Dariusz
|
|
« : 01 Maja 2009, 22:00:46 » |
0
|
Chciałbym poinformować, że miasto Pińczów wystąpiło do zakładu nieruchomości Lublin z wnioskiem o likwidację przejazdu kolejowego w ciągu równoległym do ulicy Legionistów (czyli dochodzącej do mostu na Nidzie). Takowa zgoda została wydana, jak również Konserwator zabytków nie będzie stwarzał przeszkód w tym temacie. Prezes Stowarzyszenia SZJKD w rozmowie ze mną stwierdził, że nie będzie prowadził działać mogących powstrzymać istniejący rozwój sytuacji.
Tak więc region pińczowski konsekwentnie prowadzi destrukcję resztek szlaku będącego w jego granicach. W tej perspektywie dyskusje o wznowieniu ruchu na tym odcinku są już tylko mrzonkami nadającymi sie do rail fiction.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hal9
|
|
« Odpowiedz #1 : 02 Maja 2009, 07:59:59 » |
0
|
Tak dla "osłody" dodam że:
Niebawem przy planowanym remoncie DK 78 zapewne zostaną wyrwane szyny z przejazdu pomiędzy Holendrami, a Przededworzem. PKP zapewne zechce zlikwidować wtedy dwa wiadukty nad torem normalnym i LHS. Tak poszatkowany szlak stanie się już tylko łupem dla złomiarzy. Zresztą niedawno rozpoczęli swój proceder w lesie Sędziejowskim.
Na niedawno odnowionym Hajdaszku też były przymiarki do zalania świeżych szyn.
Świętokrzyskie chce być regionem turystycznym i wszystkie gminy podkreślają jak to one chcą rozwijać turystykę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
|
|
« Odpowiedz #2 : 02 Maja 2009, 21:38:21 » |
0
|
Niebawem przy planowanym remoncie DK 78 zapewne zostaną wyrwane szyny z przejazdu pomiędzy Holendrami, a Przededworzem. PKP zapewne zechce zlikwidować wtedy dwa wiadukty nad torem normalnym i LHS. Tak poszatkowany szlak stanie się już tylko łupem dla złomiarzy. Zresztą niedawno rozpoczęli swój proceder w lesie Sędziejowskim. Niestety nie "zapewne" a "na pewno". Sytuacja która następuje była tylko kwestią czasu. Tak więc jeśli ktoś jeszcze chce zrobić zdjęcia niech sie spieszy, bo nie tylko nie zobaczy już na tym odcinku pociągów, ale i miejsc przez które jeździły.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #3 : 02 Maja 2009, 21:50:20 » |
0
|
Ale wiadukt wąskotorowy w czym przeszkadza?? Jego nie rozbiorą. Jedynie szyny w asfalcie
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Dariusz
|
|
« Odpowiedz #4 : 02 Maja 2009, 22:05:02 » |
0
|
Ale wiadukt wąskotorowy w czym przeszkadza?? Jego nie rozbiorą. Jedynie szyny w asfalcie Wiadukt jest własnością ZN Lublin, który ponosi za niego odpowiedzialność. Łatwiej go będzie wyburzyć niż w nieskończoność odpowiadać za jego stan techniczny (aktualnie np za brak barierek ochronnych)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hal9
|
|
« Odpowiedz #5 : 03 Maja 2009, 13:30:01 » |
0
|
Dla ścisłości dodam że barierek nie ma nad drugim wiaduktem który jest nad startym torowiskiem linii normalnej. Obecnie linia LHS i normalna biegną pod wiaduktem bliższym DK 78. Jego stan też nie jest najlepszy np. podmyte przyczółki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
TW Kolejofil
|
|
« Odpowiedz #6 : 10 Maja 2009, 11:19:52 » |
0
|
Co do wiaduktów w Przededworzu i przejazdu w DK 78, to nie popadałbym w taki katastrofizm - zawsze można zaatakować konserwatora zabytków i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zgodnie z ewangelicznym cytatem: "Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje." (Łk 11, 8 ) I wydaje mi się, że w ogóle w stosunku do wąskotorówek w naszym kraju taka taktyka jest najbardziej nastawiona na sukces. W sprawie odcinka młodzawskiego ze swojej strony wystosowałem apel do Departamentu Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zachęcam innych Forumowiczów do podobnych działań - najgorsze, co można zrobić, to siedzieć cicho :!: Tak jak prezes Stowarzyszenia Sympatyków Zabytkowej JKD... Efekty milczenia już dostępne na stronie kolejki .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
|
|
« Odpowiedz #7 : 02 Stycznia 2010, 19:18:04 » |
0
|
