Świat kolejek wąskotorowych SMF
29 Marzec 2024, 07:19:29 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ciuchcia się dwoi  (Przeczytany 23764 razy)
Ryflak
Gość
« : 09 Czerwiec 2005, 12:37:40 »
0

Cytuj
Ciuchcia się dwoi

Towarzystwo Miłośników Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej, wygnane z
rudzkiego skansenu przez władze Kuźni Raciborskiej w atmosferze skandalu i oskarżone o zagarnięcie komunalnego mienia, walczy o przetrwanie. Nową przystań znalazło na starej stacji w Stanicy (gmina Pilchowice), gdzie wkrótce uruchomi przejazdy ciuchcią.


Na terenie sąsiednich gmin będą więc jeździły dwie konkurencyjne kolejki. Ta rudzka odżyje dzięki temu, że Kuźnia Raciborska zainwestowała sporo pieniędzy w remont taboru i szyn. Przewozy pasażerskie ruszą tam lada dzień. Pytanie, która ciuchcia zyska większe względy turystów. W Stanicy jest więcej taboru, Rudy mają zaplecze w postaci dworca i klimat związany z pocysterskim dziedzictwem. Ale Stanica to zatem nie Rudy, ale musimy starać się działać, żeby móc przetrwać - stwierdza wiceprezes Edward Lizak. Dodaje, że towarzystwo jest prawie gotowe do uruchomienia polowego, ale jednak skansenu. Trzeba tylko ustawić tablice informacyjne, żeby ludzie wiedzieli, że kolejka jeździ i jak tu trafić, po czy można dokonać otwarcia nowej placówki. Ma to nastąpić najdalej na początku lipca. Jeszcze jesienią miłośnicy liczyli na dogadanie się z Kuźnią. Jedynie prezes Janusz G. dopuszczał możliwość wypowiedzenia umowy dzierżawy i to przed upływem terminu słynnego ultimatum, który, przypomnijmy, mijał 30 listopada. Na wszelki wypadek polecił więc przetoczenie ok. 60 jednostek taboru na bocznicę w Stanicy, które towarzystwo dzierżawi od gminy Pilchowice.

- Inaczej nie mielibyśmy nic - komentuje Sebastian Sarre, rzecznik towarzystwa.
Teraz lokomotywy i wagony to cały majątek. Na okrągło pilnuje go dwóch opłacanych strażników. Zaplecze stanowią dwie przyczepy kempingowe, w których będa mieściły się punkty sprzedaży biletów i pamiątek.
- Ustawiliśmy też dwie przenośne toalety, przygotowaliśmy dwa miejsca do grillowania, obok jest parking na około sto samochodów - wylicza wiceprezes Lizak.

Na tym kończy się pole do popisu, bo miłośnicy nie mogą korzystać z budynku stacji. Od czasu zamknięcia szlaku znajdują się w nim mieszkania kolejowe. Działacze dogadali się jednak z Zakładem Gospodarowania Nieruchomościami PKP, które zarządza obiektem, i uzyskali zgodę na zamontowanie niezależnego licznika energii elektrycznej. Dzięki temu w przyczepach jest światło, można też oświetlić tory, na których stoją wagony i lokomotywy. Nie wszystkie są dopuszczone do ruchu, bo wymagają remontów. Kłopot w tym, że na miejscu nie ma warsztatu, bo trudno byłoby urządzić go pod gołym niebem, poza tym większość sprzętu została w Rudach.

- Tymczasem nie wszystko można naprawić za pomocą śrubokrętu i młotka - wyjaśnia Edward Lizak. Na środkowym torze stanie
więc ekspozycja taboru, który na razie nadaje się tylko do ogląddania,
pozostałe jednostki będą woziły turystów do granic z Kuźnią i z
powrotem. Dalej miłośnicy z oczywistych względów wolą się nie
zapuszczać. Mogą jednak zaoferować ok. 8-kilometrową wycieczkę. Ludzi
będzie woziło dwóch uprawnionych maszynistów wedle zasad ruchu
wewnątrzzakładowego, który nie podlega ustawie o transporcie kolejowym. Towarzystwo ma już stosowny regulamin. Bez niego musiałoby mieć koncesję Urzędu Transportu Kolejowego.

- Jesienią złożyliśmy wniosek o jej wydanie i to na teren całego kraju. Bodaj w lutym prezes monitował w tej sprawie, ale nie otrzymał odpowiedzi - wyjaśnia Sebastian Sarre.

Z jego wiedzy wynika,  że na koncesje przyjdzie jeszcze poczekać, bo choć ustawa o transporcie kolejowym zmieniła się jakiś czas temu, to nadal nie ma przepisów wykonawczych. Wypada dodać, ze skansen w Stanicy będzie jedynym w kraju. Chodzi o to, że mienie, które przetoczyli tu miłośnicy, było zabezpieczone jako dowód rzeczowy w toczącym się śledztwie.
- Czy to nie dziwne, skoro zarzuty dotyczyły rzekomego zagarnięcia dwóch wagonów i jednej lokomotywy oraz zdemontowania niespełna 1,2 km torów? - pyta Sebastian Sarre.

