Świat kolejek wąskotorowych SMF
12 Października 2025, 07:44:30 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Teatr TV "Przymas w Komańczy"  (Przeczytany 13438 razy)
Rogoz
Minister
******
Długość toru:: 1038 m

W terenie W terenie


« : 16 Lutego 2010, 19:31:31 »
0

Kilka tygodni temu na TVP1 był nadawany spektakl teatru TV pt. "Prymas w Komańczy". Rzecz się działa w Komańczy, lata 50-te XX w.
Załamała mnie tam pewna scena wjazdu pociągu na stację w Komańczy. Jak się domyślamy chodzi o stację normalnotorową.
Tak więc na taką "stację normalnotorową" wjechał skład w postaci: Px48 + Bxhpi. Załamka .

Niestety scena była krótka, więc nie dojrzałem nr parowozu. Orientujecie się gdzie to było kręcone? Piaseczno?
Zapisane
Phinek
Gość
« Odpowiedz #1 : 16 Lutego 2010, 20:06:29 »
0

a
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 12:36:51 wysłane przez Phinek » Zapisane
marekus
Mechanik
***
Długość toru:: 279 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #2 : 16 Lutego 2010, 20:26:38 »
0

Bxhpi rumuński rozumiem? "Ustylizowali" go chociaż? Nie zauważyli w nim tej "nowoczesności"? Jak Ferrari w średniowieczu.
Zapisane
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #3 : 16 Lutego 2010, 21:21:18 »
0

Sprawa jest prosta - tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Teatr TV ma bardzo, ale to bardzo skromniutki budżet. Nie stać ich na wartą kilkadziesiąt tysięcy imprezę z taborem PKP Cargo, stąd wąski tor. Pewnie o rząd wielkości tańszy. A i tak 99 procent oglądających się nie zorientuje. A pozostały 1 procent to kolejarze i wszelkiej maści MK
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4309 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #4 : 16 Lutego 2010, 21:46:13 »
0

Rogoz trafił! To oczywiste...

A tak na prawdę, to pani scenograf miała w ręku reprint instrukcji sygnalizacji z lat 50 aby wiedzieć jak kierpoc miał dać sygnał "odjazd" zgodny z duchem epoki, ale dostała "kociej mordy" jak na koniec uświadomiona została że wagony są z połowy lat 80. Cóż, nie była ona Michałem Z...
Zapisane

Na peronie zostało wszystko to Cię męczy.
Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.


*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
Ojciec Dyrektor
Nowicjusz
*
Długość toru:: 19 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #5 : 21 Lutego 2010, 15:42:18 »
0

''Rogoz'' skoro jesteś załamany z tego co wiem persen najlepszy. Staje tu w obronie telewizji. Widzisz interesujesz się koleją i wiesz że w latach 50-tych nie było wagonów typu BXHP (wagony z filmu bxhpi 00450044337 i 339) ale zwykły człowiek będący zielony na tematy kolei  jest obojętny co mu przyjedzie na stację do Komańczy (Złotokłosu). Interesuję się telewizją i wiem że oglądając reklamy czy filmy jest strasznie dużo wpadek ale Ty nie interesujesz  się tym i zapewne nie wiesz ''co, gdzie i kiedy''.
Zapisane
RomekL
Nowicjusz
*
Długość toru:: 21 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #6 : 22 Lutego 2010, 09:48:58 »
0

