2xm
|
 |
« Odpowiedz #1120 : 26 Lipca 2010, 08:42:11 » |
0
|
A tak z ciekawosci: skąd wiedziałeś?  Tak jakoś samo się nasuwa... W takim razie kolejne pytanko krzyżówkowe  : 144. Zapomniana nazwa zapomnianej stacyjki, polska grupa muzyczna albo coś jeszcze innego...
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #1121 : 26 Lipca 2010, 21:10:05 » |
0
|
Takie robaczki co dupami świecą?
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #1122 : 26 Lipca 2010, 21:27:22 » |
0
|
Jedziesz...
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
Brood.K
|
 |
« Odpowiedz #1123 : 27 Lipca 2010, 16:52:45 » |
0
|
Wetnę się: polecam, jeśli kto nie dotarł jeszcze do tego, materiał o linii Kałdowo - Świetliki na kolej.one.pl - ładnie ofocone pozostałości 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #1124 : 27 Lipca 2010, 18:26:55 » |
0
|
Bardzo proste pytanie, tym razem techniczne. Pierwsze transportery (Tddyyhp), jak wiadomo były budowane o długości 8 metrów. Pod koniec lat '70 opracowano projekt transporterów o długości 11 m i jakoś na początku lat '80 wdrożono go do realizacji nie zaprzestając produkcji wagonów ośmiometrowych. I teraz pytanie: 145. Jaki cel miało budowanie transporterów 11 metrowych?
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Marcin117
|
 |
« Odpowiedz #1125 : 27 Lipca 2010, 18:40:57 » |
0
|
W celu transportowania krótkich wagonów 2-osiowych na jednym transporterze?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #1126 : 27 Lipca 2010, 18:45:27 » |
0
|
Do długich czasami były za krótkie transportery 8m. Dodatkowo nacisk na tor rozkładał się na dłuższym odcinku.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #1127 : 27 Lipca 2010, 18:57:11 » |
0
|
Marcin a co to za znak zapytania na końcu odpowiedzi - spawaj następne pytanko! Oczywiście - chodziło o uniwersalność. Wagon dwuosiowy można było załadować na jeden "prototyp" (tak w Piasecznie określano 11 metrowe transportery), gdyż rozstaw osi zazwyczaj nie przekraczał 9 m. Na ośmiometrowy wagon taki by się nie zmieścił i trzeba by użyć dwóch transporterów. Jedenastometrowy ponadto mógł pełnić funkcję osmiometrowego dla wagonów czteroosiowych. Taka praktyczna zmiana i ile łatwiej żyć. Do długich czasami były za krótkie transportery 8m. A od czego są zwory 4m? 
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Marcin117
|
 |
« Odpowiedz #1128 : 27 Lipca 2010, 19:13:21 » |
0
|
Dobra no to moja kolej: 146. Na jakie szerokości toru produkowano w zakładach Konstalu lokomotywy kopalniane?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #1129 : 27 Lipca 2010, 19:49:45 » |
0
|
A od czego są zwory 4m?  Sam kiedyś pisałeś ze były wożone cysterny bez zwór bo były za krótkie. A jak już jesteśmy przy tym temacie. Czy do każdego transportera był jakiś komplet zwór??
|
|
« Ostatnia zmiana: 27 Lipca 2010, 19:51:47 wysłane przez andrzej2110 »
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Bogdan_KRK
|
 |
« Odpowiedz #1130 : 27 Lipca 2010, 20:32:09 » |
0
|
Dobra no to moja kolej: 146. Na jakie szerokości toru produkowano w zakładach Konstalu lokomotywy kopalniane? LD 1 poniżej 600 mm. Ld 2 600mm. Ld 3 powyżej 785 mm. Pozdrawiam. Bogdan.
|
|
|
Zapisane
|
"Mędrzec ciągle się uczy, głupiec już wie wszystko"
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1131 : 28 Lipca 2010, 01:06:23 » |
0
|
Panie... tego to sporo tu było...
363 450 460 470 480 500 515 520 535 540 545 550 560 565 575 590 600 615 620 624 625 628 630 635 640 650 700 750 760 762 785 800 900 905 * 950 1000 1050
* - prawdopodobnie błąd drukarski gdyż ta szerokość występuje jedynie pod pozycją Ld30/2 nr fabr. 1544-1546 z 22.12.1962 dla KWK "Szczygłowice", która to kopalnia wielokrotnie zamawiała lokomotywki na tor 900 mm
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin117
|
 |
« Odpowiedz #1132 : 28 Lipca 2010, 08:26:55 » |
0
|
Gratulację, Phinek, jedziesz!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1133 : 28 Lipca 2010, 10:04:05 » |
0
|
Kolejne pytanie "częściowe"... tym razem z drobnym puszczeniem oczka do kolegi andrzeja2110: 147. Podać przykład części rolniczej stosowanej w taborze wąskotorowym. Oczywiście chodzi o użycie części zamiennej do taboru kolejowego a nie wyposażenia dodatkowego. Stąd odpowiedzi typu "szpadel na Wmc" czy nawet bardziej zaawansowane typu "końcówki do oprysku szlaku" nie będą pozytywnie rozpatrzone.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
 |
« Odpowiedz #1134 : 28 Lipca 2010, 15:08:18 » |
0
|
Flitr powietrza od S320. Światła z ursusa w Wlskach
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1135 : 28 Lipca 2010, 21:02:13 » |
0
|
Hmm... teraz zastanawiam się, że raczej powinienem napisać... kto poda więcej... i dać czas na rozwiązanie 24h.