Ani prezes (to jemu postawiono zarzuty), ani żaden z miłośników nie zgadzają się z oskarżeniami. Uwazają też, że policja, która prowadziła śledztwo pod pieczą raciborskiej prokuratury, dopuściła się pogwałcenia wszelkich procedur przy zabezpieczaniu mienia. Dlatego rzecznik wystąpił do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach z wnioskiem o objęcie nadzorem tego postępowania, ale nie otrzymał odpowiedzi.

- Sprawą zasadności usunięcia nas z rudzkiego skansenu i zerwania umowy dzierżawy rozstrzygnie Temida i mamy nadzieję, że po naszej myśli - stwierdza.

Na razie nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Tymczasem jeśli wyrok nie zapadnie do jesieni, przyszłość towarzystwa stanie pod znakiem zapytania. Już zresztą stoi, ponieważ raciborskie starostwo wystąpiło o
wykreślenie go z Krajowego Rejestru Stowarzyszeń. Jeśli sąd przychyli
się do tego wniosku, zaskutkuje to rozwiązaniem organizacji. Jej
członkowie mają o to żal do włodarzy powiatu, bo ci, jak twierdzą, nigdy
nie interesowali się ich działalnością.

- Zainteresowali się dopiero wtedy, jak gmina Kuźnia narobiła szumu, i postanowili nas zlikwidować, choć otrzymywali niezbędne dokumenty. To typowa nagonka - utrzymuje Sebastian Sarre.

Na razie miłośnicy nie dopuszczają najgorszego scenariusza. Przetrwali jedną zimę pod gołym niebem, więc mogą przetrwać i drugą. Wiedzą jednak, że gdy nastaną mrozy, nie ma co liczyć na szturm turystów, bo nie będzie się gdzie schronić. Poza tym towarzystwo zarabiało świadczeniem usług dla zakładów, które korzystają z urządzeń jeżdżących po torach. Teraz nie ma mowy o dochodach (wpływy ze sprzedaży biletów to kropla w morzu potrzeb), bo warsztat mieścił się w Rudach.

- Zostało tam zresztą mnóstwo maszyn parowych i innych eksponatów, które sa naszą własnością, ale gmina nie chce ich wydać - żalą się miłośnicy.

Gdy przypominają sobie, jak władze Kuźni ogłosiły, że 28 stycznia
zerwały z nimi kontakty, ogarnia ich złość. Tuż przed "zerwaniem
stosunków" po część rzeczy pojechał jeden z członków. Już jednak nie wyjechał, ale wyszedł, gdyż ekipa pilnująca skansenu z polecenia gminy zawróciła ładunek z prywatnym autem tego człowieka.

- Tymczasem on prowadzi transportową firmę, więc został bez narzędzia pracy - irytuje się Sebastian Sarre.
W opinii działaczy to wszystko dowodzi, że władzom Kuźni zależało na wygnaniu towarzystwa i przejęciu jego majatku.
- Zastanawiające, że nagle znalazły pieniądze na remonty, choć nam przez 10 lat nie dały ani grosza - zwraca uwagę Eugeniusz Przybyła, jeden z miłośników.

Towarzystwo zapowiada, ze sprawa niewydania zabytków, zatrzymania bagażówki oraz wynikłych z tego tytułu strat również znajdzie finał przed obliczem Temidy.

Nowiny Rybnickie, 8.VI.2005, Elżbieta Piersiakowa

http://www.nowiny.rybnik.pl/index.php?show=artykul&id=5513&last=
Zapisane
Przemek
Dyrektor
*****
Długość toru:: 531 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1 : 09 Czerwiec 2005, 13:12:46 »
0

http://wiara.webd.pl/tozk/viewtopic.php?t=261
Zapisane
Piottr_tt
Minister
******
Długość toru:: 1976 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #2 : 09 Czerwiec 2005, 14:19:52 »
0

Cóż, pani Piersiakowa to chyba spała z panem G., albo jej zapłacił, albo jedno i drugie, bo inaczej takich bzdur by nie wypisywała.
Zapisane

Pozdrawiam, Piottr
Nowa galeria foto -  http://wedrownosc.flog.pl
Ryflak
Gość
« Odpowiedz #3 : 10 Czerwiec 2005, 10:43:57 »
0

A może rzeczywiście jest w tym jakieś ziarenko prawdy.
Zapisane
arti281
Dyrektor
*****
Długość toru:: 512 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #4 : 10 Czerwiec 2005, 12:23:27 »
0

sorry nie bardzo znam temat a w tym reportażu wynika jednoznacznie o winie.O co tak naprawdę tak chodzi z tą kolejką?Któż tam zawinił i dlaczego!
Zapisane
Kristofor
Nowicjusz
*
Długość toru:: 33 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #5 : 10 Czerwiec 2005, 15:11:06 »
0

Klasyczny przykład biznesmenika rodem z Polski, aż kiszki skręca jak czytam "obiektywnie zaprezentowane stanowisko". Znamienne, że sam prezes nie zajął stanowiska w tak ważnej sprawie. Przy okazji wczytujac się między wierszami można wyczytać, co następuje:

