Juliusz Kublik
Nowicjusz

Długość toru:: 38 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #40 : 26 Października 2005, 17:35:46 » |
0
|
Jako, że w tym roku byłem na ŻKD (dla mnie to i tak GKD :wink: ) i zwiedzałem część nieczynnych linii, mogę śmiało i z goryczą powiedzieć, że nie wierzę, aby coś jeszcze wjechało na stację Lisewo Wąskotorowe. Sama stacja może tak źle nie wygląda, jednak stan szlaku jest miejscami fatalny. W Nowej Cerkwii kiedyś w środku miasta wycięto ok. 2-2,5 km toru. Nie muszę pisać, że toru tego do dziś nie uzupełniono... Podobna rzecz stała się w miejscowości Lichnowy, skąd można było jechać w 3 kierunki: Lisewo, Nowy Staw i Nowy Dwór Gdański. Oprócz tego, w jakiejśtam innej miejscowości (nie pamiętam, ten odcinek zwiedzałem ok. 4 lat temu) też wycięto w mieście tory... A stan obiektów w Lisewie (byłem tam w te wakacje) jest okropny! Walące się warsztaty, zabita lokomotywownia i amatorzy przetworzonego chmielu, ożywiający się na widok MK z aparatem fotograficznym :wink: Nie zapominajmy również, że w tym roku, pod koniec sierpnia wyremontowano drogę, która na dłuższym odcinku idzie wzdłuż toru NDG-Lisewo. Aż boję się wyobrażać sobie przejazdy... Moje fotki z ŻKD (niedługo pewnie mój znajomy też je tam wrzuci), za jakiś czas pewnie i z poprzedniego roku (jak tylko będzie mi się chciało je dodać) możecie obejrzeć w nowopowstałej galerii kolejowej, pod adresem: http://www.zkd.kom.pl/galeria/Jeśli już mowa o fotografiach "Żuławki" zapraszam również na stronę Ulricha Trorhauera http://www.schmalspurbahn-in-polen.de/, miłośnika polskich kolei wąskotorowych z Niemiec, którego, swoją drogą, spotkałem w lipcu w MBxd2-212. Pozdrawiam, Juliusz Kublik
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zombi
|
 |
« Odpowiedz #41 : 27 Października 2005, 07:49:50 » |
0
|
bardzo ciekawe zdjecia  ale oni maja tam piekny tabor 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mikus
Młotkowy
 
Długość toru:: 100 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #42 : 27 Października 2005, 09:32:12 » |
0
|
Czy coś pojedzie 1 listopada na cmentarz? Jakoś nikt nie pisze, czyżby nikt nie wiedzial.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bernard
Młotkowy
 
Długość toru:: 86 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #43 : 27 Października 2005, 10:38:53 » |
0
|
Nie zapominajmy również, że w tym roku, pod koniec sierpnia wyremontowano drogę, która na dłuższym odcinku idzie wzdłuż toru NDG-Lisewo. Aż boję się wyobrażać sobie przejazdy...
Przejazdy są czasowo zaasfaltowane, ale wykonawca zobowiązał się do zfrezowania ich, w momencie jak zakończy się puszczanie ruchu objazdem drogi nr 7. Zostało to wykonane w uzgodnieniu z ŻKD (czytaj: nie było innego, lepszego wyjścia, na czas naprawy). W przypadku, gdyby wykonawca się z tego ie wywiązał, to udrożnienie przejazdów zostanie wykonane siłami pracowników kolejki.
|
|
|
Zapisane
|
"Jutro to dziś, tyle, że jutro" 81'
|
|
|
Juliusz Kublik
Nowicjusz

Długość toru:: 38 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #44 : 27 Października 2005, 16:46:33 » |
0
|
Tak to zrobili... Przecież od razu, przy przygotowywaniu drogi do remontu mogli zrobić te przejazdy... a tak - ułożyli asfalt i będą go pruć? Totalny debilizm... Nie wiem, czy pracownicy PTMKŻtu zdołaja to zrobić, bo słyszałem, że warstwa asfaltu jest dość gruba. Słyszałem też, że tory nie są w najlepszym stanie. Czy byłby możliwy dojazd MBxd2 aż do Ostaszewa i z jaką prędkością jechałaby nasza motorówka?
PS Jak tam prace nad MBxd2-304?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mikus
Młotkowy
 
