kamlox
|
 |
« Odpowiedz #3780 : 30 Grudnia 2017, 18:57:01 » |
0
|
@Kajetan - niestety nie o to chodzi 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kajetan
|
 |
« Odpowiedz #3781 : 30 Grudnia 2017, 19:02:35 » |
0
|
OK, rozumiem że wagoniki do węgla jeżdżą po czymś węższym?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
 |
« Odpowiedz #3782 : 30 Grudnia 2017, 20:01:24 » |
0
|
Ale już tak poza konkursem: co począć gdy takiej tabliczki nie ma, a jest to standardem na wąskotorowych maszynach? Kurki probiercze one zwykle działają.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #3783 : 30 Grudnia 2017, 21:51:24 » |
0
|
Michale, teoretycznie można by tak sprawdzić poziom wody, jednak pragnę zauważyć że w opisie pytania było podane iż w obu płynowskazach nie widać jej poziomu, zatem należy twierdzić że kocioł nie jest wyposażony w kurki probiercze.
Inna sprawa - kto z Was miał do czynienia ze sprawnymi kurkami? To jest dokładnie tak jak z przedmuchiwaniem szkła, które każdy zna, ale nie robi się go.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
kamlox
|
 |
« Odpowiedz #3784 : 31 Grudnia 2017, 02:08:06 » |
0
|
OK, rozumiem że wagoniki do węgla jeżdżą po czymś węższym?
Aż muszę zmierzyć ale wydaje mi się że tak. W pytaniu chodzi mi o w 100% tabor na 600 mm  EDIT PODPOWIEDŹ NR 1: Odpowiedź mozna znaleźć w pewnym filmie na znanym i lubianym serwisie YouTube
|
|
« Ostatnia zmiana: 31 Grudnia 2017, 11:08:27 wysłane przez kamlox »
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
 |
« Odpowiedz #3785 : 31 Grudnia 2017, 14:59:10 » |
0
|
Michale, teoretycznie można by tak sprawdzić poziom wody, jednak pragnę zauważyć że w opisie pytania było podane iż w obu płynowskazach nie widać jej poziomu, zatem należy twierdzić że kocioł nie jest wyposażony w kurki probiercze.
Inna sprawa - kto z Was miał do czynienia ze sprawnymi kurkami? To jest dokładnie tak jak z przedmuchiwaniem szkła, które każdy zna, ale nie robi się go.
No u nas są dwa wodowskazy i kurek i działa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamlox
|
 |
« Odpowiedz #3786 : 01 Stycznia 2018, 15:07:14 » |
0
|
Podpowiedź nr 2: Chodzi o sytuację z roku 2000.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dobrzyn
|
 |
« Odpowiedz #3787 : 01 Stycznia 2018, 15:53:21 » |
0
|
Borsig 1925 w naprawie?
|
|
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
kamlox
|
 |
« Odpowiedz #3788 : 01 Stycznia 2018, 19:32:36 » |
0
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lisiogonek
|
 |
« Odpowiedz #3789 : 01 Stycznia 2018, 20:10:15 » |
0
|
Michale, teoretycznie można by tak sprawdzić poziom wody, jednak pragnę zauważyć że w opisie pytania było podane iż w obu płynowskazach nie widać jej poziomu, zatem należy twierdzić że kocioł nie jest wyposażony w kurki probiercze.
Inna sprawa - kto z Was miał do czynienia ze sprawnymi kurkami? To jest dokładnie tak jak z przedmuchiwaniem szkła, które każdy zna, ale nie robi się go.
Las Ty3471 w czasie służby w Polsce miał sprawne kurki, co mam uwiecznione gdzieś na filmie; przedmuchiwanie szkła była codzienną zwykłą praktyką, o czym wspominałem wcześniej. W ogóle to wszystkie urządzenia były na nim sprawne...no może początkowo problem sprawiały inżektory, które skutecznie naprawił nasz nieoceniony mechanik. I nie było na nim zaworu którego nie można uruchamiać z powodu niesprawności - wszystkie, podkreślam wszystkie mechanizmy utrzymywane były w stanie sprawnym .
|
|
|
Zapisane
|
TWKP : LKM 26004 - już pod parą!
