ok333
|
 |
« : 30 Kwietnia 2006, 16:18:43 » |
0
|
Na wstepie lojalnie stwierdzam , ze dzialam bez upowaznienia i zgody KSK Wroclaw i i jego Prezesa R.Boduszka , ale uwazam , ze Miastu i Gminie JAWORZYNA SLASKA TRZEBA BEZINTERESOWNIE POMOC ! Poprostu ,, wsiakla '' - jak kamien w wode ! Spytacie szpilka  NIEEEE!!! ZABYTKOWA LOKOMOTYWA ET21-100, ktora stacjonowala na terenie Muzeum w Jaworzynie Slaskiej. http://wolf.ict.pwr.wroc.pl/ksk/dokumenty/pismo1.jpgWesze szwindel! Chuck Norris nam nie pomoze!  A wiec Milosnicy Kolei - KTOKOLWIEK WIDZIAL , KTOKOLWIEK WIE!!! Szukamy jak Polska dluga i szeroka. Tutaj macie jej podobizne : http://www.mundek.krakow.pl/images/elektryczne/et21/index.htmlPozdraweiam z zaplakanej Pd.Wielkopolski. ok333
|
|
|
Zapisane
|
Ratujmy Koleje Waskotorowe !!! ----------------------------------------------- ,, Najlatwiej niszczyc . Trudno zachowac to , co warte zachowania.'' Wislawa Szymborska
|
|
|
OczeQ
SGKW

Długość toru:: 524 m
W terenie
Wariat torowy
|
 |
« Odpowiedz #1 : 30 Kwietnia 2006, 20:12:31 » |
0
|
ZTCW maszynę kupił jeden z prywaciarzy (nie mam pojecia który) i po naprawie ma ona zasilic park maszyn tego przewoźnika... a co do miejsca pobytu to najprawdopodobniej "kant" nr 100 stoi w Gliwicach w ZNLE. ___________________ OczeQ vel Puchacz
|
|
|
Zapisane
|
Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem? 
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #2 : 14 Maja 2006, 22:23:13 » |
0
|
:x No i kolejna afera... Teraz juz wszyscy powiedzą że stowarzyszenia handluja taborem. Brak słów... Lokomotywa przejeżdżała 12-04-2006r. przez Pyskowice 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piottr_tt
|
 |
« Odpowiedz #3 : 15 Maja 2006, 09:08:01 » |
0
|
Po malowaniu widzę, że wrak holuje lokomotywa STK Wrocław. Może dorobili się pierwszego elektrowozu, a może holują go na zlecenie dla kogoś.
Swoją droga nie rozumiem o co dym, skoro z wraka lokomotywa ma zostać dopowadzona do żywego eksponatu. Pozostaje pilnować żeby została zachowana w jak najbardziej historycznym stopniu.
ZTCW Muzeum Przemysłu w Jaworzynie od niedawna ma niewiele wspólnego z miłośnikami. Model Rud Raciborskich pozostaje wiecznie żywy w tym *** kraju
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MaciejPrekurat
Gość
|
 |
« Odpowiedz #4 : 14 Lipca 2006, 16:02:10 » |
0
|
Od jednego mechanika z CM Lublin (lok. Łuków), który przyjechał do Siedlec jednym z KMowych EN57, dostałem numer 'Głosu maszynisty', gdzie było napisane, że prywaciarze potrafią poskładać nawet pociętego loka, czyli nie dają spokoju ŻADNEMU, nawet zabytkowemu pojazdowi.
Bo prywaciarze to chapale, a program de-strukturyzacji & prywatyzacji PKPy jest po prostu do kitu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fidzio
Gość
|
 |
« Odpowiedz #5 : 15 Lipca 2006, 08:29:02 » |
0
|
Od jednego mechanika z CM Lublin (lok. Łuków), który przyjechał do Siedlec jednym z KMowych EN57, dostałem numer 'Głosu maszynisty', gdzie było napisane, że prywaciarze potrafią poskładać nawet pociętego loka, czyli nie dają spokoju ŻADNEMU, nawet zabytkowemu pojazdowi. Bo prywaciarze to chapale, a program de-strukturyzacji & prywatyzacji PKPy jest po prostu do kitu. Taaaaaaaaaak  pkp remontuje zabytkowe lokomotywy i dba o ich stan techniczny, szczególnie palnikiem. A ci niedobrzy prywaciarze to by je tylko składali, uruchamiali i zajeżdzali. Koszmar 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marek Sz
SGKW

Długość toru:: 321 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #6 : 17 Lipca 2006, 13:59:45 » |
0
|
Od jednego mechanika z CM Lublin (lok. Łuków), który przyjechał do Siedlec jednym z KMowych EN57, dostałem numer 'Głosu maszynisty', gdzie było napisane, że prywaciarze potrafią poskładać nawet pociętego loka, czyli nie dają spokoju ŻADNEMU, nawet zabytkowemu pojazdowi.
Poza tym wydeptują kręgi w zbożu i są odpowiedzialni za wysychanie jeziora Aralskiego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MaciejPrekurat
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : 12 Listopada 2006, 20:05:20 » |
0
|
Jasne! Jak tylko będę miał czas to wrzucę ten artykuł TUTAJ! Jest w nim także zdjęcie jakiejś zdemolowanej niemal M62 z podpisem "Prywatni przewoźnicy nie darują podobnym pojazdom".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KLAN PALUCHOWSKICH
|
 |
« Odpowiedz #8 : 13 Listopada 2006, 08:42:52 » |
0
|
Jasne! Jak tylko będę miał czas to wrzucę ten artykuł TUTAJ! Jest w nim także zdjęcie jakiejś zdemolowanej niemal M62 z podpisem "Prywatni przewoźnicy nie darują podobnym pojazdom". Co znaczy zdemolowanej ? Łuszcząca i wyblakła farba? Powybijane szyby? Porozbijany pulpit ? Nasrane w kabinie ? Jak widac na przykładzie 14WE to pojęcie "zdemolowany" praktycznie nie istnieje !! Jest rama i wozki?? jest lokomotywa  A reszta to tylko sprawa mniej lub bardziej rozległej naprawy. Skoro prywaciaż za własną kasę wyjmuje zabytkowy tabor z krzaków (mniejsza tu o sposób pozyskania ET21-100 bo to inna bjka) remontuje go zgodnie ze sztuką i przywraca do pełnej sprawności to jest to tylko i wyłącznie powód do RADOŚCI panowie, wszak o taki stan nam wszystkim w tym kolejowym szaleństwie chodzi 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marek Sz
SGKW

Długość toru:: 321 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #9 : 16 Listopada 2006, 13:37:07 » |
0
|
Jasne! Jak tylko będę miał czas to wrzucę ten artykuł TUTAJ! Jest w nim także zdjęcie jakiejś zdemolowanej niemal M62 z podpisem "Prywatni przewoźnicy nie darują podobnym pojazdom". to może poszukaj jeszcze jakis artykułow o niekompetencji carguli. A swoją drogą to dlaczego Cargo skupia się głownie na dowalaniu prywaciarzom a prywaciarze na wzroście przewozów a nie na kretyńskich artykulikach? Ot taka mała ciekawostka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KLAN PALUCHOWSKICH
|
 |
« Odpowiedz #10 : 16 Listopada 2006, 20:40:50 » |
0
|
to może poszukaj jeszcze jakis artykułow o niekompetencji carguli. A swoją drogą to dlaczego Cargo skupia się głownie na dowalaniu prywaciarzom a prywaciarze na wzroście przewozów a nie na kretyńskich artykulikach? Ot taka mała ciekawostka
Artykuł pisze się w 3 godziny a atrakcyjną ofertę, markę, renomę i profesjonalne podejście do klienta wyrabia sie latami...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przemek
|
 |
« Odpowiedz #11 : 17 Listopada 2006, 08:20:33 » |
0
|
A ci niedobrzy prywaciarze to by je tylko składali, uruchamiali i zajeżdzali. Koszmar  Taka jest rzeczywistość. NG według prywaciaży to ładne pomalowanie starego trupa. Jeżdrzenie tym syfem to naprawde koszmar. Wiecznie się psuje. Widziałem już zajechane loki przez prywaciarzy. Widziałem jak się je zajeżdrza. Maszynista, który stanie w obronie lokomotywy jest uważany za konfliktowego. :neutral: Wszystko po to by przewieść jak najwięcej, nie ważne jak, nie ważne czym. Góra na tym zyskuje a my chłopi odrabiamy tylko pańszczyzne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #12 : 17 Listopada 2006, 10:21:58 » |
0
|
Tiaaa. I to wszystko w sytuacji, kiedy prywatni przewoźnicy cierpią na braki taborowe. Zalecam rzadsze słuchanie bajań panów mechaników z PKP Cargo.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
Przemek
|
 |
« Odpowiedz #13 : 21 Listopada 2006, 16:07:16 » |
0
|
Zalecam rzadsze słuchanie bajań panów mechaników z PKP Cargo. Następnym razem zastanów się co piszesz. Jeśli nie masz dowodow na to że masz racje to nie pisz nic. Nie zażucaj komuś bajania jesli nie masz pojęcia o temacie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #14 : 21 Listopada 2006, 22:42:07 » |
0
|
Następnym razem zastanów się co piszesz. Jeśli nie masz dowodow na to że masz racje to nie pisz nic. Nie zażucaj komuś bajania jesli nie masz pojęcia o temacie.
Ja ma prosty dowód logiczny - lokomotywy są zbyt rzadkim dobrem, aby robić naprawy powierzchownie. O dodatkowych kosztach ściągania pociągów ze szlaku nie wspomne. Prawda jest taka, że i Cargo i prywaciarze jeżdżą takim samym szrotem. Ale to wynika z braku środków na inwestycje. Co zaś do zarzucania nie znajomości tematu - Drogi Kolego, nie jestem może tak wybitnym znawcą kolei, jak Ty, ale jednak jakoś tak dziwnie się składa, że parę publikacji w temacie rynku transportu kolejowego popełniłem. I jeszcze jedno opanuj trochę nerwy - nie piszesz do 15 letniego dziecka.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
Przemek
|
 |
« Odpowiedz #15 : 23 Listopada 2006, 08:11:10 » |
0
|
Ja ma prosty dowód logiczny - lokomotywy są zbyt rzadkim dobrem, aby robić naprawy powierzchownie. O dodatkowych kosztach ściągania pociągów ze szlaku nie wspomne. Rzeczywiście jest to prosty logiczny dowód że kompletnie nie masz pojęcia o temacie. Naprawy główne polegają na ładnym pomalowaniu i wyczeszczeniu ze starego smaru. Lokomotywy są ściągane ze szlaku jak się zepsują i nie jest to rzadkością. Przeglądy kontrolne polegają na otwarciu i zamknieciu drzwi do silnika itd. Prawda jest taka, że i Cargo i prywaciarze jeżdżą takim samym szrotem. Ale to wynika z braku środków na inwestycje. Czy takim samym to nie wiem. Wątpie. Środki na inwestycje są i to ogromne tylko po co inwestować skoro za te pieniądze można wybudować wille lub pojechać na Karaiby? Co zaś do zarzucania nie znajomości tematu - Drogi Kolego, nie jestem może tak wybitnym znawcą kolei, jak Ty, ale jednak jakoś tak dziwnie się składa, że parę publikacji w temacie rynku transportu kolejowego popełniłem. To jeszcze nie czyni cie mądrzejszym. Czytałem już rózne ksiażki na różne tematy i wiele razy zdarzało się że były w nich kompletne bzdóry chcociaż autor był uznawany za autorytet w tej dziedzinie. I jeszcze jedno opanuj trochę nerwy - nie piszesz do 15 letniego dziecka. Twój wiek mnie nie obchodzi. Każdy jest równy w moich oczach. Pozatym 15 latek to już nie dziecko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #16 : 23 Listopada 2006, 09:18:18 » |
0
|
Rzeczywiście jest to prosty logiczny dowód że kompletnie nie masz pojęcia o temacie. Naprawy główne polegają na ładnym pomalowaniu i wyczeszczeniu ze starego smaru. Lokomotywy są ściągane ze szlaku jak się zepsują i nie jest to rzadkością. Przeglądy kontrolne polegają na otwarciu i zamknieciu drzwi do silnika itd. .
No to łaskawie napisz skąd czerpiesz swoją wiedzę, bo jak na razie jest warta tyle samo co mój wywód logiczny. I jeszcze jedno co do inwestycji - to nie Cargo inwestuje w tabor trakcyjny, a włąsnie przewoźnicy prywatni. Tak więc śmiem twierdzić, że rozpowszechniasz obiegowe opinie kreowany przez związki zawodowe w PKP Cargo. I dopóki nie udowodnisz, że się mylę, swego zdania nie zmienię.[/scroll]
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
Marcin Przybysz
Gość
|
 |
« Odpowiedz #17 : 23 Listopada 2006, 11:26:40 » |
0
|
Panowie, starczy już, proszę. Przecież widać, że jeden drugiego nie przekona, a dyskusja zaraz zamieni się w pyskówkę - Przemek ma temperament, oj ma, zdarzyło mi się popełnić kiedyś z nim taką "dyskusję" Koniec - proszę.... Bo Wam wątek zamknę  , a szkoda by było, sam jestem ciekaw, kiedy i gdzie pojawi się tytułowa ET. Marcin
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #18 : 23 Listopada 2006, 21:50:50 » |
0
|
No to łaskawie napisz skąd czerpiesz swoją wiedzę, bo jak na razie jest warta tyle samo co mój wywód logiczny. I jeszcze jedno co do inwestycji - to nie Cargo inwestuje w tabor trakcyjny, a włąsnie przewoźnicy prywatni. Tak więc śmiem twierdzić, że rozpowszechniasz obiegowe opinie kreowany przez związki zawodowe w PKP Cargo. I dopóki nie udowodnisz, że się mylę, swego zdania nie zmienię. Przemek jako pracownik i warsztatu i przyszły pomocnik u jednego z prywaciarzy śmiem twierdzić że wie co mówi  Dobra, również proponuję wrócić do tematu. Więc w jakich barwach wyjedzie Jaworzyńska "setka"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fidzio
Gość
|
 |
« Odpowiedz #19 : 24 Listopada 2006, 08:49:15 » |
0
|
Przemek jako pracownik i warsztatu i przyszły pomocnik u jednego z prywaciarzy śmiem twierdzić że wie co mówi  I analogicznie z Arielem... :wink: W końcu ktoś kto jest doktorantem również ma chyba pojęcie o tym co mówi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|