Świat kolejek wąskotorowych SMF
19 Kwiecień 2024, 00:50:21 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: kolej ogrodowa pana Michała Zajfert - pytanie  (Przeczytany 13617 razy)
sinyou135
Młotkowy
**
Długość toru:: 85 m

W terenie W terenie



« : 24 Maj 2016, 20:33:06 »
+3

Wiadomo, co obecnie się z nią dzieje, rozwój, likwidacja, nowy tabor się pojawił? Chętnie bym obejrzał na zdjęciach, jej obecny stan. Te z ''Kolei małych i dużych'' znam.
Zapisane
WIĆUŚ
Mechanik
***
Długość toru:: 240 m

W terenie W terenie

kolejkowy zawrót głowy


WWW
« Odpowiedz #1 : 25 Maj 2016, 12:32:02 »
0

Podłączam się pod pytanie. Minęło już 15 lat od czasu ukazania się artykułu na łamach KMiD.
Zapisane

Blog o mojej kolei ogrodowej: http://kolejogrodowa.blogspot.com/
Michał Z
Mechanik
***
Długość toru:: 296 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #2 : 28 Maj 2016, 03:15:02 »
0

Wiadomo, co obecnie się z nią dzieje
Z różnych przyczyn kolej została definitywnie rozebrana w 2006 r., czeka w formie przetrwalnikowej i w niedalekiej przyszłości ma być ułożona w nowej lokalizacji tym razem jako całoroczna (dotychczas była rokrocznie rozkładana na starym nasypie).

Pozwolę sobie przy okazji zadać związane z tym pytania, myślę, że ew. odpowiedzi będą pomocne nie tylko dla mnie
Ja nie jestem elektronikiem a mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach rozwiązania są na "wyciągnięcie ręki"

1. zdalne sterowanie, zasięg ok. 10-20 m - podstawowy problem to konieczność sterowania kilku pojazdów, oczywiście wszystkie jednocześnie nigdy nie jeżdżą, ale wyklucza to zastosowanie sterowania z zabawek, bo one zapewne pracują na tej samej częstotliwości... Poza tym posiadanie osobnych pilotów do każdego pojazdu byłoby mocno niepraktyczne...

2. rozruch i hamowanie lokomotyw – obecnie silnik DC obcowzbudny (z magnesem stałym) z dwoma prędkościami jazdy uzyskiwanymi poprzez łączenie z różnymi odczepami grupy akumulatorów (różne napięcie). Wszystko to załączane mechanicznym przełącznikiem na pojeździe (łącznie 5 pozycji – po 2 jazdy w każdą stronę i zero) co jest mocno niepraktyczne. Nie muszę mieć liniowej, płynnej zmiany prędkości silnika np. potencjometrem. Jeśli tylko nie będzie ostrego rozruchu (startu z max prędkością) i hamowania to całkowicie wystarczy mi załączanie 0-1 (jazda-stój), nawet tak bym wolał – tzn. ja włączam start i lok sam powoli się rozpędza. Zapewne najprościej zastosować sterowanie impulsowe PWM, ale czy ktoś wie na ten temat coś więcej? A może pójść w stronę rozwiązań prehistorycznych i zastosować silnik prądu stałego z własnym wzbudzeniem i rozruchem oporowym - to klasyka gatunku, powinien zapewnić ładny rozruch (z dużą mocą) i łagodne hamowanie pojazdu.
Zapisane
Cordylus
Zawiadowca
****
Długość toru:: 331 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #3 : 28 Maj 2016, 05:01:43 »
0

Moim zdaniem jeśli chodzi o kwestie zdalnego sterowania najlepszym rozwiązaniem będzie wykorzystanie komponentów typowych dla modelarstwa RC. Tu wybór jest naprawdę ogromny: http://www.rcskorpion.pl/, przy czym tu spokojnie można by się oprzeć na tańszych komponentach, bo w końcu nie chodzi tu o dużą moc i precyzję działania.

Gotowe moduły podpina się pod silniki i gotowe. To wszystko jest bardzo małe, a prawie każdy nowy nadajnik ma możliwości łatwej zmiany kanału pracy, więc można by prowadzić cały ruch na jednym nadajniku. Do tego też można by z łatwością dodać takie bajery jak np. przełączanie świateł na manewrowe idp.

