Piottr_tt
|
 |
« : 20 Września 2008, 20:31:57 » |
0
|
Pamiętacie LKR, pierwszą nieudaną próbę przełamania monopolu PKP? I pierwsze składy push-pull w Polsce? To zobaczcie:
Ja zaniemówiłem jak zobaczyłem te filmy. Szczękę zbierałem z 15 minut z podłogi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Helek
Młotkowy
 
Długość toru:: 146 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #2 : 20 Września 2008, 21:55:49 » |
0
|
Zdaje mi się,że takie składy kursowały do Karpacza w ostatnich latach istnienia linii :sad:
|
|
|
Zapisane
|
Przyszłość jest prezentem,jaki robi nam przeszłość.
|
|
|
Piottr_tt
|
 |
« Odpowiedz #3 : 21 Września 2008, 00:03:36 » |
0
|
Zdaje mi się,że takie składy kursowały do Karpacza w ostatnich latach istnienia linii :sad: Dobrze Ci się zdaje. To był pociąg pospieszny Zielona Góra - Karpacz uruchamiany przez LKR oidp...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
OczeQ
SGKW

Długość toru:: 524 m
W terenie
Wariat torowy
|
 |
« Odpowiedz #4 : 21 Września 2008, 14:24:56 » |
0
|
to jeszcze coś takiego dorzucę:
|
|
|
Zapisane
|
Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem? 
|
|
|
Alois Pietrucha
Nowicjusz

Długość toru:: 46 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #5 : 01 Grudnia 2008, 21:36:17 » |
0
|
Jestem niezorientowany w temacie i w związku z tym zapytam. Na jakich zasadach działała LKR? Czy była spółką w pełni prywatną? Skąd pozyskano tabor? Jak wyglądał RJ? I wreszcie jak zakończyła się "kariera" tego przedsięwzięcia? Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrowienia z nad morza :wink:
|
|
|
Zapisane
|
PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście - Mój zakład pracy. The best:) Nienawidzę Arriva PCC SP42+4Bhp - pociąg przyszłości w woj. kujawsko - pomorskim.
|
|
|
|
Karol
|
 |
« Odpowiedz #7 : 01 Grudnia 2008, 22:58:50 » |
0
|
Polecam te trzy linki http://www.zgrowery.most.org.pl/private/prod03.htmhttp://www.fuli.net/komun6.htmlhttp://katedr.republika.pl/lubuskie.htmA karierę tego "eksperymentu" zakończyła mafia kolejarzyków która obawiała się powstania kolei regionalnych a nad takimi była by większa kontrola i trudniej z takich kradło by się pieniądze. Dzięki temu, że PKP udało się udowodnić, że takowe są złym pomysłem po 20 latach "transformacji ustrojowych" na linii Zielona Góra - Żary zamiast kilkudziesięciu wygodnych pociągów na dobę mamy cztery twojego "the best" zakładu pracy. Do tego pewnie gdy żaden nie będzie mi pasował i pojechałbym autobusem to nazwany byłbym MK-zdrajcą 
|
|
|
Zapisane
|
.
|
|
|
Alois Pietrucha
Nowicjusz

Długość toru:: 46 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #8 : 02 Grudnia 2008, 20:43:44 » |
0
|
Mili jesteście koledzy, nie powiem :cry: .. Ale faktycznie, linki przeczytałem po napisaniu postu. Biję się w piersi. Ale nigdzie nie trafiłem na informację, co stało się z taborem LKR. No chyba że znowu coś przegapiłem :mrgreen:
|
|
|
Zapisane
|
PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście - Mój zakład pracy. The best:) Nienawidzę Arriva PCC SP42+4Bhp - pociąg przyszłości w woj. kujawsko - pomorskim.
|
|
|
Szymek
|
 |
« Odpowiedz #9 : 02 Grudnia 2008, 21:00:37 » |
0
|
Wystarczy poszukać w GOOGLE: "Lokomotywy zezłomowano na stacji Lubsko, a wagony często są do dzisiaj używane m.in. jako świetlica wiejska we wsi Nowa Rola, szatnie sportowe czy kurniki." (Źródło - Wikipedia)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mw
Gość
|
 |
« Odpowiedz #10 : 03 Grudnia 2008, 14:05:27 » |
0
|
Szanowny kolego tabor zezlomowano nie w lubsku a czesciowo na stacji czerwiensk ,reszte w dabrowie gorniczej,a z ta mafia the best kolejarczykow to niestety prawda LKR znisczylo by pkp pr jak ctl zjada cargo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #11 : 03 Grudnia 2008, 14:39:23 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 03:33:07 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
mw
Gość
|
 |
« Odpowiedz #12 : 03 Grudnia 2008, 15:12:17 » |
0
|
Z tym przestarzalym to sie do konca nie zgodze,a charakter odcinka zielona gora- karpacz smialo mozna podciagnac pod dalekobiezny
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #13 : 03 Grudnia 2008, 15:34:16 » |
0
|
LKR znisczylo by pkp pr Zwłaszcza na kilka lat przed jego powstaniem... Faktem jednak, że gwoździem do trumny LKR było pozostawienie przewozów towarowych w PKP, co uniemożłiwiło skrośne dotowanie kosztownych przewozów osób... Ale tak to już jest jak każda kolejna ekipa rządowa chroni monopol PKP - ot choćby obecne usamorządowienie. Ale to już lekko OT...
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
Alois Pietrucha
Nowicjusz

Długość toru:: 46 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #14 : 03 Grudnia 2008, 15:52:09 » |
0
|
A czy ktoś ma może współczesne zdjęcia resztek taboru LKR?
|
|
|
Zapisane
|
PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście - Mój zakład pracy. The best:) Nienawidzę Arriva PCC SP42+4Bhp - pociąg przyszłości w woj. kujawsko - pomorskim.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #15 : 04 Grudnia 2008, 03:38:58 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 03:32:52 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
emibe
|
 |
« Odpowiedz #16 : 04 Grudnia 2008, 12:01:25 » |
0
|
LKR jak nazwa wskazuje miała być Regionalna
A sprowadzili sobie przestarzały... W porównaniu ze stanem lokalnego, regionalnego i dalekobieżnego taboru PKP wyglądał co najmniej przyzwoicie. ...tabor dalekobieżny... Kuszetki to to nie były. Chociaż na 50km trasie można byłoby się wygodnie przespać (porównując z fullplastikami...). Mnie zdarzało się przekimać w metrze z Ursynowa do Ratusza  Jeśli współcześnie kibel może jechać jako "słoneczny", ruch aglomeracyjny obsługuje tabor... regionalny, czy nawet popularne jeszcze wówczas bipy (chodzi o ilość drzwi na pasażera) obsługiwały trasy lokalne, to też nie jest to jakaś fanaberia. No i mając na uwadze, że ten tabor byłby idealny na kursy z ZG czy GW w kierunku Szczecina, Poznania, Wrocławia lub Frankfurtu, miałby kilkuletnią przyszłość gdyby.... no właśnie kto? Tu warto się zatrzymać i dokonać małego rozliczenia: lata 1990 - 2000 (do dziś) to zdecydowanie najgorszy okres w historii polskiej kolei (śmiem twierdzić, że II WŚ i wywózka do ZSRR nie dokonały takich zniszczeń). Oprócz PKP winnym były oczywiście rządy i działalność ministrów transportu. ...i bardzo paliwożerny, ... Są może jakieś wielkości porównawcze? ...więc sami pomogli PKP w unicestwianiu tego przedsięwzięcia. Pomogli, że musieli w ogóle pertraktować z betonem PKP. Po latach można tylko się zastanawiać, po co to było. Te pieniądze wyrzucone w błoto. Ale jak się przyjrzeć ile się moczy pieniedzy dotując PKP... Cytat ze strony Adama Fularza: Jeden z ex-managerów PKP stwierdził iż casus LKR miał dowieść, że żadna kolej poza PKP nie może w Polsce zaistnieć. Miał definitywnie pokazać, iż kolej nie-PKP nie może sie udać i na długi czas odwlec próby reform PKP. Inny ex-manager PKP nie ukrywał, iż LKR budziła nieprzychylne reakcje, posądzano ją o zbytnio prorynkowe nastawienie i jej poczynania były uważnie obserwowane przez niechętne tej inicjatywie grupy nacisku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marcinsemek
Młotkowy
 
Długość toru:: 130 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #17 : 04 Grudnia 2008, 12:51:46 » |
0
|
Nic dziwnego PKP boi sie konkurencji do tego stopnia że tną na złom pojazdy w asyście jakiegoś palanta który patrzy czy dobrze pocięli, żeby tylko broń boże nie kupiła tego konkurencja. Dowodzi to jasno że przy żłobie siedzą przygłupy które nie mając pojęcia o rynku trzymają się stołków żeby tylko emerytury doczekać i utrudniają to co nieuniknione. W byłych DOKP do dzisiaj siedzą ludzie którzy szkodzą koniunkturze PKP likwidując rentowne odcinki zamiast wpuścic na nie konkurencję, najlepszym przykładem jest linia Bytów - Korzybie.
|
|
|
Zapisane
|
Wąskotorowiec
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #18 : 04 Grudnia 2008, 13:20:54 » |
0
|
.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 03:32:43 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
emibe
|
 |
« Odpowiedz #19 : 04 Grudnia 2008, 14:46:27 » |
0
|
Ale skoro PKP strzela sobie w kolano "przepalając" kosmiczne ilości paliwa lokomotywą mającą 800 KM.... Jeśli już używamy takich porównań... to raczej PKP strzela polskiej kolei, ale wyżej... Moda na szynobusy nastała kiedy wpływ na finansowanie przejazdów mają województwa. Ale wcześniej to PKP doprowadziło do tego (słynne uwalanie kursów, zamykanie linii), że wzrosło zapotrzebowanie na tego typu jednostki (co nie oznacza, że nie istniało wcześniej). A przecież nie była to nowość jeśli chodzi o pojazdy na PKP (np. SN) to po co strzelać sobie w stopę tankując ropę do ponad 1000 konego zespołu trakcyjnego. Mało tego tenże wspaniały pojazd jeździł z ułamkową mocą gdyż nie miał możliwości rozwinięcia konstrukcyjnych 160 km/h. W tym sensie nie było to rozwiązanie stawiające (tym bardziej, że kierpocie zamykali rogatki przed przejazdem pociągu) na ekonomiczność. Zasadniczej różnicy ekonomicznej między PKP a LKR nie było. Za to podróżni różnicę by widzieli. Rozwiązaniem byłoby sprowadzenie niemieckich czy czeskich motoraczków, które by pochłaniały mniej paliwa i bardziej nadawały się do ruchu REGIONALNEGO. ... które by czekał podobny los. Do regionalnego - duńskie, do lokalnego - motoraczki. Kto wie, gdyby nie było kłód rzucanych prze PKP samorządowi województwa, to i takie pojazdy by się tam wkrótce pojawiły... Podobnie tutaj. Dla silników trakcyjnych, przekładni, układu biegowego, hamulcowego.. dobrze robi jak sie go przegoni z W-wy do Gdyni trzymając prawie cały czas 100 na szafie. Czy to było powodem uruchomienia Słonecznego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|