|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #20 : 04 Wrzesień 2009, 22:13:17 » |
0
|
@T&T
Nieee.... :grin: No, tego cysterną nie można nazwać nawet przy szczerych chęciach. To był zestaw do mycia wagonów - kocioł od CO ze zbiornikiem na gorącą wodę. Co ciekawe zabudowane te urządzenie jest na podwoziu wózka jakiegoś wagonu osobowego z łożyskami tocznymi SKF! Jakby Kolega Michał Z mógł się zainteresować tym, co to kiedyś było jeżdżącego, to byłbym wdzięczny...
@Andrzej2110
Znów trafiłeś!!! Powinieneś zostać snajperem.
à propos:
- Co najbardziej wkur... serbskiego snajpera?
- Dziecko na huśtawce!
@Marcin117
Konkurs trwa. Nadal się pytam o to jak to z tymi czterema cysternami jest... :lol:
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #21 : 04 Wrzesień 2009, 22:30:12 » |
0
|
Tu trafiłem. Żebym tak czymś innym trafić mógł  |
|
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|
Marcin117
|
|
« Odpowiedz #22 : 04 Wrzesień 2009, 22:35:52 » |
0
|
Może jest to przebudowana platforma?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Jacekglm
|
|
« Odpowiedz #23 : 04 Wrzesień 2009, 22:40:20 » |
0
|
Ja obstawiam,że ta czwarta cysterna to ten zbiornik co jest zakopany na przeładunku.
A to co przytoczył T&T zawsze uważałem na kolejową bimbrownicę.
Dzięki Kuc za uświadomienie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #24 : 04 Wrzesień 2009, 22:41:33 » |
0
|
Czy wy czytacie posty wyżej?? Przecież już jest odpowiedz co to jest.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
|
Marcin117
|
|
« Odpowiedz #25 : 04 Wrzesień 2009, 23:07:18 » |
0
|
Ja obstawiam,że ta czwarta cysterna to ten zbiornik co jest zakopany na przeładunku. Na stacji mamy 4 wagony-cysterny. Dwie z nich są chyba identyczne, są z roku 1958 (tak jest na maźnicach) gdzie jedna jest odstawiona na torze trzecim razem z dwoma pługami natomiast druga stoi koło przyszłej modelarni wraz z dwiema pozostałymi cysternami. Czy to naprawdę jest tak że jedna z tych cystern jest wpisana do rejestru jako polewaczka z symbolem S? Bo innego pomysłu nie mam. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #26 : 04 Wrzesień 2009, 23:38:17 » |
0
|
Marcin117 nie przyłożyłeś się do główkowania... Za mało spożywasz napojów rozjaśniających umysł o których dywagujemy w temacie Trunki na wąskim torze. Przecież radziłem abyś policzył wagony w których czarne złoto się przewozi... Ech, wszystko sam muszę robić... Zagadkową czwartą cysterną jest... węglarka Wdxh 00-155446501-1 produkcji Zakładów Ostrowieckich z 1927 r.   Otóż, na podwoziu węglarki, zainstalowano sposobem gospodarczym beczkę nitowaną pochodzącą skądś. I tak powstał pojazd do przewozu paliwa między stacjami Piaseczno Przeładunkowa a Lokomotywownią I kl. KD Piaseczno.  Jako, że trzeba było czymś tor odchwaszczać, to została ona przerobiona w 2002r. na polewaczkę.  Ech, nie chciało się pogłówkować. A Kolega Andrzej zaraz zgadł... Hmmm... Interesujące...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
|
|
|
|
Marcin117
|
|
« Odpowiedz #27 : 05 Wrzesień 2009, 00:03:16 » |
0
|
No masz rację, nie przyłożyłem się. Ale czy wagon nie powinien zostać przemianowany po takim procederze?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sinyou135
Młotkowy
Długość toru:: 85 m
 W terenie
|
|
« Odpowiedz #28 : 05 Wrzesień 2009, 18:21:49 » |
0
|
A można fotki tych cystern zastalowskich prosić ?
Najlepiej obu i jesli by to było możliwe to z boku i przodu.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #29 : 09 Wrzesień 2009, 19:03:52 » |
0
|
W imię zasady "lepiej późno, niż wcale" odpowiadam Koledze Sinyou135 na jego prośbę zmniejszonymi zdjęciami. :razz: Odmalowana cysterna 00-107443643-?   I tabliczka jej zbiornika.  A teraz oczyszczona przez wolontariusza (tak! Jednego - całe wakacje ją skrobał - brawa dla Lamy!  ) cysterna 00-107443638-? / 00-107443639-? przygotowana do malowania. Dlaczego podaje dwa numery? Spokojnie, zaraz się wszystko wyjaśni...   A tu rozwiązanie zagadki podwójnego numeru. Z jednej strony widnieje stary numer  A z drugiej  I bądź tu mądry: 78, czy 9? P.S. Nie podałem w numerach 12-cyfrowych cyfr samokontroli, bo ich nie umiem wyliczać, zaś numery odtwarzałem na podstawie starych kart siostrzanych cystern. Jeśli ktoś zna algorytm wyznaczania tej ostatniej cyfry numeru wagonów, to byłbym wdzięczny za jego podanie. |
|
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
|
|
|
|
Ptr
|
|
« Odpowiedz #30 : 09 Wrzesień 2009, 20:11:46 » |
0
|
Tutaj jest coś o tym: http://www.kolej.pl/serwis/oznaczenia/samo.phpWedług tego to będzie tak: 00-107443643-? :arrow: ?=5 00-107443638-? :arrow: ?=5 00-107443639-? :arrow: ?=3 Edit: w pierwszym numerze był błąd i zamiast ?=4 też jest 5 |
|
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
sinyou135
Młotkowy
Długość toru:: 85 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #31 : 09 Wrzesień 2009, 23:24:21 » |
0
|
A jak to wogóle było z wózkami do tych cystern ? Bo ta co stoi w gryficach i pochodzi prawdopodobnie z mojego rodzinnego miasta - Koszalina ,ma wózki diamonda a ta z piaseczna takie bardziej podobne do tych w, które sa wyposarzone weglarki górnoslaskich k d .Czy były one w trakcie wymieniane podczas napraw głównych, czy poprostu w okreslonych latach stosowano takie a nie inne.
