Odbudowa linii do Malborka [artykuł]

[Mamadou]

Mam nadzieję, że nie dubluję wątku. Artykuł ciekawy i z tego co z niego zrozumiałem to piszą tam o ponownym pociągnięciu wąskotorówki na prawy brzeg Nogatu przed sam zamek. Pewnie tor już nigdy nie będzie przebiegał ulicami Malborka jak kiedyś ale jeżeli plany opisane w artykule ziszczą się to i tak byłaby niesamowita rewelacja. Wydaje mi się, że w sieci ŻKD tkwi bardzo duży potencjał, na tyle znaczny żeby powstała wąskotorówka taka jakie znamy z zagranicy.

Niejeden mieszkaniec grodu nad Nogatem i okolic pamięta jeszcze sunące po wąskich torach pociągi wyglądające trochę jak blaszana zabawka dla chłopców. O dziwo, współcześni nie odwracają się plecami do przeszłości. Co więcej, chcą uczynić z niej atut, który przyciągnie rzesze turystów spragnionych dodatkowych atrakcji. To cel, jaki postawili sobie działacze Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych.
 
- Tak duży potencjał turystyczny, jaki jest w powiecie malborskim, trzeba wykorzystać. Koncepcja zakłada reaktywację turystycznego połączenia kolejowego wąskotorowego na odcinku: Malbork zamek - Malbork Kałdowo - Lipinka - Nowy Staw - Nowy Dwór Gdański - Sztutowo. Ten projekt nie miałby sensu w połowicznej postaci. Powinno być połączenie turystyczne Malborka aż ze Sztutowem - uważa Paweł Pleśniar z gdyńskiego PTMKŻ.
Tego planu wysłuchali w skupieniu radni powiatowi. W ich rękach znajduje się przywrócenie tego połączenia, bo to samorząd musi przejąć od kolei wszystkie torowiska na swoim terenie. W poprzedniej kadencji Rada Powiatu już raz wyraziła zainteresowanie takim przedsięwzięciem. Jednak do realizacji, w tym przyjęcia na swoje barki torów, nie doszło.
 
- Podobnie jak poprzedni Zarząd Powiatu, jesteśmy za stworzeniem Malborskiej Kolei Dojazdowej - zapewnia Mirosław Czapla, starosta malborski. - Po naszej formalnej decyzji w tej sprawie z towarzystwem miłośników kolei mogą rozmawiać radni w komisjach. Jeśli spodoba im się ten plan reaktywacji, koncepcja współpracy z PTMKŻ mogłaby zostać poddana pod głosowanie już 7 lutego.
 
Etapy reaktywacji
 
Plan, jaki mają pomysłodawcy reaktywacji, jest taki: najpierw powstanie połączenie między malborską warownią a Nowym Stawem. Docelowo ma zostać zrealizowany drugi etap: do Nowego Dworu Gd. i Sztutowa. Dzięki temu turyści z łatwością mogliby poruszać się między dwiema największymi atrakcjami w regionie: pokrzyżacką warownią i nadmorskimi plażami. Na torach pojawić się mają dwa rodzaje taboru. Szybkie autobusy szynowe służyłyby nie tylko gościom, ale i mieszkańcom regionu. Za to specjalnie dla turystów jeździłyby zabytkowe składy. Jak zakładają pomysłodawcy, kolejka nie spełniałaby tylko funkcji transportowej, bo byłaby atrakcją samą w sobie.
 
 
04.02.2007 ŹRÓDŁO: Dziennik Bałtycki

http://www.e-wyjazd.pl/tekst.php?id=48

[lukazs]

Przejazd z Malborka do Nowego stawu kolejką w najlepszym razie zajął by około godziny. Autobusy które z Malborka jeżdżą średnio co godzinę jadą na tej trasie 30 minut. Koszt to 2,80 zł lub 1,40 zł. Kto wybierze kolejkę? Poza tym odbudowy wymagałaby: stacja Malbork Kałdowo (do której z centrum miasta jest dość daleko, w odróżnieniu od linii autobusowej która jedzie od centrum miasta, główną jego arterią), odcinek ok 2km torów Tragamin - Lasowice Wlk, kilkaset metrów torów w samych Lasowicach Wlk, dalej stacja w Lipince, oraz stacja w Nowym Stawie.

Swobodne poruszanie z Malborka do Sztutowa to w najlepszym razie 3 godziny jazdy kolejką. PKS to maks 2 godziny, chociaż akurat tutaj cena będzize atutem kolejki. Samochodem to około godzina jazdy. Kto zdecyduje się na kolejkę?

