Świat kolejek wąskotorowych SMF
11 Marca 2025, 12:20:51 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Serwer FTP już działa! Szczegóły na forum.
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: NIestandardowe wyposażenie Px48-1756 - pytanie  (Przeczytany 13748 razy)
banowy
Nowicjusz
*
Długość toru:: 35 m

W terenie W terenie


« : 09 Lutego 2017, 13:28:44 »
0

Zauważyłem onego czasu na średzkim Px-ie zamontowaną syrenę pneumatyczną, jest ona również dobrze widoczna na zdjęciach nad prawym przednim oknem kabiny. Jaki był powód tej modyfikacji? Parowa gwizdawka była za cicha , czy może zużywała zbyt dużo pary z kotła? Chyba ta parowa też nie była oryginalna tylko przełożona z jakiegoś parowozu normalnotorowego? A może to jeszcze "spadek" po PKP? Nie tak, żebym się czepiał -  absolutnie, jednak modelarzy czy "parowych ortodoksów" (moi Chichot) takie szczególiki rajcują.
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4308 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #1 : 09 Lutego 2017, 17:02:47 »
+4

Po to się montuje na parowozach syreny, aby łeb obsłudze nie pękał. Gwizdawka rozsiewa podniecające Rp1 wokół, co wybitnie da się zauważyć wewnątrz budki maszynisty, zaś trąbka dźwięk ukierunkowuje w stronę swego wylotu.
Jeśli na lokomotywie parowej są mądrze, w znaczeniu we właściwym kierunku, naprzód/wstecz zamontowane sygnały powietrzne, to ostrzeganie jest o wiele skuteczniejsze niż świstanie parą.
Niestety bardzo często, szczególnie na lokomotywach Lxd2, trąbki są skierowane tak, aby najgłośniej było... w kabinie. Ma to podobno na celu zwiększenie poczucia bezpieczeństwa obsługi, że jakby co to "przecież głośno trąbiliśmy!".
Zapisane

Na peronie zostało wszystko to Cię męczy.
Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.


*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
banowy
Nowicjusz
*
Długość toru:: 35 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #2 : 09 Lutego 2017, 22:02:15 »
0

Dzięki za wyjaśnienia. Akurat w Srodzie był wtedy pod parą Px48-1756, (wiosna 2006) który gwizdawkę miał rzeczywiście zamożną, wielotonową, więc pewnie też nieźle hałasowała. A BHP obsługi przede wszystkim, tym bardziej, że gwizdawka bliżej uszu majstra niż na parowozie normalnotorowym. Zresztą na gryfickiej też używają syreny pneumatycznej na Px-e. A para w silniki zamiast w gwizdek Chichot
Zapisane
AK
Nowicjusz
*
Długość toru:: 39 m

W terenie W terenie


Sredzka.Kolej.Powiatowa
WWW
« Odpowiedz #3 : 11 Lutego 2017, 00:37:46 »
+4

W Środzie syreny (trąby) powietrzne na peiksach montowane były już w latach 80-tych, czyli za czasów PKP. Przede wszystkim kierowano się oszczędnościami eksploatacyjnymi, w drugiej kolejności przyświecała dbałość o maszynistów. W latach 90-tych już każdy parowóz stacjonujący na średzkiej kolejce wyposażony był w sygnał powietrzny.
Co ciekawe, przybyłemu w 1996 roku z Opalenicy parowozowi Px48-1902 również zamontowano trąbkę, a w Krośniewicach już jej nie miał.

Pomimo montażu z przodu budki, dźwięk był idealnie słyszalny w obu kierunkach. W sumie syrena powietrzna na parowozie to już taki unikalny znak rozpoznawczy wąskotorówki ze Środy.  

EDIT:

Wielotonowa gwizdawka parowa z 2006 roku, to był szalony pomysł ówczesnego pomocnika maszynisty, jeden dłuższy seans potrafił zaburzyć pracę lub nawet unieruchomić sprężarkę.
« Ostatnia zmiana: 11 Lutego 2017, 00:54:15 wysłane przez AK » Zapisane

www.sredzkakolej.pl - strona o Średzkiej Kolei Powiatowej
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!