Mallet
|
|
« : 22 Listopad 2010, 22:55:26 » |
0
|
Witam wszystkich . Po okresie różnego rodzaju przenosin nadszedł czas na stabilizacje i rozpoczęła się budowa linni kolejowej już na stałe. Początek linni to dworzec Jędrkowo ,jak na razie w planach ale teren pod budynek wytyczony. Na stacji będzie też parowozownia , obrotnica ,wieża wodna czyli wszystko to samowarkom do życia jest potrzebne. Dalej kolej będzie biegła terenem górzystym, góry w budowie Pierwsze przymiarki torowe do przerzucenia niewielkiego mostku górskiego, generalnie będą jeszcze dwa. W budowie oprócz HF-ki są jeszcze dwie wąskotoroki w budowie parowóz i dizelek. Ponieważ tor jest o rozstawie 12 cmm to skala w jakiej jest to wszystko budowane to 1:5
|
|
« Ostatnia zmiana: 22 Listopad 2010, 23:06:21 wysłane przez Mallet »
|
Zapisane
|
|
|
|
SMG
|
|
« Odpowiedz #1 : 24 Listopad 2010, 09:19:14 » |
0
|
Super to wygląda, moja (nawet koncepcja ) nie umywa się do tego ). Podziwiam za wytrwałość, przecież takiej kolejki nie kupi się w Carerefurze czy sklepie modelarskim. Świetne rzemiosło !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #2 : 24 Listopad 2010, 20:39:27 » |
0
|
Dziękuję za uznanie ,i jeśli napisze , że kolej tą buduje już ponad 6 lat to chyba da to pogląd iż z tego typu zabawą trochę się zchodzi. Na ten przykład w Niemczech czy Francji, Anglii jest sporo klubów zrzeszających takich właśnie pasjonatów kolejki w naturalnym środowisku . Kluby te nieraz specjalnie kupują jakieś nieużytki za nieduże pieniądze i budują tam swoją kolej. Taka kolejka była i w Cichowie ale ostatnio słyszałem iż panowie nie mogli dojść do porozumienia i już jest po herbacie oby to była tylko plotka.
Zapewne to niektórzy widzieli ale dla porządku będę co jakiś czas dawał zdjęcia z postępu prac. Zimą przerywam prace ziemne i obecnie pracuje nad rozjazdami i łukami ,a tych ostatnich trzeba jeszcze trochę. Poszukuje też materiałów na temat parowozu Meyera zbudowanego dla Wyrzyskich Kolei Powiatowych w firmie Jung w 1896 roku , oznaczony był jako seria Tx 10- 571 i 572. Pracowały tam dwa takie , to dopiero będzie samowarek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #3 : 24 Listopad 2010, 20:54:33 » |
0
|
A czy można było by się dowiedzieć od Kolegi trochę o szczegółach technicznych dotyczących owej HF-ki?
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #4 : 24 Listopad 2010, 21:42:03 » |
0
|
A bardzo proszę , model ten wykonałem w skali 1:6, nie jest to całkiem przyporządkowane rostawowi szyn, który przyjąłem jako wyjście do budowy taj kolejki. W chwili obecnej buduję parowóz Bydgoskich Kolei Pwaa-901 już w prawidłowej skali dla toru czyli 1:5. Obecna HF była budowana w czasie kiedy nie za bardzo wiedziałem jakie są normy w rozstawach szyn dla takich modeli na których jeżdzi się okrakiem. Model posiada kociołek do efektów parowych , a tak naprawdę jest napędzana silnikiem elektrycznym 24 v . Silnik napędza przekładnie ślimakową a ta poprzez łańcuch koła. W zasadzie kociołek wykonałem do testów aby móc zebrać doświadczenia w budowie osprzętu parowego. Co prawda jest trochę na ten temat literatury ale nie ma jak praktyka. Niebagatelna sprawą były dla mnie testy torowe , oraz by móc pokazać HF-kę publicznie nie mogłem napędzać ją parą ponieważ zabrania tego nasze kochane prawo Niestety , kocioł parowy powyżej pojemności dwóch litrów wymaga rewizji . Cała reszta to blacha znitowana i zespawana razem do kupy. Niestety dni jej są jednak policzone ponieważ po przejściu na skalę 1:5 będzie rozebrana a pewna część elementów wykorzystana do budowy drugiej . W ten sposób chciałbym powoli stworzyć swoją kolekcje w jednej skali. Wiązary zostały wyfrezowane zestali , silnik parowy to w zasadzie zawór który daje efekty parowe podczas jazdy. W chwili obecnej Baldwin jest już budowany z silnikami parowymi i nowa HF-ka też taka będzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
2xm
|
|
« Odpowiedz #5 : 24 Listopad 2010, 23:06:20 » |
0
|
Niestety dni jej są jednak policzone ponieważ po przejściu na skalę 1:5 będzie rozebrana a pewna część elementów wykorzystana do budowy drugiej . A nie lepiej byś wyszedł na sprzedaniu jej np. za zachodnią granicę? W mojej ocenie model jest rewelacyjny i z pewnością znalazłoby się wielu chętnych do kupna.