Takie kwiatki jak wagony Bxhpi w Komańczy (tor normalny w latach 1950ych) to w telewizji norma.
Sam mało oglądam, a mimo to służę:
-"Znachor" (ten z lat 1980ych, z Bińczyckim w roli tytułowej) - do MIĘDZYWOJENNEGO pośpiecha zapięta Ty2 - totalna wtopa; w latach 1980ych jeszcze były czynne Pt31...
-"Awantura o Basię" (z lat 1990ych) - przy pośpiechu z Warszawy do Paryża (w latach 1930ych)  zapięta Ol12 (wydaje mi się, że w tamtych czasach Ol12 trzymały się dyrekcji krakowkiej i lwoowskiej PKP); inna sprawa, że kiedy kręcono ten serial, nie było dobrego wyjścia - wtedy nie było czynnych Pt31...a Pm36 też byłaby nieprawdziwa historycznie - ZTCW przed wojną Pm36 jeździły na odcinku Kutno- Zbąszyń.
Zapisane
KLAN PALUCHOWSKICH
Minister
******
Długość toru:: 1332 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #7 : 22 Lutego 2010, 10:08:02 »
0

1. Postuluję wydzielenie do nowego tematu pt. Kolej w filmie-fakty i mity
2. Rozumiem koszty wynajmu realistycznego taboru ale nie rozumiem baboli typu dźwięk gwizdawki parowozowej z amerykańskiej maszyny w polskim filmie i parowozie (np. w filmie Generał Nil)
Zapisane

2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #8 : 22 Lutego 2010, 10:58:19 »
0

Przyznam, że nie rozumiem tak rygorystycznego podejścia do sprawy. Teatr to teatr i zawsze rzeczywistość jest tutaj umowna*. Podobnie w filmach (o ile oczywiście nie są to filmy dokumentalne).
Pamiętajmy, że na tle społeczeństwa jesteśmy "bandą zboczeńców"  :wink: . Poza nami są jeszcze spece od architektury, latarni ulicznych, samochodów, mebli, sztućców, porcelany, starych urządzeń elektrycznych, ubrań, biżuterii... w zasadzie od wszystkiego. Oni również oglądając filmy mają różne zastrzeżenia, o których my nawet pojęcia nie mamy. Nie da się ich wszystkich zadowolić - próbować mogą tylko ci, co dysponują gigantycznymi budżetami (a i tak zawsze coś wyskoczy).
Pamiętajmy, że dla większości społeczeństwa pociąg to pociąg. Jeśli ma być "stary", to powinien być ciągnięty przez parowóz, czyli "takie duże czarne z czerwonymi kołami buchające parą". Część starszych osób będzie w stanie odróżnić jeszcze maszyny pospieszne (te z takimi dużymi kołami) od pozostałych.
Ani "Prymas w Komańczy" ani pozostałe wymienione filmy nie są poświęcone tematyce kolejowej - kolej to jedynie epizod. Równie dobrze można by scenę wyciąć i całość zrobić zupełnie inaczej - bez parowozu, bez rumuńskich wagonów - nie byłoby "problemu". Tylko, czy ma to jakikolwiek sens?

Cytat: "KLAN PALUCHOWSKICH"
nie rozumiem baboli typu dźwięk gwizdawki parowozowej z amerykańskiej maszyny w polskim filmie
Bo pewnie dźwiękowiec miał ładne nagranie amerykańskie (a zapewne nie był to nawet parowóz tylko jakieś inne przemysłowe ustrojstwo), a polskiego musiałby szukać. Dla niego gwizdawka to gwizdawka - ma ładnie komponować się z całością. Jak w tej anegdocie z początków TV, gdy oddział szczeciński potrzebował nagrania syreny okrętowej do swojej czołówki. Nie udało się nagrać więc posłużono się odpowiednio "dostrojonymi" butelkami - okazało się, że brzmią lepiej niż oryginał  :wink: .

Na koniec wyjaśnienie:
Oczywiście ja również reaguję uśmieszkiem gdy widzę przedwojenny pociąg prowadzony Ty2 czy Pt47 (to chyba najpowszechniejszy "babol")  :wink: .

