KLAN PALUCHOWSKICH
|
 |
« : 25 Października 2005, 19:57:15 » |
0
|
Panowie !! Po ostatnich jazdach mam dwie propozycje co do zasad pracy na SKW: 1. Każdy wolontariusz powinien/musi znać podstawowe sygnały takie jak: stój, do mnie, ode mnie, dociśnij 2. Wyznaczenie jednej lub dwóch osób do drużyny trakcyjnej. W kompetencji tych osób było by zabezpieczanie przejazdów, manewry, dawanie sygnałów maszyniście. Osoby te podlegałyby pod maszynistę. Moim zdaniem dzięki temu unikniemy nieporozumień i chaosu 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin Przybysz
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1 : 25 Października 2005, 20:45:09 » |
0
|
popieram, i już lecę wcisnąc nos w papierki, sam se muszę wiele przypomnieć  Pozdraw MP
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fidzio
Gość
|
 |
« Odpowiedz #2 : 25 Października 2005, 20:53:26 » |
0
|
Łeeee a maszynisci znaja sygnały WE1 :> A kolega bartosz zapomnial jescze o sygnałach "Zwolnić Bieg" oraz "Odrzucić". A ze nie jestem goloslowny : Grafiki ze strony www.kolej.pl/~rbach mam nadzieje ze autor sie nie obrazi tym bardziej ze ma to na celu zwiekszenie bezpieczenstwa na kolejach waskotorowych użytku publicznego  Rm1 "Do mnie" We dnie:  W nocy Rm2 "Ode mnie" We dnie:  W nocy:  Rm3 "Zwolnić bieg" We dnie :  W nocy  Rm4 lub D2 "Stój" We dnie :  W nocy :  Rm5 "Odrzucić" We dnie :  W nocy :  Rm6 "Docisnąć" We dnie :  W nocy:  I jeszcze bardzo przydatny w Starachowickich warunkach :> Rr1 "Nastąpiło rozerwanie pociągu" We dnie :  W nocy : 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #3 : 25 Października 2005, 22:10:40 » |
0
|
W pełni popieram. Proponuje aby wszyscy pracujacy przy manewrach i przy obsłudze składu znali podstawowe znaki tzn. do mnie, ode mnie, zwolnić i stój. BEZWZGLĘDNIE !!!!!! PS. Przepraszam wszystkich za słownictwo tuż po zajściu 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
a cygan
|
 |
« Odpowiedz #4 : 27 Października 2005, 21:17:41 » |
0
|
Panowie - system sygnałowy konieczny, ale technika idzie też do przodu. Każdy maszynista i konduktor / o innych nie wspomnę bo nie znam się/ posiada łączność krótkofalówką. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza że w sezonie podobno miała być uruchomiona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #5 : 27 Października 2005, 21:31:37 » |
0
|
O !!! I to jest plan  Za punkty chyba w BP albo w STATOIL dają taki zestawik krótkofalówek  A jak nie to robimy ściepe na zestaw do łączności ale taki juz lepsiejszy. Koszt około 300zł
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
a cygan
|
 |
« Odpowiedz #6 : 28 Października 2005, 09:24:59 » |
0
|
Może znalazło by się coś u wyzbywającego się sprzętu PKP. Było by to bardziej orginalne. Kto ma kontakt?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fidzio
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : 28 Października 2005, 10:20:56 » |
0
|
Może znalazło by się coś u wyzbywającego się sprzętu PKP. Było by to bardziej orginalne. Kto ma kontakt? Nie mozliwe, gdyż: 1. PKP nie wyzbywa się sprzętu "za darmo" 2. Napewno PKP nie udostępni swoich częstotliwości osobom postronnym. 3. Urządzenia radiołączności na PKP posiadaja zabudowany Radostop myślę że trzeci punkt wyjaśnia do końca dlaczego nie spotkamy raczej radmorów 3066 na SKW ;]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andy
|
 |
« Odpowiedz #8 : 28 Października 2005, 10:59:08 » |
0
|
2. Napewno PKP nie udostępni swoich częstotliwości osobom postronnym.
3. Urządzenia radiołączności na PKP posiadaja zabudowany Radostop
myślę że trzeci punkt wyjaśnia do końca dlaczego nie spotkamy raczej radmorów 3066 na SKW ;]
Radiostop można usunąć - żaden problem. Jedyne co Wam mogę poradzić to radiotelefony PMR na 446 MHz. Ale na wszelki wypadek wprowadźcie szachownicę kodową, żeby Wam ktoś numerów nie robił. Wykupienie częstotliwości np. w okolicach 150MHz będzie raczej drogą imprezą... Nie wiem czy lepiej nie będzie wyposażyć się w komórki z opcją PTT... Chyba, że koleje wąskotorowe wspólnie wystąpią o przydział 1 ogólnopolskiej częstotliwości wąskotorowej - bez względu na przynależność. W paśmie np. 2m odległość między kolejami jest na tyle duża, że nie powinno być problemów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piottr_tt
|
 |
« Odpowiedz #9 : 28 Października 2005, 11:15:39 » |
0
|
Kruszwica prowadziła ruch na kanale 12,5 CB radia.... i jakoś wystarczało.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
a cygan
|
 |
« Odpowiedz #10 : 28 Października 2005, 19:38:29 » |
0
|
Czyli jak kilka osób pomyśli to może zrealizujemy niebanalny pomysł. Mnie najbardziej odpowiada pomysł jednej częstotliwości dla wąskotorówek, jest to naprawdę "medialne". A jak jest na innych, dłużej używanych liniach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andy
|
 |
« Odpowiedz #11 : 28 Października 2005, 20:59:54 » |
0
|
Kruszwica prowadziła ruch na kanale 12,5 CB radia.... i jakoś wystarczało. Po pierwsze każdy będzie mógł to pozakłócać dowolnie - cb-radio znów zaczyna być popularne - a po drugie autoklawy pracują na 27,145 MHz i innych "dziurawych" kwarcach, jak i inne dziwne walkie - talkie do kupienia za 20 zł w kiosku. Po trzecie nie jest to dobry pomysł, zwłaszcza, że pmr można kupić w podobnej cenie i ma zabezpieczenie subtonowe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Adam W
|
 |
« Odpowiedz #12 : 30 Października 2005, 15:05:53 » |
0
|
Kiedyś kolejarzom wystarczyły sygnały dawane ręcznie i ustne ustalenia. A Wy przy tym nikłym ruchu za wszelką cenę chcecie udowodnić że bez CB ani rusz.
