Wąski MSTS

[olomar]

Włoska seria U20 wg autorów modelu na tor 760mm - ildeposito.net
ale na torach faktycznie wygląda, jakby był na 600mm

[Kucyk]

Bardzo wąsko rozstawione cylindry sprawiają wrażenie że parowóz wpada między szyny. A to nie dobrze - poniszczy podkłady jak będzie jechał...

[olomar]

Dobrze trzyma się na szynach siłą woli.....

[2xm]

A sama lokomotywa to przedstawiciel licznej austriackiej serii U.
3 maszyny tego typu służyły na kolei Łupków-Cisna.

[Fisz]

Niee, ten czajnik od podstaw był na pewno na 760mm i chyba 750mm (do tej pory kursują na Zillertallbahn, a za Niemca bywały nawet u nas - ba Bieszczadach zdaje się).

EDIT: Już mnie kolega uprzedził Mam takiego skubańca w modelu w H0e - muszę przyznać, że cholernie mi się podoba, choć ta wrona na burcie (malowanie z epoki II, czyli za Niemca) czasem mnie śmieszy..

[Brood.K]

A na BKD znienacka też zawitał gwiazdorek, nawet dość bogaty I mamy po kolei:
1) Poprawkę do zestawu naszych Wls150 - modele zostały przemalowane z użyciem fototekstur na podstawie zdjęć 210-tki zrobionych w Środzie, wreszcie przy sensownej, lekko zachmurzonej pogodzie, a nie "w pełnym słońcu w środku lata", ponadto, skoro Slowblow prawidłowo opracował fizykę ruchu, motorykę i działanie pneumatyki, to uruchomiłem wreszcie manometry w kabinie, do tego doszły nowe dźwięki, co prawda dopasowywane z Tu4, ale lepsze niż to co było do tej pory.
2) A skoro lokomotywka tak fajnie wyszła, to i nowe zadanie też jest z jej udziałem.

Nie jest to jeszcze finalna wersja, ale tak pomyślałem że skoro święta i prezenty, to czemu nie wypuścić tego tak jak jest, poprawi się później (chociażby światło reflektorów...), mam jeszcze trochę prac zleconych (nie tylko związanych z symulatorem), ale jak już się z nich wyplączę, to będziemy lecieć dalej z modelami.

[Shaggy]

Screen Shoty są aktualne przy tych dodatkach update'owanych?

[Brood.K]

Przy WLs-ce tak. Tyle,że jeszcze będzie wersja 1.2, gdzie poprawki sięgną tak daleko jak w przypadku Lxd2 - ale to później, mam sporo innych rzeczy do zrobienia. A póki co jest właśnie taka.

[Slowblow]

Czy w związku z publikacją nowej wersji WLs150 (a jak wiemy to jeszcze nie koniec i poprawki będą) szanowne grono maszynistów wąskotorowych dostrzega potrzebę opublikowania "Instrukcji obsługi wąskototowej lokomotywy spalinowej serii WLs150" (oczywiście do użytku wewnętrznego pracowników Bukowieckiej KD Sp. z o.o.) - na wzór tej do Lxd2, czy też dać sobie z tym spokój i pójść, bo ja wiem... na ryby, na grzyby, tudzież na sanki?

[sarna]

Ja dostrzegam - choć nie jestem maszynistą oraz w żadnej KD nie pracuję - chętnie rzucę okiem.

[Brood.K]

Widzę sens o tyle, że poprawki będą dotyczyć raczej wartości poszczególnych parametrów,a później już "tylko" pliku 3d, bo trzeba zrobić wersję z maszynistą wewnątrz, poprawić troszeczkę geometrię i mapowanie tekstur, zwłaszcza podwozia, zbyt czysto tam jest    - natomiast sama istota sterowania tudzież klawiszologia się już nie zmienią.

[olomar]

Jak najbardziej taka publikacja jest potrzebna, chociażby po to aby przed nastawnikiem (QWERTY) leżały jakieś papiery  
Prócz WOS-u oczywiście

[Slowblow]

Jak już się uporam z konfiguracją eng-a do Lidki, to postaram się popełnić jakąś instrukcję do niej. Ale fantastycznie wyszły te manometry! Sama przyjemność z jazdy. Znakomita robota! Koniec z F5  Natomiast parę rzeczy trzeba jeszcze poprawić, ale to spokojnie bo wszystko wychodzi po kolei podczas jazdy. Udało mi się już wreszcie ustawić snop światła z reflektorów. Jest przede wszystkim bliżej czoła lokomotywy. A, właśnie obejrzałem film z przejazdu listopadowego w Rogowie. Nie ma wyjścia, zaraz po WLs150 trzeba zrobić modele kur biegnących przez tory. Enga do tego drobiu biorę tradycyjnie na siebie 

