Hal9
|
 |
« : 04 Czerwca 2012, 15:50:55 » |
0
|
Panowie mam pytanie o to jak mierzyć uziemienie do tego typu pojazdu. W DTR pisze że pomiar wykonuje się prądem 50 A i 50 V. Max opór wynosi 0,15 ohma
Pytanie czym i jak to mierzyć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
 |
« Odpowiedz #1 : 04 Czerwca 2012, 18:11:09 » |
0
|
To już coś się nie zgadza bo te wartości nijak się mają do prawa oma.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hal9
|
 |
« Odpowiedz #2 : 04 Czerwca 2012, 19:13:05 » |
0
|
Cytuje: Opór elektryczny między częściami metalowymi i szyną nie powinien przekroczyć 0,15 ohma (wartość ta powinna być mierzona prądem stałym o natężeniu 50 A przy napięciu równym lub niższym od 50 V). skan z DTR Powstała dyskusja czym i jak to mierzyć ? Typowe mierniki małych rezystancji odpadają bo nie dadzą 50 A Pozostaje więc metoda techniczna ale czy za jej pomocą osiągnie się zakładaną dokładność pomiaru 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Janusz
SGKW

Długość toru:: 181 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #3 : 04 Czerwca 2012, 19:43:21 » |
0
|
Oczywiście. Typowy miernik uniwersalny ma aż nadto dobra klasę dokładności, by pomiar był wiarygodny. Problemem może być wymuszenie 50A. W warunkach przemysłowych używa się do tego wymuszalników prądowych. W warunkach polowych można użyć transformatora, najlepiej bezpieczeństwa, o mocy przynajmniej 250VA, autotransformatora (wariaka) do regulacji prądu po stronie wtórnej trafo bezp. i prostownika. Stosując taki zestaw należy się liczyć z płynięciem wartości natężenia prądu z powodu nagrzewania uzwojeń trafo. Dlatego dobrze mieć w miarę mocny transformator, przy mocy 630VA można pozwolić sobie na wykonanie pomiarów o dłuższym czasie trwania, powiedzmy ok. 30s. Minimalne napięcie znamionowe po stronie wtórnej powinno wynosić przynajmniej 24V tak by skompensować spadek napięcia na przewodach i prostowniku oraz samym uzwojeniu trafo i jeszcze został zapas na spadek napięcia odkładający się badanej rezystancji. Sam pomiar wykonujemy po ustaleniu wartości prądu mierzonej przed prostownikiem np. cęgami Dietza i podłączając woltomierz podobnie jak w przypadku pomiaru mostkiem Thomsona.
|
|
|
Zapisane
|
785mm
|
|
|
Hal9
|
 |
« Odpowiedz #4 : 04 Czerwca 2012, 20:00:27 » |
0
|
Doszliśmy do tego że można by uzyskać takie wartości prądu i napięcia przy użyciu agregatu spawalniczego ma on regulację prądu, niezależna źródło zasilania (silnik spalinowy) - zatem pomiaru można dokonać gdziekolwiek, ponadto odporny jest na krótkotrwałe przeciążenia. Teoretycznie same zalety. Cały czas jednak obawiam się czy pomiar będzie wystarczająco dokładny Ewentualnie zabawa z kilkoma akumulatorami , czyli pomiar co 6 V co daje 1. 12 V 2. 18 V 3. 24 V 4. 30 V 5. 36 V 6. 42 V 7. 48 V Sześć prób, ale tu zagra rolę różna rezystancja wewnętrzna akumulatorów, ich system połączeń będzie się zmieniał. Poza tym będą się one rozładowywać. Nie wspomnę już o problemie masy w/w
|
|
« Ostatnia zmiana: 04 Czerwca 2012, 20:11:42 wysłane przez Hal9 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Janusz
SGKW

Długość toru:: 181 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #5 : 04 Czerwca 2012, 20:08:29 » |
0
|
Kluczem do wykonania dokładnego pomiaru tą metodą, jest jednoczesny odczyt wartości napięcia i prądu. Jeżeli zostanie zastosowane źródło prądu stałego, prąd najlepiej mierzyć przy pomocy bocznika. Mierniki cęgowe przy małych wartościach prądu miewają niepomijalne uchyby.
|
|
« Ostatnia zmiana: 04 Czerwca 2012, 20:18:43 wysłane przez Janusz »
|
Zapisane
|
785mm
|
|
|
Janusz
SGKW

