Sputnik
Młotkowy
Długość toru:: 59 m
W terenie
|
|
« : 06 Września 2015, 20:09:27 » |
0
|
Wyrzyska wąskotorówka ma przeciwników
Towarzystwo Wyrzyska Kolejka Powiatowa z Białośliwia na łamach swojego fanpage wyraziło niezadowolenie spowodowane zbudowaniem chodnika na torach kolejki. W zamian za to zostało zaatakowane przez lokalny serwis informacyjny sprzyjający transportowi kołowemu.
11 sierpnia na łamach fanpage forum Wyrzyskiej Kolei Powiatowej w serwisie społecznościowym ukazał się wpis: „Szukamy odpowiedzialnych za odbiór, a jak jeszcze nie jest odebrane, to za wykonanie wspaniałego przejazdu”, po czym następuje: „Kolejka nie jeździ jeszcze tutaj, co nie znaczy, że można położyć chodnik na torach”.
Galeria fotografii ukazuje groteskowy widok przejazdu kolejowego w Falmierowie (droga wojewódzka nr 242). Obok jezdni wybudowano chodnik ułożony na torze kolejki, a na jezdni wytyczono przejście dla pieszych wiodące od nowego chodnika do... rowu. Słowem: galeria absurdów drogowych.
- Od 10 lat wyłapuję podobne absurdy. Planujemy uruchomienie po tej linii kursów do mostu w Polinowie – powiedział serwisowi rynek-kolejowy.pl - Pan Radosław Olejniczak, rzecznik prasowy Towarzystwa Wyrzyska Kolej Powiatowa.
Sprawdziliśmy okoliczności budowy chodnika: - W porozumieniu z Urzędem Miasta Gminy w Wyrzysku podjęto decyzję o wykonaniu przedmiotowego chodnika. W przypadku remontu torowiska zostanie wykonana korekta chodnika uwzględniająca nową niweletę toru – powiedziała nam Kinga Hedrych, zastępca Dyrektora Wielkopolskiego Wojewódzkiego Zarządu Dróg.
Dziennikarska kontra
Dzień później na łamach lokalnego serwisu informacyjnego "naszwyrzysk.pl" ukazał się materiał, w którym można przeczytać: „Przy drodze wojewódzkiej w miejscowości Falmierowo wykonano nowy odcinek chodnika. (...) aby poprawić bezpieczeństwo (...)”. Po czym anonimowy autor stwierdził, że: „Prace może nie do końca jeszcze zostały wykonane, ale chodnik już służy społeczeństwu. Nie wszyscy są jednak zadowoleni z takiego rozwiązania” – zauważył autor, co poparł i zilustrował wcześniej cytatem wąskotorowców.
Dziennikarska relacja przeobraża się w postawę, którą śmiało można uznać za wrogą: „Szkoda jednak, że właściciel drogi nie pomyślał o tym, aby przykryć asfaltem pozostałości po torach leżące także na jezdni. Po pierwsze – lepiej by wyglądało, po drugie – kierowcy nie niszczyli by samochodów przejeżdżając po pozostałościach po dawnym szlaku transportowym” – czytamy.
- Stanowisko autora artykułu jest skandaliczne, a myśli w nim zawarte płytkie – podsumował Olejniczak. Na ponad 2100 czytających materiał dziesięciu czytelników dało wyraz wrogości wobec kolejki, którzy określili ocalałą infrastrukturę złomem, pojawiły się porównania do skansenu. Jeden z komentujących stwierdził, że ciężarowa naczepa byłaby zdolna do zabrania większej ilości towaru, aniżeli pociąg.
Skanseny świata
Jeżeli wybudowane przed laty wąskotorówki miałyby czynić dany obszar skansenem, to są nimi także m.in. Szwajcaria, Niemcy, Australia czy Japonia. Szwajcaria wolą obywateli wyrażoną w 1998 r. w ogólnokrajowym referendum wprowadziła zakazy administracyjne przewozu towarów w transporcie kołowym w tranzycie przez Alpy i zakaz budowy nowych autostrad. Transport odbywa się koleją – normalno i wąskotorową (sieć liczy 1421 km). Przy jednym bilecie na cały transport publiczny w całym kraju, m.in. koleje są tak obciążone podróżnymi, że powoli zaczyna brakować miejsc w pociągach.
