Marek Sz
SGKW
Długość toru:: 321 m
W terenie
|
|
« : 08 Październik 2008, 13:26:47 » |
0
|
Witam
Kilka pytań w temacie drezyn wąskotorowych.
1. Czy wiadomo cokolwiek o przedwojennych lub tuż powojennych jeśli były drezynach ( wózkach motorowych ) na PKP? 2. Jak wygladały drezyny Wwm5? Czy mocno różniły się od Wmc koronowskich? Czy zachowałą się jakaś do dziś? 3. Czy Wmc koronowskie były budowane tylko we wersjach "długiej" i "krótkiej"? 4. Czy za czasów PKP istniała jakaś instrukcja dla tego pojazdu? 5. Kto budował lekkie wózki motorowe Dm? Ile istniało wersji?
To na razie tyle, pewnie jeszcze cos mi sie przypomni.
pozdrawiam Marek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin117
|
|
« Odpowiedz #1 : 08 Październik 2008, 14:33:22 » |
0
|
Dołączam się do pytania Marka sz. Czy Wwm5 były napędzane silnikiem od syrenki? Jeżeli tak to zdaje mi się że taka stoi jeszcze w Bieszczadach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marek Sz
SGKW
Długość toru:: 321 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #2 : 08 Październik 2008, 16:31:18 » |
0
|
Dołączam się do pytania Marka sz. Czy Wwm5 były napędzane silnikiem od syrenki? Jeżeli tak to zdaje mi się że taka stoi jeszcze w Bieszczadach. Słyszałem 2 wersje - ze to Wwm5 albo, ze to samoróbka. Jeszcze 2 pytania: 6. Czy drezyny oznaczone jako Doc ( II tom monografii GKW ) to przypadkiem nie są niezabudowane Dm? 7. Czy drezyna na stronie 102 "Kolei Wąskotorowych Polski Północnej" Pokropińskiego to przypadkiem nie ejst Wwm5? Bo wykazuje pewne podobieństwo formy z normalonotorową Wm5
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #3 : 08 Październik 2008, 22:26:42 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:47:49 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Marek Sz
SGKW
Długość toru:: 321 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #4 : 09 Październik 2008, 14:59:13 » |
0
|
- Oś od Wmc występuje na rysunku oznaczonym jako WWM5.01.0.00a
Na jakim rysunku? Masz jakąś dokumentację do Wmc? Czemuś się nie chwalił w sobotę :mrgreen: Chyba w jednym z artykułów w ŚK ( RKD? SKD? ) była wzmianka o przebudowie częsci Wwm5 na Wmc, ale głowy za to nie dam. - niedługo po wojnie czyli w latach 50. produkowano drezyny ręczne DF7 Interesują mnie na razie tylko motorowe. Temat dość niszowy, ale dobrze by było to troche usystematyzować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #5 : 09 Październik 2008, 17:19:03 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:48:00 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Marek Sz
SGKW
Długość toru:: 321 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #6 : 09 Październik 2008, 17:21:49 » |
0
|
coś mam, ale nie jest to kompletne, więc chwalić się nie ma czym.
A masz mozę jakieś schematy el? Bo to pewnie by sie przydało do naszej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #7 : 09 Październik 2008, 17:23:57 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:48:10 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymek
|
|
« Odpowiedz #8 : 02 Luty 2009, 09:19:07 » |
0
|
Czy ktoś może coś więcej powiedzieć o tym pojeździe :?: Z oznaczenia wynika jak by to miała być drezyna (WMc5), a CK sugeruje, że z Cukrowni Kruszwica :?: Wygląda to na jakąś "samoróbkę", więc chyba nie będzie to WMc5 o ktorej tu toczyla się rozmowa :roll: http://www.bocznice.eu/cpg1410/displayimage-126-24.html
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Michał Z
|
|
« Odpowiedz #9 : 02 Luty 2009, 15:40:44 » |
0
|
Czy ktoś może coś więcej powiedzieć o tym pojeździe :?: Przez długie lata stał obok toru jako posterunek w Leszczach na sieci kolei Cukr. Kruszwica, wcześniej faktycznie mógł być tamtejszą drezynką, oczywiście będącą dziełem lokalnych konstruktorów (być może z wykorzystaniem podwozia węglarki tzw.mątewskiej) i nie ma żadnego związku ani z Wwm5 ani z drezynami koronowskimi. Na oznaczenia W OGÓLE NIE NALEŻY PATRZEĆ. To jest Muzeum Kolejnictwa, co znaczy, ze w temacie oznaczeń (i w ogóle całego malowania) maluje się tam na taborze to, co komu sie wydaje za stosowne, a nie to co faktycznie było kiedyś na danym pojeździe. Oczywiście ten pojazd nigdy nie nosił takich oznaczeń, warto też nie mieszać oznaczenia serii PKP Wmc, Doc itp a oznaczenia typów producenta, np. Wwm5. Jak widać MuzKol właśnie dokonał jakże uroczej kompilacji oznaczeń typu i serii odnoszących się do zupełnie innych pojazdów... Ale po tym, jak na Rysiu zobaczyłem tam "Wls75" nic mnie już nie zadziwi... pozdr M.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Romas
|
|
« Odpowiedz #10 : 13 Marzec 2009, 20:24:49 » |
0
|
"Podepnę" się pod temat.