Oczywiście ja nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i jedynie podpatrzyłem jak to wygląda na modelarskich festynach.
« Ostatnia zmiana: 28 Maj 2016, 05:05:32 wysłane przez Cordylus » Zapisane
micho
Młotkowy
**
Długość toru:: 136 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #4 : 27 Czerwiec 2016, 08:34:59 »
0

Dla tego typu kolejki ogrodowej myślę, że fajnym rozwiązaniem byłoby zastosowanie sterowania RC  z bardziej zaawansowanych modeli samochodów.
System może pracować analogowo – przydział częstotliwości dla modelu za pomocą kwarcu, lub cyfrowo (ale to już będzie drożej). Odbiorniki współpracują ze sprzęgłami modelarskimi  i regulatorami mocy za pomocą znormalizowanych sygnałów. http://abc-rc.pl/_cms/view/30/nadajnik-i-odbiornik-podstawy-wiedzy.html
Moce jakie potrzebują autka (np. 1:14) i lokomotywy ogrodowe (1:22 czy 1:35) są podobne. Można dobrać gotowe rozwiązanie RC do lokomotywy. Trzeba zwrócić uwagę na to by regulator mocy był dobrany do silnika. Najprościej chyba kupić silnik i regulator mocy stosowane w autkach, a do tego dobrać przekładnię tak by model nie był za szybki.
Wszystko trzeba doczytać. Trochę temat sam rozpoznałem, ale fachowcem w temacie nie jestem.
Zapisane

Langsam, langsam, aber sicher. (Pomału, pomału, ale zawsze do przodu.)
aronek
Zawiadowca
****
Długość toru:: 310 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #5 : 27 Czerwiec 2016, 13:36:41 »
0

W najtańszych zabawkach RC jest możliwość regulacji częstotliwości w pewnym zakresie. W przypadku ustawienia pozycji skrajnych można by ustawić dwa urządzenia na jednym sterowniku. I mówimy tutaj o zabawkach w cenie około 20-30 zł.

Z kolei możemy założyć że pociąg potrzebuje 2 stany jazdy przód/tył. a w przypadku rozruchu rezystorem, który przez pozycję 0 zmieni polaryzację, czyli na manipulatorze zyskujemy +/- z opcją zero, to zastępując manipulator skrętny również na przód/tył można od biedy na tym samym zakresie sterować 4 pojazdami.

w tych tanich zabawkach manipulator działa na prostej zasadzie zwierania dwóch styków, tak więc w prosty sposób idzie zamienić działanie manipulatora skrętów na przód tył. A w ostateczności można zrobić swoje pudełko np z przełącznikiem 3 stopniowym jazda_przód/stop/jazda_tył

Widzę jeszcze jedno rozwiązanie:
W przypadku 2 zabawek działających jednocześnie można zmienić funkcję manipulatora skrętu na swego rodzaju skrzynię biegów załączającą jakieś zespoły rezystorów. i tak znowu mamy 3 pozycje 1/0/2 a tym samym 3 prędkości.
Należałoby sprawdzić czy w przypadku skrętów zmiana działania z przejściem z 1 na 2 bez 0 powoduje jakieś problemy A może równoczesne załączenie 1 i 2 daje jeszcze jeden stan na układzie?

W każdym bądź razie mam dostęp do tanich zabawek, w cenach hurtowych i ew służę pomocą.
droższe zabawki, z możliwością separacji (np czołgi strzelające do siebie) to niestety wydatek około 100 zł (za parę czołgów)
Zapisane
laminat
Czytelnik

Długość toru:: 5 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #6 : 28 Grudzień 2016, 23:50:53 »
+1

Wpadłem na ten wątek przypadkowo i spieszę swoją opinią na temat zastosowania RC.  Latam na płatowcach i na dronach oraz jeżdżę samochodami rc. A więc od początku micho wspomniał odbiornikach kwarcowych. Ten pomysł raczej trzeba porzucić to już stare i na wymarciu urządzenia. Teraz chodzi tylko cyfra większe zasięgi a przede wszystkim mniejsze zakłócenia i szersza skala kanałów.

Wracając do głównego tematu kolejka sterowana radiem RC nie jest do końca dobrym wyborem. Można by się podjąć tematu jeśli mamy w planach mieć tylko jedno loko ewentualnie kilka ale w ruchu tylko jedno !