Wiem ze strasznie drąze ,ale akurat mi koszalińska k d kojazy się ,przedewszystkim ze składów cystern do lotniska w zegrzu i dlatego tak mnie interesuje historia tego taboru.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati048
Czytelnik
Długość toru:: 4 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #32 : 11 Listopad 2009, 09:17:08 » |
0
|
PKP
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
swistak2112
Nowicjusz
Długość toru:: 44 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #33 : 28 Grudzień 2016, 13:18:18 » |
0
|
Piszę z własnej pamięci (sprzed ery transporterów czyli 1975 i wcześniej). Wagony odkryte (węglarki) były o ładownościach:
- 4 osiowe 25 ton
- 4 osiowe 20 ton
- 4 osiowe 15 ton
Dysponuje ktoś z Was masą własną tych wagonów?
Czy były wagony odkryte dwuosiowe? Jeśli tak, to jaka była ich ładowność?
Jaka była ładowność wagonów krytych?
W czasach 71-76 były pociągi towosy- za Lxd-2 była klasa ("Grochów"), za nią wagony towarowe sukcesywnie odpinane i zostawiane na stacjach docelowych na torze głównym- pamiętam, jak w wagonie osobowym pudło trzeszczało w czasie ruszania składu od naprężeń. Spalinowóz wracając z powrotem przetaczał pozostawione wagony z toru głównego na bocznice- była to zaleta- pociąg dojeżdżał zgodnie z planem.
Po wprowadzeniu transporterów klasa zawsze była ostatnia- transportery były odczepiane i wekslowane na bocznicę na bieżąco (w tym czasie pociąg stał). Zdarzało się więc, że skład zamiast 2 godzin 20 minut jechał ponad 3,5 godziny do Strykowa. To dobiło ruch osobowy.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
majster
|
|
« Odpowiedz #34 : 02 Maj 2017, 17:49:59 » |
+1
|
Trochę odświeżę temat dotyczący wagonu krytego z pierwszego wpisu tego wątku, gdyż ostatnio znalazłem się w posiadaniu nowych informacji, z których wynika, że wagon kryty o numerze PKP 62840, późniejszy 00151446506-9 został zbudowany w 1912 roku w zakładach Linke Hofmann we Wrocławiu na zamówienie Średzkiej Kolei Powiatowej, gdzie otrzymał numer 198, po przekuciu tejże w 1952 roku na 750 mm został przesłany do Piaseczna, gdzie zdaje się jest do chwili obecnej.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #35 : 02 Maj 2017, 20:38:53 » |
+1
|
Tak, zgadza się, a dzięki uprzejmości Kolegi px48 dowiedziałem się że używany do dziś wagon 00-151447003-6, tzw. bydlak, ma również identyczny rodowód. Myślę że także wrak o numerze 6505-1 należy do tej rodziny.
Swoją drogą, to kiedyś zastanawiałem się czy ten "bydlak" 7003 nie jest najstarszym wagonem eksploatowanym obecnie na polskich wąskich torach.
Pisząc 'eksploatowanym' mam na myśli używanym w zwykłych pociągach na co dzień, nie zaś okazjonalnie. Ponadto chodziło mi o zachowanie wozu w stanie w miarę fabrycznym, a nie np. jako przeróbka na letniak, gdzie z protoplasty zostało tylko podwozie a góra to całkiem inna bajka. Jednak Koledzy z GKW coś tam kiedyś mówili mi, że u Nich to nawet takie z XIX wieku jeżdżą, ale czy są to oryginały, czy rekonstrukcje, nie jestem w stanie powiedzieć.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
|
|
|
|
Paweł Niemczuk
|
|
« Odpowiedz #36 : 03 Maj 2017, 02:23:36 » |
+2
|
Brankard #501 to rok 1900 (producent nieznany) - kursuje regularnie jako wagon bagażowy
Brankard #500 to rok 1896 lub 8 (producent nieznany)- takoż służy(ł) jako wagon bagażowy. Obecnie odstawiony ze względu na zużycie zestawów kołowych. A wózki i zestawy ma zacne - wózki systemu Diamonda, koła szprychowe.
Nieco mniej antyczna jest salonka - 1912 (Zakłady Przetwórcze Huty Królewskiej ob. Alstom Konstal).
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
i... Rp 1:
