Prasówka

[PiotrS]

https://wiadomosci.wp.pl/moglo-dojsc-do-katastrofy-zlodzieje-ukradli-180-srub-z-torow-6224065458464385a

[kaziuwask1]

Nie pierwszy i nie ostatni raz złodzieje biorą się za rozkręcanie torów. Na nadmorskiej jeździmy po gorszych odcinkach niż ten na którym doszło do kradzieży. A tak działają złodzieje: https://www.youtube.com/watch?v=lDYpCbykR2g 

[Kucyk]

SuperPortal24 dnia 21.I.2019 r. donosi:

Zabytkowy parowóz Px 48 3916 opuścił Nadmorską Kolejkę Wąskotorową. Właściciel, Stacja Muzeum w Warszawie, odebrał lokomotywę parową w miniony piątek.



To już koniec wspólnej historii zabytkowego parowozu Px 48 3916 z gminą Rewal i Nadmorską Koleją Wąskotorową. W miniony piątek 18 stycznia br. decyzją jej właściciela, Stacji Muzeum w Warszawie, maszyna została załadowana na lawetę, a następnie wywieziona z Gryfic. Parowa lokomotywa trafiła pod skrzydła Stowarzyszenia Piaseczyńsko-Grójeckiej Kolei Wąskotorowej.

Przygoda gminy Rewal z zabytkową maszyną trwała 16* lat. Lokomotywa, po torach rewalskiej ciuchci, woziła turystów blisko osiem lat. Przez ostatnie cztery lata parowóz znajdował się w jednym z pomieszczeń w Gryficach.

Historia parowozu Px 48 3916 w naszym regionie, jak mówi Hanna Nowak, sięga 2002* roku, kiedy to kolej wąskotorowa została przejęta przez samorząd gminy Rewal. – Parowóz został przekazany gminie umową użyczenia przez Muzeum Kolejnictwa w Warszawie, a obecnie Stację Muzeum, które to było jego dysponentem. Od tego czasu gmina Rewal wielokrotnie wznawiała z właścicielem umowę, najpierw o użyczenie, a następnie dzierżawy parowozu. W strukturach gminy Rewal parowóz z małą przerwą na remont wykonaną przez Interlok Piła, funkcjonował od 2002 do 2010 roku. Funkcjonowanie zostało przerwane w związku z rozpoczętą właśnie w 2010 roku rewitalizacją nadmorskiej linii. W międzyczasie wygaśnięciu uległo prawo do funkcjonowania kotła parowego, urządzenie przestało być certyfikowane i niestety musieliśmy zaniechać jego eksploatacji. Sam parowóz wymagał całkowitego remontu. Już po naszym przekształceniu od 2014 roku jako Spółka byliśmy depozytariuszem parowozu i zabezpieczaliśmy go w naszej infrastrukturze. W tym czasie był on poddawany cyklicznym konserwacjom na terenie naszego zakładu - mówi w rozmowie z reporterką SuperPortalu24 Hanna Nowak, kierownik pionu techniczno-ekonomicznego Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej. – W grudniu 2018 roku, kiedy wygasła kolejna umowa, właściciel, który miał prawo do dysponowania urządzeniem, wystąpił o jego zwrot. Gmina Rewal czyniła starania o przedłużenie umowy dzierżawy, ale bez skutku. Tym samym zgodnie z literą prawa, parowóz został w miniony piątek wydany właścicielowi – dodaje.

I tak skończyła się historia parowozu Px 48 3916 z gminą Rewal. Zwrot maszyny właścicielowi nie oznacza jednak, że nadmorska kolej pozostała bez parowozu. Już od 2011 roku gmina jest właścicielem identycznej lokomotywy parowej - parowozu Px 48 3913. Maszyna, której historię przedstawimy na łamach SuperPortalu24 już wkrótce, w przyszłości podobnie jak wcześniej jej poprzednik będzie woziła turystów Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej.