Z kolei Niemcy szaleją na punkcie tzw. kolei parkowych, czyli pozostałości po dawnych wąskotorówkach lub specjalnie budowanych sieciach wąskotorowych obsługujących turystów w parkach. Każdy większy park oferuje przejażdżkę otwartym wagonem ciągniętym przez parowóz lub spalinówkę. Niemieccy entuzjaści masowo zjeżdżają też właśnie do Białośliwia, siedziby wyrzyskiej kolejki.
Australijska wąskotorówka w Queensland przewozi pasażerów z prędkością szlakową 160 km/h. Japońskie wąskotorówki tak się rozwinęły, że stały się koleją główną oferując prędkość 120 km/h. Słowacja może pochwalić się Tatrzańską Koleją Elektryczną, którą po modernizacji miała najnowocześniejszy tabor w całym kraju do czasu, kiedy normalna kolej zakupiła nowoczesnych 10 elektrycznych zespołów trakcyjnych w 2010 roku.
Pruskie wąskotorówki
Kolejki wąskotorowe na terenie b. zaboru pruskiego powstawały masowo za sprawą ustawy Pruskiego Sejmu Krajowego z 1892 roku „O kolejach wąskotorowych i prywatnych bocznicach”, która wraz z kilkoma nowelami przewidywała pomoc finansową ze strony państwa, preferencyjne pożyczki na budowę kolejek, czy zatrudnianie przy nich bezrobotnych
Rząd Prus zyskał kontrolę nad kolejkami, a mieszkańcy silnie rozwiniętą infrastrukturę, dogodne połączenia osobowe i przystępny transport towarowy. Wyrzyska Kolej Powiatowa powstała w 1895 r. i trwała do lat po II Wojnie Światowej, kiedy PKP przez niewydolne centralne zarządzanie kolejkami wraz z niekontrolowanym rozwojem transportu kołowego zdegradowały kolejkę prowadząc do jej likwidacji w 1994 roku.
Dzięki wspólnemu wysiłkowi Powiatowego Zarządu Dróg w Pile, Towarzystwa WKP i niemieckiego partnera od 2009 roku reaktywowana kolejka jest systematycznie rewitalizowana. Źródło - http://www.rynek-kolejowy.pl/59240/wyrzyska_waskotorowka_ma_przeciwnikow.html"(...) Nie wszyscy są jednak zadowoleni z takiego rozwiązania” – zauważył autor, co poparł i zilustrował wcześniej cytatem wąskotorowców. Całkiem ciekawe, nowe określenie na Miłośników Kolei, interesujących się wyłącznie kolejami wąskotorowymi w Polsce i za granicą. Można by nawet spróbować jakoś wypromować tą nazwę na koszulkach, kubkach, smyczach, które później sprzedawane byłyby jak świeże bułeczki w sklepikach kolei wąskotorowych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ptr
|
|
« Odpowiedz #1 : 06 Września 2015, 20:31:09 » |
0
|
Wcale nie takie nowe - już od dłuższego czasu na facebooku działa grupa o takiej nazwie - "Wąskotorowcy".
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #2 : 06 Września 2015, 21:23:24 » |
+1
|
A ja tam powiem tak: Koledzy z wyrzyskiej, w szczególności Kolego RadkuO: nie sraj we własne gniazdo i nie skacz wyżej niż żeś się na to zgodził. Z tego co widzę TWKP nie ma umowy na zarząd infrastrukturą Wyrzyskiej KD, zatem zostało pominięte w postępowaniu administracyjnym uzyskania decyzji pozwolenia na budowę ww. chodnika. Stroną w postępowaniu był jedynie właściciel, czyli powiat. Stąd oburzenie Wasze jest nie na miejscu - właściciel zrobił dokładnie to, co chciał nie pytając się Was o zdanie, a jak jeszcze zechce, to może być tak że dziś jesteście na kolejce, a jutro... No, mam nadzieję że tak nie będzie. Paradoksalnie, w Waszym przypadku brak wpisu o zarządzaniu to korzystna cecha, gdyż jeśli bylibyście zarządcą pełną gębą to do Waszych obowiązków należała by przebudowa owego chodnika i przejazdu przez dostosowanie do aktualnych potrzeb.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
RadekO
|
|
« Odpowiedz #3 : 06 Września 2015, 22:42:04 » |
+1
|
Kucyk nie sram we własne gniazdo tylko staram się ratować to co pozostało, nie mam parcia na szkło i nie próbuje się niczym promować, bo mi to nie potrzebne. Współpraca z Powiatem układa się bardzo pozytywnie i nikt z nas nie ma co do tego zastrzeżeń. Takich spraw jest wiele ( akurat ta dostała się do mediów ogólnopolskich) od lat próbujemy prostować podobne przypadki jak podkreślam, tylko dla dobra kolejki. Skoro jesteś taki dobry "kolega" to pokaż co zrobiłeś dla społeczeństwa nie biorąc za to ani złotówki...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Harry Potter
|
|
« Odpowiedz #4 : 07 Września 2015, 08:30:34 » |
+2
|
Ludzie, to nie alledrogo.pl żebyście się zaczynali licytować. Każdy z Was ma swoje racje i tyle...
