Świat kolejek wąskotorowych SMF
20 Kwiecień 2024, 00:37:15 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Serwer FTP już działa! Szczegóły na forum.
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 205 206 [207] 208 209 ... 215   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wieczny Konkurs  (Przeczytany 1568896 razy)
MichałŁ
Dyrektor
*****
Długość toru:: 673 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4120 : 17 Lipiec 2018, 19:52:31 »
0

Nie każdy naprężacz jest widoczny dla obsługi nastawni. Więc nie zawsze pokaże zerwanie pędni. Andrzeju jesteś blisko, kierunek myślenia jest dobry, ta funkcja naprężacza jest właśnie ważna podczas zerwania pędni.
Jako podpowiedź podam ten film:
https://www.youtube.com/watch?v=2F89dl26wq8
Zapisane
andrzej2110
Minister
******
Długość toru:: 2693 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #4121 : 17 Lipiec 2018, 22:46:50 »
0

Po zerwaniu pędni nie można podać sygnału zezwalającego na jazdę.
Zapisane

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
Tx26
Nowicjusz
*
Długość toru:: 22 m

W terenie W terenie

Wolontariusz TPKŚ


« Odpowiedz #4122 : 17 Lipiec 2018, 22:53:23 »
0

Jest jeszcze jedno dość istotne: naprężacz (zwrotnicowy) w razie zerwania pędni powinien doprowadzić rozjazd do położenia skrajnego.
Zapisane
MichałŁ
Dyrektor
*****
Długość toru:: 673 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4123 : 18 Lipiec 2018, 15:49:02 »
0

Tx26 ma rację. Właśnie o to mi chodziło, że zadaniem naprężacza jest doprowadzenie elementu sterowanego do położenia skrajnego. Samo uniemożliwienie podania sygnału zezwalającego to już zadanie skrzyni zależności.
Na filmiku to uderzenie, które doprowadziło do rozbicia przesłony jest spowodowane właśnie przez opadający naprężacz, który ciągnąc nierozerwany odcinek pędni sprowadza semafor do położenia stój. Oczywiście podobna siła działa na dźwignię w nastawni, więc trzeba uważać podczas przekładania żeby nie dostać  w głowę lub coś innego, gdyż pędnia najczęściej pęka podczas przekładania.
Dodatkowo dźwignie zwrotnicowe i ryglowe podczas rozerwania zostają wykleszczone i "logika" skrzyni zależności uniemożliwia wtedy jazdę pociągową przez taki rozjazd.

Więc Tx26 zadajesz
« Ostatnia zmiana: 18 Lipiec 2018, 15:52:51 wysłane przez MichałŁ » Zapisane
Tx26
Nowicjusz
*
Długość toru:: 22 m

W terenie W terenie

Wolontariusz TPKŚ


« Odpowiedz #4124 : 18 Lipiec 2018, 21:20:04 »
0

Jakiś czas już nie było o parowozach, zatem czas powrócić do tej tematyki. Jak powszechnie wiadomo na PKP szeroko stosowana była metoda zmiękczania wody z użyciem mieszaniny wodorotlenku sodu i fosforanu sodowego, tzw. sodafosu. Soda poza oczywistymi korzyściami dla kotła ma jednak ona pewien mankament ujawniający się, gdy do tendra wrzuci się ją zbyt hojnie.

4857. Jaki jest skutek przedawkowania sodafosu?

Zapisane
Cordylus
Zawiadowca
****
Długość toru:: 331 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #4125 : 18 Lipiec 2018, 22:55:29 »
0

Znając działanie wodorotlenku sodu to woda zaczynała robić za odrdzewiacz i szybko robiła się ruda.
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4304 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #4126 : 19 Lipiec 2018, 17:06:13 »
+2

Moim zdaniem nadmierne dawkowanie wodorotlenku sodu jest przyczyną pienienia się wody w kotle.
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
Tx26
Nowicjusz
*
Długość toru:: 22 m

W terenie W terenie

Wolontariusz TPKŚ


« Odpowiedz #4127 : 20 Lipiec 2018, 00:14:35 »
0

Oczywiście chodziło pienienie się wody w kotle. Wtedy parowóz łatwo "łapie wodę", co czyni wszelkie podjazdy pod wzniesienia istną katorgą.

Zatem kolejne pytanie należy do Kucyka.
Zapisane
Cordylus
Zawiadowca
****
Długość toru:: 331 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #4128 : 20 Lipiec 2018, 05:18:19 »
0

Hmm...
Ja słyszałem że wodę to spienia później stosowany zamiast sodafosu wodorowęglan sodu. Ale może sodafos też spienia - tego nie wiem.
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4304 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #4129 : 20 Lipiec 2018, 18:53:53 »
+3

Kondycjonowanie wody – bo tak prawidłowo dziś określa się całokształt przygotowania i utrzymania parametrów wody kotłowej – to drugi najważniejszy, poza właściwym paleniem, należący wyłącznie do obsługi punkt w zapewnieniu trwałości i bezpieczeństwa pracy kotła parowozowego, dlatego go omówię szerzej.

Dostarczana do kotła woda zawiera różne syfy widoczne i niewidoczne gołym okiem. Te niewidoczne to różne sole rozpuszczone w niej. Jedne jak się wodę będzie podgrzewać to się wytrącą w postaci zawiesiny – mułu, inne się osadzą na metalowych częściach kotła – będzie to kamień kotłowy, a jeszcze inne będą nadal rozpuszczonymi we wodzie i nic im temperatura nie zrobi.

Naszym zadaniem jako obsługujących kocioł będzie jak najlepiej przygotować wodę – najlepiej zarówno dla nas jak i samego bojlera. Jakie zadania ma spełnić wzorowe kondycjonowanie wody?

1.   Zapobiegać osadzaniu się twardego kamienia w kotle;
2.   Zamieniać wszelaką twardość wody w muł który szybko opadnie na dno;
3.   Zapewniać dobrą ochronę kotła przed korozją;
4.   Zabezpieczać wodę kotłową przed pienieniem się.

Pierwsza sprawa najłatwiejsza: aby wszelkie kamienie się wydzieliły w postaci drobnych kryształków tuż po wejściu wody do kotła dajemy wodorotlenek sodu i fosforan sodu - NaOH na jeden stopień niemiecki twardości ogólnej ok. 15g na 1m3 H20, a fosforanu wspomagającego wodorotlenek połowę tego.
Wodorowęglan sodu sugerowany przez Kolegę Cordylusa też może być, ale trzeba go więcej dawać - 20g/t/on.

Druga rzecz też prosta: dodajemy zawierający ługi posulfitowe środek np. Cemaplast (50ml na tonę wody) który różne syfy zarówno pływające w zimnej wodzie jak i te co się wytrącą po zagotowaniu zlepia w większe gluty które grzecznie będą czekać na dnie kotła na odmulenie czy mycie.

Trzeci punkt jest najtrudniejszy, a zarazem jest też przyczyną jak to drzewiej określano plucia kotła, czyli porywania zasyfiałej piany do silników, bo z jednej strony jeśli środków zmiękczających dać akurat tyle aby całą twardość usunąć, to woda nie będzie się burzyć, ale kocioł będzie rdzewieć. Ale jeśli choć trochę więcej damy sody, to owszem stal nie koroduje, lecz też już się pianka wytwarza. Im większy nadmiar alkaliów tym więcej piany… I o tym było pytanie.

Czwarty punkt też jest prosty – dajemy dimetikon (100ml płynu przeciw wszawicy bezpośrednio do kotła przed rozpaleniem) i mamy problem z… głowy.

Teraz jeszcze o fosforanie sodu – oprócz zmiękczania zapewnia bardzo skuteczną ochronę przeciwkorozyjną wnętrza poprzez przereagowanie z gołą blachą kotłową i utworzenie pasywnej warstwy – jednej z najlepszych barier ochronnych stosowanych np. w produkcji karoserii samochodowych. Ma to szczególnie ważne znaczenie gdy z jakichś powodów będziemy musieli kocioł odstawić na dłuższy czas bez wody – ot, choćby na zimę. Wtedy, przed ostatnim rozpaleniem nie żałujmy na pudełko Calgonu.

Tak na marginesie to dodam, że kocioł stojący pod wodą kotłową hojnie zaprawioną wygotowanymi chemikaliami nie rdzewieje, zatem wymianę wody w kotle należy przeprowadzać tuż przed rozpaleniem, a nie np. tydzień, czy miesiąc wcześniej. Tak samo należy unikać trzymania kotła bez wody – wtedy powietrze i resztki wilgoci wtórować będą Czadomenowi w przeboju Ruda tańczy jak szalona.

Na koniec doradzę Kolegom jak bez ryzyka chlapania z komina zapewnić dobre utrzymanie parametrów wody kotłowej: wodę wymieniajmy jak często się da, no może nie co jazdę, ale co powiedzmy 2-3-4 rozpalenia. Podczas napełniania wodą bojlera wkotłujmy do wnętrza 1kg NaOH i 200g fosforanu. Jeśli parowóz jest mniejszy niż mający kocioł o pojemności 1800l Px, to oczywiście proporcjonalnie mniej.
Można to zrobić za pomocą prostej przystawki z butelki PET i trójnika na wężu. Można też zrobić roztwór z chemii w baniaczku 5l i zaciągnąć go inżektorem tuż po rozruchu kotła jeśli smoczek ma odpowiedni króciec do tego.
O dobrze przeprowadzonym zabiegu świadczyć będzie pojawienie się „chmurek” (takich jakby prawie przeźroczystych bladych farfocli) w szkle wodowskazowym.

Dawkowanie chemii raz a dobrze i bezpośrednio do kotła jest najlepszym sposobem na walkę z kamieniem i nie powoduje takich atrakcji jak dodawanie jej do tendra, ale o przyczynach takiego zjawiska kiedy indziej.

