Nowości z ZKD

[Janek]

Sezon 2008 na Żuławskiej kolejce rozpoczął się na dobre.

Doszły mnie słuchy , że na kolejkę powraca poprzedni operator. Może ktoś potwierdzić lub zaprzeczyć tym informacją ?



pozdrawiam

[tczewianin]

Szczerze wątpię, ale może, może. Ostatnio wypowiadał się prezes nowego operatora kolejki w "Panoramie" TVP3 Gdańsk i chwalił się jakie zasługi mają dla istnienia kolejki i tym, że w lato może będzie na Żuławach parowóz.... . Osobiście wolałbym zobaczyć pociąg wąskotorowy w Nowym Stawie, czy Lisewie z burakami z Miłoradza, niż 5 parowozów na Jantar Expressie.  :wink:

[dobrzyn]

To już niestety pobożne życzenia i czasy nie te....

[Helek]

Żuławy i Mierzeja. Za dwa lata kolej wjedzie na wał za unijne pieniądze?

 Plany Stowarzyszenia Żuławskiej Kolei Dojazdowej na najbliższe miesiące - zamknięcie roku budżetowego 2008 z dodatnim, a ostatecznie zerowym bilansem. Na później - przedłużenie toru na wał wiślany.

Stacja Prawy Brzeg Wisły (km za wsią Mikoszewo), z której odjeżdża ciuchcia, znajduje się w odległości ok. kilometra od sezonowego promu przez Wisłę.

Dariusz Gliniecki, prezes SŻKD zdradza, że są już plany przedłużenia toru kolejki od Mikoszewa w kierunku promu. Tor miałby wchodzić na wał przy Wiśle, tam też zaplanowano końcowy przystanek. - Być może już w tym roku, a jeśli nie to na początku 2009 rozpoczną się prace przygotowawcze. Dajemy sobie dwa lata. Szukamy sponsorów, będziemy się starać o pieniądze z Unii. Biorąc pod uwagę wszystkie koszty, potrzebujemy około miliona złotych - mówi Gliniecki.

W ub.r. ŻKD przewiozła blisko 46 tys. pasażerów i zanotowała stratę w wysokości 22,1 tys. zł. - Stało się tak między innymi dlatego, że zainwestowaliśmy w monitoring stacji w Nowym Dworze Gdańskim. W tym roku chcemy przynajmniej wyjść na zero, dlatego planujemy niewielką podyżkę cen biletów - dodaje Gliniecki.

żródło:Dziennik Bałtycki

[tczewianin]

Może fajny pomysł, ale to aż tak daleko nie jest, aby trzeba tory dobudowywać tam. Nie lepiej pomyśleć o przedłużeniu linii do Kałdowa.....

[whisper]

Moim zdaniem warto. Przystanek w Mikoszewie jest slabo polozony i slabo oznakowany. Kilka razy szedlem z promu z walizami i do przyjemnosci to nie nalezalo. ;-)

[Pechu]

Sezon 2008 na Żuławskiej kolejce rozpoczął się na dobre.

Doszły mnie słuchy , że na kolejkę powraca poprzedni operator. Może ktoś potwierdzić lub zaprzeczyć tym informacją ?



pozdrawiam

Tak moge potwierdzic.
W zeszlym tygodniu SZKD dostalo wypowiedzenie umowy. Tak wiec w sezonie bedziemy najprawdopodobniej jezdzic pociagami PTMKZ.
Tak wiec chyba nasuwa sie nam na mysl, czemu SZKD obralo sobie Starachowice....
Pytanie przy okazji - czy dostali zgode powiatu nowodworskiego na wyslanie letniaka [bedacego wlasnoscia powiatu nowodworskiego] do Ilzy?
Nie wspomne juz o samowolnym uzytkowaniu MBxd2-212 bedacej wlasnoscia PTMKZ.

[Piottr_tt]

O jaka piękna katastrofa :-)

Przepraszam, MSPANC.

[KLAN PALUCHOWSKICH]

W zeszlym tygodniu SZKD dostalo wypowiedzenie umowy.

