Świat kolejek wąskotorowych SMF
23 Wrzesień 2023, 18:49:00 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Sochaczewska na filmie  (Przeczytany 25985 razy)
marcin sds
Mechanik
***
Długość toru:: 152 m

W terenie W terenie


« : 27 Styczeń 2018, 23:33:50 »
+3

od 3:07  https://youtu.be/z5q7YQdEgBk
Zapisane
vutik
Młotkowy
**
Długość toru:: 126 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1 : 27 Maj 2020, 23:20:17 »
0

Przed chwilą trafiłem przypadkiem na kolejowy motyw w serialu (tfu!) TVP "Stulecie Winnych" (sezon 2, odc. 23). Wydaje mi się, że pociąg odjeżdżający ze stacji był złożony z wagonów 1Aw, a peron przypominał Sochaczew (choć nie byłem tam ponad 20 lat). Ujęcie było nakręcone w taki sposób, żeby pociąg wyglądał na większy, niż w rzeczywistości. Miałem omamy, czy ktoś potwierdzi?
Zapisane
Juras XR4Ti
Młotkowy
**
Długość toru:: 102 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #2 : 28 Maj 2020, 08:04:35 »
0

 https://youtu.be/z5q7YQdEgBk

Film niedostępny...
Zapisane
vutik
Młotkowy
**
Długość toru:: 126 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #3 : 28 Maj 2020, 11:31:31 »
0

Dobra, już znalazłem. To oczywiście Sochaczew, (który w filmie gra Brwinów). Skład oliwkowych wagonów 1Aw ciągnięty przez ledwo widocznego Rumuna, wszędzie dookoła widać wąskotorowe parowozy, nawet nie wysilili się, żeby trochę to posprzątać. Wisi na vod.tvp.pl, od 19:45 min.
Stulecie Winnych, odc.23
Zapisane
Jacek 83218
Mechanik
***
Długość toru:: 251 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4 : 28 Maj 2020, 18:18:29 »
0

Cóż kasy zabrakło (przelew poszedł później) na wyjazd do Chabówki gdzie taką scenę można byłoby nakręcić w autentyczniejszych warunkach.
Chociaż... czy Brwinów nie był na linii zelektryfikowanej w czasach kiedy toczy się akcja tego odcinka?
Zapisane
SADEK
Młotkowy
**
Długość toru:: 84 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #5 : 28 Maj 2020, 20:17:48 »
+1

Cóż kasy zabrakło (przelew poszedł później) na wyjazd do Chabówki gdzie taką scenę można byłoby nakręcić w autentyczniejszych warunkach.
Chociaż... czy Brwinów nie był na linii zelektryfikowanej w czasach kiedy toczy się akcja tego odcinka?
tylko po co? Przeciętnemu zjadaczowi chleba to wystarczy po co wydawać grube tysie dla kilku mikoli?
Zapisane
Misza
Młotkowy
**
Długość toru:: 134 m

W terenie W terenie

750 czytam od dawna


« Odpowiedz #6 : 28 Maj 2020, 22:00:18 »
0

Trudno się oglada od 23 odcinka.) Na scenografii nie oszczędzano raczej. Może miejscami aktorstwo trochę spontaniczne ale do obejrzenia.
za wiki:
Po wojnie prace nad elektryfikacją podjęto w 1947 r., od odbudowy infrastruktury na odcinku do Żyrardowa. Pierwszy pociąg elektryczny przejechał nią 16 stycznia 1950 r. W kolejnych latach sukcesywnie oddawano kolejne odcinki w kierunku do Katowic, m.in. 30 kwietnia ukończono odcinek do Koluszek[3]. Odcinek Grodzisk Mazowiecki – Warszawa Centralna został zelektryfikowany dopiero w 1967 roku
« Ostatnia zmiana: 28 Maj 2020, 22:03:22 wysłane przez Misza » Zapisane

Misza
Jacek 83218
Mechanik
***
Długość toru:: 251 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #7 : 29 Maj 2020, 18:46:39 »
0

Cóż kasy zabrakło (przelew poszedł później) na wyjazd do Chabówki gdzie taką scenę można byłoby nakręcić w autentyczniejszych warunkach.
Chociaż... czy Brwinów nie był na linii zelektryfikowanej w czasach kiedy toczy się akcja tego odcinka?
tylko po co? Przeciętnemu zjadaczowi chleba to wystarczy po co wydawać grube tysie dla kilku mikoli?