Mowa jest o autobusach szynowych, ciekawe tylko co mają na myśli. MBxd2? Z Vmax 40km/h?

Szkoda ze pan Czapla nie przypomni jak to za jego kadencji w radzie rozkradano kolejkę...

Oczywiście teraz wielkie zainteresowanie, wszystko byle mieć poparcie społeczeństwa że coś się robi, a ludziom oczy łatwo mydlić...

[tczewianin]

Ja wybrałbym jednak kolejkę zamiast "szóstki" czy "czwórki" do Nowego Stawu. PS: Linia Malbork Zamek - Malbork Kałdowo - (....) ? To znaczy, że  kolejka ma jechać przez most? Wiem, ze kiedyś linia była do Świetlik przez Stare Pole. Ale to chyba było w latach 60.

[lukazs]

Przed wojną tory wąskotorówki przekraczały Nogat po moście drogowo-kolejowym po którym dziś pozostały filary z pięknym widokiem na zamek (widać je świetnie z torów linii nr 9). Zaraz po wojnie, po odbudowaniu mostu kolejowego który od zawsze znajdował się w tym miejscu, puszczono tam splot torów, który jednak z uwagi na rosnący przewóz towarów i tego że powodował opóźnienia i utrudnienia w komunikacji normalnotorowej został zlikwidowany, kilka lat później padła cała linia do Świetlików, po tym jak przejeła ją Cukrownia Stare Pole, która zresztą niedługo później ją rozebrała. Pozostałościami są wiadukty i nasypy.

Z tymi torami do zamku - szans nie ma, chyba że ktoś zbuduje nowy most na Nogacie, ale pewnie odbędzie się to razem z przebudową EP09 na rozstaw 750mm i elektryfikacją całej GKD, czyli nigdy. Ewentualnie można wzdłuż drogi puścić tory tyle że: bedzie to wymagało zrobienia przejazdu przez i tak ruchliwą drogę, umocnienia wału na którym znajduje się teren, gdzie mogłyby leżeć tory. Biorąc pod uwagę fakt że linia o długości 800m nie byłaby specjalnie atrakcyjna dla nikogo, bo równie dobrze można przejść się wzdłuż Nogatu patrząc na leżący po drugiej stronie zamek chodnikiem, przejechać rowerem po ścieżce.

[tczewianin]

jak dla mnie powinna kolejka sie kończyć na dawnej stacji Kałdowo - tam ew. jakiś trójkąt, dwa, trzy tory i tyle. A ludzie sobie przejdą już sami przez drewniany most do Zamku.

[lukazs]

Tak, tylko pytanie dokąd będzie prowadzić linia? Bo zabardzo nie ma gdzie, chyba że do pobliskich wiosek, żeby dowozić młodzież do szkół a ludzi do pracy, co przy linii autobusowej w kierunku Nowego Stawu, kolejowego połaczenia z Szymankowem, oraz prywatnymi PKSami i busami do Miłoradza wydaje się pomysłem wielce nietrafionym. W zasadzie to trzy jedyne możliwe kierunki rozwoju, a więc droga dla kolejki w Malborku jest zamknięta, chyba że by sie sypneło mnóstwo kasy i zrobiło jakiś skansen (miejsce jest) i linię turystyczną. Ale to tylko moja Utopia.

[tczewianin]

zawsze można zrobić pociąg na kołach jak w Łebie :razz: Oczywiście żartuje. Szansa dla kolejki jest tylko w sezonie turystycznym. MZK Malbork nie odda tak łatwo pasażerów do Nowego Stawu, a linia przez Miłoradz do Lisewa z Kałdowa cóż.... co tu dużo gadać.... tam mieszka mało ludzi, kolejka jedynie miała sens przy dowożeniu buraków do Nowego Stawu, ale teraz kiedy cukrownia ma przestać istnieć to nie wiadomo.

[mikus]

Istnienie cukrowni nie ma nic do tego, bo ostatnia kampania buraczana była w 1997 roku ta kolejka nie ma szans istnienia dla celów innych niż turystycznych. A busy które jeżdzą teraz praktycznie wszędzie [podwiozą mieszkańców szybciej i taniej a jak sie poprosi to pod domem wysadzą... a kto by dziasiaj czekał na pociąg...