Jednocześnie informujemy, że na chwilę obecną Stowarzyszenie Żuławskiej Kolei Dojazdowej prowadzi zgodnie z planem ruch na Żuławskiej Kolei Dojazdowej, a informacje, jakoby SŻKD otrzymało wypowiedzenie umowy, są nieprawdziwe.

Wypowiedzenie zostało doręczone/wysłane/nie istnieje. Która odpowiedź jest właściwa? :twisted:

[Marcin117]

Może telefon do przyjaciela?

[emibe]

Póki nie ma oficjalnego info zainteresowanej strony, to są to tylko spekulacje i domysły. Tzn. jedna strona zdementowała. Więc?....

Dokładnie sprawy nie znam, podobnie jak piszący poprzednicy, ale jest to wg mnie zagranie pod publiczkę (pytanie jaką?) i zrobienie małego fermentu w "wąskim" środowisku oraz robienie/uwydatnienie podziału na "dobrych, złych a może brzydkich".

Swoje stanowisko podpieram również przykładem z października 2006 roku z Helu. Wówczas to na pmk  Przedstawiciel PTMKŻ podał informację o wąskotorowym projekcie helskim, totalnie negując projekt MOW . A w tamtejszej dyskusji znalazły się ironiczne komentarze dotyczące "bawiących się chłopców wyrzuconych ze Starachowic".

Kolejka (będąca wówczas solą w oku dla pewnych osób) na terenie MOW powstała i się rozwija, o projekcie PTMKŻ przycichło (mam nadzieję że chwilowo, bo projekt jest rozpisany na kilka lat).

Więc jednak z tej półtorarocznej historyjki (właśnie ze Starachowicami* w tle) tworzy się układanka. Wg mnie stawiająca w niekorzystnym świetle PTMKŻ (pomijając inne oczywiste zasługi tegoż Towarzystwa).

BTW. Na stronie PTMKŻ, w bieżących aktualnościach dalej widnieje informacja o operatorstwie na ŻKD (bez informacji o wypowiedzeniu). Np. na stronach FPKW pojawiła się od razu o SKW - i przynajmniej tu widzę różnicę w podejściu Operatora do rzetelnego informowania ewentualnego zainteresowanego.

* gdyby nie ten fakt, głosu bym nie zabierał

[Pechu]

BTW. Na stronie PTMKŻ, w bieżących aktualnościach dalej widnieje informacja o operatorstwie na ŻKD (bez informacji o wypowiedzeniu).

Jeśli come back bedzie realny, to może dobrze, że strona nie jest modyfikowana?;-)
A dziwnym przypadkiem własnie teraz [dlugi weekend], strona SŻKD www.zkd.kom.pl nie działa. Jak na ironię.... Niezłe podejście marketingowe, cóż po co jakieś tam przyjezdne będą przeszkadzać, wszak to dla swojaków kolejka... :-)

[Piottr_tt]

Mnie jakoś działa ta strona bez problemu. Nawet piszą że na 1 czerwca będzie pociag dla dzieci.

[emibe]

Jeśli come back bedzie realny, to może dobrze, że strona nie jest modyfikowana?;-)

Rzeczywiście, może dobrze. Jeśli nawet comeback będzie np. w słynnym 2012 to nie trzeba  :wink:

Mnie nie przeszkadza. Na razie wiem kto jest operatorem. Ale być może komuś zależy by wprowadzić w błąd niewiedzących...
A ponieważ nie jestem związany emocjonalnie (i nie tylko) z ŻKD, nie będzie przeszkadzało mi operatorstwo PTMKŻ, SŻKD czy innego operatora (nawet jakby w przyszłym tygodniu była zmiana). Ważne by kolejka jeździła.

PS. Do słynnego forumowego powiedzenia "Po owocach poznacie ich" dorzucam następne "A dlaczego widzisz drzazgę w oku brata swego, a belki w oku własnym nie dostrzegasz?"  :wink:

[tczewianin]

Mi przeszkadza trochę, gdyż to PTMKŻ ma w planach odbudowę linii do Kałdowa, a nie tylko działanie na dotychczasowej trasie "Jantar Expressu".

[gkw]

Plany są tylko planami  :wink:  Najważniejsze jest aby kolejka jeździła i zarabiała na siebie.

[Phinek]

.

