Wieczny Konkurs

[Jsz]

Prośba o podanie podpowiedzi przez autora zagwozdki:
Czy most i kładka dla pieszych znajdują się nad jakimś ciekiem wodnym czy też nad linią kolejową i jaki rozstaw miał tor w przejzdzie na zdjęciu?

[2xm]

No dobrze:
1. Przeszkoda wodna
2. Rozstaw jedynie słuszny (750mm.pl )

[2xm]

Jakoś nie widzę zainteresowania. Trudno - czas na kolejne dwie podpowiedzi:
1. Miasto wojewódzkie
2. Kolej użytku publicznego

[marekus]

Wrocław?

[2xm]

Oj, zupełnie inna część Polski...

Jeśli nikt nie trafi, jutro podam odpowiedź.

[a cygan]

Typuję Gdańsk - ulica Wąskotorowa? Mostek na "Opływ Motławy".
Okolica nieciekawa z uwagi na zaniedbanie tej dzielnicy.

[Brood.K]

Jeżeli to jest prawidłowa odpowiedź, to oczywiście a cygan był pierwszy, ale mi to też wygląda na okolice ul.Wąskotorowej- ostatnio byłem tam 2 lata temu, ale  zgadza się usytuowanie toru względem drogi - po ex-mostku kolejowym teraz biegną bodajże jakieś rury.. albo rura.

[2xm]

Nareszcie . Zdjęcie wykonano tuż przed dawnym wjazdem na stację Gdańsk Wąsk. Pochodzi z Forum Dawny Gdańsk, gdzie również stanowiła zagadkę, tyle że dużo szybciej rozwiązaną . Oczywiście a cygan był pierwszy.

[a cygan]

Jeśli mogę - poproszę o zadanie pytania kol. "Brood.K".
Za mało śledzę tematykę konkursu.

[Brood.K]

Trochę mi głupio wyjeżdżać z pytaniami na które odpowiedź można znaleźć w necie, a z drugiej strony, za trudne też być nie może..
To może ciężkie konkrety historyczne.
Ile parowozów IVK tzw. saskich ( 4-cylindrowych)  było na PKP po pierwszej wojnie światowej?

[janeczek]

4

[bastionn]

Jak wiadomo wiki lubi kłamać ale znalazłem takie zdanie
"Five examples had to be handed over to Poland as reparations after the First World War"
Równie dobrze któryś z egzemplarzy mógł nie trafić do PKP...

[Brood.K]

Dobra, ja myślę że jeszcze niech tak z dwie osoby się wypowiedzą (może który z naszych historyków-archiwistów pomoże?) i chyba będą konieczne pewne wspólne ustalenia. Właśnie poryłem bardziej i mam dwa źródła że 5, jedno że 4 i jedno że 3...
Wikipedia - ten sam artykuł który cytuje bastionn,ale w wersji niemieckiej:
"Fünf Exemplare mussten nach dem Ersten Weltkrieg abgeschrieben werden, drei Maschinen gingen als Reparationen an Polen, zwei weitere verblieben nach ihrem Kriegseinsatz in Ungarn."
...i bądź tu człeku mądry...

[bastionn]

Z braku innych źródeł pisanych a tym bardziej osobistych badań:

Bereits 1915 verließ mit IV K 123 die erste Lok das heimatliche Sachsen, ihr folgten bis 1919 noch 4 weitere: Bahnnummer 150 (spätere 99 558) wurde von 1916 bis 1918 in einem serbischen Kieswerk eingesetzt, kehrte aber noch vor Kriegsende nach Sachsen zurück. Bahnnummer 123 gelangte 1915 nach Krakau (Galizien), wurde aber schon 1917 auf die bekannte rumänische Waldbahnstrecke Covasna - Comandau umgesetzt, dort verblieb sie nach Kriegsende und wurde erst 1965 in einem nordungarischen Kohlewerk zerlegt. Nummer 139 gelangte ebenfalls nach Galizien, wurde 1919 von der PKP übernommen und 1923 nach Jugoslawien verkauft. Dort verschrottete man sie 1968. IV K 147 wurde 1919 durch die PKP beschlagnahmt, über ihr weiteres Schicksal ist nichts bekannt. Das gleiche Schicksal traf auch IV K 148. Bahnnummer 174 erging es wie der 123, auch sie wurde erst 1966 in Nordungarn zerlegt.

Mój niemiecki jest szczątkowy ale z tego artykułu wynikałoby że 3 egzemplarze były na PKP: Nr 139 na krótko i nr 147 i 148 na dłużej. 174 i 123 trafiły w czasie I w.ś. do Rumunii i skończyły zywot na Węgrzech. Nr 150 był na wystepach w Serbii i wrócił do rodzinnej Saksonii.