4858. Kto doczytał do końca ma prawo zadać kolejne pytanie.
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4304 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #4130 : 21 Lipiec 2018, 17:42:05 »
0

No masz - ginie duch w narodzie - nikt nie chce pytać, pewnie wszyscy chcą odpowiadać...  

Skoro Kolega Tx zasugerował że mało parowozów w końkursie, to znów pytanie czajnikowe z gatunku nazewnictwa. Klasyczny kocioł parowozu posiada dwie ściany sitowe: z tyłu ścianę sitową skrzyni ogniowej i przednią ścianę sitową... no właśnie. Ale spokojnie - jeśli zadał bym pytanie jak nazywa się ta druga ściana, to było by zbyt proste i końkurs byłby nie z wiedzy o parowozach, ale z umiejętności googlowania. Zatem utrudnię pytanie dając szansę tym, którzy żywo się kopciuchami interesują.

4858. Jak najczęściej nieprawidłowo nazywa się ścinę sitową znajdującą się z przodu kotła?
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
Jsz
Zawiadowca
****
Długość toru:: 402 m

W terenie W terenie



Jakub Szadkowski
« Odpowiedz #4131 : 21 Lipiec 2018, 20:17:13 »
0

Strzelam: ściana poddymniczna.
Zapisane

Jakub Szadkowski
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4304 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #4132 : 21 Lipiec 2018, 20:23:04 »
0

O kurde!  Szok Jest w parowozie ściana podgardlana i dźwigar poddymniczny, ale takiego konglomeratu jaki Kuba teraz zaprezentował jeszcze nie słyszałem... Oczywiście nie jest to właściwa odpowiedź. 
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
janeczek
Dyrektor
*****
Długość toru:: 915 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4133 : 21 Lipiec 2018, 22:19:35 »
0

Nie z Google, ale zacytuję pewien fragment:
" Ściany, w których osadzone są końcami płomieniówki i płomienice, noszą nazwę ścian sitowych, paleniskowej i dymnicznej, ze względu na podziurawienie ich tak licznymi otworami".
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4304 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #4134 : 22 Lipiec 2018, 08:16:39 »
0

Oczywiście! Najczęściej popełnianym błędem jest nazywanie ściany sitowej walczaka - ścianą sitową dymnicy.
Zapamiętajmy: walczak to część bojlera gdzie jest ciśnienie i się gotuje woda, i to walczak ma ścianę sitową. Dymnica to beczka na dym i sadzę, i nie ma sitowej ściany. Z resztą jak ktoś trochę lepiej zna budowę kotła to wie że dymnicę od reszty kotła można odjąć i też da się parę produkować.
Swoją drogą to w dawnej nomenklaturze fachowej w ogóle nie używano określenia przymiotnikowego przedniego sita które nazywano zwyczajnie: ścianą sitową, a tą tylną, dla odróżnienie ścianą sitową skrzyni ogniowej.

Brawa dla Janeczka!
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
janeczek
Dyrektor
*****
Długość toru:: 915 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4135 : 22 Lipiec 2018, 13:45:46 »
0

Tekst, który zacytowałem pochodzi właśnie z ... dawnej literatury fachowej.  Wacław Fabiani - "Parowóz - jego budowa i utrzymanie."

A teraz pytanie:

4859 - Kompromitujące oznaczenie niektórych tendrów parowozów Px49, to ...?
Zapisane
majster
Mechanik
***
Długość toru:: 168 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4136 : 22 Lipiec 2018, 19:26:02 »
0

Nie wiem czy o to chodzi, ale tender Px49-1792 gdy jeździł w Trzebnicy miał tabliczki ... Px49, a tender Px49-1798 był oznaczony Ptx49. Prawidłowe oznaczenia powinny być Pt4y49 lub od biedy Pty49.
Zapisane
janeczek
Dyrektor
*****
Długość toru:: 915 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4137 : 22 Lipiec 2018, 19:30:41 »
0

Dokładnie o to chodzi. Nikomu nie przeszkadzało, że tender trzyosiowy posiadał oznaczenie ... czteroosiowego.
Czyli Kolego Majster - majstruj dalej. 
Zapisane
dobrzyn
Minister
******
Długość toru:: 1482 m

W terenie W terenie



bartek.dobrzynski
« Odpowiedz #4138 : 22 Lipiec 2018, 21:11:57 »
0

A nie było też tendra z tabliczką Pty50 ?
Zapisane

Trabant 1.3 '91 "Stanisław"
Trabant 601 '66 "Dziadek"
Romet 100 '83 "Henio"
majster
Mechanik
***
Długość toru:: 168 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #4139 : 22 Lipiec 2018, 21:19:28 »
0

Skoro już jesteśmy przy parowozach Px49 i ich tendrach to pytanie jest następujące.

4860 - Które parowozy Px49 miały tendry czteroosiowe.

Odpowiedzią prawidłową będzie podanie ich numerów, a jako mile widziane (to dla młodszego pokolenia i wszystkich innych, którzy nie wiedzą) będzie podanie dodatkowych informacji dlaczego i kiedy to się stało.
Zapisane
Strony: 1 ... 205 206 [207] 208 209 ... 215   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!