|
|
|
dobrzyn
|
 |
« Odpowiedz #3790 : 02 Stycznia 2018, 20:07:35 » |
0
|
4806. Gdzie zachował się rosyjski parowóz kolei polowych typu 86. Na PKP były znane jako Py1 "Kołomna"
|
|
« Ostatnia zmiana: 02 Stycznia 2018, 20:49:28 wysłane przez dobrzyn »
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
dobrzyn
|
 |
« Odpowiedz #3791 : 03 Stycznia 2018, 22:06:55 » |
0
|
Nikt, nic? Nie no proszę...
|
|
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #3792 : 04 Stycznia 2018, 18:40:50 » |
0
|
Bo pytanie jest z gatunku trudnych - wszak mamy do obszukania cały świat, oprócz oceanów i Polski. Na pewnym znanym forum jest wzmianka o "znalezieniu" takiego parowozu - i to czynnego! - na terenie byłego NRD, ale potem spece forumowi przedeptali autora newsa że jednak [eufemizm]odchód[/eufemizm] wie i nie jest to parowóz rosyjski serii 86 jaki jeździł kiedyś w cukrowni związanej z NKD, tylko niemiecka maszyna podobna wyglądem.
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
dobrzyn
|
 |
« Odpowiedz #3793 : 04 Stycznia 2018, 21:24:18 » |
+1
|
To fakt, poszukiwania są trudne i póki co... Bezowocne. Odpowiedź brzmi: Nigdzie. Otóż z około 450 parowozów nie uchował się żaden. Podobnie zresztą jak w przypadku saksońskiego IK. Kto następny?
|
|
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #3794 : 05 Stycznia 2018, 01:46:57 » |
0
|
Podobnie zresztą jak w przypadku saksońskiego IK Tyle, że w tym przypadku udało się stworzyć przynajmniej czynną replikę. No właśnie, skoro wolna droga: Ile (orientacyjnie oczywiście) kosztowała budowa repliki parowozu I KPoprawiłem tytuł posta - jakiś babol się zaplątał//PN
|
|
« Ostatnia zmiana: 05 Stycznia 2018, 04:16:14 wysłane przez Paweł Niemczuk »
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
lisiogonek
|
 |
« Odpowiedz #3795 : 05 Stycznia 2018, 14:11:59 » |
0
|
Na złotówki licząc 2 miliony złotych obstawiam.
|
|
|
Zapisane
|
TWKP : LKM 26004 - już pod parą!
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #3796 : 05 Stycznia 2018, 19:11:14 » |
0
|
Chyba nigdy złotówka nie była na tyle mocna  .
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
px48
|
 |
« Odpowiedz #3797 : 06 Stycznia 2018, 09:50:16 » |
0
|
Znając ceny Meiningen obstawiałbym jakieś 6-6,5 mln zł.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #3798 : 06 Stycznia 2018, 13:03:59 » |
0
|
6-6,5 mln zł Tyle (według obecnego kursu) miała kosztować...
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
2xm
|
 |
« Odpowiedz #3799 : 08 Stycznia 2018, 10:32:43 » |
0
|
Dobra, skoro brak chętnych do odpowiedzi, to kończymy. Zadania budowy repliki podjęło się na początku 2006 roku Verein zur Förderung Sächsischer Schmalspurbahnen e.V. w związku z jubileuszem "125 lat kolei wąskotorowych w Saksonii". Pierwotnie zaplanowano budżet na poziomie 1,5 mln euro (czyli byłoby to faktycznie jakieś 6 - 6,5 mln złotych). Gdy przystąpiono do realizacji, okazało się jednak, że znalazło się sporo firm gotowych wykonać części za darmo lub po kosztach przy pomocy praktykantów (Azubi). Ostatecznie zakład w Meiningen zajął się wykonaniem kotła oraz zmontowaniem całości. Dzięki temu całkowity koszt ograniczono do około 1 mln euro. Ostatecznie prace zakończono na początku lata 2009 roku. Pierwsze kursy z pociągami odbyły się na odcinku Jöhstadt - Steinbach w sierpniu. Lokomotywa otrzymała numer 54, jako kontynuację pierwotnej numeracji z zakresu 1-53. Czyli na dobrą sprawę nie jest to replika, a kolejny egzemplarz serii  . Dodam, że OIDP w ramach ściepy na projekt udało się zebrać coś koło 750 tys. euro. Porównajmy to z wynikami naszych zrzutek we wstającej z kolan ojczyźnie i zapłaczmy gorzko. Jak ktoś ma pytanie, to droga wolna.
|
|
« Ostatnia zmiana: 08 Stycznia 2018, 11:13:11 wysłane przez 2xm »
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
|