Tyle że u Was są szerokie tory i odchodzi koszt dźwigów... to jest połowa niemal kosztów transportu ... jednak PKP Cargo sobie liczy i to też wiem... Zawsze to jednak nieco łatwiej
Zależy kiedy... Część pojazdów ma ograniczone możliwości poruszania się na własnych kołach... Są więc operacje, które wymagaja dźwigów. Np. sprowadzenie czterech wagonów węglarek kosztowało nas ok 4 500 zł. (3 500 przewoźne dla PKP + ok 1 000 za dźwigi w Skierniewicach i Mełnie). Nie liczę kosztów dojazdu do MEłna 10 naszych wolontariuszy... A na wąskim nie ma wyboru - tak, czy siak musisz to przewieźć czy na platformie czy na lawecie...