym malowaniu (np. z reklamą jakiegoś niemieckiego aquaparku). Nam się najbardziej spodobał czerwony z wianuszkiem płyt CD za szybą. W Ghioroc jest cos w postaci skansenu tramwajowego w starej zajezdni, brama była zamknięta ale można popatrzeć przez siatkę. Garść informacji o tramwajach w Arad jest na stronie
http://ro.wikipedia.org/wiki/Tramvaiul_din_Arad. Po drodze do Serbii można zajechać do Timiszoary (również tramwajowe miasto) i wstąpić do fabrycznej knajpy popularnego browaru Timisoreana
2. Kostolac Serbia: górnicza 900mm. Spóźniliśmy się jakieś 5 lat. Wąskie i normalne tory rozebrane, najstarsze kopalnie zamykane, transport w całości przenośnikami taśmowymi. UNRRA Davenport 1003/2881 (nr 12) na postumencie od 2007 roku (po przepracowaniu 60 lat), ostatnie manewry dla FarRail odbyły się w 2009r (loc no 9 i 13, już bez papierów na kocioł) i zaraz potem rozebrano torowisko.
3. Kolubara Serbia: górnicza 900mm. Jugosłowiańska energetyka była / jest oparta o kopalnie węgla brunatnego. Węgiel z odkrywek jest transportowany koleją lub taśmociągami do zakładów oczyszczania (mycie, suszenie, sortowanie), skąd jest transportowany koleją lub taśmociągami do elektrowni zaś część odstawiana do sprzedaży indywidualnej. W przypadku tego kompleksu zakład oczyszczania jest we Vreoci, dokąd węgiel dowożony jest z dwóch kopalni wąskim torem. Tabor to elektryczne krokodylki: belgijskie BBC z lat 50’, czeskie Skody z 60’ i ich NRD-owskie odpowiedniki. Odstawione francuskie Decauville serii 53 (900mm, zakupione kiedyś do manewrów) po raz ostatni były rozpalane w 2009 dla grupy FarRail, podobnie jak odstawione rok wcześniej popularne tutaj tenderzaki serii 62 (na to 1435mm, chorwacka fabryka Duro Dakowić ze Slavonskiego Brodu ma bazie lokomotyw wojennych Porter / Vulcan / Davenport dla kopusów transportowych armii USA). Te duże zostały zastąpione zgrabnymi czeskimi spalinówkami, które wykonują całość prac manewrowych i odstawiają węgiel na stację kolejową do dalszej utylizacji. Większość oczyszczonego węgla jest transportowana taśmociągami do osobnej normalnotorowej stacji załadowczej, skąd kilkanaście składów dziennie wywozi do potężnego kompleksu energetycznego Nicola Tesla w oddalonym ok. 30km Obrenovac. Część węgla trafia wąskim torem do nieodległej elektrowni Kolubara A w Veliki Crljeni, zaś warsztaty kolejowe zlokalizowane są w Rudovci. We Vreoci funkcjonuje również transport napowietrzny.
4. Pozega Serbia: skansen wąskotorowy obok stacji normalnotorowej. Koleje Jugosławii po I i II wojnie światowej zarządzały liniami o rozstawie 600, 750, 760, 1000 i 1435 mm, z czego klika tysięcy kilometrów Austriackiego rozstawu 760mm. Możliwa była m.in. podróż jednym pociągiem z Belgradu do Dubrownika – to ponad 700km po wąskim torze. W 1964 rozpoczął się wielki program modernizacji kolei polegający na przekuwaniu wąskiego toru na normalny i zamykaniu nierentownych linii. W 1979 wyjechał ostatni rozkładowy pociąg wąskotorowy, dla potomnych zachowano jedynie krótki odcinek w okolicy Mokrej Gory (zresztą i tak rozebrany w 1989r). W skansenie Pozega zgromadzono małą część taboru i akcesoriów kolejowych, jest jednak kilka ciekawych obiektów, np. Zwilling z Baldwina na 600mm, czajnik „Rama” Krauss z 1873r, pierwsza lokomotywa serbskiej produkcji „Milan” vel No.1 z 1882r czy potężna czterosilnikowa lokomotywa serii 92 Hensel (systemu Mallet).