Po pierwsze aby się przełączyć na inny model czyli odbiornik trzeba już lepszego sterowania z pamięcią modeli. Nie jest to aż tak drogie.
Najistotniejsze jest to że w danym czasie możemy sterować tylko jednym odbiornikiem ( bo po co latać dwoma samolotami na raz to nielogiczne w RC). Jeśli będziemy chcieli przełączyć się na inny odbiornik po pierwsze nie jest to takie szybkie, po drugie i najważniejsze kanał który jest odpowiedzialny za sygnał do regulatora natychmiast po stracie sygnału - synchronizacji i nadajnikiem ustawia moc na 0. Ze względów bezpieczeństwa aby model samochodu czy samolotu nam nie uciekł nie wiadomo gdzie robiąc komuś krzywdę.
Więc jakbyśmy mieli loko na jedym odbiorniku na drugim automatycznie by stanął.

Raczej polecałbym porzucić rozwiązanie radiowe jako sterowaniem loko. Jak mamy jedną kolejkę można jeszcze się podjąć.
Proponowałbym przejść na system do tego stworzony dla loco czyli system dekoderów jazdy. Mamy centralkę którą połączamy do torów i przez tory leci sygnal na odpowiedniej częstotliwości do dekodera dla danej kolejki. 

Zapisane
WIĆUŚ
Mechanik
***
Długość toru:: 240 m

W terenie W terenie

kolejkowy zawrót głowy


WWW
« Odpowiedz #7 : 29 Grudzień 2016, 00:54:29 »
0

[...] Po pierwsze aby się przełączyć na inny model czyli odbiornik trzeba już lepszego sterowania z pamięcią modeli. Nie jest to aż tak drogie.
Najistotniejsze jest to że w danym czasie możemy sterować tylko jednym odbiornikiem ( bo po co latać dwoma samolotami na raz to nielogiczne w RC). [...]

Nie widzę problemu. Wystarczy mieć dwa nadajniki lub więcej, w zależności od liczby lokomotyw którymi chcemy sterować w danym czasie, mimo że to też kosztuje.

[...] Raczej polecałbym porzucić rozwiązanie radiowe jako sterowaniem loko. Jak mamy jedną kolejkę można jeszcze się podjąć.
Proponowałbym przejść na system do tego stworzony dla loco czyli system dekoderów jazdy. Mamy centralkę którą połączamy do torów i przez tory leci sygnal na odpowiedniej częstotliwości do dekodera dla danej kolejki. 


Temat wałkowany już wiele razy i za każdym razem kończony tym samym stwierdzeniem. Nie ma możliwości zasilania z szyn kolei ogrodowej z powodu spadku napięcia, nawet na średniej długości odcinkach oraz ciężko jest utrzymać całą sieć torów w odpowiedniej kondycji do przewodzenia prądu (wyjątkiem jest system LGB).

A co mają powiedzieć właściciele kolei o która używa szyn wykonanych z materiału nieprzewodzącego? U mnie całość torowiska wykonana jest z plastiku, z racji ceny i dostępności elementów. Osobiście nie widzę u siebie jak i na wielu innych kolejkach sterowania innego niż RC.

Zapisane

Blog o mojej kolei ogrodowej: http://kolejogrodowa.blogspot.com/
laminat
Czytelnik

Długość toru:: 5 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #8 : 29 Grudzień 2016, 10:24:41 »
+1

Nie widzę problemu. Wystarczy mieć dwa nadajniki lub więcej, w zależności od liczby lokomotyw którymi chcemy sterować w danym czasie, mimo że to też kosztuje.

Ok rozumiem że koszty nie są aż tak ważne to zmienia postać rzeczy również to że jak dalej wspomniałeś są problemy z zasilaniem a w przypadku szyn niemetalicznych to jedyne wyjście.

Nadajnik mogę polecić Turnigy prosty nadajnik już w modułem nadawczym i odbiornikiem za jedyne 25$
https://hobbyking.com/en_us/turnigy-5x-5ch-mini-transmitter-and-receiver-mode-1.html

Wersja droższa której ja używam za 100$ sama aparatura bez modułu nadawczego.

Więc pierwsza opcja jest najlepszą 25$ i mamy już nadajnik z odbiornikiem. To tego kupujemy regulator i silnik. Regulator zawsze lepiej kupić większej mocy niż potrzebuje silnik aby się nie ugotował. Sądzę że 60A będzie aż sporo za duży.   
https://hobbyking.com/en_us/hobbykingr-tm-x-car-60a-brushless-car-esc-sensored-sensorless.html


Jedyną wadą tego rozwiązania może być to że loko zwykle jeździ w obydwie strony z tą samą prędkością. W regulatorze samochodowym bieg wsteczny jest słabszy. Regulator od samolotu odpada bo nie ma w ogóle wstecznego. Jednak sądzę że przy zastosowaniu takiego regulatora ja podałem link i do niego silnik to loko by fruwało.  Jeśli mamy już napęd w loko pewnie silnik szczotkowy to można pokusić się o dokupienie tylko regulatora na szczotkę. Instalacja wtedy będzie banalnie prosta. Sądzę że to najprostsze i najsensowniejsze rozwiązanie.