Długość toru:: 100 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #45 : 27 Października 2005, 18:03:17 » |
0
|
typowo polska robota - zrób i rozpier... tak samo ze studzienkami zaleja, potem wykuwaja i robia łatki w nowym asfalcie a co do przejazdów to po wykuciu samochody beda na nich skakać, nie mogli zrobić takich płyt jak na prejazdach normalnotor. tak że nie było by czuć torów a i ladnie by to wyglądało wiem że poszłoby w kosztach, ale trzeba sie przystosowac że biegna tory. zleceniodawcy naprawy drogi traktuja ciasne tory jak niepotrzebne przeszkody. A dlaczego ŻKD miało by to kuć? przeciez przed remontem tory nie były zalane trzeba wytłumaczyć tym urzedasom ze jak robią to niech robia wszystko a nie zaleja przejazdy i studzienki i sie chwalą że zrobili droge... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Juliusz Kublik
Nowicjusz

Długość toru:: 38 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #46 : 27 Października 2005, 19:23:56 » |
0
|
typowo polska robota - zrób i rozpier... tak samo ze studzienkami zaleja, potem wykuwaja i robia łatki w nowym asfalcie a co do przejazdów to po wykuciu samochody beda na nich skakać, nie mogli zrobić takich płyt jak na prejazdach normalnotor. tak że nie było by czuć torów a i ladnie by to wyglądało wiem że poszłoby w kosztach, ale trzeba sie przystosowac że biegna tory. zleceniodawcy naprawy drogi traktuja ciasne tory jak niepotrzebne przeszkody. A dlaczego ŻKD miało by to kuć? przeciez przed remontem tory nie były zalane trzeba wytłumaczyć tym urzedasom ze jak robią to niech robia wszystko a nie zaleja przejazdy i studzienki i sie chwalą że zrobili droge...  Mikus - tory były zalane cieniutką warstewką asfaltu, dowód:  Ale nie zapominajmy, że taką cieniutką warstwę łatwiej skuć, niż taką o wiele grubszą i o wiele lepiej ułożoną. I jeśli pracownicy ŻKD (czyt. wolontariusze) będą musieli to skuwać... to znaczy, że to będzie chore! PS Nie widziałem przejazdu wąskotorowego z dużymi, betonowymi płytami, takich się chyba na wąskim torze nie używa  . Pozdrawiam, Juliusz Kublik
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karol
|
 |
« Odpowiedz #47 : 27 Października 2005, 19:34:02 » |
0
|
Lepsze zalane przejazdy z obietnicą rozkucia niż wycięte tory przed domem aby mieć ładny chodnik przed furtką i ładny obnirzony kilkadziesiąt cm wjazd do garażu na podwórku :?
|
|
|
Zapisane
|
.
|
|
|
mikus
Młotkowy
 
Długość toru:: 100 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #48 : 27 Października 2005, 19:44:35 » |
0
|
Nie chodzi mi o duże betonowe płyty tylko o takie które teraz się stosuje po remontach przejazdu (czytałem gdzies ze to chyba płyta typu mirosław - nie jestem pewien) przecież po takim rozkuciu po pierwszej zimie asfalt zacznie kruszeć. A co do porównania z wyciętymi torami kosztem ładnego podwórka to oczywiście bez dyskusji
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bernard
Młotkowy
 
Długość toru:: 86 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #49 : 27 Października 2005, 19:46:45 » |
0
|
Czy byłby możliwy dojazd MBxd2 aż do Ostaszewa i z jaką prędkością jechałaby nasza motorówka?
PS Jak tam prace nad MBxd2-304? Ze względu na zły stan nawierzchni i ubytki w nawierzchni dojazd do Ostaszewa nie jest na razie możliwy.
|
|
|
Zapisane
|
"Jutro to dziś, tyle, że jutro" 81'
|
|
|
Bernard
Młotkowy
 
Długość toru:: 86 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #50 : 27 Października 2005, 19:48:23 » |
0
|
I jeśli pracownicy ŻKD (czyt. wolontariusze) będą musieli to skuwać... to znaczy, że to będzie chore!
Na ŻKD są normalnie zatrudnieni kolejarze.
|
|
|
Zapisane
|
"Jutro to dziś, tyle, że jutro" 81'
|
|
|
Karol
|
 |
« Odpowiedz #51 : 27 Października 2005, 20:23:24 » |
0
|
A wiadomo coś może o 1 listopada? Czy dopiero po spotkaniui klubu będzie coś wiadomo? Hmm no właśnie klubu chyba wkońcu się wybiore na spotkanie po kilku latach przerwy, ostatni raz byłem jak się zaczeł temat reaktywacji ŻKD  Pamiętam, że według pomysłów w tamtych latach przejezdny miałbyć odcinek od Sztutowa do Prawego Przegu (bez Stegna - Nowy Dwór Gdański) a tabor miałby się znajdować pod wybudowaną szopą albo wiatą w Stegnie 
|
|
|
Zapisane
|
.
|
|
|
Bernard
Młotkowy
 
