Świat kolejek wąskotorowych SMF
12 Października 2025, 03:11:32 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Serwer FTP już działa! Szczegóły na forum.
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Pociąg na plażę  (Przeczytany 29088 razy)
AXEL
Minister
******
Długość toru:: 2017 m

W terenie W terenie


www.axel-rail.pl


« Odpowiedz #20 : 17 Lipca 2009, 14:21:28 »
0

Na stronie www.pkp.pl wpisując Stację początkową Warszawa Wschodnia a końcową Stegna Gdańska również jest połączenie jeśli wyszukujemy w sobotę rano.
Zapisane
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #21 : 04 Sierpnia 2009, 01:29:09 »
+1

No, to teraz coś tylko dla wytrwałych:

Postanowiliśmy doświadczyć "Pociągu na plażę" na własnej skórze i udało się (oj, poczuliśmy i zapamiętamy  :twisted: )
Generalnie sukces taki, że aż strach... Przed szóstą przed kasą Arrivy w Grudziądzu ustawiła się kolejka jak przed mięsnym za Gierka. Po krótkim wahaniu olaliśmy bilety (w końcu sprzedaż w kasie miała być ponoć udogodnieniem dla klientów) i zajęliśmy wygodne miejsca w okolicy środka składu 2x(MR+MRD).

Z czasem podróżnych przybywało. W końcu zrezygnowani wsiedli i ci, którzy próbowali kupić bilet w kasie - tyle że dla nich miejsc siedzących zabrakło. Trudno - life is brutal...

Nagle świst, obroty rosną i ruszamy. Koła stukają na złączach szyn (coraz mniej takich linii), wagonem mocno buja, ale ogólnie ujdzie. Pociąg zatrzymuje się na przystankach i opuszczonych stacjach. Zbliżamy się do Kwidzyna. Tutaj dość liczna grupa pasażerów, część z rowerami. Okazuje się, że na rowery miejsca już nie starcza i cykliści zostają na peronie  :evil: . To samo na kolejnych stacjach aż do Malborka. W Malborku trochę osób wysiada, ale więcej wsiada.

Cała naprzód i po torze przez most do Szymankowa. Przedłużający się postój i konsternacja wśród pasażerów, kiedy pociąg rusza "do tyłu"  :wink: . Gdy część zastanawia się, czy zaraz nie wylądujemy z powrotem w Malborku, pociąg odbija gwałtownie w Lewo.

Linia do Nowego Dworu pozytywnie zaskakuje. Prędkość przyzwoita, komfort dobry: nie rzuca, nie kołysze.


W Nowym Stawie rodzina z wózkiem zostaje na peronie - mogą przecież sobie pojechać nad może samochodem :evil: .

Żuławskie krajobrazy przewijają się za oknem, ale mało kto podziwia widoki. Pociąg zbliża się do Nowego Dworu i pasażerowie zajmują miejsca w blokach startowych. Za chwilę przesiadka na wąskotorówkę - trzeba walczyć o miejsca.


Wtaczamy się na stację. Drzwi otwierają się i tłum rusza.

Emeryci skaczący po gruzach dawnego dworca, rodzice ciągnący dzieci, które nie są w stanie nadążyć, wszelkie chwyty dozwolone.


Po kilkudziesięciu sekundach rumuńskie klasy są nabite niczym puszki sardynkami. Co ciekawe, w letniakach względny luz. Skład imponujący (i zdecydowanie bardziej pojemny niż to, co zaproponowała Arriva): Lxd2 + MBxd2(czynny) + 4x rumuńska klasa + 5x letniak.

Robię kilka zdjęć i pakuję się do wagonu.


Ruszamy i powoli wytaczamy się na szlak.

Mijamy most na Tudze...

... i bardzo malownicze wiaderko.

Po małej gimnastyce udaje się zatrzymać ruch i przejechać na drugą stronę drogi.

Psychika ludzka jest ciekawa. Gdy kierowcy nas wyprzedzali, to trąbili, machali i ogólnie bardzo się cieszyli...

... ale wystarczył mały korek by przestali interesować się naszym pociągiem.

Most w Rybinie otwarty dla kolejki.

Stacja w Stegnie za chwilę zapełni się plażowiczami.


Do Sztutowa dojadą nieliczni, dzięki czemu konduktorzy mogą wreszcie sprzedawać bilety. Postanowiliśmy być uczciwi (głupi :?: ) do bólu i poprosiliśmy o bilet z Grudziądza do Sztutowa i z powrotem. Okazało się, że tłok taki, bo jedzie wycieczka: 80 szt. emerytów z kijkami, ale na bok narciarze, bo oto zbliżamy się do celu.

Nie ma oczywiście mowy o tym, żeby skład zmieścił się w peronach.

Nasze pojazdy trakcyjne zostawiają wagony...

... i obracają się na trójkącie...

... aby zająć pozycję do jazdy powrotnej.

Teraz tylko zepchnąć wagony i z częścią składu można ruszyć do Stegny. My tymczasem przenieśmy się na plażę.