Katarzyna Adamiak

*) Oczywiście przygoda 3916 z samą Gryficką KD rozpoczęła się jeszcze za PKP w 1998 r. czyli trwała 20 lat.

[Kucyk]

I myk! następny - Gryfickie Info donosi:

Px48 wyjechał w czwartek z muzeum Nadmorskiej Kolei Dojazdowej w Gryficach. Maszyna po remoncie ma trafić do Koszalina



To kolejny Px48 zabrany z gryfickiego muzeum. W czwartek maszyna została załadowana na specjalną platformę i ruszyła w drogę do Poznania, gdzie poddana zostanie gruntownej modernizacji. Niestety, po remoncie za który zapłaci koszaliński samorząd, parowóz trafi do Koszalina, gdzie będzie jeździła w barwach tamtejszej kolei wąskotorowej. Parowóz w użyczenie oddało Muzeum Narodowe w Szczecinie, które od kilku lat jest właścicielem gryfickiej ekspozycji.

Jakiś czas temu poinformowaliśmy, że kolejny Px48 zostanie zabrany z nadmorskiej ekspozycji Nadmorskiej Kolei Dojazdowej z Gryfic. Ponad tydzień temu,  przedstawiciele Towarzystwa Koszalińskiej Kolejki Wąskotorowej podpisali umowę z poznańską firmą na renowację parowozu Px 48. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, biorąc pod uwagę, że koszalińska linia wąskotorówki to druga obok rewalskiej Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej w województwie zachodniopomorskim. Jak się jednak okazuje, za kilka miesięcy turyści, którzy przyjadą do Koszalina będą cieszyć oko jednym z parowozów zabranych z Wystawy Nadmorskiej Kolei Dojazdowej w Gryficach. Za dwa tygodnie maszyna ma zostać przetransportowana do Poznania, gdzie przejdzie gruntowny remont. Miasto Koszalin wyda na ten cel pół milion złotych, zabezpieczone w ramach budżetu obywatelskiego. Parowóz został „użyczony” na mocy współpracy z Muzeum Narodowym w Szczecinie, które siedem lat temu przejęło w zarząd gryficką wystawę.

Co na to włodarze Gryfic? Nie kryją zdziwienia i lekkiego rozgoryczenia, zwłaszcza, że od jakiegoś czas szukano pomysłu na nową formułę działania wystawy. – To, że ekspozycja musi zmienić charakter byliśmy zgodni z marszałkiem i radnymi województwa, bo w tej formule nie wykorzystuje w pełni potencjału miejsca i zasobów.  Urodził się pomysł na stworzenie centrum edukacyjno – muzealnego kolejki wąskotorowej. Środków na ten cel chcieliśmy szukać w Regionalnym Programie Operacyjnym. W planach było zlecenie opracowania koncepcji przedsięwzięcia jakiemuś specjaliście. Wydawało się, że była dobra wola zarówno dyrekcji Muzeum Narodowego, ale i samorządu wojewódzkiego, ale po tym ruchach nie wiem już na co liczyć i co myśleć. To kolejny eksponat, który wyjeżdża z Gryfic, nasza wystawa wokół której mieliśmy zbudować mocny produkt turystyczny ubożeje  – mówi burmistrz Andrzej Szczygieł, przekonując, że powstanie centrum ma sens właśnie na terenie Gryfic, gdzie są mocno zakorzenione tradycje związane z koleją wąskotorową, która obsługiwała przez lata lokalne rolnictwo i przemysł cukrowniczy. Gmina wzięłabym na siebie obowiązek utrzymania placówki, musiałaby odkupić od PKP kilka działek, na których powstałaby zadaszona przestrzeń, na ekspozycję zabytkowych Px48, lokomotyw spalinowych, wagonów Retro, i całej masy taboru, który pracował w regionie.

