Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #40 : 21 Października 2009, 15:12:53 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 13:57:13 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
brok
|
 |
« Odpowiedz #41 : 21 Października 2009, 15:49:51 » |
0
|
(...) Wydaje mi się, że będzie tylko kwestią czasu żeby ten problem dotknął wszystkich kolejek. Jest bowiem wysoce prawdopodbne, że każda działająca dziś kolejka któregoś dnia stanie przed problemem wyczerpania zasobów odziedziczonych po czasach świetności PKP i kiedy trzeba będzie zrobić remont torowiska na całej długości za X milionów złotych, kupić nowy tabor lub odrestaurować stary za Y milionów złotych i wreszcie wyremontować budynki za Z milionów złotych, to burmistrzowie, gmina, starostwo, tępa gawiedź i cała reszta użyją przeciwko kolejkom tych samych argumentów które padają w tej dyskusji. Bo jedyny model ekonomiczny w którym kolejka na siebie w pełni zarabia to taki, w którym jest ruch (...)
Niestety masz racje, wielokrotnie podczas rozmów wśród miłośników (na przykład wieczorami w białym domku na Rogowskiej KD) poruszany jest ten temat. Smutna prawda jest taka, nie wszystko da się uratować. Lata lecą, rumuńskie Bxhpi do niedawna uznawane za nowe wagony już w tej chwili mają więcej niż 20 lat... torowiska mimo mniejszego natężenia ruchu nie są wieczne, o kadra wykwalifikowanych pracowników, ucieknie w końcu na emerytury. Wiele było już chęci, listów intencyjnych, spotkań, przejazdów promocyjny z których tak naprawdę ostatecznie niewiele wyniknęło. Obawiam się, że po za kilkoma wyjątkami jak gryficka, czy kaliska KD, większość sekcji prędzej czy później odjedzie do historii. Dobrze będzie jeśli uda się zachowa, chodź najbardziej atrakcyjne (z punktu widzenie turystów) odcinki. I nie mogą być to trasy prowadzące wyłącznie przez tereny rolne… Jak będziesz miał okazje zajrzyj do Rewala i Nasielska – wnioski wyciągniesz sam.
|
|
|
Zapisane
|
Najpiękniejsze są takie podróże, Które pamięć na zawsze zachowa, Gdy dziewczyna jest piękna nad podziw, A kolejka wąskotorowa...
|
|
|
Drezyniarz
Młotkowy
 
Długość toru:: 113 m
W terenie
Cenzura to początek DYKTATURY
|
 |
« Odpowiedz #42 : 21 Października 2009, 16:58:27 » |
0
|
Jakiś czas temu na tym zacnym forum założono wątek pt, "spis drezyn" na razie wpisało się paru nielicznych posiadaczy tych ciekawych pojazdów. Jestem ciekaw gdzie za jakiś czas będzie sobie można pośmigać na torach jak nawet w gronie MK są tacy co skazują na śmierć odcinek jakiejś kolejki. Jakim prawem na majątku który przed wojna był prywatny ( mogę się mylić ) a później został zagarnięty przez PKP będzie się bogacił jakiś złomiarz lub co gorsze jakiś cwany samorządowiec sprzedając grunty( Biedronka , stacja paliwowa, Lidl, Tesco i inne ), przecież za komuny nasz kraj brał pożyczki z zachodu i na pewno jakiś ułamek procentu tych pieniędzy był wydany na nasze kolejki a POŻYCZKI DO DZISIAJ SPŁACAMY, paradoksalnie likwidując takie tory, to moje, twoje i innych pieniądze nabijają kabzę różnym cwaniaczkom, dlatego to co LEŻY JEŚĆ NIE WOŁA to wara od tego bo to jest nasze wspólne dobro!!!!!! ( niech se gnije kiedyś jak się uda to przejadę się po tej zgniliźnie drezyną )
Jak widać w naszym kraju niektóre linie ocalały przed palnikiem i żyją jako KOLEJE DREZYNOWE
P/S panowie likwidatorzy popatrzcie prosto w oczy ludziom którzy ciężko za marne wynagrodzenie budowali te dziś zapomniane linie i powiedzcie tym ludziom ze zrobili kawal NIEPOTRZEBNEJ DZIS NIKOMU ROBOTY KTÓRĄ TRZEBA TERAZ STARANNIE ZNISZCZYĆ TAK ABY NIE ZOSTAŁ NAWET NAJMNIEJSZY ŚLAD I NIC NIE PRZETRWAŁO DLA NASTĘPNYCH POKOLEŃ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #43 : 21 Października 2009, 17:49:37 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 13:56:56 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
emibe
|
 |
« Odpowiedz #44 : 21 Października 2009, 17:51:08 » |
