A ja widzę jeden plus:
4. Dokumentacja systemu utrzymania pojazdów kolejowych załączona do wniosku może obejmować swoim zakresem różne typy pojazdów kolejowych o podobnej budowie i przeznaczeniu.
Co dla większości kolejek oznacza zwolnienie z obowiązku opracowywania odrębnych dokumentów na jednostki taboru występujące w jednym egzemplarzu. Zamiast tego można opracować jeden zbiorczo. I jest to spore ułatwienie.
W pewnym stopniu już miało to miejsce, ale teraz przynajmniej nie ma pola do czepiania się...
Nie jest tak do końca. UTK mając nauczkę po zatwierdzeniu z wieloma błędami jednej dokumentacji dla wszystkich parowozów w Cargo czepia się dosłownie każdej spacji czy odstępu.
Poza tym jakie pojazdy są podobne na wąskim torze?
2WLs50 i WLs75 czy WLs40 chyba koniec.
Do Lxd2 , Lyd1, Lyd2 czy MBxd2 raczej nie sądzę by przeszła jedna dokumentacja.