Długość toru:: 86 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #52 : 27 Października 2005, 21:23:14 » |
0
|
Nie wiem co z kursami na 1 listopada. Dawno nie byłem w NGD. W każdym razie na stronie internetowej jeszcze nic nie ma o kursach 1listopada. Podejrzewam jednak, że będzie jeździł pociąg jak co roku.
|
|
|
Zapisane
|
"Jutro to dziś, tyle, że jutro" 81'
|
|
|
Piotr Jurewicz
Nowicjusz

Długość toru:: 12 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #53 : 31 Października 2005, 10:01:57 » |
0
|
Odjazdy ze stacji Nowy Dwór Gdański Wąsk. w kierunku przystanku NDG Cmentarz w dniu 1.11.2005: - 9.35 - 10.35 - 12.35 - 13.35.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bxhpi
Nowicjusz

Długość toru:: 45 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #54 : 31 Października 2005, 13:40:25 » |
0
|
PS Nie widziałem przejazdu wąskotorowego z dużymi, betonowymi płytami, takich się chyba na wąskim torze nie używa . No tak, z wyjątkiem GKW, gdzie w Tarnowskich Górach wraz z remontem skrzyżowania zastosowano właśnie takie płyty 
|
|
|
Zapisane
|
Górnośląskie Koleje Wąskotorowe zapraszają (785mm)
|
|
|
Marcin Przybysz
Gość
|
 |
« Odpowiedz #55 : 31 Października 2005, 15:38:11 » |
0
|
I Mławy, na przejeździe przez drogę krajową?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mikus
Młotkowy
 
Długość toru:: 100 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #56 : 31 Października 2005, 18:31:14 » |
0
|
no na drodze krajowej to raczej mus takie plytki bo asfalt przy torach od razu by skruszal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mikus
Młotkowy
 
Długość toru:: 100 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #57 : 01 Listopada 2005, 16:29:24 » |
0
|
I jak tam w Nowym Dworze, duze obłożenie pociagu na cmentarz? Ma ktos jakieś zdjecia? Czy była potrzeba doczepienia letniakow?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karol
|
 |
« Odpowiedz #58 : 01 Listopada 2005, 20:44:41 » |
0
|
Niestety rozchorowałem się wczoraj. A tak się napaliłem na ten 1 listopada. Ehh coraz bardziej tęsknie za wąskimi, to już 4 rok bez przejazdu jakimkolwiek  [/url]
|
|
|
Zapisane
|
.
|
|
|
Piotr Jurewicz
Nowicjusz

Długość toru:: 12 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #59 : 01 Listopada 2005, 21:45:01 » |
0
|
Witam, Pociągi kursowały dziś na trasie Żelichowo - Nowy Dwór Gdański Wąsk. - Nowy Dwór Gdański Cmentarz. Pociągi z Nowego Dworu Gdańskiego odjeżdżały w kierunku cmentarza według rozkładu: 9.35, 10.35, 13.35, 14.35. Kursy powrotne z cmentarza odbyły się w godzinach: 10.15, 12.15, 14.15, 15.15. Pierwszy kurs wykonywał MBxd-212, a drugi wspaniały skład w postaci Lxd2-294 + 4xBxhpi + Lxd2-315. Co do trzeciego i czwartego kursu - nie wiem, bo już mnie tam nie było. :wink: Podczas drugiego kursu w drodze na cmentarz o 10.35 zapełnienie wynosiło ok. 90% miejsc siedzących, a w drodze powrotnej o 12.15 100% miejsc siedzących było zajętych i trochę osób stało. Ogólnie PTMKŻ się postarał, gdyż np. drugi kurs pociągu był bardzo dobrze zaplanowany. Około 10.40 pociąg przyjechał na cmentarz, a o 11.00 rozpoczęła się msza św., na którą jechało bardzo dużo ludzi. Jakieś 15 minut po zakończeniu mszy pociąg wracał do NDG. Poza tym m.in postawiono tablicę na przystanku NDG Cmentarz i zaangażowano do pracy większość taboru, jaki jest na stanie ŻKD. Niektóre teksty ludzi w pociągu były zabójcze: - Szybciej chyba dojdziemy na piechotę, niż ta ciuchcia wystartuje. - (dziadek do wnuczka) Spójrz, teraz będziesz miał bilet na pamiątkę i jak przyjedziemy, to pokażesz go babci i powiesz, że jechałeś z cmentarza pociągiem, a właściwie ciuchcią... - (mama do synka) Wprawdzie to nie pociąg, ale pojedzie. Ogólnie wyjazd był bardzo udany, zdjęcia będą wkrótce. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|