Idąc tym tokiem myślenia można zrezygnować ze zgodnych z realiami historycznymi innych rekwizytów w tym np. broni, bo przecież po co wydawać kasę skoro większość się nie pozna?
Ja jestem w stanie zaakceptować i zrozumieć powojenny parowóz ciągnący pociąg w filmie dziejącym się przed wojną (bo tylko takie mamy na chodzie), ale żeby wąskotorówka udawała pociąg normalnotorowy to przegięcie. Z resztą nawet laik wyłapie różnice w rozmiarze taboru.
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4301 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #8 : 29 Maj 2020, 19:22:23 »
+4

To nie przegięcie - to zwyczajna zdrowa kalkulacja kosztów. Za taki seans nagraniowy w Sochaczewie trzeba zapłacić 4...6 tyś. zł i za to ma się do swobodnej dyspozycji zaplecze i stację. Można wykonać po 20 ujęć, najazdów, wjazdów, przejazdów, poprawek, etc. Nikt nie przeszkadza, nic nie goni, kawkę z barobusa można wypić. Kto zna system (dez)organizacji jaka jest standardem na planach filmowych, ten wie, jak to jest ważne.

Na normalnym torze ceny będą kilkudziesięciokrotnie większe, bo płaci się za dostęp do wagonów dla ustawienia scenografii, wynajem pociągu z całą wielką obsługą, zajęcie terenu kolejowego, najem peronów, ustalenie rozkładu jazdy i opłaty do PLK za trasę, dodatkowo sztywne ramy czasowe, co do minuty, w gratisie awantury z kierownikiem pociągu... Tym mogą się cieszyć tylko wielkie ekranizacje, a i to nie zawsze.
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1556 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #9 : 29 Maj 2020, 20:35:18 »
0

Cytuj
Idąc tym tokiem myślenia można zrezygnować ze zgodnych z realiami historycznymi innych rekwizytów w tym np. broni, bo przecież po co wydawać kasę skoro większość się nie pozna?
Na forach wojskowo-historycznych znajdziesz pełno podobnych narzekań...
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
Jacek 83218
Mechanik
***
Długość toru:: 251 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #10 : 29 Maj 2020, 21:01:55 »
0

To nie przegięcie - to zwyczajna zdrowa kalkulacja kosztów. Za taki seans nagraniowy w Sochaczewie trzeba zapłacić 4...6 tyś. zł i za to ma się do swobodnej dyspozycji zaplecze i stację. Można wykonać po 20 ujęć, najazdów, wjazdów, przejazdów, poprawek, etc. Nikt nie przeszkadza, nic nie goni, kawkę z barobusa można wypić. Kto zna system (dez)organizacji jaka jest standardem na planach filmowych, ten wie, jak to jest ważne.

Na normalnym torze ceny będą kilkudziesięciokrotnie większe, bo płaci się za dostęp do wagonów dla ustawienia scenografii, wynajem pociągu z całą wielką obsługą, zajęcie terenu kolejowego, najem peronów, ustalenie rozkładu jazdy i opłaty do PLK za trasę, dodatkowo sztywne ramy czasowe, co do minuty, w gratisie awantury z kierownikiem pociągu... Tym mogą się cieszyć tylko wielkie ekranizacje, a i to nie zawsze.

W sumie racja. A resztę niebagatelnej publicznej kaski sobie przytuli zarząd. Nawet nie musieli dopłacać za droższe uruchomienie Pxa ( o ile miał ważną wtedy rewizję).
Zapisane
andrzej2110
Minister
******
Długość toru:: 2692 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #11 : 29 Maj 2020, 22:03:27 »
0

Ponad 10 lat temu w Pińczowie nagrywano odjazd i przyjazd pociągu na stajcie. W obu przypadkach a filmie nie był to Pińczów a pociag miał być chyba normalnotorowy.
Zapisane

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
vutik
Młotkowy
**
Długość toru:: 126 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #12 : 29 Maj 2020, 22:54:11 »
0

Wąskotorówki w polskim filmie często udają normalne tory. W którymś filmie dla dzieci (chyba "Panna z mokrą głową") za pociąg do Zakopanego robiła wąskotorówka z Px-em, a w jednym z odcinków "Czasu honoru" podobno widać stado odstawionych Lxd2. W tym ostatnim przypadku nie znam kontekstu, czy na pewno miał to być normalny tor, ale "Rumuny" do epoki zdecydowanie nie pasowały.
« Ostatnia zmiana: 29 Maj 2020, 22:57:40 wysłane przez vutik » Zapisane
MBd1-138
Młotkowy
**
Długość toru:: 109 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #13 : 29 Maj 2020, 23:53:14 »
+3