[Ptr]

Służę teksturami drobiu

[Slowblow]

W przerwie analizy pneumatyki i tekstur drobiu chciałbym poruszyć jedną kwestię, dość istotną z punktu widzenia fizyki lokomotywy Lxd2. Konfigurując pliki odpowiadające za fizykę (ENGi) dążyliśmy do oddania, w miarę możliwości najwierniej na ile pozwala MSTS, zachowania loka podczas jazdy. Jednym z elementów tej łamigłówki są siły działające na tabor, które powodują jego wykolejenie. Odpowiadają za to dwa parametry: DerailRailHeight (10 cm) oraz DerailRailForce ( 80kN). Ten drugi parametr wydaje się znacznie ważnieszy. Wartość siły 80 kN to nic innego jak masa 32 tony pomnożona przez współczynnik 2,5. Przyjęcie takiej wartości pozwoliło na uzyskanie w miarę realnych zachowań taboru, co wcześniej nie było regułą. Lokomotywy śmigały np ponad 30 kmh z Brzany w kierunku Kałdowa, co wyglądąło dość zabawnie na tych wertepach. Uzyskane efekty można opisać tak: Lxd2 nie powinna wykoleić się zawsze przy przekroczeniu prędkości obowiązującej na danym odcinku. Np. na odcinku prostym o dobrej nawierzchni rozwinięcie prędkości nawet znacznie przekraczającej 30 kmh nie musi prowadzic do wykolejenia. Zupełnie inaczej rumun powinien zareagować na łukach, rozjazdach, czy odcinkach gdzie nawierzchnia jest uszkodzona. Jadąc na Kałdowo już 17-18 kmh skutkuje wykolejeniem. A wczoraj spotkała mnie taka historia. Wracałem "z krótkiej wyprawy po piasek", mgla, ciemno i już za przepustem w Wierszyńcu rozpędziłem się na prostej, ale nie więcej niż 31-32 kmh. Zaraz za prostą jest łuk w prawo o promieniu 98 m (sprawdziłem). Lokomotywa wypadła z toru już na samym poczatku łuku. Morał jest chyba taki, że musimy piekielnie serio traktować siły działające na Lxd2, która jest dość wrażliwa na to co z nią robimy. Przekroczenie prędkości musiało być naprawdę minimalne, ponieważ w ocenie zadania MSTS nawet go nie policzył. Mam pytanie do wirtualnych maszynistów, czy spotkały was jakieś nietypowe (nieprawidłowe) zachowania tej lokomotywy i ewentualnie w którym miejscu na szlaku? Jeżeli nie, tzn. że osiągnęliśmy przyzwoity efekt 

[Brood.K]

A ja tak sobie myślę, że jakby się o tym wypowiedział także którykolwiek z forumowych niewirtualnych maszynistów, to tym bardziej byłyby to cenne informacje

[Kaczor]

Na stronie BKD jest info:

W opcjach gry zaleca się wyłączenie funkcji "wykolejenie"

Przy ciągłych tendencjach MSTSa do "wykolejania się do pulpitu" wolałem nie ryzykować

[olomar]

No cóż, skoro jest zapotrzebowanie na Lxd2, to przesiądę się na jakiś czas na nią 
Jutro zamelduję o jakichś dziwnych zachowaniach, jeżeli coś się przydarzy.
Oczywiście wykolejenie będzie włączone.

Wls-ka jest the best  .
Jazda z działającymi manometrami, to "miód na me serce".
Kawał dobrej roboty.

[Slowblow]

Dziś szlak pomiędzy Bukowem a Myszewem jest zamknięty. Wczoraj wywróciłem tam transportery z węglem dla gorzelni. Moja wina bo za wcześnie luzowałem hamulec na zjeździe, a to chłolerstwo trochę jednak waży

Ujmę moje (dotychczasowe) obserwacje w punktach:
1) dopóki nie przekroczymy dopuszczalnej prędkości lokomotywa nigdy się nie wykolei, choćby nakazywała to fizyka (to słabość MSTS-a)
2) jeżeli przekroczymy dopuszczalną prędkość lokomotywa zachowa się zależnie od warunków: na łukach, rozjazdach, "wybojach" będzie miała tendencję do opuszczenia szyn
3) jeżdżąc z zaznaczoną opcją "wykolejenie" nie stwierdziłem na BKD przykrych niespodzianek, to już tylko zasługa mistrzowsko dopracowanej trasy przez autora

[Brood.K]

To mogę już odetchnąć z ulgą? Bo do końca nie byłem nigdy tego pewien, budowa nawet tak prostej trasy do MSTS to piękny sprawdzian z prawa nieskończoności Lubarskiego