[tczewianin]

zgadza się. Do Lisewa z Nowego Stawu, czy z Ostaszewa kolejka nie ma sensu (bo jeździ LISEBUS). Do Miłoradza z Malborka jeździ Krzyżanowski, w każdym innym kierunku (Nowy Staw, Lipinka) jeździ szóstka malborskiego MZK.

[Karol]

Ale się uczepiliście tej wzmianki o przewozach pasażerskich którą póki co trzymajmy między "Trzema Świnkami" a "Jasiem i Małgosią" bowiem faktem jest, że między Malborkiem a Nowym Stawem jest zachowane osiem kilometrów toru (jak ktoś ma pod ręką stary rozkład to niech sprawdzi ile tam było kilometrów). Aby do Malborka znów dojechały pociągi będzie potrzebna obfita niebieska kieszeń i rozebranie pozostałych odcinków (tych leżących na terenie powiatu malborskiego) ponieważ te 8km to mniej niż 50% szlaku. No i oczywiście chęć władz powiatowych w Malborku (w poprzedniej kadencji mocno się napalili na wąskotorówkę, obecna ma szanse się wykazać ) i w Nowym Dworze. No i jest jeszcze operator ŻKD którego ślepo interesuje przedłużenie do Krynicy.

[lukazs]

I dobrze że interesuje przedłużenie torów do Krynicym tam przynajmniej będzie kolejka miała więcej turystów. A w malborku co można z nią zrobić? Pociąg Krzyżacki? Czy może kolejkę nad morze, jadącą 3h w jedną strone? Co innego gdyby w okolicy Malborka pojawiły się jakieś atrakcje, jak narazie wszystko (i tak mało) jest skupione wokół zamku. Powstał co prawda lunapark obok dawnej stacji kolejki, ale też zabardzo nie ma gdzie nią jeździć z tego lunaparku.

[tczewianin]

do Krynicy Morskiej to jest pomysł. Kolejka miałaby więcej turystów, ale dochodzi problem o kanał w Skowronkach między Zatoką Gd., a Zalewem. A z Malborka zawsze latem jedzie autobus zabytkowy do Sztutowa (Jelcz PR110 made by MZK :razz: )

[Karol]

PS: Linia Malbork Zamek - Malbork Kałdowo - (....) ? To znaczy, że  kolejka ma jechać przez most? Wiem, ze kiedyś linia była do Świetlik przez Stare Pole. Ale to chyba było w latach 60.

Nie, tu chodzi o jakieś 500 metrów od Malbork Kałdowo pod sam most.

[marcinsemek]

Nie chcę być złym prorokiem, ale ten pomysł chyba nie doczeka się prac. Zbyt wiele odcinków jest wyrwanych ze szlaku, część zaorana. Ten gośc co kazał rozebrać Kałdowo niech się w piekle smaży za to. Odbudowa samej stacji to też dość poważna inwestycja. Władze malborka raczej nie maja na to kasy.

[Karol]

Projekt ma być realizowany z funduszy europejskich. Wkład własny (250.000 euro) na pierwszy etap będzie pochodził z Urzędu Marszałkowskiego, Powiatu Malborskiego i sprzedaży 60km szyn (S6 - niech ktoś policzy jak chce) z odcinków nie przewidzianych do uruchomienia.

[tczewianin]

W Kałdowie przydałby się jedynie drugi tor do oblotu składu i tyle. No i może tabliczka z rozkładem. A dojście toru aż do mostu to chyba przesada. Są tam przecież domy, parkingi itp.

[Karol]

Nie może być sama mijanka bo będzie potrzebna lokomotywownia a przystanek Malbork Zamek ma być trochę przed mostem, nie wiem jak tam wygląda w rzeczywistości zresztą pożyjemy i zobaczymy jak to będzie

[lukazs]

Tak tak tak... i amfiteatr, druga nitka mostu, drugi most, przystanek kolejowy na Południu, obwodnica, elewacje na PRLowskich blokach przy zamku... i co jeszcze?

[Piottr_tt]

...sprzedaży 60km szyn (S6 - niech ktoś policzy jak chce) z odcinków nie przewidzianych do uruchomienia.

Jakie to są odcinki?

[tczewianin]

wszystkie zamknięte (Nowy Staw - Lichnowy - Lisewo, Lichnowy - Nowy Dwór, Lisewo - Kałdowo). Lokomotywownia...... a z tym przystankiem na Południu to nie taki zły pomysł. Jak będzie blisko domu pana Cymańskiego to i  on się dołoży :wink: