MichałŁ
|
|
« Odpowiedz #4160 : 27 Sierpień 2018, 13:51:21 » |
0
|
Dobra odpowiedź. Suwak ma z jednej strony kwadratowy otwór który współpracuje z grafitowym krążkiem regulatora obrotów. O dziwo ten otwór pasuje też na kwadraty stosowane w zamkach na taborze kolejowym. Suwak jest wykonany z dość dobrej stali więc jest trwały. W razie jakiś problemów to zamek zostaje zniszczony szybciej niż klucz. Zwykle jest suwak jest specjalnie wygięty żeby pasował do dłoni. więc parowozów już nie ma ale części z nich będą jeszcze służyć wiele lat.
Majster zadajesz dalej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
majster
|
|
« Odpowiedz #4161 : 28 Sierpień 2018, 19:54:45 » |
0
|
Kto chętny niech pyta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #4162 : 29 Sierpień 2018, 07:20:06 » |
0
|
Popatrzcie na zdjęcie układania nowego, wąskotorowego toru wykonanego z nowych materiałów i powiedzcie: 4865. Czego budowniczowie kolejki stodolskiej zapomnieli dać w mocowaniach?
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
majster
|
|
« Odpowiedz #4163 : 29 Sierpień 2018, 11:23:00 » |
0
|
Nie wiem czy dobrze widzę, ale wydaje się, że nie ma przekładek pomiędzy szyną a podkładką.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #4164 : 29 Sierpień 2018, 12:17:54 » |
0
|
Myślę - sądząc po pionowym ustawieniu łapek, że przekładki jednak są. Gdyby ich brakowało łapki wyraźnie chyliły by się ku szynie. Proszę uważnie popatrzeć bo brakującego elementu nie widać choć wyraźnie go powinno być widać w standardowym mocowaniu typu K.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
feyg
|
|
« Odpowiedz #4165 : 29 Sierpień 2018, 17:52:50 » |
0
|
W standardowym mocowaniu typu K na każdą podkładke żebrowa mamy dwa komplety składające się ze śruby stopowej, łapki, pierścienia sprężystego oraz nakrętki. Na zalaczonym obrazku widac tylko jeden taki komplet.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
|
« Odpowiedz #4166 : 29 Sierpień 2018, 19:51:30 » |
0
|
Podkładek sprężystych pod wkręty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #4167 : 29 Sierpień 2018, 21:32:36 » |
0
|
Michale - no pewnie że tak! Pierścienie sprężyste zapewniające stałą siłę docisku w przypadku luzowania się wkrętów mocujących płytkę do podkładu to podstawa stabilnego złącza. Tutaj ich nie ma. Rysunek prawidłowego rozwiązania zapieprzyłem ze strony http://www.railwaygft.pl/oferta/akcesoria bo jest czytelny. Popatrzcie na pozycje nr 7. Ja wiem, że "można nie dawać tych podkładek i też będzie się trzymało zwłaszcza na jakiejś wąskotorówce" ale jednak sztuka cierpi. He, Kolego Feyg, wyczuwam lekką dozę złośliwości w odpowiedzi Twej.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
MichałŁ
|
|
« Odpowiedz #4168 : 30 Sierpień 2018, 17:35:41 » |
0
|
Nie mam koncepcji na jakieś ciekawe pytanie. Więc niech ktoś inny zada.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #4169 : 01 Wrzesień 2018, 22:24:34 » |
0
|
Hamulce kolejowe.
Jedziemy szybko lokomotywą i mamy czysty tor - nie taki że zielsko po pas rośnie, a na główce szyny jest przemielona kołami pasta jak wasabi, tylko wzorowo czysty - i hamujemy z całej pety ładując ile się da w cylindry. Prędkość spada, spada, spada i... tuż przed zatrzymaniem (trochę o wcześniejszym luzowaniu zapomnieliśmy) klang!... sssss!... poooszłaaa lokomotywa na saniach mimo że już ciśnienie w cylindrach spadało.
4866. Dlaczego poślizg nie nastąpił przy większej szybkości?
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
MichałŁ
|
|
« Odpowiedz #4170 : 02 Wrzesień 2018, 08:26:15 » |
0
|
Bo żeliwne klocki (wstawki) im wolniej się jedzie to mocniej hamują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #4171 : 02 Wrzesień 2018, 08:44:09 » |
0
|
Tak jest! Współczynnik tarcia żeliwna wstawka - stalowa obręcz gwałtownie rośnie wraz ze zmniejszeniem prędkości. Do 25km/h hamowanie przebiega równo i łagodnie. Potem nagle hamulce zaczynają "brać" mimo że nie zmieniliśmy siły nacisku, czyli ciśnienia w cylindrach. Przy prędkości 10 na godzinę siła hamowania jest już 2 razy większa, a przy 5km/h aż 3 razy, zatem mimo opisanego luzowania i tak mamy sankowera. Michale...
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
Michał Z
|
|
« Odpowiedz #4172 : 02 Wrzesień 2018, 09:55:02 » |
+1
|
Tak jest! Współczynnik tarcia żeliwna wstawka - stalowa obręcz gwałtownie rośnie wraz ze zmniejszeniem prędkości.
