Rozkład nie jest nowy. Od lat jest taki sam.
Cóż myślę, że jest to akurat jak najbardziej na plus kolejki - ten sam rozkład od ponad dziesięciu lat. Porównując do tzw. "dużej kolei", której operatorzy zalecają sprawdzanie w dniu wyjazdu czy rozkład się aby nie zmienił, a mimo wszystko nieraz na stacji człowieka czeka tylko niemiłe zaskoczenie. Tu w Jędrzejowie, nawet po nieprzespanej nocy wiem, że o dziesiątej w każdą niedzielę od maja do końca września odjeżdża mój sprawdzony pociąg do Pińczowa... czasem tylko dla mnie!
Gorzej w Krakowie, kiedy jadąc na dworzec nie wiem czy uda mi się dojechać na czas do Jędrzejowa... wbrew obiegowym opiniom, teraz to kolej normalna mogłaby się sporo nauczyć od wąskich niedobitków... szczególnie w zakresie tzw. honoru kolejarza.
Pozdrawiam
Maciek