olgutek
Młotkowy
 
Długość toru:: 80 m
W terenie
RKW
|
 |
« Odpowiedz #140 : 02 Marca 2010, 21:58:04 » |
0
|
No aż stworze sama , apetyczne Ale aż miesiąc ech .... dam rade  nikomu nie pokaże to mi nie wypije :mrgreen:
|
|
|
Zapisane
|
„ Co mężczyzna przez rok obmyślił, kobieta w jednym dniu obali”.
Demostenes
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #141 : 02 Marca 2010, 22:15:53 » |
0
|
He, mało tego, taki żółtanol po dwóch miesiącach leżakowania można wykorzystać jako filtr do aparatu fotograficznego dający efekt w stylu retro. Tak wygląda świat przez ową nalewkę:  @Olgutek Swego czasu postulowałaś produkcję kwasu chlebowego jeśli się nie mylę...
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
arti281
|
 |
« Odpowiedz #142 : 02 Marca 2010, 22:25:26 » |
0
|
Zazdroszcze wytrwałości :razz:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #143 : 03 Marca 2010, 00:37:02 » |
0
|
A ja zapytam kolegów z grupy SKW. Pamiętacie wypad do Cisnej? A pamiętacie wycieczkę do sklepu drezyną ręczną w środku nocy? Za chorobe nie pamiętam co to za trunek przywieźć mieliśmy ale chyba nie dojechał bo rozpracowan został w drodze powrotnej (z gwinta). Ktoś pamięta?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kalito
|
 |
« Odpowiedz #144 : 03 Marca 2010, 01:02:29 » |
0
|
No pewnie. To była żołądkowa gorzka. Wysiłek+flaszka z gwinta=niezapomniane wrażenia 
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam Kalito Piszę w miarę poprawnie po polsku.
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #145 : 03 Marca 2010, 01:44:18 » |
0
|
I to był prawdziwy trunek na wąskim torze  Bo nie liczy się co a liczy się gdzie 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
olgutek
Młotkowy
 
Długość toru:: 80 m
W terenie
RKW
|
 |
« Odpowiedz #146 : 03 Marca 2010, 09:29:09 » |
0
|
@Olgutek Swego czasu postulowałaś produkcję kwasu chlebowego jeśli się nie mylę... Tiam, wykonanie było w osobie niejakiego Kondzisława. Przynajmniej on się tego podjął mnie z początkowego braku czasu a potem sklerozy zapomniałam o tym dokumentnie. Ale fakt sezon się zbliża może czas zacząć przygotowania. Tylko problem mam chleb to jadam okazjonalnie :sad: @ Konrad a co tobie z tego eksperymentu wyszło?
|
|
|
Zapisane
|
„ Co mężczyzna przez rok obmyślił, kobieta w jednym dniu obali”.
Demostenes
|
|
|
OnlyBreslau
|
 |
« Odpowiedz #147 : 03 Marca 2010, 10:00:36 » |
0
|
Na KKD prym wiodły wynalazki pt: "ARIZONA" i "TEXAS" :twisted:
A co do Kucyka to mówię stanowcze NIE dla różnego rodzajów domowych wynalazków,jeżeli nie pochodzą z rodzimych upraw a pomarańcze do takowych nie należą :cool:
|
|
|
Zapisane
|
Ar kas jums patinka, o ne tai, ką jūs pasiūlymas
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #148 : 03 Marca 2010, 10:12:32 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 12:28:49 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
olgutek
Młotkowy
 