Poszukuję danych technicznych (wymiary, masa,... etc) drezyny Wmc. Nie pogardziłbym też jakimiś rysunkami. Poguglałem nieco, ale nic konkretnego nie wyguglałem. Kolega Phinek wspominał coś o materiałach jakie ma w swoich zbiorach. Byłbyś skłonny udostępnić je?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #11 : 13 Marzec 2009, 21:52:17 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:46:56 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Romas
|
|
« Odpowiedz #12 : 14 Marzec 2009, 08:06:27 » |
0
|
Niebawem winien ukazać się artykulik w SK na poruszany temat :wink: Dzięki za danie nadziei, ale ja potrzebuję te informacje znacznie wcześniej niż niebawem :grin:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #13 : 11 Wrzesień 2009, 10:22:24 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:47:06 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
polo
Młotkowy
Długość toru:: 145 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #14 : 11 Wrzesień 2009, 16:41:35 » |
0
|
Tak ta w Bieszczadach była ostatnią Wwm5 z oryginalnym układem napędowym... niestety zamienionym teraz na diesla i chłodzonego powietrzem. Ciekaw jestem jak to się będzie w praktyce spisywać, bo zdaje mi się, że wydając dużą kasę przeprowadzono wątpliwą modernizację z jednoczesnym zniszczeniem substancji zabytkowej czegoś nie wiem . Czy te informacje o drezynie masz potwierdzone ? Bo z moich informacji wiem, ze obie drezyny na BKL są napędzane silnikami benzynowymi. Wiksza ma silnik od Żuka , zaś mniejsza silnik dwusówowy od Syreny. Tak twierdzę , gdyż w obu drezynach silniki przeszły przez moje ręce , przywracałem je do życia generalnym remontem gdyż oba to byly trupy. ( Silnik Zukowski dostalem w dwóch wiadrach ). Nic mi nie wiadomo o przebudowie .
|
|
|
Zapisane
|
Nie Lubię Fotografów Kolejowych
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #15 : 11 Wrzesień 2009, 16:59:31 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:47:15 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przemek
|
|
« Odpowiedz #16 : 11 Wrzesień 2009, 21:25:43 » |
0
|
i wszyscy pracownicy mówili mi, że ten silnik syreny to było nieporozumieni Tu się z nimi zgadzam!! i że z nowym silnikiem, to będzie rakieta... Zobaczymy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #17 : 11 Wrzesień 2009, 22:56:30 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:47:27 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przemek
|
|
« Odpowiedz #18 : 11 Wrzesień 2009, 23:06:26 » |
0
|
Boże, ale pieprzysz. Moc drezynki Syrenki była aż za duża. Problemem było bardzo wysokie przełożenie, silnik wył a drezyna ledwo się toczyła. Co do chłodzenia to była tam wielka chłodnica i mikro wiatraczek elektryczny, który za bardzo prądu nie dostawał bo z czego? Co do kamienia to w Bieszczadach nie wiedzą co to kamień kotłowy. :mrgreen:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
|
« Odpowiedz #19 : 11 Wrzesień 2009, 23:11:19 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Styczeń 2011, 02:47:35 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
|