na tej mapce zaznaczone jako rozebrane jest jakby 2 równoległe trasy. Ktoś wie czemu tak tam było??
Cóż, nie sprawdzałem zbyt dokładnie, ale... część odpowiedzi znajdziesz w tym samym miejscu (
http://waskotorowka.pl/historia.htm ). Poza tym na stronie Ośrodka Tama Grodzka (
http://www.tnn.pl/Kolejki_waskotorowe_na_Lubelszczyznie,1033.html ) znalazłem taki fragment:
W 1908 r. powstaje kolejka z Opola Lubelskiego do Łazisk, łącząca powstającą cukrownię z kopalnią torfu. By móc eksportować cukier i zapewnić sobie, połączenie ze światem, na początku 1911 r. rozpoczęte zostają prace nad kolejką z tejże cukrowni do portu na Wiśle w Piotrawinie. Jak wiadomo, Wisła stanowi poważną przeszkodę naturalną, co znajduje odzwierciedlenie w doktrynie wojskowej tamtego czasu. Główny Sztab Wojsk Carskich w Warszawie wyraża w końcu zgodę na otwarcie portu, czy też przystani, stanowiącej punkt przeładunkowy tej kolejki, ale pod warunkiem zachowania określonych przez te władze warunków, np. prowizorycznych mostów, lekkiego toru o standardowym prześwicie 750 mm. i podporządkowaniu się innym, wojskowym, warunkom w przypadku wojny. Kolej dł. Ponad 15 km (14,4 wiorsty) zbudowana z szyn o ciężarze 6,5 k/mb, na dębowych podkładach, miała biec głównie poboczami, już istniejących dróg gruntowych, by uniknąć wielu prac ziemnych. Zakładano ruch zestawów, złożonych z dwu wagoników dwuosiowych, z których jeden, miał być wyposażony w hamulec. Budowę kolejki zakończono w marcu 1913 r.
Na mapie WIG (P44 S34 OPOLE) z 1938 r. zaznaczony jest wariant północny. Przytoczona przez Ciebie mapa niczego nie mówi o charakterze i okresie funkcjonowania poszczególnych odcinków. Do głowy przychodzą mi dwa wytłumaczenia:
1. Możliwe, że linia południowa to dawna kolejka z 1908 roku. Gdy w 1913 powstała linia cukrownicza biegnąca "głównie poboczami", kolejka południowa została rozebrana. Zresztą, obie linie mogły nie mieć ze sobą wiele wspólnego i funkcjonować przez jakiś czas równolegle (przykładem niech będzie odcinek Giemlice - Cedry Wielkie na Żuławach, gdzie po jednej stronie drogi biegł tor 750mm WKAG-późniejszej Gdańskiej KD, a po drugiej linia cukrownicza 780mm).
2. Należy również pamiętać o okresie I Wojny Światowej, kiedy to linie były regularnie niszczone i odbudowywane. Odcinek Opole-Piotrawin został zniszczony przez Rosjan w 1915 i odbudowany ponownie (jako kolej konna - później po raz kolejny przebudowana?) dopiero w 1928 roku - być może wówczas zmieniono trasę.
Ostatecznie odcinek Opole Lub. - Piotrawin zlikwidowano w 1968 roku. Swoją drogą warto zwrócić uwagę na jego przebieg przez samo centrum po ulicach miasta. Musiało to ciekawie wyglądać.
Skoro na Lubelszczyźnie jesteśmy, należy wspomnieć o stacji w Nałęczowie - nie tylko przy okazji nowego wspaniałego peronu, ale również ze względu na kolejkę Cukrowni Garbów. Otóż według Wikipedii:
Pomimo styku z siecią normalnotorową na tej samej stacji, oraz takiej samej szerokości toru, kolej Cukrowni Garbów (dochodząca do stacji Nałęczów od strony północnej) nie miała bezpośredniego połączenia z NKD (dochodzącą tam od strony południowej), wymianę taboru pomiędzy obydwiema wąskotorówkami realizowano za pośrednictwem platformy normalnotorowej.
Dodam, że kilka zdjęć pozostałości po tej kolejce można znaleźć tutaj:
http://wyjdzzpociagu.most.org.pl/waskitor/w-garb.htmOpis wycieczki jej szlakiem:
http://wyjdzzpociagu.most.org.pl/pulawski/p-nal.html