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
E583.002
|
|
« Odpowiedz #5 : 07 Września 2015, 10:05:11 » |
+3
|
Skoro jesteś taki dobry "kolega" to pokaż co zrobiłeś dla społeczeństwa nie biorąc za to ani złotówki...
Parę rzeczy by się znalazło...
|
|
|
Zapisane
|
Nazywam się Roman i od 35 lat naprawiam pralkę
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #6 : 07 Września 2015, 17:36:09 » |
+7
|
Kolego Radku, ja nie mam zamiaru urażać nikogo, sugerować promowanie czy parcie, ale zwrócić uwagę, że Wasza złość jest nieuzasadniona z punktu widzenia formalnego.
Jeśli byli byście zarządcą infrastruktury to byli byście stroną w postępowaniach administracyjnych (i innych też ale nie o tym mowa), a że żeście się o to z jakichś tam względów nie postarali, to się ne dziwcie że dla organów administracji architektoniczno-budowlanej zwyczajnie nie istniejecie. Gdyby zaś stowarzyszenie było formalnie zarządcą, to zwyczajnie nie wyraziło aprobaty dla inwestycji, wojewoda nie wydał by decyzji pozwolenia na budowę i żaden chodnik by nie powstał. Rozumiesz - nikt by nawet jednej łopaty nie wbił bez Waszej zgody. A tak powiat z którym Twoim zdaniem "współpraca układa się bardzo pozytywnie" dał przyzwolenie na chodniczek, beton związał, przelew za fakturę budowlańców poszedł i teraz można jedynie oflagować się i ogłosić głodówkę protestacyjną.
Myślę że problem wynika z założeń powiatu odnośnie gospodarowania majątkiem, a mianowicie - właściciel WKP, dając Wam kolejkę do dyspozycji pomyślał tak: Wy sobie jeździjcie tymi wagonikami, bawcie się, a my będziemy z gruntami robić sobie co chcemy i jak chcemy. Jest tak Kolego Radku, czy nie jest?
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
Jacob
Nowicjusz
Długość toru:: 21 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #7 : 07 Września 2015, 20:32:56 » |
0
|
Chciałem skomentować ten artykuł na tym śmiesznym, lokalnym portaliku, ale po wejściu na niego zobaczyłem jedynie reklamy, artykułu nie znalazłem, z resztą tam chyba ciężko cokolwiek znaleźć. Podejrzewam, że jeżeli poziom strony współgra z poziomem dziennikarstwa, to "redaktorzy" nie powinni się nawet dziennikarzami nazywać. Strona wygląda jakby była prowadzona przez dzieciaki z przedszkola.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
aronek
|
|
« Odpowiedz #8 : 08 Września 2015, 13:09:25 » |
0
|
@Kucyk, prawda naszej skrzeczącej rzeczywistości jest zupełnie inna... ktoś po prostu nawet nie pomyślał, że z kimkolwiek, trzeba cokolwiek konsultować. ktoś zrobił, ktoś klepnął. i jak zrobili tak będzie. tak dokonuje się odbiorów różnych inwestycji, bo nie sposób żeby ludzie znali się na wszystkim. Ktoś zaprojektował chodnik, ktoś inny nie skojarzył, że tory które przecina są torami. A ktoś to wykonał.
nie takie "inwestycje" już robiono, oczywiście w przypadku małych inwestycji, które realizuje firma brukarska mająca jednego Ducato i 3 pracowników (bo tylu mieści się w szoferce) - typu rondo na ścieżce rowerowej, chodniki które się "nie zetknęły", ścieżka rowerowa z latarnią po środku. itp.
Niekoniecznie należy dopatrywać się złej woli w postępowaniu urzędników.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RadekO
|
|
« Odpowiedz #9 : 09 Września 2015, 19:57:19 » |
+1
|
Każdy ma jakieś zasługi i fajnie a Kucyk czekam na Ciebie na stacji WKP to sobie porozmawiamy bo tu to już wszystko się kreci wam... Ja nie jestem człowiekiem od pisania tylko robienia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #10 : 09 Września 2015, 20:07:57 » |
+8
|
Od robienia? Toż to wielokrotnie traktowane było na tym zacnym forum iż minęły już czasy gloryfikacji pracy fizycznej, a nastała era pracy zwojami mózgowymi - czytaj: myślenia. Myślenia biznesowego, czyli na pierwszym miejscu stawia się obecnie sprawy formalne będące mocnym zabezpieczeniem przyszłości i egzystencji przedsięwzięcia, a dopiero gdzieś dalej stoją wolontariackie łopatogodziny i współczynnik wykorzystania doby w kanale rewizyjnym. Z resztą, jak też życie i to zacne forum coraz częściej potwierdza, jeśli się zadba o to pierwsze, to z drugiego można całkowicie zrezygnować, bo jest mało efektywne w porównaniu z zatrudnionymi pracownikami. Sorki za OT.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
lisiogonek
|
|
« Odpowiedz #11 : 09 Września 2015, 20:56:31 » |
0
|
Obawiam się że żyjemy w bardzo różnych kolejowych światach Kucyku...I pewnie niełatwo byłoby to zmienić
|
|
|
Zapisane
|
TWKP : LKM 26004 - już pod parą!
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #12 : 09 Września 2015, 21:10:34 » |
+9
|
Ależ nie, świat jest jeden. I mniej-więcej taki sam od morza do Tatr. Różnią się jedynie priorytety, bo dla jednych celem jest przyjemność z pracy "po pracy" przy utrzymaniu dawnej kolei, a dla innych dalekowzroczne dążenie do jej zachowania, egzystencji, rozwoju. I nie ukrywajmy - te koleje na których działali ludzie jedynie dla własnej przyjemności odchodzą. Pozostanie tylko kilka - takich które albo będą potrzebne samorządom, albo... będą funkcjonować nie oczekując niczego od samorządów.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
aronek
|
|
« Odpowiedz #13 : 10 Września 2015, 15:41:04 » |
0
|
Ależ nie, świat jest jeden. I mniej-więcej taki sam od morza do Tatr. Różnią się jedynie priorytety, bo dla jednych celem jest przyjemność z pracy "po pracy" przy utrzymaniu dawnej kolei, a dla innych dalekowzroczne dążenie do jej zachowania, egzystencji, rozwoju. I nie ukrywajmy - te koleje na których działali ludzie jedynie dla własnej przyjemności odchodzą. Pozostanie tylko kilka - takich które albo będą potrzebne samorządom, albo... będą funkcjonować nie oczekując niczego od samorządów.
ostro...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RadekO
|
|
« Odpowiedz #14 : 10 Września 2015, 19:56:42 » |
+2
|
Ja tych bzdur nie czytam już i tyle Pozdrawiam Robimy swoje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #15 : 10 Września 2015, 20:49:07 » |
0
|
Robimy swoje... Dokładne to samo mógłby napisać powiat gdyby był zarejestrowany na tym zacnym forum. Szanowni Państwo, reasumując - była to kolejna czcza dyskusja z której nie został wyciągnięty żaden wniosek, bo racja jest taka, jaką dany dyskutant może sobie wyobrazić. Innej nie ma. I tym optymistycznym akcentem kończąc dziękujemy wszystkim widzom za obejrzenie kolejnego odcinka programu "Grochem o ścianę".
Dla TVN Trwam, prosto ze stolicy Miłośników Starych Pierników, mówił inż. Tadeusz.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
lisiogonek
|
|
« Odpowiedz #16 : 10 Września 2015, 20:54:06 » |
+4
|
Ależ nie, świat jest jeden. I mniej-więcej taki sam od morza do Tatr. Różnią się jedynie priorytety, bo dla jednych celem jest przyjemność z pracy "po pracy" przy utrzymaniu dawnej kolei, a dla innych dalekowzroczne dążenie do jej zachowania, egzystencji, rozwoju. I nie ukrywajmy - te koleje na których działali ludzie jedynie dla własnej przyjemności odchodzą. Pozostanie tylko kilka - takich które albo będą potrzebne samorządom, albo... będą funkcjonować nie oczekując niczego od samorządów.