Filtr powietrza od S320 to na upartego cały S320 znajdziemy w "samodziełkach", zaś z tego co pamiętam to w fabrycznych Ursusach filtr taki jak w S324 nie występował. (W razie błędu oddaję głos andrzejowi2110 jako znawcy techniki rodem z Ursusa).
Światła... OK - Choć nie o to chodziło.
Czyli krótko i węzłowato: Zaliczone, ale może dajmy jeszcze chwilę czasu. Może ktoś poda jeszcze bardziej dobitne ślady normalizacji... i nie mówię tu o śrubach, nakrętkach, zawleczkach...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #1136 : 28 Lipca 2010, 21:38:48 » |
0
|
 Filtry paliwa od ciapka, 60, odstojnik od 3P. Pompa paliwowa może pochodzić z ciągnika. Rozrusznik jest inny.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28 Lipca 2010, 21:55:30 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1137 : 28 Lipca 2010, 22:32:42 » |
0
|
A więc to właśnie aparaturę paliwową miałem na myśli: Pompa zasilająca V2  Odstojnik paliwa  Filtry paliwa  Pompa wtryskowa typu P2 (swego czasu bardzo popularna w polskich dieslach tu obrazek z portalu "sklepdlarolnika")  Są to jednak cały czas części całkowicie znormalizowane i ich występowanie w lokomotywkach, Bizonach, Ursusach czy H9 jest tak samo oczywiste jak zastosowanie akumulatorów kwasowo-ołowiowych określonej pojemności... Najciekawsze jest to, że mimo iż silniki z Ursusa znacznie różnią się od tych lokomotywkowych to mają pewną dziwną cechę wspólną... Mimo różnych komór spalania, mimo różnych opraw wtryskiwaczy... spotyka się tu jednakowe rozpylacze. Mianowicie w silnikach rodziny S32 znajdują się rozpylacze D1Z1.042  znane z ciągników C330. Proponuję następujące rozwiązanie: Punkt dla andrzeja2110 za wyższą celność Prawo zadania pytania dla MichałŁa za chyżość w podjęciu tematu i bądź co bądź trafny strzał
|
|
« Ostatnia zmiana: 29 Lipca 2010, 01:14:19 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
 |
« Odpowiedz #1138 : 29 Lipca 2010, 07:54:30 » |
0
|
Czyli trochę na krzywy ryj się załapałem. Aż mi głupio. O S320 chodziło mi jako silnik do napędu młocarń itp. To teraz małe wprowadzenie do pytania (wybaczcie że bez typów ale ja nigdy tego nie pamiętam, a nie ma w co zerknąć). @andrzej2110 wstawił zdjęcie Wlski z oryginalną pompą od S324 z jak ja to nazywam "Starym" regulatorem obrotów (dlatego że był stosowany w starych ursusach C-325 C-328). @Phinek pokazał zdjęcie pompy z C-360 z "Nowym" regulatorem. Oba te regulatory są wielozakresowe jednak maja pewną różnicę. I pytanie: 148. Jakie są różnice w sposobie nastawiania żądanych obrotów w tych regulatorach ? oczywiście chodzi o to co się dzieje w środku regulatora. MOD: orty.
|
|
« Ostatnia zmiana: 29 Lipca 2010, 10:16:28 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1139 : 29 Lipca 2010, 10:33:44 » |
0
|
Aby w pełni odpowiedzieć na to pytanie należałoby znać dokładne oznaczenie regulatora, gdyż niektóre typy regulatorów mają zewnętrznie taką samą obudowę, zaś ich budowa wewnętrzna i działanie jest zgoła odmienne... ogólnie temat rzeka...
Zaś zgaduję, że autorowi pytania chodzi o to, że w jednym regulatorze regulacja odbywa się przez zmianę napięcia sprężyny regulatora działającej na dźwignię napinającą, zaś w drugim przypadku regulacja odbywa się poprzez zmianę położenia kamienia kulisy w jarzmie dźwigni głównej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|