S posdravem Adam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piottr_tt
|
 |
« Odpowiedz #13 : 30 Października 2005, 15:21:42 » |
0
|
Kiedyś kolejarzom wystarczyły sygnały dawane ręcznie i ustne ustalenia. A Wy przy tym nikłym ruchu za wszelką cenę chcecie udowodnić że bez CB ani rusz. Adam ma rację - dopóki ruch jest prowadzony "na berło" - dopóty jakieś krótkofalówki są zbędnym, niepotrzebnym i kosztownym wodotryskiem. Wystarczy mieć trąbkę sygnałową albo gwizdek, żeby podać sygnał dźwiękowy Stój jak zajdzie taka potrzeba.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andy
|
 |
« Odpowiedz #14 : 30 Października 2005, 15:50:58 » |
0
|
że bez CB ani rusz.
S posdravem Adam Z cb-radio nie podchodzić !!! Pasmo to jest pasmem niestrzeżonym i nie gwarantuje jakiegokolwiek bezpieczeństwa. To tak, jakby jechać bez hamulców oraz po zwrotnicach bez przeciwwag. Radiotelefony pmr będą dużo lepsze, a koszty niewielkie - nawet 150-200zł/ parę - a tyle całkowicie wystarczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #15 : 01 Listopada 2005, 11:15:08 » |
0
|
W zupełności. Moznaby pokusic się o sprzęt o podwyższonej mocy do około 2-3W. Wtedy zasięg to około 10km przy standardowych antenach. Po zamontowaniu anteny na loku czy w szopie zwiększa się kilkukrotnie. Uważam że powinny być min. 3 sztuki takowego sprzętu.
1 - lokomotywa 2 - kierownik pociągu (ew. manewrowy) 3 - do dsypozycji (szopa, ludzie pozostający na szlaku itp.)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
izzy
Nowicjusz

Długość toru:: 22 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #16 : 25 Czerwca 2006, 00:52:53 » |
0
|
zastosowanie urządzenia o mocy większej od 100mw = kara ze strony kochanego urzędu Wykozystanie częstotliwości nie otwartych = kara Zdobycie urządzeń kolejowych i itd na cz. zamknięte = nie możliwe takie urządzenia ze względu na cz. które są dedykowane dla firmy są niszczone poza tym wszystkie są katalogowane ;/ te cz. które się mogą nadawać do takich celów są już tak załadowane że nie ma jak się przebić ;/ żeby było to legalne np 400MHz piloty do samochodów, uniwersalne systemy sterowania. 2,4Ghz już w st-ce całkowicie zajęte. 5Ghz pewne nadzieje. Tylko zbudowanie zestawu pod 5Ghz to troszke problem. Pewne nadzieje jeszcze mamy w 160 - 245 MHz Ale to jest tylko częściowo legalne :twisted: Tak na prawde to zostało tylko kupienie starteru heyach i śmiganie smsów za 1gr :wink: Choć jest jeszcze jeden pomysł ale to taki hardcore :twisted: ale daje pokrycie całości trasy 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
izzy
Nowicjusz

Długość toru:: 22 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #17 : 25 Czerwca 2006, 00:53:57 » |
0
|
A tak btw 2w to tym nic nie zdziałasz ledwie pokryjesz starachowice
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #18 : 27 Czerwca 2006, 21:18:05 » |
0
|
Mylisz się... przy mocy około 5W i zewnetrznej antenie na lokomotywie i w szopie pokryjesz trasę Lipie - Starachowice.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andy
|
 |
« Odpowiedz #19 : 27 Czerwca 2006, 21:30:58 » |
0
|
Mylisz się... przy mocy około 5W i zewnetrznej antenie na lokomotywie i w szopie pokryjesz trasę Lipie - Starachowice. Sądze że nawet mniejsza moc wystarczy. Na szopie można dać krótką antenę kierunkową skierowaną na Lipie. Myślę, że lepiej się zastanowić i wykupić 1 częstotliwość dla wszystkich kolei wąskotorowych w Polsce. Np. tę co mają GKW. Przy tych odległościach zakłóceń nie będzie, no chyba, że będzie jakieś supertropo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|