Stacja Młodzawy i sąsiednie przejazdy - stan w listopadzie 2009. http://gdario.republika.pl/2. Stacja Młodzawy na sieci JKD - listopad 2009
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andy
|
|
« Odpowiedz #8 : 03 Stycznia 2010, 00:41:30 » |
0
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Harry Potter
|
|
« Odpowiedz #9 : 11 Stycznia 2010, 18:01:24 » |
0
|
scyzoryk w kieszeni... :evil:
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
TW Kolejofil
|
|
« Odpowiedz #10 : 02 Lutego 2011, 12:54:48 » |
0
|
A na stronie internetowej miasta Pińczów nadal wisi informacja: Ciuchcia Expres Ponidzie - atrakcja turystyczna, do Pińczowa dotarła w latach 20 XX wieku, łączyła Pińczów m.in. z Hajdaszkiem (dalej Jędrzejowiem i Szczucinem) i Kocmyrzowem. Obecnie czynna na trasie do Umianowic i dalej do Jędrzejowa lub Hajdaszka, szlak do Wiślicy jest nieprzejezdny, ale w planach uruchomienie początkowo na odcinku Pińczów - Młodzawy. W związku z (prze)prowadzonymi w Pińczowie robotami (nie wiem czy już skończyli) raczej jest dokładnie odwrotnie, więc poprosiłem przez formularz na stronie burmistrza o jednoznaczne określenie stanowiska jego i rady miasta ws. kolei do Wiślicy i sprostowanie fałszywych informacji na stronie. Ciekawe, kiedy uzyskam odpowiedź...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #11 : 02 Lutego 2011, 14:02:35 » |
0
|
Odpowiedz będzie zapewne niedługo. Mija już prawie miesiąc od ostatniej aktualizacji zapytań. Lecz odpowiedz wątpię aby nas uszczęśliwiła... Odpowie jak zwykle ze nie ma pieniędzy na remont musu w Skrzypkowie i naprawę zniszczonego torowiska przez budowę kanalizacji. Tylko jak to ma się do: 23.11.2010 - Asia
Pytanie: - Panie burmistrzu prosze przyjac moje gratulacje. Ciesze sie ze mieszkancy zauwazyli zrealizowane inwestycje. Bardzo interesuje mnie co bedzie pana priorytetem w tej kadencji? Odpowiedz: - Przede wszystkim dziękuję serdecznie za gratulacje. Co do moich priorytetów w nowej kadencji to będą nimi przede wszystkim inwestycje związane z poprawą infrastruktury - m.in. przygotowanie dokumentacji projektowej budowy obwodnicy Pińczowa, współpraca z Zarządem Województwa w celu remontu dróg wojewódzkich na terenie miasta. Kolejnym priorytetem będzie rozwój i modernizacja bazy turystycznej. Z poważaniem Włodzimierz Badurak Burmistrz Miasta i Gminy Pińczów
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Maciek JKD
|
|
« Odpowiedz #12 : 03 Lutego 2011, 12:41:51 » |
0
|
Jeśli chodzi o drogę są już blisko końca (na dzień 16.01) i podejrzewam, że czekają już tylko aż się nieco ociepli by ułożyć ostatnią warstwę asfaltu. Jeśli zaś chodzi o tor - przyznaję, jestem pod wrażeniem - został starannie odtworzony i ułożony z wielką pieczołowitością w wydzielonym pasie obok drogi, według nowatorskiej, jakże rewolucyjnej metody zastosowanej po raz pierwszy w Pińczowie przez lokalną komórkę Eisenbahnpioniere. W odróżnieniu od systemu SUW2000 umożliwiającego zmianę rozstawu kół w zależności od szerokości toru - tu do rozstawu kół swą szerokość dopasowuje torowisko! Roboczo system nazwano PICZUW2010. Pierwsze testy już wkrótce!!! http://www.ciuchcia.eu/pkpkd/foto/odcinek%20doswiadczalny%20PICZUW2010.jpgPozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
andy
|
|
« Odpowiedz #13 : 03 Lutego 2011, 19:21:00 » |
0
|
a może to przygotowania do budowy łącznicy Czarnca - Włoszczowa Północ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
TW Kolejofil
|
|
« Odpowiedz #14 : 04 Lutego 2011, 02:43:42 » |
0
|
A to zależy, czy to szyny S49; lżejszych na łącznicę by nie dali... I gdzie podziały się złączki i podkłady?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
|
|
« Odpowiedz #15 : 04 Lutego 2011, 16:14:46 » |
0
|
U Macieja w archiwum jest moja galeria sprzed dwóch miesięcy z "pola walki" z infrastrukturą kolejki w Pińczowie. Mam nadzieję, że zaraz zostanie udostępniona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maciek JKD
|
|
« Odpowiedz #16 : 04 Lutego 2011, 21:08:15 » |
0
|
że zaraz zostanie udostępniona.