*Przypominają mi się przy okazji "Przygody dzielnego wojaka Szwejka" - też Teatr TV. Tabor zgodny z realiami, nawet oznaczenia austriackie, tyle że linia zelektryfikowana  :roll:
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
Jerzy Ch.
Nowicjusz
*
Długość toru:: 39 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #9 : 22 Lutego 2010, 22:50:05 »
0

Dziękuję koledze Markowi za dużą dozę zdrowego rozsądku !!!!!!!!!!!!!!
Zapisane
Bernard
Młotkowy
**
Długość toru:: 86 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #10 : 12 Stycznia 2011, 13:19:05 »
0

Mi się przypomina finałowa scena serialu "Na kłopoty Bednarski" gdzie, tytułowy bohater zatrzymuje pociąg prowadzony przez Ty2 (w 1939 roku!), zmierzający na Westerplatte z ukrytym desantem wojsk niemieckich. Pomijam notoryczne występowanie dwuosiowych wagonów typu Cd-21, Ci28, Bi29 w filmach o 20-leciu międzywojennym, których NIE BYŁO w tym okresie w Polsce, a odziedziczone były po niemieckim okupancie po roku 1945.
Zapisane

"Jutro to dziś, tyle, że jutro"     81'
Karol
Zawiadowca
****
Długość toru:: 357 m

W terenie W terenie


Gdiniô


« Odpowiedz #11 : 12 Stycznia 2011, 15:09:34 »
+1

W 1986 roku raczej trudno było o międzywojenny tabor. Do głowy przychodzi mi tylko obecnie wolsztyńska Ok1-379.
Zapisane

.
bartek074
Nowicjusz
*
Długość toru:: 31 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #12 : 13 Września 2011, 16:33:20 »
0

Witam,
Postanowiłem odświeżyć wątek, ponieważ moje pytanie jest z podobnej dziedziny, a nowego tematu nie chciałem zakładać. Tak więc...  4 września br. przypadkiem trafiłem na serial TVP "Czas Honoru". No i po paru chwilach oglądania kilku bohaterów filmu weszło do opuszczonej lokomotywowni/warsztatu, "gdzie nic nie dojedzie, po tym, jak most wysadzili". W pewnym momencie jeden z aktorów wskoczył na tender parowozu, który z tego co zauważyłem był wąskotorowy. Tu rodzi się pytanie: czy owy parowóz (właśc. tender) mógł być piaseczyńskim czajnikiem? Na potwierdzenie mojej tezy podam kilka argumentów:
- Z tego, co wiem Px48- 3917 ma trzeci reflektor (środkowy) na tendrze mniejszy (reflektoreczek), niż inne oglądane przeze mnie "peiksy", a taką właśnie żarówę miał parowóz w filmie;
- Serial "Czas Honoru" kręcony jest głównie w Warszawie i okolicach, tak więc jazda do Piaseczna, aby nakręcić kilka minut ujęcia mieści się w granicach rozsądku.

Pozdrawiam Bartek.
Zapisane
Ptr
Minister
******
Długość toru:: 1106 m

W terenie W terenie


FPKW


kolejka
WWW
« Odpowiedz #13 : 13 Września 2011, 16:48:37 »
0

Tak - to Piaseczno. Była już tu na forum gdzieś o tym dyskusja...
« Ostatnia zmiana: 13 Września 2011, 16:54:08 wysłane przez Ptr » Zapisane

To jest przekaz.
bartek074
Nowicjusz
*
Długość toru:: 31 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #14 : 13 Września 2011, 17:21:42 »
0

Dziękuję za szybką odpowiedź. Zarzekam się na odcinek Tarczyn- Nowe Miasto, że szukałem, tylko mogłem tego nie znaleźć, ponieważ na 750mm.pl w 90% przypadków zaglądam przy pomocy komórki i telefon nie zawsze wszystko wyświetla.
Zapisane
Jacekglm
Zawiadowca
****
Długość toru:: 351 m

W terenie W terenie


jacenty.wierzchowski
WWW
« Odpowiedz #15 : 13 Września 2011, 21:58:35 »
0

Tutaj znajdziesz więcej na temat: http://750mm.pl/index.php?topic=3581.0
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!