Dodatkowe kanały można sobie przeznaczyć na RC przełacznik czyli włączać cokolwiek od oświetlenia po sygnał dźwiękowy. 
Zapisane
rafaelsantee
Nowicjusz
*
Długość toru:: 43 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #9 : 29 Grudzień 2016, 14:46:28 »
0

Michał, czy posiadasz więcej zdjęć kolejki (poza tymi w KMiD)?
« Ostatnia zmiana: 29 Grudzień 2016, 15:07:07 wysłane przez rafaelsantee » Zapisane
WIĆUŚ
Mechanik
***
Długość toru:: 240 m

W terenie W terenie

kolejkowy zawrót głowy


WWW
« Odpowiedz #10 : 29 Grudzień 2016, 15:26:01 »
0

Ja natomiast myślałem nad Radiolink T4EU. Co kolega laminat o tym sądzi?
http://allegro.pl/aparatura-radiolink-t4eu-mode-2-i6599128347.html
Zapisane

Blog o mojej kolei ogrodowej: http://kolejogrodowa.blogspot.com/
laminat
Czytelnik

Długość toru:: 5 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #11 : 29 Grudzień 2016, 15:48:07 »
+1

Bez dyskusyjnie Turnigy. To już dobra marka. Jakoś wykonania bez porównania do tego radiolinka. W Turnigy x5 masz jeden kanał więcej i od razu założone przełączniki na aparaturze jako dodatkowe kanały. Cena podobna koszt z hobbyking to 10$ z europejskiego magazynu.
Ale patrze teraz że turnigy x5 jest tylko z globalnego magazynu czyli z chin. Cena przesyłki nie będzie dużo większa ale czasowo dłużej.

Jednak jak nie będziesz miał za dużo lokomotyw to proponuje jeszcze wyższy mogel np turnigy x6 tam masz już różnego rodzaju mixery i krzywe.
Zapisane
CX MANIAK
Mechanik
***
Długość toru:: 177 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #12 : 29 Grudzień 2016, 23:27:36 »
+2

Witam.
A może zastosować przełączanie kierunku jazdy w pojeździe przy pomocy osobnego kanału radiowego i sterować wtedy tylko prędkością jazdy? Wystarczy wtedy właściwie zwykłe dwukanałowe sterowanie. Są nawet prościutkie układy soft startu dla silnika DC. Łączymy wtedy tak: Odbiornik - soft start - nawrotnik- silnik.
Pozdrawiam.
Zapisane
laminat
Czytelnik

Długość toru:: 5 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #13 : 30 Grudzień 2016, 09:50:14 »
0

Oczywiście można kupić jakąś zabawkę za 30zł i wykorzystać sterowanie dwukanałowe itp ale jaki to ma zasięg chyba max 5m. Do tego brak regulacji prędkości lipa.

Przemyślałem też temat dotyczący sterowania najtańszego co podałeś radiolinka. To nie ma zastosowania jako sterowania rc car. Będzie problem w wystartowaniem regulatora będzie ci pokazywał błąd. Różnica między regulatorem samolotu a car jest taka że reg. samolotu startuje od drążka 1% a w regulatorze car neutralne położenie jest w okolicy 30%. POwyżej 30% jest do przodu poniżej 30% jest hamulec i wsteczny. Normalnie w rc car używa się nadajnika typu pistolet. Tam już jest ustawiona przepustnica na tych 30% jako neutralne położenie. W normalnej aparaturze drążek gazu jest luźny. Nie ustawisz na oko neutralnej pozycji. Regulator będzie Ci wariował tzn dawał błędy zabezpieczenia. Bo nie może być drążek przy włączeniu w pozycji gazu. Najprościej w tym wypadku byłoby użyć jednak nadajnika pistoletowego.  (tylko trzeba pamiętać że aby loko jechało trzeba cały czas trzymac spust).
JEst inna opcją na nadajnik zwykły, ale musi być już lepszy model jaki ja używam czyli możliwość ustawienia krzywej gazu, aby zaczynała się od połowy drążka. Lub wykorzystać potencjometry wtedy gaz nie będzie wracał do neutralnej pozycji 0. Ale to jak piszę w lepszej aparaturze. Np w tej ma dwa potencjometry już w aparaturze. 
https://hobbyking.com/en_us/turnigy-tgy-i6-afhds-transmitter-and-6ch-receiver-mode-1.html