1. Zaraz - to taka duża bakteria? 2. Jeśli zaraz, to pewnie tu: http://republika.pl/gdario/Pozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #17 : 07 Lutego 2011, 21:43:45 » |
0
|
Tomku masz odpowiedz. Szkoda że nic nowego z niej nie wynika.... 02.02.2011 - Tomasz Wciślik Pytanie: - Szanowny Panie Burmistrzu! Proszę wejść na stronę w niniejszym serwisie: http://www.pinczow.com.pl/direct.php?link=36Jak odniesie się Pan do zamieszczonego tam tekstu: "Ciuchcia Expres Ponidzie - (...) szlak do Wiślicy jest nieprzejezdny, ale w planach uruchomienie początkowo na odcinku Pińczów - Młodzawy." Z dostępnych mi informacji wynika, że prowadzone na terenie miasta i powiatu prace budowlane zmierzają raczej w kierunku całkowitej rozbiórki tego toru. Prosiłbym zatem o jednoznaczne określenie stanowiska Pana i Rady Miasta ws. kolei wąskotorowej do Wiślicy i sprostowanie fałszywych informacji na stronie internetowej. Mam nadzieję, że znajdują się tam w wyniku przeoczenia, a nie jako celowa propaganda. Z wyrazami szacunku Tomasz Wciślik Odpowiedz: - Szanowny Panie, W październiku ubiegłego roku PKP przekazało na rzecz gminy Pińczów torowiska znajdujące się od stacji kolejowej w kierunku gminy Złota (zgodnie z ustawą) podobnie gminy: Michałów i Złota. Gmina stała się w ten sposób posiadaczem torów kolejowych, gruntów, budynków i urządzeń trwale związanych z gruntem i infrastrukturą urządzeń kolejowych podziemnych i nadziemnych. Zgodnie z podpisanym aktem gmina nabyła nieruchomości z przeznaczeniem na cele związane z inwestycjami infrastrukturalnymi służącymi wykonywaniu zadań własnych gminy w dziedzinie transportu. Decyzje co do przeznaczenia tych gruntów podejmie Rada Miasta w Pińczowie w porozumieniu z samorządami gmin Michałów i Złota. Z poważaniem Włodzimierz Badurak Burmistrz Miasta i Gminy Pińczów Na moje zapytanie o konkretną datę odbudowy tego torowiska nie odpisał.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
TW Kolejofil
|
|
« Odpowiedz #18 : 08 Lutego 2011, 21:33:53 » |
0
|
To nie była w ogóle odpowiedź na moje pytanie. Napisałem kolejne, o konkretne stanowisko Rady Miasta lub termin jego wypracowania. Zapytałem też, czy w razie ewentualnej rozbiórki torów operator może liczyć na przekazanie mu materiałów torowych. Czekamy... Odbudowa - raczej nie nad Nidą Na tak postawione pytanie na pewno nikt nie odpowie. Nawet na odcinku zabytkowym z odbudową nie jest tak wesoło - w Hajdaszku chyba nadal iglic brak? Konserwator zabytków i operator nie przypilnowali wykonawcy, żeby naprawił wszystko co zepsuł, nawet jeśli nie jest to na razie niezbędne. (I dlaczego użyto szyn z rozbiórki bocznicy w Pińczowie? Wykonawca z własnej kieszeni powinien kupić szyny, jeśli uszkodził istniejące!) A w Pińczowie poza stacją od października 2009 już ani operator, ani konserwator nie ma nic do gadania. Miasto zrobi co chce, czyli prawdopodobnie na razie nic poza usuwaniem przeszkadzających fragmentów torów. Za kilka lat, jak zostaną tylko kilku-kilkunastometrowe odcinki szyn, ktoś stwierdzi, że tak nieestetycznie to miasto i gmina wyglądać nie może, więc zerwą resztki toru, a o przeznaczeniu terenu zgodnie z umową na zadania własne w dziedzinie transportu będą pamiętać tylko nieliczni użytkownicy tego forum. Witamy nad Nidą. Tutaj trzeba ludziom patrzeć na ręce. I budowlańcom drogowym, i władzy, a nawet sobie nawzajem. Cały czas, bez przerwy, bez wytchnienia. Inaczej następnego dnia obudzimy się bez jakiegokolwiek kawałka wąskotorówki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maciek JKD
|
|
« Odpowiedz #19 : 09 Lutego 2011, 10:43:08 » |
0
|
A w Pińczowie poza stacją od października 2009 już ani operator, ani konserwator nie ma nic do gadania.
Ja tylko dodam, że moim skromnym zdaniem, będący cały czas na garnuszku miasta i powiatu operator kolejki nigdy nie miał i nie będzie mieć za wiele do gadania - czy to jeśli chodzi o nieużywane, czy używane resztki szlaku. I kolejny pewnie raz powtórzę, że najbardziej rozwala mnie to, że pasiono wszystkich przez lata brakiem możliwości pozyskania środków na kolejkę w związku z nieuregulowanym stanem prawnym gruntów, przez które przebiega. Po czym sprawnie załatwiono wszystkie sprawy (wraz z wypisem z rejestru) dla odcinka nieeksploatowanego z dokładnością do metra. Odcinek czynny ma zatem zdaniem władz zejść śmiercią naturalną, tak by nikt nie pokusił się przypadkiem o wyciągnięcie ręki po wkład własny do gminy celem przedłużenia agonii kolejki. Za to impreza funeralna zapewne jest już w planach przewidzianych budżetem... Pozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
|