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #6 : 24 Listopad 2010, 23:22:51 » |
0
|
Tak też o tym myślałem, ale chyba przeważa sentyment do tego co było pierwsze , a i pewne mechanizmy w tym modelu posiadają choroby wieku dziecięcego. Poza tym zanim budowa następnego modelu jeszcze trochę potrwa ,a trasę trzeba czymś objechać kontrolnie . A i ostatnio kociołek gdzieś się rozsczelnił i ciśnienie za szybko schodzi , tak więc jest parę rzeczy do poprawki. Poza tym jazda z parą lub chociażby na sprężonym powietrzu to zupełnie co innego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Harry Potter
|
|
« Odpowiedz #7 : 25 Listopad 2010, 00:19:03 » |
0
|
A ja z trochę innej parafii... Jakie w zasadzie są "kluczowe " założenia norm tej skali? Przyznam, nie szukałem dogłębnie bo zbytnio nawet miejsca nie miałem na taką makietę... Pozdrawiam i szacunek
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #8 : 25 Listopad 2010, 20:52:14 » |
0
|
Jeśli macie trochę czasu i ochotę to tutaj jest strona z linkami do różnych klubów z takimi kolejkami. http://www.dampf-modell-bahn.de/dlink.htmSkale w tego typu modelach ogrodowych limituje rozstaw toru np. na moim 12,7 mm może jeżdzić wąskotorówką 600-tką w skali 1:5 , ale też mozna zbudować parowóz normalnotorowy w skali 1:11. Najbardziej powszechne rozstawy do jazdy okrakiem to tor 5" oraz 7 1/4". Dlaczego tak , ponieważ są to roztawy przy których w miarę stabilnie można poruszać się po torze. Oczywiście modelarze budują i w innych skalach jak 1:16 gdzie w zasadzie jeżdzi się po estakadzie z nogami w dole bo inaczej przy tej szerokości toru małe chybnięcie i wykolejenie gotowe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sadek
Gość
|
|
« Odpowiedz #9 : 25 Listopad 2010, 21:52:25 » |
0
|
Z czego budowane jest torowisko?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #10 : 25 Listopad 2010, 22:40:44 » |
+1
|
Jak widać starałem się zbliżyć do oryginału. Szyny to spawany teownik 20x20 z prętem o przekroju kwadratowym 10x10 oczywiście stalowy. Niestety obecnie nie mogę dostać ceownika o takim wymiarze więc są dwa wyjścia ,albo zastosuje zwykły plaskownik np. 10x20 albo spróbuje odlać szynę ze staliwa. Podkłady to drewienka o przekroju 40x30. Do szyn dospawane są blaszki z otworkami przez które za pomocą wkrętów przykręcam drewniane podkłady . A tu narysowałem jak wygląda trasa kolejki
|
|
« Ostatnia zmiana: 25 Listopad 2010, 23:53:59 wysłane przez Mallet »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #11 : 17 Marzec 2011, 22:51:42 » |
+3
|
Zima na kolejce jest dobrym momentem aby podrobić trochę torów , brakujących rozjazdów ,oraz rozpocząć budowę nowego parowozu. Po HF-ce przyszła pora na budowę parowozu wojskowego strony przeciwnej konfliktu. Będzie to Parowóz amerykański firmy Baldwin,z fabryki w Filadelfi, wszystkie tego typu parowozy pracowały na froncie zachodnim ale po wojnie dwa z nich trafiły na Bydgoskie Koleje Powiatowe . Na BKP otrzymały oznaczenie7i8 parowozów które podówczas wycofano z eksploatacji , przetrwały zawieruchę drugiej wojny i pod nowymi zarządami PKP otrzymały oznaczenie Pwaa 3-901 i902. Parowozy te eksploatowane były od 1918 roku do 1954 kiedy to ze względu na ich zły stan techniczny zostały skasowane. Do dnia dzisiejszego przetrwało zaledwie parę egzemplarzy w tym jeden niedawno odbudowany przez angielskich entuzjastów wąskich torów Gdzieś na jakiejś niemieckiej stronie internetowej znalazłem zdjęcie jak taki parowóz wyglądał za czasów kiedy pracował jeszcze przed wojną na BKP. Pracuje nad nim już ponad dwa lata i jak do tej pory udało się wykonać ostoje koła cały układ korbowodowy i cała masę drobnych detali . Nadszedł czas aby wszystkie detale teraz popasować do siebie ,tak więc w miarę jak będą się te prace posuwały postaram dać mała relacje z postępu prac.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Harry Potter