[Brood.K]

Ja czuję się przekonany, a konkurs na szczęście jest zabawą, a nie teleturniejem gdzie w grę wchodzą kwoty pozwalające np. zrobić NR jakiegoś wagonu.. ;-)
Moje źródła papierowe, czyli Matuszewski i Pokropiński wspominają o pięciu, ale nie podają konkretnych numerów - myślę że jest to sprawa którą rozwiniemy  w powiązanym innym temacie na forum, tak jak to tu praktykujemy od jakiegoś czasu - może jeszcze janeczek dorzuciłby skąd wziął cyfrę 4? Warto dojść do tego jak to naprawdę z tą nietypową konstrukcją było...

[janeczek]

Dwukrotne wysyłanie odpowiedzi nie powiodlo się - spróbuję raz jeszcze.
Nie nazywałbym tego parowozu nietypową konstrukcją.
Z listy fabrycznej Hartmanna wynika, że następujące parowozy serii IVK nie zostały przenumerowane na DRG: 109, 123, 139,147,148,150,155,172,174 - czyli 9. Na PKP znalazły się: 123, 139,147 i 174. Zostały oznaczone serią D7  i numerami 831-834.

Po chwili.....
Zajrzałem do KKD-B.Pokropińskiego i faktycznie wymieniony jest jeszcze piąty nr -148 z adnotacją "1922- sprzedany do Rumunii". Dlatego też nie znalazł się na liście parowozów PKP z oznaczeniem serii D7.  Czyli możemy stwierdzić /na chwilę obecną/, że 5 parowozów znalazło się na PKP. Ale czy tylko???

Po kilku godzinach.....

Zajrzałem tym razem do dokumentu źródłowego - Umzeichnungsplan 1925 der Deutschen Reichsbahn Gesellschaft, z którego niezbicie wynika, że na DRG znalazła się znakomita większość tych parowozów, z wyjątkiem numerów:123,139,147,148 i 174. Czyli te, które znalazły się w Polsce. Jakby nie liczyć to wychodzi - 5. Oczywiście odpowiedź, której udzielił Bastionn była odpowiedzią prawidłową.

[Brood.K]

Normalnie jury musiało się naradzić.. Więc jednak Janeczek - bardziej wiarygodne źródła, a i odpowiedź bardziej zbliżona do moich danych.No i przy okazji wiedzę się uporządkowało, a i można ruszyć na poszukiwania pozostałych czterech... Choć moim skromnym zdaniem równie dobrze mogły one np. nie przeżyć wojny i w jej czasie zaginąć bez śladu, etc. etc.

----
Odnosząc się do "zaskakującego werdyktu" w poście janeczka poniżej:
- bastionn wpierw odpowiedział dobrze, później na podstawie Wikipedii dywagując w błędnym kierunku.
- janeczek wpierw odpowiedział błędnie, później poprawiając się, za to podając konkretne źródła.
Miałem spory problem ale sądzę że:
1. Janeczek najbardziej zbliżył się do prawdy historycznej - jaka ona tam była, to tak naprawdę trudno na 100% w tej chwili ustalić.
2 - ale ważniejsze niż punkt 1: Wspomógł "bazę wiedzy" na ten temat, jaka nam tu mimowolnie powstaje - a nuż ktoś kiedyś będzie szukał tej informacji przez google - i co znajdzie? Zgrupowane w jednym miejscu ładne kilka faktów i nazw źródeł historycznych..
3. Przecież bawimy się, nagród o większej niż moralne zwycięstwo się nie przewiduje, w każdym razie dziękuję wam panowie obu - proponuję rozwiązanie polubowne w postaci jakiegoś piwa na imprezie gdzie wszyscy się pojawimy i tyle. Pax romanum wąskotorum 

[janeczek]

Werdykt ... ciut zaskakujący ale niech tam. Mam ciekawe pytanko dla znawców zarówno wąskich jak i normalnych torów.

Swego czasu dwa wąskotorowe tendrzaki zostały przekute na tor normalny. Co to były za parowozy?

PS. Nie chodzi mi o Baziele, które były produkowane zarówno w wersji normalnotorowej jak i wąskotorowej.

[janeczek]

w postaci jakiegoś piwa

Którego niechcący nawarzyłem.  Ale przystaję na propozycję - pod jednym warunkiem, że to będzie w postaci ..... jakichś piw. 

[marekus]

Eeee, strzelam. Txn8?