To jest ciekawy problem, bo obowiązujące prawo jest w tym względzie dość lakoniczne i nieprecyzyjne (stworzono je z myślą o ochronie utworów artystycznych). W zasadzie teoretyczny rysunek pt. "Rzut boczny brandzlatora trójprzepływowego płaskiego" wykonany według normy "PN - tysiącpińcet / dwa dziewińcet Brandzlownicwo głębinowe. Rysunek techniczny." nie będzie utworem o charakterze indywidualnym, bo norma określi co i w jaki sposób powinno się znaleźć na takim rysunku.
Pytanie jednak, na ile konkretny rysunek powstaje w oparciu o zapisy norm, a na ile jest efektem indywidualnych decyzji autora. Jeśli autor świadomie dobiera informacje i sposób ich przedstawienia, to powstaje coś co zaczyna mieć cechy "indywidualne".
Sprawa jest skomplikowana i np. w mojej branży w prawie autorskim jest mowa jedynie o ochronie projektu architektonicznego. Pytanie, czy w związku z tym mogę sobie wziąć bez pytania rysunki np. stropu czy kratownicy, którą wykonano do innego projektu "bo akurat pasuje"? Dotychczasowe orzecznictwo nie jest jednoznaczne...
Dla zainteresowanych:
ARTYKUŁ