Witam ponownie. Czytając wasze posty odnoszę wrażenie, że prędzej czy później wpadnę pod koła 750-tki... Myślicie, że nie zdaję sobie sprawy na co się porywam? Tylko głupiec szedłby na rzeź nie wiedząc o tym. Skupiając się na pozytywnych aspektach tego przedsięwzięcia, widzę jak znów "Rumun" pędzi jak ogłupiały, a blask czerwonej farby mieni się w słońcu... Plany? Są. Oto streszczenie tego co zamierzam /nie wiem czy to mądre przedstawiać plan mego działania, skoro w lesie pełno wilków/ - jestem idealistą, ale znam margines błędu... Nie interesuje mnie przeszłość ludzi, którzy tam działali, chce ustalić swój pogląd na to sprawę, znaleźć mianownik, a wówczas droga będzie prosta.
1. Spotkanie z byłym naczelnikiem MKD - Piotrem Gajkowskim /wiem, słyszałem, mam to w dupie/,
2. Spotkanie z obecnym prezesem stowarzyszenia na rzecz MKD - Tomaszem Stryjewskim,
3. Spotkanie z Wójtem Gminy Krasne - Alfredem Maternią,
4. Spotkanie z burmistrzem miasta Mławy - Sławomirem Kowalewskim,
5. Spotkanie ze starostą powiatu mławskiego - Włodzimierzem Wojnarowskim
6. Podjęcie działań mających nagłośnienie sprawy - lokalne media: gazeta i TV, w tym celu popełniłem pierwsze kroki, informacją zainteresowanych stron /władz/ i dialog społeczny nad losem MKD,
7. Zorganizowanie lokalnej akcji społecznej - RATUNEK DLA MKD, w celu zebrania środków na zabezpieczenie terenu MKD /firma KOW-KOT wyniosła się z terenu MKD, a więc można go zamknąć i zabezpieczyć/ do momentu podjęcia właściwych działań:
a) projekt i wydruk 1000 pocztówek - środki własne, sponsorzy, gdy zdążę do 16.03 ustalić kwestię z prezesem stowarzyszenia MKD i wydrukuje ulotki również odpis 1% podatku,
b) sprzedaż pocztówek poprzez akwizycję /pomysł od kominiarzy chodzących po domach/,
c) 50 plakatów informujących o stanie MKD i możliwości pomocy w jej ratowaniu,
d) zebrane środki, min. 5000 zł (1000 x 5 zł), przeznaczę na zabezpieczenie terenu MKD, zamknięcie bramy, połatanie dziur w płotach, lepsze zabezpieczenie budynków, co najmniej 2 palące się latarnie + alarm, co najmniej dwa razy w tygodniu obchód terenu przez 3 - dwu osobowe grupy wolontariuszy (mam takowych), uporządkowanie terenu: skoszenie trawy, pozbieranie śmieci, oznakowanie terenu - do tego też są wolontariusze jak ZHP

8. Podjęcie rozmów z innymi zarządcami kolejek wąskotorowych w Polsce, by czerpać z ich doświadczenia w celu odbudowy MKD,
9. Porozumienie z władzami i przedstawienie wspólnego celu i stanowiska, konsultacje z wójtami gmin przez które przebiega trasa MKD, konsultacje z PKP,
10. Uzyskać informację odnośnie możliwości pozyskania środków z UE na rewitalizację MKD w ramach nowych funduszy (2013-2020), mam fundację, która się tym zajmie (Fundacja Gospodarcza im. Karola Marcinkowskiego w Ciechanowie);
11. ...odbudowa i reaktywacja MKD!
Pomysłów na prowadzenie kolejki jest kilka, jeśli nie kilkanaście i nie wykluczają się one wzajemnie:
1. Wycieczki turystyczne, osobowe (pracowników LG ze stron Przasnysza) - czemu nie? ...także PR podczas rekonstrukcji bitwy pod Mławą - przejazdy,
2. Małe muzeum MKD - wycieczki szkolne z możliwością przejazdu, pikniki - jak wiemy jest co zwiedzać po drodze,
3. Hostel + gastronomia w odbudowanych wagonach towarowych MKD,
4. Kino na otwartym powietrzu,
5. Możliwość prywatnego wynajęcia taboru.
To tyle w tej kwestii...