[lukazs]

Te plany z Kałdowem można między bajki włożyć. Żyjemy w XXI wieku, więc niech wszyscy miłośnicy - marzyciele uświadomią sobie jedną sprawę - linia do Kałdowa NIE MA RACJI BYTU. Napewno nie przez Lipinkę, tym bardziej przez Lisewo. Nie wiem też jakby miała wyglądać sprawa z przejęciem przez gmine, powiat, miasto (?) Malbork linii 256, ale na obecną chwilę mało to prawdopodobne, skoro prowadzi się tam ruch towarowy. A moje "kochane" miasto na każdym kroku krzyczy tysiącami projektow, po czym nie realizuje żadnego z nich. Jak można mówić o odbudowie linii kolejowej, skoro w Malborku nie potrafią dojść do ładu z autobusami miejskimi, ze zbudowaniem parkingu, więc jak można mówić o jakiejkolwiek innej inwestycji komunikacyjnej? Opracowanie na temat odbudowy GKD do Kałdowa autorstwem kogoś z PTMKŻu to czysta utopia! Chyba że znajdzie się inwestor z kasą który dogada się ze wszystkimi stronami i sam za własne pieniądze odbuduje linie i będzie finansować wożenie powietrza! Bo który turysta będzie chętny na przejażdżkę z Kałdowa do Stegny trwającą ponad 3h?

Bądźmy miłośnikami kolei, starajmy się, itd, ale nie bądźmy naiwni! Wole słuchać o planach zrobienia letniaka dla niepełnosprawnych, czy wagonu-mini baru, albo wjechaniu na wał, do czego brakuje góra kilometra toru, niż o planach rozkopania kilku wsi, przebudowy układu torowego Nowego Stawu i Nowego Dworu, przekuciu rozstawu szyn i odbudowie paru kilometrów zniszczonych torów, że już o kilku przejazdach na DK55 nie wspomnę.

[emibe]

Zaś na stronie...

Na rzeczonej stronie UM nie widzę rozkładu, tylko stare cenniki. Rzeczywiście jest odnośnik do starego operatora, na szczęście (i tu ukłon) na fpkw.pl jest odnośnik do nowej strony.

Nie mam czasu sprawdzać jak jest na stronach powiatu i gminy Nowy Dwór Gdański (czy Rawy Mazowieckiej, a na pierwszy rzut oka warto dokonać aktualizacji) - bo nie chodziło mi o to czy gdzieś w sieci są zagubione czy nieaktualne informacje. Dyskutowaliśmy o byłych i obecnych operatorach.

W każdym razie dzięki za sygnał.

[tczewianin]

Te plany z Kałdowem można między bajki włożyć. Żyjemy w XXI wieku, więc niech wszyscy miłośnicy - marzyciele uświadomią sobie jedną sprawę - linia do Kałdowa NIE MA RACJI BYTU. Napewno nie przez Lipinkę, tym bardziej przez Lisewo. Nie wiem też jakby miała wyglądać sprawa z przejęciem przez gmine, powiat, miasto (?) Malbork linii 256, ale na obecną chwilę mało to prawdopodobne, skoro prowadzi się tam ruch towarowy. A moje "kochane" miasto na każdym kroku krzyczy tysiącami projektow, po czym nie realizuje żadnego z nich. Jak można mówić o odbudowie linii kolejowej, skoro w Malborku nie potrafią dojść do ładu z autobusami miejskimi, ze zbudowaniem parkingu, więc jak można mówić o jakiejkolwiek innej inwestycji komunikacyjnej? Opracowanie na temat odbudowy GKD do Kałdowa autorstwem kogoś z PTMKŻu to czysta utopia!

Tu się zgodzę, że miasto Malbork jest opóźnione w robieniu czegokolwiek, no może po za sprzedażą terenów pod budowę marketów... .
P.S. Czy linia 256 nie jest przypadkiem już własnością powiatu nowodworskiego? Mi w marzeniach jednak zostaje, aby dojechać pociągiem do Nowego Stawu normalnotorowym... . Wąskotorówka może być później  :razz:

P.S. Jakoś ludzie jednak jeżdżą (no teraz już jeździli) z Krośniewic do Ozorkowa pociągami turystycznymi mimo, że atrakcji po drodze brak.