0
|
Przykład z życia wzięty: geoportal maps.google To jest posesja pewnego jegomościa, który ma Sana H100, Syrenki, Wartburgi i inne cuda... i OT. Znów dorzucę jeszcze jeden link mapowy :wink: Tu możecie policzyć te cuda: http://www.zumi.pl/namapie.html?&long=21.19372385&lat=52.1694365&type=2&scale=1bA przy okazji polecam wypróbować zumi.pl do eksploracji wąskiego toru (niestety w nielicznych lokalizacjach) bo ostatnio dali nową warstwę przybliżenia. Niestety nr 2 -> zdjęcia lotnicze mają zniekształconą skalę. --- A teraz w dyskusji (którą widzę, że jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie wydzielić...). Nasza pogadanka schodzi tak naprawdę na jeszcze kolejną podobną jakie miały tu miejsce. Znowu padną słowa, że powinno się ostać 5 jeżdżących kolejek... przepraszam, prawdziwych kolei wąskotorowych. Nie mam zamiaru dyskutować, czy 5, czy 10 bo znawca ze mnie żaden. Jednak - wracając do sedna sprawy czyli Wiślicy, jeśli nie ma szans na reaktywację (bo: i tu punkty pięknie przedstawione przez przedpiśców), to czyż nie możemy WYMAGAĆ od konserwatora aby objął (dalej miał pod) swoją kuratelą (samym wpisem, bo i tak o to nie dba) pozostałości? Tu oczywiście piję do tego co napisałem wcześniej, że nawet wtedy, gdy pozostanie sam nasyp? Nie musi to oznaczać, że - i tu wymieniam operatorów - powinni dostać - i tu wymieniam tabor - i urządzić namiastkę kolejki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Damian
Czytelnik
Długość toru:: 2 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #45 : 21 Października 2009, 19:09:36 » |
0
|
Jestem od lat biernym obserwatorem tego forum, ale w tej sprawie postanowiłem zabrać głos.
Zastanawiam się, dlaczego wiele piszących tu osób wątpi w sens turystyki w Wiślicy. Nie wiem ile osób z tego grona miało możliwość przejazdu rozkładowym pociągiem do Wiślicy, ile osób odwiedziło tę miejscowość, ale dokładnie 14 lat temu jechałem pociągiem rozkładowym i miałem możliwość obserwacji tych pociągów do momentu feralnego obsunięcia się Góry Chroberskiej. Dobrze pamiętam, że te pociągi jeździły zawsze pełne. Oprócz wagonów rozkładowych doczepiano wagony dla grup zorganizowanych. Nie przerażał ludzi fakt, że podróż trwała w sumie cały dzień, bo trasa wśród malowniczych pagórków Ponidzia, była na tyle interesująca, że pasażerowie dopisywali. Wiślica to też nie jest jakaś tam miejscowość w środku pola, czy lasu z miejscem na ognisko, ale niezwykłe miejsce z zabytkami, jakimi nie może się pochwalić wiele dużo sławniejszych miasteczek, czy miast. Niestety wszystkie samorządy z Pińczowem włącznie patrzą na tę sprawę prostolinijnie i krótkowzrocznie. Nie było i nie ma obecnie szans na przywrócenie tam ruchu, ale dlaczego od razu niszczyć? Być może nie teraz, być może nie za dwa lata, ale może w końcu kiedyś pojawi się ktoś mądry i stwierdzi, że turystyka ma tym regionie olbrzymi potencjał. Po likwidacji torowiska szans na reaktywację tej kolejki nigdy nie będzie, no chyba, że na gumowych kołach po dawnym nasypie. Oprócz Wiślicy, dotyczy to też Chmielnika, Rakowa, co do którego były kiedyś plany dowozu ludzi nad Zalew. Decyzja konserwatora oznacza, że zniknie kolejnych 70 km torowiska z i tak pozostawionych już resztek dawnych kolejek wąskotorowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #46 : 21 Października 2009, 20:11:44 » |
0
|
O ile Raków jest daleko o tyle Chmielnik nie aż tak. Dojazd do miasta był by sensem istnienia lini do Sędziejowic. Istnienia i utrzymania na niej regionalnych kursów. Niestety wiąże się to z tym iż w chmielniku musiała by stacjonować lokomotywa z wagonami. Bo wysyłać podsył co niedziele....... A czasem i częściej bo jakieś wycieczki z tam tond by się pewno znalazły na czartery. Do Rakowa to z Chmielnika nad zalew mona było by jeździć. Z Jędrzejowa raczej za długo trwała by podroż. No chyba ze szlakowa 40km/h...