Wracając na stację. Motorówka czeka sobie pod krzaczkiem, gdy na stację wpada pociąg ze Stegny.

Rumun zostawia skład w obrębie trójkąta, i obrsca się razem z motorówką.

Jeszcze tylko połączyć to wszystko do kupy...

...i można posłuchać najświeższych wiadomości.


W Nowym Dworze nie udało się dojechać do peronów. Zawodnicy zaczęli wyskakiwać niemal w biegu.


Okazało się nagle, że jeden człon jest "zarezerwowany" dla wycieczki (w czasie podróży "tam" raczej rezerwacji nie było ). Co ciekawe obsługa zamiast przeprosić za zaistniałą sytuację (część pasażerów nie mogła się wcisnąć do pociągu) popisywała się grubiaństwem i złośliwymi komentarzami (do wyrażających niezadowolenie: nie gadaj, tylko się pchaj bo zostaniesz / zaraz Cię spiszę i się skończy - ogólnie jak leci w II os. lp.).

Ostatecznie (chyba) wszyscy się zmieścili.


Ścisk rozluźnił się najpierw w Nowym Stawie (dojeżdżają tam autobusy miejskie z Malborka), potem w Szymankowie (można poszukać jakiegoś miłego i wygodnego kibelka) i ostatecznie w Malborku (PKS + busy).
Generalnie od Malborka nie było problemów z miejscami siedzącymi. Podróż zakończyliśmy z małym poślizgiem (ok 10-15 min.) w Grudziądzu.


Teraz pora na oceny:
- za pomysł: 5,0 (jak na nasze warunki - rewelacja. Liczę, że idea się rozwinie i w przyszłości inne miasta Pomorza również otrzymają takie połączenia)
- za promocję wśród "ludu miast i wsi": 5,0 (frekwencja powalająca. Ciekawe: pewnie gdyby Arriva zwyczajnie przedłużyła kursy do Nowego Dworu z możliwością przesiadki, pies z kulawą nogą by nie pojechał. Wystarczyło trochę szumu, plakatów, na wyświetlaczu relacja: Grudziądz - Sztutowo i chwytliwa nazwa żeby "zwykli ludzie" wsiedli do pociągu).
- za zgranie dwóch szerokości toru: 4,5 (ogólnie przesiadka zorganizowana sprawnie, oznakowanie w porządku).
- dla wąskotorowców za komfort podróży: 4,0 (z posiadanym taborem i infrastrukturą nie da rady więcej).
- dla Arrivy za komfort podróży: 3= (o komforcie nie wspominajmy, ale ponieważ ostatecznie pociąg dojechał tam, gdzie dojechać miał, więc zaliczone).
Mówiąc krótko: Zdecydowana większość pasażerów głośno deklarowała, że następnym razem pojadą busem lub własnym samochodem, bo tam przynajmniej mają zagwarantowane miejsce siedzące, a i podróż będzie z godzinę krótsza. Część od razu zrealizowała swoje zapowiedzi w drodze powrotnej  :Co?: .

Nam się podobało (nie w takich warunkach już się przecież podróżowało  :wink:), choć pod koniec byliśmy kompletnie wyczerpani.
Więcej zdjęć:
Tutaj
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
andrzej2110
Minister
******
Długość toru:: 2697 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #22 : 04 Sierpnia 2009, 10:08:40 »
0

MBxd2 robi tylko za wagon czy również pomaga Lxd2?? To były wszystkie wagony jakie są  na wąskim torze zdatne do jazdy??
Zapisane

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #23 : 04 Sierpnia 2009, 10:39:10 »
0

Oczywiście MBxd2 wspierał dzielnie Lxd2. Z tego co widziałem (czasu zbyt wiele nie było) i wg. Tabor Wąskotorowy w Polsce, jest jeszcze MBxd2-304 (z Dóbr Nowogardzkich). Stał sobie w szopie. Nie wiem, jak z letniakami, ale ponieważ żadnych innych na terenie stacji nie widziałem, przyjmuję, że pojechało wszystko, co mogło.
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
andrzej2110
Minister
******
Długość toru:: 2697 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #24 : 04 Sierpnia 2009, 10:58:08 »
0

Czyli brakuje sprawnych wagonów jeszcze.
Zapisane

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
Martin
Nowicjusz
*
Długość toru:: 22 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #25 : 04 Sierpnia 2009, 11:03:00 »
0

Cytat: "2xm"
Oczywiście MBxd2 wspierał dzielnie Lxd2


Mnie ciut to wsparcie dziwi. Znając możliwości Lxd2, nie powinna mieć ona kłopotów z takim pociągiem.
Zapisane
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #26 : 04 Sierpnia 2009, 11:14:32 »
0

Ano, wygląda na to, że kilka letników by się jeszcze przydało. Dłuższego składu raczej zestawić się nie da (i tak były problemy, bo wagony nie mieściły się nawet w pobliżu peronów - ludzie wysiadali prosto w krzaki). Z oblotem w Sztutowie też mogłoby być ciężko, a w Stegnie zablokowałoby się przejazdy na obydwóch końcach stacji. Coś czuję, że należałoby popracować nad przepustowością linii tak, aby możliwe było wyprawienie dwóch składów (np. jeden do Sztutowa, drugi do Prawego Brzegu) w stosunkowo niewielkim odstępie czasu. Oczywiście, o ile "Pociąg nad morze" ma się rozwijać (a powinien).