Długość toru:: 181 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #6 : 04 Czerwca 2012, 20:15:25 » |
0
|
Ewentualnie zabawa z kilkoma akumulatorami , czyli pomiar co 6 V co daje 1. 12 V 2. 18 V 3. 24 V 4. 30 V 5. 36 V 6. 42 V 7. 48 V Sześć prób, ale tu zagra rolę różna rezystancja wewnętrzna akumulatorów, ich system połączeń będzie się zmieniał. Poza tym będą się one rozładowywać. Nie wspomnę już o problemie masy w/w
W przypadku użycia akumulatorów w szereg z mierzoną rezystancją wypadałoby dać jakiś opornik, by w razie malej wartości Rx ograniczyć prąd. Akumulatory mają bardzo małą rezystancję wewnętrzną i przy takich eksperymentach łatwo popalić przewody.
|
|
|
Zapisane
|
785mm
|
|
|
Hal9
|
 |
« Odpowiedz #7 : 04 Czerwca 2012, 20:18:16 » |
0
|
No z akumulatorami to rzeczywiście trochę strach..... Mostek Thomsona TMT - 5 posiadam no ale on raczej nie zniesie 50 A. Woltomierz nie jest problemem bo mam dobry wzorcowany cyfrowy. Gorzej z amperomierzem bo taki który wytrzyma 50 A przez dłuższą chwilę nie jest łatwo dostępny. Cęgi Dietz'a to chyba jedyne wyjście 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Janusz
SGKW

Długość toru:: 181 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #8 : 04 Czerwca 2012, 20:19:42 » |
0
|
Bocznik jest najlepszym rozwiązaniem.
|
|
|
Zapisane
|
785mm
|
|
|
E583.002
|
 |
« Odpowiedz #9 : 04 Czerwca 2012, 21:22:21 » |
0
|
Na kolei robi się to równiez metodą mierzenia spadku napięcia tyle, że nie wiem skąd taki wyczesany prąd 50A. W praktyce używa się natężenia od 5 do 30 A. Zresztą parametr ten jest najbardziej istotny w trakcji elektrycznej  Skąd więc pomysł tak dokładnego mierzenia jej w drezynie spalinowej?
|
|
|
Zapisane
|
Nazywam się Roman i od 35 lat naprawiam pralkę
|
|
|
Hal9
|
 |
« Odpowiedz #10 : 04 Czerwca 2012, 21:38:15 » |
0
|
Mnie też to bardzo dziwi. Właściwie dlatego powstała cała dyskusja jak to prawidłowo zrobić. Tak pisze w DTR i nie mnie to podważać - może ktoś się pomylił Nie wiem tak jest napisane i tyle. Pewnie ktoś przeniósł taką normę np. z lokomotywy ? Że każdy z kim rozmawialiśmy się dziwi to już norma. Pomysłów najróżniejszych powstało już kilka ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #11 : 04 Czerwca 2012, 21:42:47 » |
0
|
Skąd więc pomysł tak dokładnego mierzenia jej w drezynie spalinowej? Na przykład z braku drezyny. Zawsze można podywagować poklepując w klawkę skoro się nie ma innych zajęć.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Hal9
|
 |
« Odpowiedz #12 : 04 Czerwca 2012, 21:55:50 » |
0
|
Nie, Kucyk spokojnie to nie jest dyskusja akademicka ....
Tak pisze oficjalnym protokole pomiarów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
 |
« Odpowiedz #13 : 05 Czerwca 2012, 07:10:26 » |
+1
|
No tak jak podejrzewałem macie ustalony tylko prąd. A opór odczytujecie ze stosunku napięcia do prądu. Kiedy pisano tą DTR nie było z tym problemu bo masowo były stosowane spawarki wirowe. A po co Sprawdzanie uziemienia w drezynie ? A po to że może na nią spaść przewód jezdny i trzeba mieć pewność że spowoduje to wywalenie nadmiarowego w podstacji, a nie zrobi nam z drezyny wielkiej grzałki oraz oczywistego zagrożenia dla ludzi z powodu niewyłączenia napięcia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldi7
|
 |
« Odpowiedz #14 : 24 Marca 2013, 13:23:02 » |
0
|
Przepływ prądu stałego ok. kilkadziesiąt A można wymusić łącząc akumulator nawet 12 V w szereg np. ... z rozrusznikiem silnika spalinowego, pracującym bez obciążenia - to w kwestii opornika, żeby nie popalić kabli. Natężenie prądu rzędu 50 A dałoby radę pomierzyć amperomierzem cęgowym o mniejszym zakresie, np. 200 A. Przy pomiarze spadku napięcia wzorcowanym woltomierzem cyfrowym może dałoby radę wystarczająco dokładnie ustalić rezystancję - czas pomiaru przy dobrym akumulatorze spokojnie dałoby się rozciągnąć do ok. 30 s.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam serdecznie!
|
|
|
|