Wąskotorówki w polskim filmie często udają normalne tory. W którymś filmie dla dzieci (chyba "Panna z mokrą głową") za pociąg do Zakopanego robiła wąskotorówka z Px-em, a w jednym z odcinków "Czasu honoru" podobno widać stado odstawionych Lxd2. W tym ostatnim przypadku nie znam kontekstu, czy na pewno miał to być normalny tor, ale "Rumuny" do epoki zdecydowanie nie pasowały.
To było kręcone w Piasecznie. Kolej nie miała tu nic do rzeczy. To po prostu było miejsce spotkań AK. Gdybyś oglądał ten film jak normalny widz, nie miałbyś się do czego doczepić. Problem polega na tym że, oglądałeś to jak trochę jarzący mikol. W prawie każdym filmie znajdziesz coś, do czego można się czepiać i będziesz miał rację. Tylko ... . Ble ble ble... Nie czepiaj się, bo dzisiaj taboru i miejsc (stacji, parowozowni, budynków itp. itd.), po prostu NIE ZNAJDZIESZ. Tym bardziej że Czas Honoru nie był filmem historycznym, tylko realną fikcją.
« Ostatnia zmiana: 30 Maj 2020, 00:01:18 wysłane przez MBd1-138 » Zapisane
AndrzejPx48
Młotkowy
**
Długość toru:: 102 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #14 : 30 Maj 2020, 00:38:18 »
0

MBd nie masz racji. To że kręcono film w przedwojennej hali Piaseczyńskiej KD to da sie przyjąć, tylko dlaczego w długich ujęciach widać Px-a z biało -czerwonymi ramkami reflektorów? W czasie okupacji? ,, Ciemny lud wszystko kupi ?,,.
Zapisane

Kleję kolej w kartonie.
brok
Zawiadowca
****
Długość toru:: 423 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #15 : 30 Maj 2020, 08:55:04 »
0

MBd nie masz racji. To że kręcono film w przedwojennej hali Piaseczyńskiej KD to da sie przyjąć, tylko dlaczego w długich ujęciach widać Px-a z biało -czerwonymi ramkami reflektorów? W czasie okupacji? ,, Ciemny lud wszystko kupi ?,,.
Ten parowóz uległ poważnemu uszkodzeniu podczas bombardowania w 39, stał długo w krzakach, wreszcie podjęto decyzje o naprawie i przemalowaniu w barwy DR
Zapisane

Najpiękniejsze są takie podróże,
Które pamięć na zawsze zachowa,
Gdy dziewczyna jest piękna nad podziw,
A kolejka wąskotorowa...
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4301 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #16 : 30 Maj 2020, 09:35:13 »
+7

Panowie, film jest rodzajem sztuki. W zamyśle ma spowodować jakieś odczucia, refleksje, zainteresowanie, strach, wzruszenie, radość, oburzenie, wywołać chęć pójścia z kanistrem benzyny pod najbliższą kurię... Ale na Boga, to nie jest silnik w którym każda część musi być ściśle dopasowana, oryginalna i na miejscu! Sam ruchomy obraz jest nośnikiem bodźców emocji, a nie polem do analizy nieznaczących dla fabuły szczegółów!

To rozbieranie na części każdej sceny jest raczej przejawem chęci zaprezentowania swej wiedzy, w tym przypadku kolejowej. Kolejarz już się zaprezentował, to teraz następni - Modysta powie że w tym okresie nie stosowano na kapeluszach welurowych wstawek, a balistyk że strzał z takiej odległości nie mógł wywołać przestrzelania obu warstw danego obiektu, hydrolog że dana rzeka nie miała nigdzie takiego nurtu, a muzyk że ten co tam w drugim rzędzie na waltorni gra, wcale nie gra, bo układ palców nie jest ani na fis, ani Gis. Ale zrozumcie że to jest zwykłe puszenie się tym że "ja wiem". A tak naprawdę chodzi o to aby zrozumieć o czym był film - a z tym, niestety większość, skupiona w trakcie seansu ot choćby na kolorze ramek reflektorów, ma duży kłopot.
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
SADEK
Młotkowy
**
Długość toru:: 84 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #17 : 30 Maj 2020, 14:23:33 »
0

Panowie, film jest rodzajem sztuki. W zamyśle ma spowodować jakieś odczucia, refleksje, zainteresowanie, strach, wzruszenie, radość, oburzenie, wywołać chęć pójścia z kanistrem benzyny pod najbliższą kurię... Ale na Boga, to nie jest silnik w którym każda część musi być ściśle dopasowana, oryginalna i na miejscu! Sam ruchomy obraz jest nośnikiem bodźców emocji, a nie polem do analizy nieznaczących dla fabuły szczegółów!