Ja od kilku lat (razem z większością aktywu TWKP ) działam wyłącznie dla dobra WKP ...Wiele rzeczy o których piszesz u nas się po po prostu społecznie wykonuje - od ważnych spraw formalnych, podbijanie i wymiana podkładów po sprzątanie na stacji po imprezach - to się po prostu robi i raczej nie dla przyjemności - a dla konieczności. Sądzę że bagaż doświadczenia zdobytego przez ładnych kilka lat współpracy pozwala mi na własną ocenę wielu spraw o których tu się pisze - ale nie mam czasu ani motywacji aby udowadniać cokolwiek komukolwiek. Szanuję innych ludzi, ich poglądy i dlatego nie krytykuję choć czasem faktycznie aż się o to prosi...My w Białośliwiu mamy roboty aż nadto i musimy sobie sami z nią poradzić i to zawsze w czasie po pracy. Mamy pomysły na przyszłość naszej kolejki - i wolno ale konsekwentnie zmierzamy w tym kierunku
|
|
|
Zapisane
|
TWKP : LKM 26004 - już pod parą!
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #17 : 10 Września 2015, 21:12:16 » |
+5
|
Lisiogonku, ale zwróć uwagę, proszę, na to o czym pisałem powyżej - tak, jesteście zespołem zapaleńców wkładających własny czas, energię i, jak się domyślam, również własne fundusze w WKP. I tak dokładnie traktuje Was właściciel. Jako grupę hobbystów dzięki którym ta kolejka jeździ, i co ważne, powiat nie musi się tym podbijaniem, wymianą podkładów, sprzątaniem na stacji po imprezach trudzić. I tu tkwi błąd - bo nie jesteście dla powiatu partnerem mogącym rzeczywiście decydować o dalszym kształcie WKP, tylko grupką fascynatów odwalających kawał ciężkiej roboty za free i z uśmiechem że ktoś Wam w ogóle umożliwił działanie. Dowód - to co pisałem: jeden z Was żali się na Internecie że zabetonowali przejazd. Czemu tak robi? Bo poza tym nie ma nic do powiedzenia - nikt nie pytał się stowarzyszenia co na ten temat sądzi. Te moje słowa mogą Was boleć, ale nie zmieniają one faktów. Panowie - kto chce aby wąskotorówka której poświęca swoją energię mogła żyć i rozwijać się, niech zrobi to, co inni już uczynili: postara się o to aby mieć prawa. A nie tylko obowiązki.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
Piottr_tt
|
|
« Odpowiedz #18 : 10 Września 2015, 21:35:29 » |
+4
|
Ależ nie, świat jest jeden. I mniej-więcej taki sam od morza do Tatr. Różnią się jedynie priorytety, bo dla jednych celem jest przyjemność z pracy "po pracy" przy utrzymaniu dawnej kolei, a dla innych dalekowzroczne dążenie do jej zachowania, egzystencji, rozwoju. I nie ukrywajmy - te koleje na których działali ludzie jedynie dla własnej przyjemności odchodzą. Pozostanie tylko kilka - takich które albo będą potrzebne samorządom, albo... będą funkcjonować nie oczekując niczego od samorządów.
ostro... Ostro, ale celnie i prawdziwie. Ja swego czasu się bardzo boleśnie przekonałem, że robota na cudzym to jest o kant d..., przepraszam, kuli potłuc. Po raz pierwszy, gdy w Piasecznie w 1994 z chłopakami oczyściliśmy wnętrze wagonu osobowo-bagażowego, który to wagon za 2 tygodnie został pocięty palnikami, drugi raz w Rudach, jak malowałem pług, a potem przyszedł Janusz G. i nas z kolejki pogonił, a po raz trzeci w Pyskowicach, jak się zawaliła parowozownia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ariel Ciechański
|
|
« Odpowiedz #19 : 11 Września 2015, 10:32:59 » |
+3
|
Ostro, ale celnie i prawdziwie.
Ale do tego trzeba dojrzeć, że stadkiem wyremontowanych własnym sumptem lokomotyw i sznurem wagonów nie zawojuje się świata jak kwestie formalne i finansowe leżą...
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br />
|
|
|
|