Ja tych bzdur nie czytam już i tyle
Pozdrawiam
Robimy swoje...
A ja sądzę, że owe "bzdury" powienieneś poczytać. Ze zrozumieniem, a nie ze złością. Idalizm i zapał to cenne sprawy, ale są walutą całkowicie niewymienialną. Niewymienialną na argumenty użyteczne w rozmowie z władzami, niewymienialną na stal, impregnowane drewno, czy maszyny. Sprawnie funkcjonująca i bezpieczna (zarówno dla użytkowników, jak i przed zakusami niekoniecznie najmądrzejszych samorzadowców) kolej to nie tylko solidne torowiska, ale też solidne papierzyska. Papierzyska to argument, to dupochron. Bez dupochronu niespodziewany kop w dupala powoduje ból tegoż dupala, wielkie, okrągłe, zachodzące łzami oczy oraz pełne goryczy i rozczarowania, skierowane do nie wiadomo kogo pytanie: "ale dlaczego??? Przecież tak ciężko pracowaliśmy, tyleśmy zrobili, dlaczego??? To niesprawiedliwe...". Solidny dupochron kopala w dupala amortyzuje, a przy dobrym wietrze może też posłużyć do przyłożenia w zęby. Zęby ostrzone na kolejowe grunty, wagony, budynki, czy w końcu złom, którym potencjalnie każda kolej jest.