To rozbieranie na części każdej sceny jest raczej przejawem chęci zaprezentowania swej wiedzy, w tym przypadku kolejowej. Kolejarz już się zaprezentował, to teraz następni - Modysta powie że w tym okresie nie stosowano na kapeluszach welurowych wstawek, a balistyk że strzał z takiej odległości nie mógł wywołać przestrzelania obu warstw danego obiektu, hydrolog że dana rzeka nie miała nigdzie takiego nurtu, a muzyk że ten co tam w drugim rzędzie na waltorni gra, wcale nie gra, bo układ palców nie jest ani na fis, ani Gis. Ale zrozumcie że to jest zwykłe puszenie się tym że "ja wiem". A tak naprawdę chodzi o to aby zrozumieć o czym był film - a z tym, niestety większość, skupiona w trakcie seansu ot choćby na kolorze ramek reflektorów, ma duży kłopot.
Dokładnie, a tak w skrócie film to biznes jak kolejki ma przynieść pieniądze a nie cieszyć i podniecać miłośników za wszelką cene.
Zapisane
Jacek 83218
Mechanik
***
Długość toru:: 251 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #18 : 30 Maj 2020, 16:33:57 »
+2

Tylko że tutaj chodzi o coś innego. IMO To mniej więcej taka sytuacja jakby na filmie którego akcja dzieje się w latach 30stych albo 40stych na ulicach pojawiła się Warszawa albo Syrena, albo w filmie dziejącym się we wczesnych latach PRL pojawił się Fiat 125p albo Polonez.
Cóż krótka scena, bez znaczenia dla serialu, ale o ile byłoby fajniej gdyby zamiast Brwinowa na tej tabliczce pojawił się Radzymin, Warszawa Południowa czy Piaseczno.
Zapisane
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1556 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #19 : 30 Maj 2020, 18:46:12 »
0

Cytuj
IMO To mniej więcej taka sytuacja jakby na filmie którego akcja dzieje się w latach 30stych albo 40stych na ulicach pojawiła się Warszawa albo Syrena
Różnica jest zasadnicza - modele popularnych samochodów oraz lata ich produkcji ludzie mniej więcej kojarzą (szczególnie że w PRL nie było zbyt wielu opcji). Typów taboru kolejowego, czy jego schematów malowania - zdecydowanie nie. Spora część pewnie nie ma nawet pojęcia, że istnieje coś takiego jak koleje wąskotorowe. Myślę zresztą, że fani motoryzacji wskazaliby ci równie wiele tego typu wpadek z mniej popularnymi modelami, których Ty po prostu nie widzisz, bo się nie znasz - tak jak większość ludzi nie widzi nic dziwnego w wagonie 1AW zatrzymującym się w Brwinowie.

Kolejną kwestią jest to, co napisał Kucyk - kręcenie filmów na "prawdziwej" kolei to nie tylko kwestia niewspółmiernie większych kosztów, ale też całej logistyki i ograniczeń. Do tego możliwości miłośników starej motoryzacji są znacznie większe niż muzealnictwa kolejowego, w efekcie czego zorganizowanie zestawu samochodów z epoki i dostarczenie ich na plan nie stanowi wielkiego wyzwania.

Jeszcze czym innym jest rozróżnienie seriali telewizyjnych (realizowanych często na granicy teatru telewizji) oraz wysokobudżetowych produkcji kinowych, w których można sobie pozwolić na większy rozmach również pod względem scenografii.

PS
Swoją drogą ciekawe, jaki byłby kolejowy odpowiednik filmu "Patton" z 1970, w którym tytułowy bohater dowodzi oddziałami czołgów M46 Patton i M47 Patton walcząc przeciw Niemcom uzbrojonym w czołgi M48 Patton... (Tak, Amerykanie mieli taką fantazję, że nazwali trzy różne typy powojennych czołgów nazwiskiem jednego generała.) Ogólnie gaf jest tam więcej, jak choćby powojenna mapa Europy czy główny bohater czytający książkę "Panzer Greift An" Rommla (która w rzeczywistości dopiero powstawała - min. w oparciu o doświadczenia z walk przeciw wojskom Pattona - i nigdy nie została dokończona).
https://www.imdb.com/title/tt0066206/goofs
« Ostatnia zmiana: 30 Maj 2020, 19:46:26 wysłane przez 2xm » Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!