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|
Hal9
|
 |
« Odpowiedz #48 : 21 Października 2009, 20:42:39 » |
0
|
Do Chmielnika można by jeździć pod warunkiem że była by tu lokomotywa tu zgadzam się z przedmówcą. Dalej nie ma po prostu po co nawet gdyby szyny były kompletne (a nie są) i gdyby był przejazd w Chmielniku przez DK 73 (a nie ma bo szyny wyrwano). Dalej w Suchowoli na przejeździe przez powiatówkę są one zaasfaltowane. Niestety czas ku temu by uruchomić odcinek raczej już był. Nie został on uruchomiony z jednego prostego powodu to takie perpetum mobile: "biedyś boś głupi, głupiś boś biedny" .
Dodatkowo nie bez znaczenia jest fakt że GDDKiA planuje przeprowadzić remont DK 78 przy okazji wyrywają szyny. Szykuje się też remont drogi powiatowej Pierzchnica - Chmielnik i tam też szyny "przeszkadzają". Drogowcy dla świętego spokoju wolą wyciąć szyny, a konserwator przy okazji ma pretekst by pozbyć się całego problemu.
Zresztą większą stratą dla kolejki jako takiej jest utrata połączenia z Wiślicą która jest autentyczną atrakcją dla miłośników historii i pięknych krajobrazów.
Mam nadzieję że jeśli klamka zapadła i nic linii nie uratuje to przynajmniej ktoś wpadnie na pomysł szybko wyrwie wszystkie szyny i przekaże je ŚKD na jej potrzeby. Tam są naprawdę zabytkowe oznaczenia. Niektóre pochodzą nawet z XIX w. szkoda żeby stały się łupem złodziei. W myśl starej lekarskiej zasady tnij szybko żeby mniej bolało.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #49 : 21 Października 2009, 21:30:23 » |
0
|
Ja bym to w tej chwili widział tak. Odcinek Chmielnik - Raków spisujemy na straty  Z rozbiórki szlaku wykorzystujemy materiał torowy i udrażniamy szlak Sędziejowice - Chmielnik (o tym jakie są tam ubytki było pisane nie raz). Za stacją chmielnik odbudować częściowo dawny łącznik do miasta. Na kończy budując mijankę. Po co?? Wystarczy spojrzeć na mapę i zobaczyć gdzie stacja a gdzie miasto jest. (najlepiej jakby ten odcinek kończył się tuż przy DK73). Linie do Wiślicy wpisujemy ponownie do rejestru zabytków. Uruchamiamy odcinek do Młodzaw do ogrodu. Dalsza cześć szlaku stopniowo do udrożnienia i EKSPLOATACJI. Nie tak jak na odcinku do Sędziejowic. Udrożniony a nie prowadzi się tam żadnego ruchu. Jaki tam ruch?? A raz na miesiąc zabawa nie w Umianowicach a w Sędziejowicach. Tak co by Umianowice się nie znudziły a dla wielu była okazja przejechania się jeszcze raz kolejko w nowe miejsce.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Piottr_tt
|
 |
« Odpowiedz #50 : 21 Października 2009, 21:36:17 » |
0
|
... wykorzystujemy ... udrażniamy ... odbudować ... wpisujemy .... Uruchamiamy... Ja zadam tylko trzy pytania: - kto? - jak ? - i za co? miałby to zrobić? Skoro piszesz w liczbie mnogiej pierwszej osoby oznacza to, że dysponujesz choć częścią sił i środków do wykonania Twojej propozycji...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #51 : 21 Października 2009, 21:45:15 » |
0
|
Ten kto rozbiera ten odbudowuje.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #52 : 21 Października 2009, 21:49:14 » |
0
|
A ja z uporem maniaka dodam pytanie czwarte:
- PO CO?