Mam wątpliwości z tą zmianą współczynnika tarcia. Hamowanie pojazdu z fizycznego pkt. widzenia to wytracanie energii kinetycznej, którą ten pojazd posiada w efekcie swego ruchu. Oczywiście energia ta jest wprost proporcjonalna do jego masy i do kwadratu prędkości. Wg mnie współczynnik tarcia nie zmienia się wraz z prędkością (a przynajmniej w b. nieznacznym stopniu). Natomiast faktycznie zmienia się efektywność hamowania przy tym samym ciśnieniu w cylindrze ham. i tej samej sile nacisku klocka hamulcowego na koło, co wynika ze zmiany drugiej strony tego równania czyli energii kinetycznej pojazdu będącego w ruchu. Przy tej samej, stałej sile hamowania wraz ze spadkiem prędkości rośnie tempo (skuteczność) hamowania (wzrasta opóźnienie ruchu pojazdu) bo szybko maleje energia kinetyczna pojazdu (zależy wszak od kwadratu prędkości) a energia pochłaniana przez hamulec jest ta sama. I to właśnie wzrost tej różnicy objawia się rosnącym opóźnieniem ruchu pojazdu. A jak wiadomo na kolei zbytni wzrost różnicy energii kończy się wspomnianą utratą przyczepności, analogicznie do sytuacji rozruchu pojazdu, gdy zbyt szybko chcemy zwiększyć jego energię kinetyczną.
|
|
« Ostatnia zmiana: 02 Wrzesień 2018, 12:39:09 wysłane przez Michał Z »
|
Zapisane
|
|
|
|
MichałŁ
|
|
« Odpowiedz #4173 : 02 Wrzesień 2018, 16:09:27 » |
0
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #4174 : 03 Wrzesień 2018, 21:34:40 » |
0
|
Mam wątpliwości z tą zmianą współczynnika tarcia. Żałuję iż Koledzy z normalnego toru nie rozwinęli tematu hamowania składem na "klockach" (żeliwie) i na "tarczach" (wstawkach kompozytowych). Na tych pierwszych płynnie umieją hamować jedynie maszyniści, na tych drugich - nawet uczestnicy rozdania świadectw maszynisty. Ad rem.Poniżej prezentuję zezbójowany ze strony Politechniki Poznańskiej wykres zmian współczynnika tarcia w zależności od prędkości dla żeliwa i mniej nas obchodzącego jakiegoś wynalazku. Tak na marginesie dodam, że istnieje teoria iż przyczyną gwałtownego zwiększania się tarcia żeliwnych wstawek przy małych szybkościach jest to, że przy dużych prędkościach cząstki żeliwa ścierane z kloków będąc między obręczą a wstawką turlają się, czyli działają jak kulki w łożysku. Przy małej prędkości dynamika ścierania staje się zbyt mała i zastępowana jest stopniowo przez tarcie statyczne, czyli w poślizgu. Czy tak jest - chyba wstawka jedynie wie. Grunt że praktyka to pokazuje. Technika prowadzenia pociągu. Pytanie z przymrużeniem oka. 4867. Do czego służy podczas prowadzenia pociągu lokomotywa, a do czego powinny służyć wagony?
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
olomar
Młotkowy
Długość toru:: 128 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #4175 : 03 Wrzesień 2018, 23:41:08 » |
+1
|
Że tak powiem, lokomotywa służy do zwiększania energii kinetycznej, natomiast wagony do jej wytracania
|
|
|
Zapisane
|
Gdyby to ode mnie zależało, to w Polsce parowozy nie stałyby po krzakach, tylko sobie jeździły po torach
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #4176 : 04 Wrzesień 2018, 07:24:04 » |
0
|
Brawo! Najważniejsza zasada "gładkiego" prowadzenia pociągu, wszak wieziemy ludzi a nie ziemniaki, to że lokomotywa ma służyć do rozpędzania, a wagony do hamowania. Dlatego warto w loku nastawić hamulec na "towarowy" aby brał później niż w brykach, zaś przy końcu hamowania posługiwać się odluźniaczem. Technika nie jest jakaś trudna do opanowania, ale wymaga trochę wprawy, a przede wszystkim... sprawnych hamulców i spiętych na powietrze wagonów o co chyba na wąskich najtrudniej. Olomarze...
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
olomar
Młotkowy
Długość toru:: 128 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #4177 : 05 Wrzesień 2018, 22:46:25 » |
0
|
Nie mam pomysła, kto chce pytanie niech zadaje
|
|
|
Zapisane
|
Gdyby to ode mnie zależało, to w Polsce parowozy nie stałyby po krzakach, tylko sobie jeździły po torach
|
|
|
Piottr_tt
|
|
« Odpowiedz #4178 : 06 Wrzesień 2018, 09:36:36 » |
0
|
Pytanie żartobliwe z kategorii geografi sieci kolejowej Polski:
4868. Podaj co najmniej trzy wąskotorowe kasy biletowe w których zamówienie -Poproszę Zimną Wódkę, 50%, przez Rurkę... było możliwe do zrealizowania w postaci sensownego *), "pisanego" biletu takiej relacji?
*) zakładamy, że się nie cofamy i jedziemy najkrótszą możliwie drogą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kamlox
|
|
« Odpowiedz #4179 : 06 Wrzesień 2018, 11:40:11 » |
0
|
Łożnica Wąsk., Golczewo Wąsk., Gryfice Wąsk, Rewal, Niechorze, Trzebiatów Wąsk.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|