[dobrzyn]

No bez pierdół... W muzeum zostały jeszcze dwa peiksy, trzeci jest na kolejce. Wzięli by się za któregoś żeby go uruchomić zamiast płakać że zabierają i będzie jeździł w Koszalinie

[Pt47-106]

W zeszłym  roku jam rozmawiałem z sołtysem Niechorza i radnym jest przewidziany jakiś px do naprawy i podobno ma być naprawiany w Czechach

[Kucyk]

Ostatnio ukazał się taki promocyjny filmik: https://www.youtube.com/watch?v=wq0XUUilXLw - Takie coś niby o wszystkim, a właściwie o niczym, ale warto go obejrzeć, bo chociażby widać na nim dopasowywanie wstawek hamulcowych DO 250 do pojazdów rumuńskich i pracę wentylatorów wyciągowych przedziałów chłodnic Lxd2...  

[MichałŁ]

A czy brak dachu nad silnikiem jest spowodowany stresem związanym z filmowcami czy może lepszym chłodzeniem motóra?

[Paweł Niemczuk]

Też mnie to zastanowiło, ten brak dachu. Ale skoro im się przegrzewa, to coś mają niehalo, przy takim obciążeniu, to ja nie wiem, co trzeba by robić, żeby Farłu się na prawdę gorąco zrobiło.

[Kucyk]

Jeśli naprawdę ten zdjęty dach ma użytek w zapobieganiu przegrzania jednostki, to trzeba traktować go jak coś w rodzaju plastikowej wytłoczki ze słowami modlitwy do św. Krzysztofa włożonej w nawiew powietrza w samochodzie. Na pewno nie zaszkodzi, a i pomóc może.

Tak naprawdę wobec oddzielenia przedziału chłodnic od przedziału maszynowego zdejmowanie dachu nic nie daje. Bo układ chłodzenia wyrzuca ciepło z wody weń krążącej, a przez dach jedynie promieniowanie cieplne od silnika, a właściwie głównie od jego kolektorów wydechowych, ujdzie. Jeśli chłodzenie jest słabe, to winy należy upatrywać w zanieczyszczeniu wewnętrznych, bądź zewnętrznych powierzchni segmentów chłodniczych.

Myślę że to taka gryficka tradycja, której chyba nikt nie weryfikował w praktyce...

Zdrowia i odporności!

[Kucyk]

Skurczybyki kradno.

Rozkradają wąskotorówkę. Urzędnicy apelują o pomoc



O pomoc w ochronie kolejki wąskotorowej proszą urzędnicy z Rewala.

Jak informują - tory często padają ofiarą złodziei, a ostatnio ktoś znowu usiłował ukraść metalowe podkładki i stalowe śruby.

Sprawców prawdopodobnie spłoszyli pracownicy Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, którzy prowadzili kontrolę. Urzędnicy i pracownicy wąskotorówki alarmują, że każda taka kradzież kończy się dewastacją torowiska i koniecznością, między innymi zamontowania nowych podkładów, a to duże koszty. Apelują do świadków takich zdarzeń, o jak najszybszy kontakt z policją.

P.S.
Oczywiście złodzieje kradno nie na torze nowym, ale tam, gdzie wkręty można palcami wyjąć ze zbutwiałych szpał. Tym razem są to okolice Paprotna.

[Pt47-106]

a kiedy ruszy remont Px48

[Cordylus]

A ma w ogóle ruszyć? Wedle tego co wiem, to wcale się na to nie zapowiada.

[kemot324]

Info z fejsa:

"Kilka fotek z przyszłości😀😉👍Po długim oczekiwaniu Gmina Rewal ogłosiła przetarg na budowę dworca kolejki wąskotorowej w Niechorzu i remont zabytkowego parowozu Px 48 z dofinansowaniem w wysokości 7 470 000zł z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych w formule zaprojektuj i wybuduj z terminem wykonania 24 miesięcy od podpisania umowy,czyli  maj/czerwiec 2025.Na zdjęciach również stan obecny parowozu i dworca w Niechorzu,który już niebawem przejdzie do historii."

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid05YXsY2CbKWG7bT7o8pX7Li7vAoZkXhgeyYr2kU31FgUfaMhPP9t2F35s2g11gGjql&id=100001610346212