JOB FUN na Kaliskiej KD - A P E L!

[ok333]

Drodzy Milosnicy Kolei z okolic  Kalisza (ale nie tylko).
Kalisko - turecka waskotorowka pozostala nam jako jedyna w Poludniowej Wielkopolsce!!!
Tutaj z tego miejsca i o tej porze chcialbym zaapelowac do Waszych sumien o pomoc w doprowadzeniu tej Kolejki do ...powiedzmy blysku.
 
Zarzad SKPL-u i pracownicy chetnie nam pomoga,a napewno beda sluzyc swoja wiedza i rada.

W tym tygodniu juz rozpoczelismy pierwsze prace.Ja, Andrzej Matusiak alias ok333 oraz kolejny zapaleniec MacKID czyli Maciek Kidon przepracowalismy juz 2 x po 4 godz. przy odrdzewianiu naszego pomnika - Px48-1726,ale nawet nie ma nam kto zrobic foty aby Wam to udokumentoeac, bo rece mamy po same ....Maciek wzial 4 dni urlopu,a ja sam...Wiecie jak to sie wtedy pracuje???
Licze na Wasza pomoc nawet nie uzywajac gierkowskiego hasla.

Z gory dziekujemy.

Pozdrawiamy ze slonecznego Zbierska.

ok333 and MacKid.

[Ryflak]

Chętnie bym Wam pomógł, ale niestety mieszkam za daleko.

Z Warszawy do Kalisza jest 250 km.

[ok333]

Dzieki Ryflak za dobre checi.Wiem,ze 250 km to duzo.
Ale juz wiem,ze popierasz nasza akcje i nasz zapal.Dzieki.
Pozdrawiamy.

ok333

PS.Koledzy z Pd.Wielkopolski porzuccie kompy i wykorzystajcie wrzesniowe slonce i zdrowe wiejskie powietrze.Zapraszamy.

[andy]

Z Warszawy do Kalisza jest 250 km.

Do Jędrzejowa masz 232 km - też za daleko ? ;(

[Paweł P]

Witajcie.

Dla wszystkich, którzy chcą pomóc ale jest im za daleko.
Nie chcę być negatywnie odebrany ale jeśli masz auto to 250 km staje się odległością do przebycia. Jest to duży koszt zgadzam się. Ja dojeżdżam do Ozorkowa 1-2 razy w tygodniu, ok. 50 km w jedną stronę. Trwa to już trzy miesiące. Łatwo policzyć, że przejechałem conajmniej 1200 km (nie liczę dojazdów do Topoli Królewskiej i Łęczycy ok. 14 km w jedną strone od Ozora, żeby zobaczyć co tam słychać i wykonać konieczne prace np. opryski czy zdjęcia do archiwum) i nikt mi nie zwróci za to pieniędzy. Jeśli dobrze się umówisz(cie) z Andrzejem np. pobyt z noclegiem sobota/niedziela, to jak przyjedziesz raz w miesiącu i zabierzesz kogoś ze sobą, to zapłacisz za to mniej niż ja, chociaż mam bliżej, na moje kochane wąskie (albo jak to mówi Andrzej ciasne tory) niż Ty.
A jeśli ta wyliczanka Tobie nie wystarcza, to przyjedź do nas do Ozorkowa a odległość zmniejszy się o połowę. Nam są potrzebni ludzie do pracy przy oczyszczaniu szlaku.
Trzeba pamiętać, że dziś pracujemy ciężko w pocie czoła, ale przyjdzie dzień kiedy inni i my będziemy mogli korzystać z efektów tej pracy. Oczyszczony szlak będzie służył nam dla przyjemności (drezyna, lokomotywa) i jest w zasięgu ręki.

Pozdrawiam Brać Wąskotorową, stwórzmy drużynę, która w naszym kraju będzie stanowić jedność i niech stanie się przykładem, że dobro tworzy się wspólnymi siłami a nie pojedynczo i niech inni uczą sie od nas. Wystarczy głupoty narodowej i rozkradania dóbr narodowych.


Ostatnie zdania pisałem chyba trochę zbyt patetycznie.


