Witam.
Wczoraj na łamach Dziennika Wschodniego pojawił się artykuł o stanie tejże wagonów ,są one systematycznie
rozkradane - miedziane elementy ,wszystko to co da się urwać ,co chwila straż kolejowa łapie rabusiów ,na
gorącym uczynku, o oddaje policji.
Ponoć jest właściciel wagonów ,ktoś z Austrii.
Sprawa wózków ciągnie się do dziś ,Białorusini nie chcą zwrócić ,żądają słonej zapłaty.
Nie wiadomo kto ma zapłacić ,właściciel ,PKP czy PLK.
Jak tak jeszcze trochę postoją w krzakach ,to zostaną wraki.
TITANIC NA SZYNACH
. BYŁ
Mogli by przekazać część tych wagonów muzeum Kolejnistwa w Warszawie,żeby ocalić od zniszczenia i
zapomnienia ??..