Popatrzcie na działalność rumuńskich wolontariuszy na zamkniętej linii Sibiu - Agnita.
http://www.sibiuagnitarailway.com/ , np. zakładka Volunteers
Od kiedy tabor (m.in. parowóz 764052 czyli chrzanowska Sawa) w aferalnym klimacie wyjechał z szopy w Sibiu do nowo otwartej kolejki turystycznej Sovata – Câmpu Cetăţii
http://mocanitasovata.ro/; na krótkich odcinkach jest prowadzony ruch drezynowy na zamówienie, no i trwają cały czas prace (odbudowa taboru, czyszczenie torowiska, budowa szopy itp.).
Mnie, typowego turystę kolejkowego, urzekło wzorowe prowadzenie strony
- zakładka po angielsku, z tłumaczeniem nawet najnowszych wpisów
- szczegółowa kalendarzowa rozpiska prowadzonych prac, wraz z dokumentacja fotograficzną
- wsparcie PR (np. notki w hobbystycznej prasie angielskiej), co spowodowało, że do odbudowy włączyły się kluby z Wielkiej Brytanii (spodobał im się miejscowy entuzjazm w odbudowę nieczynnej linii, który podobno przypomina lata 60' w GB)
I wprawdzie można to wszystko skwitować wzruszeniem ramion (np. "u nas robimy więcej i szybciej i nie chwalimy się byle wycięciem krzaczka"), to myślę że zachęcenie obcych ludzi do przyjechania na drugi koniec Europy do pracy jest jakimś sukcesem .