Pozdrawiam Paweł Papierz

[grzegorz_sykut]

Podpisuje sie pod tymi slowami obiema rekami, nogami i wszystkim innym co potrafi pioro utrzymac
W jednosci sila i tego sie nalezy trzymac. Ja tez czesto jezdze na nkd do ktorej mam w sumie tylko 30 km w jedna strone, ale jesli nie mam na to kasy to jade rowerem albo stopem. Problemem nie sa pieniadze a checi i zaparcie, bo w wiekszosci przypadkow pracownicy waskich sa przyjazni i czesto przy odrobinie zaangazowania mozna zorganizowac sobie caly wyjazd na kolejke, nie wydajac na niego praktycznia zadnej zlotowki.

[ok333]

Jest nadzieja , ze pojdzie nam razniej.W poniedzialek 26.09 br bedzie nas wiecej ,  licze na 5-6 osob.Ja bede o 9.15.
Mk-owie studenci - macie jeszcze kilka dni luzu. Podarujcie nam 2-3 godziny.

Pozdrawiam ze Zbierska.

ok 333

[ok333]

Witajcie w niedzielny poranek.
Pawle ,Grzegorzu - dzieki za wsparcie. P O S K U T K O W A L O .
Dwuch na Peiksie,w malej szopie kilku(zakaz wstepu do lakierni) na Lxd2-328.Prezes w krotkich majtkach. Tylko nie wiem ,dlaczego Naleczowiakow malowali na czerwono. Ktos mowil, ze maja zasilic szeregi jedynie slusznej partii.
Dziekujemy wszystkim jak nie wiem co.

Pozdrawiam z grodu Ptolomeusza.(proszac niesmialo o jeszcze)

ok333

P_S.Szkoda, ze nie bylo Ryflaka,tez bysmy go ,,pociagli,,. He,he,he

[Ariel Ciechański]

Szkoda, ze nie bylo Ryflaka,tez bysmy go ,,pociagli,,. He,he,he

Ryflak uganiał się 1.10 za Ok22-31 do Skierc :-D

[ok333]

Dzieki Ci Ariel za info, bo ....trzeba uwazac!
Ale,z drugiej strony Ty sie nie ,,podchlibiaj,, tylko zacznij myslec jak tu ustawic Wittfelda w przyszlym ,  2006 roku na stacji Nowe Skalmierzyce.Chocby na jeden weekend.Cel nam przyswieca wzniosly :

,,100 rocznica polaczenia torow carskich z cesarskimi''.

A jak sie zrobi kolo tego pieknego i zaniedbanego obiektu dworcowego troche szumu , to napewno mu pomozemy.Mozemy pomoc takze w polaczeniu  dwuch srodowisk MK-owskich - ostrowskiego i kaliskiego.
Taka integracja przez wspolne dzialanie? Ja mam czas - zobowiazuje sie pilnowac tego  zielonego Prusaka - noc i dzien , przez caly weekend(termin do uzgodnienia) .
POMOZECIE KOLEDZY Juz slysze znajomy odzew ....

Pozdrawiam z granicy , ze Szczypiorna.

,,bosy Antek,,  - ok333

[Ariel Ciechański]

Ale,z drugiej strony Ty sie nie ,,podchlibiaj,, tylko zacznij myslec jak tu ustawic Wittfelda w przyszlym ,  2006 roku na stacji Nowe Skalmierzyce.Chocby na jeden weekend.Cel nam przyswieca wzniosly :

Tylko warunki mogą być dla Was nie do przyjęcia :-(.
1) Transport ze względu na sprżeg międzywagonopwy może odbywać się wyłącznie osobną lokomotywą, a to wiązę się dla organizatora z horrendalnym kosztem, chyba, że namówi Cargo na darmowy transport.
2) ubezpieczenie
3) dozór
4) zapraszający musi wziąść odpowiedzialność za pobyt pojazu
5) pojazd ze względu na wiek baterii nadaje się tylko do pokazów statycznych.
Są to warunki mnimum, w dużej części niexzleżne od nas - zwłaszcza punkt 1.