|
|
« Odpowiedz #12 : 20 Marzec 2011, 21:15:59 » |
0
|
Po pierwsze: ciekawie się zapowiada. Po drugie: czy elementy były może wycinane jakąś plazmą? Pozdrawiam...
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #13 : 21 Marzec 2011, 21:40:12 » |
0
|
Staram się to co mogę robić samemu ,bo wiadomo wszystko kosztuje ,nawet plazma Generalnie najpierw wycinam ze stali szlifierką kątową ,potem w ruch idzie frezarka , tokarka i inne proste narzędzi takie jak pilniki. Ot i cała tajemnica .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Harry Potter
|
|
« Odpowiedz #14 : 24 Marzec 2011, 11:29:14 » |
0
|
No to gratuluję efektu...
|
|
|
Zapisane
|
Jak się nie ma co się lubi, To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #15 : 14 Kwiecień 2011, 23:06:54 » |
0
|
Następne elementy wykonane i przygotowane do pasowań i składania. Chociaż wstępnie były już składane to teraz można przystąpić do złożenia ostoi w całość tak aby wreszcie była bazą do dalszych poczynań z układem napędowym ,i tu dopiero zacznie się jazda z dopasowaniami tak aby parowóz poruszał się bez oporów. Tu jest przedni wózek ,jeszcze wymaga dorobienia paru detali ale podstawy już są. Serce parowozu ,silniki parowe wraz z prowadnicami , teraz już można powiedzieć na tą kupę stali Parowóz. :lol:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #16 : 14 Kwiecień 2011, 23:12:22 » |
0
|
Jeszcze brakuje jedne bardzo ważnego elementu. Kotła.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #17 : 14 Kwiecień 2011, 23:35:42 » |
0
|
No i tu niestety będzie pod górkę. W naszym pięknym kraju wszystkie przepisy są po to aby obywatelowi utrudniać życie a nie je ułatwiać. Ale nie nas Polaków brać na durne zakazy Coś się wymyśli aby UDT mogło pana majstra pocałować tam gdzie słońce nie dochodzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mallet
|
|
« Odpowiedz #18 : 16 Czerwiec 2011, 15:03:30 » |
+5
|
Powoli też powstaje to o czym pisałem przedtem. Z góry przepraszam, że będzie zapewne post pod postem ale dla tych którzy tu zaglądają zapewne ciekawić będzie postęp prac . Na początek konstrukcja mostowa na której się wzoruje , front zachodni, jedna z wielu linii wąskotorowych na kresach wschodnich. A tutaj już w realu pierwsze eksperymentalne przęsło . Wysokość przęsła to około 1 metra ,musi być solidnie bo spaść z tej wysokości ze składem to musiało by boleć. :mrgreen: Wózki kłowe służą jako platforma warsztatowa ,czyli zabawa w budowanie inżynieryjne . Oba wózki budowałem w oparciu o oryginały znajdujące się w Muzeum w Sochaczewie z zakładów Ostrowieckich. Ale już wykonałem rysunki i rozpoczynam pracę nad brigadenwagonami takimi jak na starej fotografii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hal9
|
|
« Odpowiedz #19 : 16 Czerwiec 2011, 22:18:34 » |
0
|
A impregnujesz czymś to drewno na most ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|