1. Mamy w d.... UTK, bo Stasiu czy henio załatwił kwit na przewozy wewnątrzakładowe.... i gra muzyka, ELDORADO!!!
2. Prywatny pojazd kogoś tam zatrzymano... szkoda że nie pokazali jeszcze zdjęć ich dzieci jak głodują, bo nic dziś do huty nie sprzedano. Bidulki!!
3. Nasz wspaniały prezes Janusz G. - a nazwiska to on nie ma:)
4. Co się nas czepiają, przecież dostarczyliśmy im dokumenty - ciekawe czego wcześniej nie dostarczali, że nasza nierychliwa admonistracja się tak ruszyła.
5. I dla mnie najlepsze....zarzut tylko przywłaszczenia (czyli po Polsku: KRADZIEŻY dwóch wagonów i lokomotywy) - to przecież dwa lizaki i kredki.... i w d.... mamy postanowienie Prokuratora o zabezpieczeniu majatku i zakazie ich przemieszczania.

Panowie i Panie - Stanica zaprasza wszystkich lubiących pływać w mętnej  wodzie - kąpielówki i plum!!! (ze swojej strony oferuję kamyczek i sznureczek).
Zapisane

Kristofor
KLAN PALUCHOWSKICH
Minister
******
Długość toru:: 1332 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #6 : 10 Czerwiec 2005, 15:23:41 »
0

Cytuj
A może rzeczywiście jest w tym jakieś ziarenko prawdy

Na moje oko nie ma !! Ryflak !! To forum nie jest przyjazne Januszowi G. więc twoja wypowiedź jest niepoprawna politycznie i mam nadzieje ze więcej już takich nie bedzie. Jie podoba się ?? Nikt nikogo siłą tu nie trzyma....
Zapisane

arti281
Dyrektor
*****
Długość toru:: 512 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #7 : 10 Czerwiec 2005, 17:37:05 »
0

Czyli podpadli na całego WASZYM OKIEM?
Zapisane
KLAN PALUCHOWSKICH
Minister
******
Długość toru:: 1332 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #8 : 10 Czerwiec 2005, 17:42:16 »
0

yep Chichot
Zapisane

arti281
Dyrektor
*****
Długość toru:: 512 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #9 : 10 Czerwiec 2005, 17:46:36 »
0

Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień!Nikogo nie bronię znam sprawę od was ale na litość czy nie ma przemawiających za nimi?
Zapisane
Piottr_tt
Minister
******
Długość toru:: 1976 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #10 : 10 Czerwiec 2005, 17:55:33 »
0

Złodziej pozostanie zawsze złodziejem, nawet, jeżeli to co robi nazwie przywłaszeniem czy prywatyzacją...
Zapisane

Pozdrawiam, Piottr
Nowa galeria foto -  http://wedrownosc.flog.pl
arti281
Dyrektor
*****
Długość toru:: 512 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #11 : 10 Czerwiec 2005, 17:59:05 »
0

]
ok a co do reszty tego co tam zostało?Czy złodziejstwo tak jak to nazywasz upłynni czy coś zadziała?
Zapisane
Bernard
Młotkowy
**
Długość toru:: 86 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #12 : 11 Czerwiec 2005, 09:34:44 »
0

Najwkiększym, moim zdaniem skandalem, jest Zniszczenie Tw53, który nie należał do tych ludków z Rud i zrobienie z niej jaiejś Hybrydy.
Zapisane

"Jutro to dziś, tyle, że jutro"     81'
Przemek
Dyrektor
*****
Długość toru:: 531 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #13 : 11 Czerwiec 2005, 18:30:52 »
0

Cytat: "Bernard"
Hybrydy.


Hybryda... a raczej "napęd hybrydowy". Tak samochodziaże określają przekładnie elektryczną. Co za ciemnota.
Zapisane
Piottr_tt
Minister
******
Długość toru:: 1976 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #14 : 11 Czerwiec 2005, 19:11:53 »
0

Złodziejstwo upłynniło całą stację Maciejkowice, lokomotywę będącą własnością gminy Lxd2 do Freitalbahn, a wagon motorowy MBxd2 i parowóz Px48 do JHMD.
Naprawdę wystarczy wpisać w google "Janusz Gierucki"...
Zapisane

Pozdrawiam, Piottr
Nowa galeria foto -  http://wedrownosc.flog.pl
arti281
Dyrektor
*****
Długość toru:: 512 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #15 : 11 Czerwiec 2005, 19:22:53 »
0

Lektura do poduszki!
Zapisane
kalito
Administrator
*****
Długość toru:: 1512 m

W terenie W terenie



kalito1982
« Odpowiedz #16 : 11 Czerwiec 2005, 22:29:54 »
-2

Cytat: "Przemek"
Hybryda... a raczej "napęd hybrydowy". Tak samochodziaże określają przekładnie elektryczną. Co za ciemnota.


Kto ciemnota? Samochodziarze?
Zapisane

Pozdrawiam
Kalito
Piszę w miarę poprawnie po polsku.
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!