Inna opcja  zwykły nadajnik czyli nawet najprosty jak ten turnigy x5 ale z regulatorem od samolotu plus przełącznik biegunowości jak wspominał CX MANIAK. (Oczywiście to tylko w przypadku silnika szczotkowego. )

Tak jak widać nie jest to prosta rzecz. Jakaś opcja ma swoje wady i zalety. 
Chyba że wybierzesz jeszcze inną drogę i kupisz taką o to kolejkę i po kłopocie.
http://www.ebay.com/itm/NEW-FAULTY-G-SCALE-RC-LOCO-RADIO-CONTROL-LOCOMOTIVE-GARDEN-RAILWAY-TRAIN-/222333221721?hash=item33c417bb59:g:hhQAAOSwuMFUa5dU
Zapisane
andrzej84
Zawiadowca
****
Długość toru:: 432 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #14 : 30 Grudzień 2016, 17:18:40 »
0

No dobra a ja do swojego modelu parowozu "na parę" użyłem aparatury samolotowej. Oczywiście u mnie inaczej się steruje. Mam osobne sterowanie dźwignią nawrotnika i przepustnicą ( 2 kanały, a 3 to gwizdawka ).  Tak czy siak steruje się poprzez serwa, czyli nie mam problemu z nastawą na 0, jazdą w przód i w tył, serwo wychyla mi się tyle samo w przód i w tył czyli o dokładnie tyle samo wychyla dźwignię nawrotnika w przód i w tył.

http://750mm.pl/index.php?topic=4367.20

Tanie serwo którego nie żal, bo takie tanie, a co najlepsze i tak się sprawdza, choćby u mnie:

http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/Serwa/Serwa-analogowe/REDOX-SERWO-S90.html

Może więc można by zastosować serwo i sterować serwem, które by z kolei sterowało silnikiem elektrycznym, czy da się coś takiego zrobić ? Serwo mogłoby też przełączać jakiś przycisk który bu ustawiał jazda w przód lub w tył ( ten z kolei odwracał by bieguny w silniku czy cokolwiek innego aby silnik kręcił sie do tyłu). Wtedy 1 kanał to byłaby opcja wyboru przód lub tył ( może dodatkowo nawet neutral po środku), a drugi kanał obroty silnika. W nadajniku wywalić sprężynki w dźwigniach, ja tak zrobiłem żeby nie trzeba było trzymać cały czas gałek na porzadanej pozycji i wtedy nie ma potrzeby trzymać cały czas gałki od przepustnicy.
Od gwizdawki zostawiłem sprężynkę.
Polecam więc aparaturę samolotową.
Jest jeszcze być może jedna możliwość, zastosować serwo obrotowe, czyli takie które się kręci w koło nie ma ograniczonego kątowo obrotu, są takie ( np. do zwijania żagli w modelach statków ), ewentualnie zwykłe serwo przerobić ( można o tym w necie poczytać jak to zrobić ) tak aby nie miało kątowego ograniczenia i działało jak silnik ( tylko obroty wtedy są chyba stałe ). W serwie obrotowym obroty są zmienne w zależności od wychylenia gałki i jednakowo się steruje w przód i w tył. Wiem bo testowałem.
Zapisane
laminat
Czytelnik

Długość toru:: 5 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #15 : 30 Grudzień 2016, 18:42:21 »
0

Andrzeju opisałeś co ja napisałem aby zastosować z jedna opcji aparature z regulatorem do szczotek plus przełacznik biegunów na inny kanał. Można to zrobić jak ty piszesz na serwo lub można zrobić elektronicznie bez serwa.

Sprężynek w aparaturze samolotowej nie trzeba wymontowaywać bo zawsze jedno z kanałów jest bez wypośrodkowania kanału do gazu. Czyli mode 2 drążek gazu po lewej (najczęsciej stosowane) i tzw. mode 1 gaz po prawej stronie.

Tak czy inaczej raczej trzeba zacząć od tego co chce autor, bo rozwiązań może być wiele. Czy silnik szczotkowy czy bezszczotka.
Rozwiązanie serwo jako napęd bym porzucił.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!