Świat kolejek wąskotorowych SMF
13 Października 2025, 13:52:53 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Stabilizator do prędkościomierzy hasler.  (Przeczytany 6582 razy)
Janusz
SGKW
*
Długość toru:: 181 m

W terenie W terenie


« : 14 Września 2013, 11:59:21 »
0

Jakie napięcie znamionowe ma dioda Zenera w stabilizatorze na napięcie 24V?
Zapisane

785mm
sarna
Zawiadowca
****
Długość toru:: 320 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1 : 14 Września 2013, 12:59:01 »
0

To jest układ na tranzystorze? czy sama dioda? Jeśli z tranzystorem to powinno być ciutka powyżej 24V (przeważnie się dodaje 0,7V jeśli tam jest tranzystor krzemowy i około 0,3 jeśli jest germanowy) Ale możesz wstawić na 24V to po prostu będzie troche niższe napięcie na wyjściu. No a najprościej będzie sczytać model starej diody o ile jest

Jakie jest napięcie na wejściu? bo jeśli niewiele wyższe to można wywalić diodę i dać scalony stabilizator 7824, prościej i stabilniejsze napięcie daje.
Zapisane
Janusz
SGKW
*
Długość toru:: 181 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #2 : 14 Września 2013, 18:09:36 »
0

O ile dobrze zidentyfikowałem połączenia, to jest to źródło prądowe z tranzystorem npn (2n3055), w którym dioda pełni rolę napięcia odniesienia. W celu zredukowania strat na tranzystorze regulacyjnym od strony "+", zastosowano dwa opory o dość dużej mocy. W emiterze znajduje się regulowany rezystor. To co mnie zastanowiło, to fakt, że na diodzie odkładało się 2,5V. W zasadzie napięcia dostępnych diod Zenera zaczynają się od 3,3V. Element ze stabilizatora wygląda raczej na szeregowe połączenie struktur dwóch zwykłych krzemowych diod, o ile jest sprawny. Niestety oznaczenia są już nieczytelne. Natomiast kiepska stabilizacja prądu w pierwszej kolejności kierowała uwagę właśnie na ten element.
Zresztą w starszych konstrukcjach układów zasilania prędkościomierzy, zamiast stabilizatorów tranzystorowych stosowano baretety na odpowiedni prąd, połączone szeregowo z rezystorami ograniczającymi moc wydzielaną na bareterze. U nas ten rodzaj stabilizacji funkcjonuje na 364, choć bez opornika.
Zapisane

785mm
E583.002
Dyrektor
*****
Długość toru:: 541 m

W terenie W terenie

M-sta tr. elektr.


« Odpowiedz #3 : 14 Września 2013, 18:58:42 »
0

Janusz, w Rogowie mam chyba schemat tych stabilizatorów. Postaram się wygrzebać w następną sobotę.
Zapisane

Nazywam się Roman i od 35 lat naprawiam pralkę
sarna
Zawiadowca
****
Długość toru:: 320 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4 : 15 Września 2013, 13:53:40 »
0

To ja się zgubiłem, na początku pisałeś o stabilizatorze na 24V a potem o źródle prądowym  Co? Jeśli potrzebujesz napięcia odniesienia około 2,5V to połącz 4 diody krzemowe prostownicze w szereg spadek napięcia powinien być coś około 2,4.

Ponawiam pytanie o napięcie wejściowe przed stabilizatorem. No i napięcie (lub prąd) jakiego wymaga Hasler
Zapisane
MichałŁ
Dyrektor
*****
Długość toru:: 673 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #5 : 15 Września 2013, 15:52:49 »
0

Obwód prędkościomierza posiada na wejściu zasilania stabilizator PRĄDU.
Jest to spowodowane tym żeby zapewnić stała wartość prądu (a pośrednio także momentu obrotowego)dla silnika napędzającego prędkościomierz mimo zmian częstotliwości (a tym samym reaktancji uzwojeń) prądu zasilającego pochodzącego od nadajnika (prądniczki*)przy kole.
Dawniej stosowano do tego bareter czyli lampy której opór rośnie wraz ze wzrostem prądu. Potem nastały układy elektroniczne.

*- Na kolei każdy mówi na to "coś" przy kole prądniczka tak już się przyjęło i zostanie na wieki wieków.
Ale w rzeczywistości nie jest to prądnica tylko coś co by można nazwać "mechanicznym falownikiem", który zamienia stały prąd z instalacji lokomotywy na trójfazowy prąd przemienny i częstotliwości zależnej od jego obrotów.
Zapisane
Janusz
SGKW
*
Długość toru:: 181 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #6 : 15 Września 2013, 18:16:26 »
0

Jeżeli ten element faktycznie stabilizuje napięcie na poziomie 2,5V, to zamiast kombinować z trzema, czterema zwykłymi diodami, wolałbym użyć np. TL431. Albo w ogóle zrobić nowe źródło prądowe, choćby korzystając z aplikacji producenta TLa podanej w nocie katalogowej.Póki co, nie chcę jednak ingerować w oryginalne urządzenie, stąd też moje pytanie w pierwszym poście.
Zapisane

785mm
sarna
Zawiadowca
****
Długość toru:: 320 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #7 : 15 Września 2013, 18:54:00 »
0

Jeśli teraz wszystko działa to widocznie musi tam być te 2,5V. Ja osobiście nie szedłbym drogą wymiany tego elementu na tl431, już prędzej wymiana całego stabilizatora. Diody zaś to najtańsze, najbardziej toporne ale i pewnie najbardziej niezawodne rozwiązanie
Zapisane
andy
Dyrektor
*****
Długość toru:: 831 m

W terenie W terenie



CiuchciaJKD
WWW
« Odpowiedz #8 : 16 Września 2013, 09:27:23 »
0

Swego czasu były gotowce pt. BAP811, BAP812.

Cytuj
*- Na kolei każdy mówi na to "coś" przy kole prądniczka tak już się przyjęło i zostanie na wieki wieków.


A hebel wygląda tak:

Zapisane
E583.002
Dyrektor
*****
Długość toru:: 541 m

W terenie W terenie

M-sta tr. elektr.


« Odpowiedz #9 : 16 Września 2013, 10:39:30 »
+1

Fachowo "to coś" nazywa się nadajnikiem prędkościomierza.
Zapisane

Nazywam się Roman i od 35 lat naprawiam pralkę
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!