Zainwestować 8-10 milionów złotych żeby kolega Andrzej sobie fotki na necie pooglądał?
Panowie, nie chce mi się powtarzać w argumentach, ale są koleje które muszą umrzeć i żadne płakanie nie zatrzyma tego wyroku jakie na nie wydało samo życie. W moim poście chodzi mi o zreflektowanie pewnych userów, że warto już na ziemię zejść... Albo niech podadzą namiary na producenta napoju...
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Piottr_tt
|
 |
« Odpowiedz #53 : 21 Października 2009, 21:54:08 » |
0
|
Ten kto rozbiera ten odbudowuje. Taaaak, a potem eksploatuje, kupuje nowy tabor, przewozi miliony pasażerów i dorabia się na odbudowanej kolejce złotego lexusa. :lol: Andrzej2110, wybacz, ale tym zdaniem przekonałeś mnie, że nie można z Tobą normalnie dyskutować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #54 : 21 Października 2009, 21:56:21 » |
0
|
Pisałem wcześniej. W Chmielniku tylko musi stacjonować lokomotywa i wagony aby uniknąć podsyłu. Tak jak jest to w Pińczowie.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #55 : 21 Października 2009, 22:01:07 » |
0
|
tylko musi Uwielbiam te dwa słowa regularnie ratujące koleje.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #56 : 21 Października 2009, 22:01:24 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 13:56:41 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Atterdag
|
 |
« Odpowiedz #57 : 21 Października 2009, 22:35:48 » |
0
|
Hmmmm... jeden z przedmówców wspominał o tym iż można by nad jezioro jeździć. Pozostaje sobie zadać pytanie ile osób tygodniowo chciałoby nad to jezioro jeździć i jaka musiałaby być cena biletu by te osoby chciały jechać kolejką i by zwrócił się chociaż koszt paliwa. Jeździć też trzeba mieć czym, a z tym bywa trudniej, podobnie jak z budową obiektów zaplecza technicznego. Koszt takiej inwestycji zapewne dobiłby spokojnie do 1 mln zł i pal licho gdyby chociaż połowę zrefundowała UE... to oblicz proszę sobie ile osób, za ile złotych, przez ile dziesiątek lat musiałaby jeździć tą trasą by to się zwróciło. Wcześniejsza propozycja pozostawienia szlaku dla drezyn wydaje się być tu o wiele lepszą opcją. Wynajem drezyn, zlokalizowane przy szlaku postoje, wszystko byleby dana linia żyła i nie degenerowała się dalej. Tylko w tym wypadku utrzymano by w przyzwoitym stanie tą nitkę przy minimalizacji środków własnych.
|
|
|
Zapisane
|
Ha!
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #58 : 21 Października 2009, 22:57:29 » |
0
|
. Albo niech podadzą namiary na producenta napoju... Janusz, zamów przy okazji z gąsiorek dla mnie :-D
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #59 : 21 Października 2009, 23:03:54 » |
0
|
Ten kto rozbiera ten odbudowuje. Taaaak, a potem eksploatuje, kupuje nowy tabor, przewozi miliony pasażerów i dorabia się na odbudowanej kolejce złotego lexusa. :lol: Andrzej2110, wybacz, ale tym zdaniem przekonałeś mnie, że nie można z Tobą normalnie dyskutować. Może napisze bardziej dokładnie co miałem na myśli. Ze sprzedaży części szyn na złom kasę przeznacza się na zapłacenie ludziom którzy znają się na budowie torowisk za odbudowanie szlaku Sędziejowice- Chmielnik. Materiał torowy jest tylko będzie przełożony z jednego fragmentu szlaku w drugi. Jak zapłacisz za prace to będą ludzie do odbudowy.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|