5. Sargan – Mokra Gora Serbia – słynna Sarganska osmica 760mm. W marcu dopiero szykowała się do sezonu turystycznego ale wszystko było już wysprzątane, pozamiatane, wymalowane etc. Takich stacji mogą pozazdrościć nawet nasi zachodni sąsiedzi. Cała okolica to jeden wielki hołd dla kolei: parowozy – pomniki na postumentach, gruntownie odszykowane stacyjki i ich drewniane zabudowania, działające nawęglanie, mini – skansen kolei leśnych i maszyn parowych, restauracja w wagonie, motel na stacji, śmietniczko – popielniczki z odiskierników, uff; a wszystko to za pieniądze Kolei Serbskich. Linia z Mokrej Gory do Visegradu w Bośni Hercegowinie (25 km) jest kompletna od 2011 ale jedyna możliwość przejazdu to chyba wykupienie całego składu. Na tej linii wzdłuż górskiego potoku są piękne odcinki, wąskie przesmyki między białymi skałami, tunele, skalne półki. Dodatkowo w drugą stronę, z Sarganu, odbudowywany jest odcinek do Kremnej (4km). A wszystko to za pieniądze Kolei Serbskich. Pociągi specjalne ciągane są niegdyś najbardziej rozpowszechnionym parowozem serii 83 (Duro Daković na licencji MAVAG / Krauss, ponad 180 szt na jugosławiańskich torach). My na stacji Mokra Gora spotkaliśmy trzyosiowy parowozik „ELZA” z 1913 (OK Budapeszt) pochodzący z cukrowni Zrenjanin podczas próbnego rozpalenia kotła.
6. Sarajevo BiH: na peronie na stacji stoi w roli pomnika parowozik O&K serii 72 z 1922. Przewodniki turystyczne zachęcają do kulinarnych odwiedzin na starówce „Baščaršija”. Ja polecam dodatkowo odwiedziny w secesyjnej knajpie browaru Sarajevsko – tak wypasionego lokalu firmowego w Polsce nie uświadczysz.
7. Banovici BiH – kopalniana 760mm. Wreszcie żywa para, w regularnej służbie. Układ jest taki: wszystkie okoliczne kopalnie rozsiane na powierzchni porządnego powiatu (Banovici, Durdjevik, Dubrave, Lukavac, Sikulje) pracują na potrzeby elektrowni Kreka Tuzla. Węgiel po oczyszczeniu jest przewożony kopalnianymi torami do stacji zbiorczej na linii państwowej a stamtąd do elektrowni lub w kraj. Część kopalni (Dubrave, Sikulje) używa do tego krótkiego wahadła parowozów serii 33 (u nas znane pod nazwą Ty-2) jednak coraz częstszą praktyką jest zatrudnianie do tego spalinowozów. Banovici jest na swój sposób wyjątkowe: węgiel pozyskiwany z odkrywki jest transportowany taśmociągiem ponad górskim grzbietem do stacji załadowczej Grivice, skąd długie składy są przeciągane spalinowymi 740 i 720 do zakładu oczyszczania Oskova, po drodze mijając warsztaty w małym miasteczku Banovici. W Oskova wagony są wciągane nad zsypy przez parowóz serii 25-30 (CKD Českomoravská Kolben-Daněk), powszechnie nazywane Skoda, lub rzadziej przez 83-159, ewentualnie 55-99 z MAV Budapeszt – jak jest akurat czynny. Tory położone są powyżej normalnotorowej równi stacyjnej na której odstawione są wagony z węglem i próżne czekające na załadunek. Parowóz pracuje w rytm pracy zakładu, intensywna praca jest czasami przerywana dłuższym postojem.
8. Bukinje k. Tuzli BiH - siedziba firmy przewozowej „transport parowozowy” i warsztaty dla serii 33 i 62. Miejsce gdzie regularnie rozbebesza się Ty2 do napraw głównych. Parowozy serii 62 są definitywnie wycofane z użycia ale sprawne i wystawione na sprzedaż (być może trafią na koleje turystyczne). Klimatyczne miejsce, wdzięczny obiekt fotografii (te wyblakłe postery panienek na ścianach, ten portret Tito w kanciapie…).
PS. W tej okolicy Bośni jest jeszcze kilka miejsc, gdzie można spotkać pracujące parowozy np. kopalnie w Breza i Zenica, inne przechodzą na diesla (kopalnia Kakanj gdzie pracowała ostatnia klasa 62 z oryginalnych amerykańskich dostaw, Zakłady Sodowe Lukavac), niektóre kopalnie są po prostu zamykane lub drastycznie ograniczają wydobycie. Europejski „bastion pary” powoli przegrywa z cywilizacją. Serbia już przegrała, chociaż kopalnia Resavica zdecydowała się na naprawę główną wiekowego parowozu serii 120, ciekawe czy wróci do normalnej pracy.
Zdjęcia z wycieczki są tutaj, trochę sporo ale to jednak kilka dni i ciekawych miejsc
https://picasaweb.google.com/101264624687458094068/BalcanElectriqueDieselEtVapeur#A jak ktoś chce pooglądać naprawdę świetne zdjęcia to znajdzie je tutaj, trzeba wybrać posty rozpoczęte przez Roniego
http://www.zeljeznice.net/forum/index.php?/forum/58-putopisi-ex-yu/page-4?prune_day=100&sort_by=Z-A&sort_key=last_post&topicfilter=all zaś pod tym adresem są setki kolorowych zdjęć z kolejowej Jugosławii lat 60’:
http://www.penmorfa.com/JZ/index.htm