PS.
Według Tabor Wąskotorowy w Polsce , w Nowym Dworze jest jeszcze jeden wagon 1Aw. Niestety jego stan ciągle chyba nie jest taki, jaki być powinien.
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
andrzej2110
Minister
******
Długość toru:: 2697 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #27 : 04 Sierpnia 2009, 11:22:04 »
0

http://www.tabor.wask.pl/egzemplarz.php?&id=51080 ciekawe czy info ze jest odstawiony jest aktualna....
Zapisane

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #28 : 04 Sierpnia 2009, 11:52:29 »
0

Zazwyczaj informacje są +/- aktualne. Problem w tym, że opisy (sprawny/odstawiony) są pojęciami ogólnymi, czasem będącymi przykładem "urzędniczego optymizmu"  :wink: (jechać nie może, ale formalnie nie został skasowany = odstawiony)
Wagon odstawiony może wyglądać np. tak...

Link

... Może też być całkiem OK, ale np. nie mieć aktualnej rewizji.
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
mikus
Młotkowy
**
Długość toru:: 100 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #29 : 04 Sierpnia 2009, 14:34:19 »
0

Czy ktoś wie, co się dzieję z tym MBxd2-304?
Jak go sprowadzili to miał iść do remontu i co?
Wiadomo co tam jest zepsute?
Zapisane
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #30 : 04 Sierpnia 2009, 15:44:59 »
0

Według przytaczanej wcześniej strony jest sprawy. Jak jest w rzeczywistości...
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
piotr_mk
Nowicjusz
*
Długość toru:: 17 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #31 : 06 Sierpnia 2009, 18:21:01 »
0

Jak to jest, że w sobotę dają po 9 - 10 wagonów, bo jest dużo ludzi, a w tygodniu po 2 - 3 wagony i ludzie nie mogą się pomieścić? Nie można dać więcej wagonów, żeby każdy miał miejsce? Słyszałem, że w tygodniu czasem ciężko się dostać do po prostu zbyt krótkiego składu.
Zapisane
whisper
Młotkowy
**
Długość toru:: 78 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #32 : 07 Sierpnia 2009, 10:10:03 »
0

Odnośnie części 'arrivowej', podobno teraz w pociągu na plażę ma jeździć bohun między MRami. Jakaś odpowiedź na potrzeby więc jest...
Zapisane

Pozdrawiam, Kamil
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #33 : 07 Sierpnia 2009, 13:07:54 »
0

Cytat: "whisper"
Jakaś odpowiedź na potrzeby więc jest...

Lepiej późno niż wcale, jak powiedział pewien pasażer wbiegając na peron tuż poi odjeździe pociągu.  :wink:

3.08 dostali 4 doczepy do SA106, więc Bm będą pewnie wolne. Swoją drogą: widać jak "nikt nie korzysta" z przewozów lokalnych.
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
vutik
Młotkowy
**
Długość toru:: 126 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #34 : 07 Lipca 2011, 00:27:47 »
0

Odświeżam wątek, bo w najbliższy weekend mam zamiar skorzystać z tej ciekawej oferty Arrivy i PTMKŻ. Jak uda mi się przejechać, za jakiś czas opiszę wrażenia i może wrzucę parę fotek. Ale do rzeczy:

Plan podróży jest taki: Kraków Gł.- Warszawa Zach. i Warszawa Zach.- Tczew by TLK, Tczew - Szymankowo albo Malbork (PR), Malbork - NDG (Arriva) , NDGw - Stegna (PTMKŻ) i za 5 minut wracam "Pociągiem na zamek" (Prawy Brzeg Wisły - Malbork). Potem w Szymankowie przesiadka na IR 15521 ("Lazur" Łódź Kal.-Gdynia) i dalej do Gdyni i na Półwysep Helski.

Problem może się pojawić w Szymankowie, bo na przesiadkę jest całe 5 minut, a nie wiem jak z punktualnością obu pociągów. Na "przytrzymanie" IR nie mam chyba co liczyć Co?

Plan ratunkowy to dalsza jazda Arrivą do Malborka, a potem TLK do Gdyni i PR na Hel, ale to dodatkowe 2 godziny i trochę drożej.

Zapisane
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #35 : 09 Sierpnia 2011, 01:04:06 »
0

Chyba nie jest to do końca niemożliwe. W niedzielę 31 lipca osobiście widziałem PR-owego kibelka czekającego w Szymankowie na pasażerkę przesiadającą się z opóźnionego pociągu Arrivy.
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!