Już się tłumaczę
Wybór ówczesnej Grójeckiej KD spowodowany był przygotowaniami do bitwy z wojskami niemieckimi, która to bitwa przeszła do historii jako bitwa pod Łodzią. Trawała ona od 11 listopada do 6 grudnia i można powiedzieć, że zakończyła się remisem. Zginęło około 200 tysięcy żołnierzy po obu stronach frontu. Wyszła nawet książka na ten temat i można sobie doczytać więcej na ten temat.
Budowę grójeckiej kolei polowej Rosjanie rozpoczęli w październiku 1914 roku. Wybudowali około 90-100 km linii co widać na zamieszczonym przeze mnie schemacie.
Prace mimo późnojesiennej aury przebiegały dość sprawnie i w połowie listopada 1914 roku sieć kolei polowych była gotowa do eksploatacji.
Grójecka kolej polowa funkcjonowała krótko, bo tylko około 8 miesięcy. W tym czasie przewiozła około 110 tysięcy ton materiałów wojennych, 100 tysięcy ludzi w tym około 50 tysięcy rannych i chorych. Podczas wielkiego odwrotu wojsk rosyjskich w maju i czerwcu 1915 roku podjęto decyzję o ewakuacji grójeckiej kolei polowej. Z powodu wyżej wymienionego wielkiego odwrotu stacja styczna która znajdowała się w Warszawie została zakorkowana olbrzymią ilością pociagów ewakuacyjnych. Z tego powodu podjęto decyzję o samoewakuacji grójeckiej kolei polowej. Jako stację styczną obrano Pilawę na linii Warszawa - Dęblin. Ewakuacja kolei grójeckiej przebiegała w ten sposób, że rozbierano przęsła za składami ewakuacyjnymi i układano w kierunku odwrotu z Grójca do Pilawy. 55 kilometrów linii ułożono w czasie 5 dni od 23 czerwca do 28 czerwca 1914 roku. Wybudowano także tymczasowy most na Wiśle w okolicy Góry Kalwarii. Z Pilawy po załadunku na wagony szerokotorowe tabor i nawierzchnia były ewakuowane na wschód.
Niewyewakuowaną część kolei (głównie z odcinków wybudowanych przed wojną) Rosjanie dość dokładnie zniszczyli.
Na koniec warto dodać, że do Białej kolej zawitała po raz drugi w czasie gdy Rosjanie ewakuowali się na wschodnią brzeg Wisły. Nastąpiło to od strony zachodniej i dokonali tego Niemcy posuwający się za wycofującymi się Rosjanami.
Kilka zdjęć
Rozbiórka i ewakuacja grójeckiej kolei polowej


Tymczasowy most na Wiśle.

Jako, że kolejki polowe uważane były, przynajmniej w latach 20-tych XX wieku za istotny z punktu widzenia wojskowych środek transportu, opisu czasami dość szczegółowego, dokonał podpułkownik Wacław Głazek w piśmie Saper. Niestety na kopii którą mam nie ma oznaczonego numeru. Tak się złożyło, że opis grójeckiej kolei polowej, pułkownik Głazek był przepisał w zasadzie w całości z broszury W. Iwanowa "Polewyje pierenosnyje żeleznyje dorogi i znaczenje ich w sowriemiennoj wojnie" wydanej w Moskwie w 1927 roku.
Pozdrawiam serdecznie i wydawniczo.
ksiezyc_nad_gieesem ...