Długość toru:: 80 m
W terenie
RKW
|
 |
« Odpowiedz #149 : 03 Marca 2010, 12:00:14 » |
0
|
ale wredny ten Kondzik no łobuz jeden mnie nie poczęstował a to agawa wredna zielona :!: :!: :mad: No a on siechciał na nalewke wprosić uuu nie da se ;> :mrgreen:
|
|
|
Zapisane
|
„ Co mężczyzna przez rok obmyślił, kobieta w jednym dniu obali”.
Demostenes
|
|
|
arti281
|
 |
« Odpowiedz #150 : 03 Marca 2010, 12:44:09 » |
0
|
stanowcze NIE dla różnego rodzajów domowych wynalazków,jeżeli nie pochodzą z rodzimych upraw a pomarańcze do takowych nie należą :cool: Skoro rodzime to masz jakieś propozycje?Czy tylko NIE?! :wink:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #151 : 03 Marca 2010, 19:49:35 » |
0
|
stanowcze NIE dla różnego rodzajów domowych wynalazków,jeżeli nie pochodzą z rodzimych upraw a pomarańcze do takowych nie należą Człowieku, osobiście czarnuchów batożę na mojej plantacji pod Grójcem! Nie słyszałeś o efekcie cieplarnianym?? Kawa też tam dojrzewa! Ale do rzeczy! Konrad, czy mógłbyś przybliżyć niewiernym jak ów zacny, chwalebny, wąskotorowy trunek kwasowo-chlebny otrzymujesz?
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
konrad
|
 |
« Odpowiedz #152 : 03 Marca 2010, 23:29:33 » |
0
|
Wywołali mnie do tablicy... Proporcji już nie pamiętam, ale da się je zdobyć w książce gotuj z google.pl  specjalnie nie przywiązywałem się do konkretnego przepisu lecz każdy przepis różni się jakimś szczególikiem... Zasadniczo bierzemy czarny chleb, może być wczorajszy, ususzyć, pokroić zalać wodą (mniej więcej 0.5 kg chleba na 5 l wody) dodać cukru i troszkę drożdży, ma to tak postać dobę, potem przelać do butelek, wrzucić po kilka rodzynek i zakorkować, pić na drugi dzień  Smacznego
|
|
|
Zapisane
|
Urok sapiącej ciuchci jest niepodważalny ale lokomotywa spalinowa to potęga. 
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #153 : 03 Marca 2010, 23:36:30 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 12:26:56 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #154 : 03 Marca 2010, 23:42:57 » |
0
|
He, niezłym napojem na ugaszenie pragnienia po całym dniu skrobania wagonu (lub całym wieczorze gawęd kolejowych) jest podpiwek. Tylko trudność polega na tym, że proces wytwarzania trwa ponad tydzień.
Ja nie przepadam za 'kfasem chlepowym' obecnie oferowanym w handlu, bo ma on z tym napojem tyle wspólnego co Pamela Anderson ze sportem balonowym. Ale jak ktoś uzbiera dobrego, razowego chleba, wysuszy (najlepiej na blaszanym dachu wagonu, lub chociażby drezyny, nie mówiąc już o kolektorze wydechowym Maybacha) to zajefajny zakwas można zrobić. Co ciekawe, niby takie to bezalkoholowe, ale jak się grzebnie litr w gardło spragnione, to zaraz człek weselszy się robi... :cool:
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #155 : 03 Marca 2010, 23:47:57 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 12:26:50 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #156 : 03 Marca 2010, 23:55:19 » |
0
|
Właśnie... Ten kwas z reklamy jest prawdziwym kwasem.  Ja jednak wolę sposób Konradowo-Olgutkowy czyli nie z fermentacją mlekową (kiszenie), a alkoholową (jest to oczywiste). I właśnie o takim trunku wąskotorowym pisałem...
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #157 : 03 Marca 2010, 23:58:36 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 12:26:44 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
kalito
|
 |
« Odpowiedz #158 : 04 Marca 2010, 00:07:33 » |
0
|
A mnie się to zdanie z owej strony podoba: W dzisiejszych czasach jedzenie i picie stały się tak ważne jak nigdy przedtem[...]  Produkt wart spróbowania. Ja mam dostęp do kilku rodzajów kwasu chlebowego w sklepie z żywnością radziecką. Piłem litewski i ukraiński, oba dobre, ale ocenić obiektywnie nie potrafię, bo nie znam napojów wzorcowych, wg których mogę ustalić jakąś skalę porównawczą. Jako ciekawostka pozaalkoholowa powiem, że w tym sklepie można też kupić sok brzozowy, z którym nigdy wcześniej się nie spotkałem, a okazuje się że jest to dość popularny napój za Bugiem.
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam Kalito Piszę w miarę poprawnie po polsku.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #159 : 04 Marca 2010, 00:12:09 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 12:26:38 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
|