Bogdan_KRK
|
 |
« Odpowiedz #460 : 14 Czerwiec 2013, 21:24:46 » |
0
|
Witam! Mam jedno małe pytanie... Ponieważ zbyt dużo czasu zajęłoby przeglądnięcie wszystkich 459-ciu postów w tym temacie,zapytam wprost. Co takie "wypasione,komputerami napchane wagony" ,pociągnie? Kiedyś miałe okazję przejechać się tą Kolejką,ale to było w dawnych czasach,które miło wspominam. Na dzień dzisiejszy,wg.mnie to nie jest to ,co dawniej. Komercja,Komercja i jeszcze raz Komercja. Czy turysta z Japonii,po zwidzeniu Krakowa z przyległościami(Wieliczka,Bochnia itp.) jadąc nowoczesnym Bombardierem tramwajem) na dworzec Kraków Głony Tunel, będzie zachwycony tym samym na kolejce (zabytkowej) gdzieś tam w Rewalu? Pozdrawiam.Bogdan
|
|
|
Zapisane
|
"Mędrzec ciągle się uczy, głupiec już wie wszystko"
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #461 : 14 Czerwiec 2013, 22:28:14 » |
0
|
Bogdanie w Gryficach są 2 Px48 (1 własność Muzeum a drugi gminy). Wagony będą ciągane przez Lxd2 (2 sztuki są modernizowane) Mbxd2 (1 sztuka w naprawie ale i druga ma być robiona) no i w weekendy Px48
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #462 : 15 Czerwiec 2013, 00:00:25 » |
0
|
Czy turysta z Japonii,po zwidzeniu Krakowa z przyległościami(Wieliczka,Bochnia itp.) jadąc nowoczesnym Bombardierem tramwajem) na dworzec Kraków Głony Tunel, będzie zachwycony tym samym na kolejce (zabytkowej) gdzieś tam w Rewalu? Pozdrawiam.Bogdan
Pytanie ilu niezadowolonych turystów z Japonii pojawia się co roku w Rewalu/Gryficach?? Imho 0 a kolejka jest właśnie takim tramwajem wożącym plażowiczów pomiędzy Trzęsaczem, Rewalem, Niechorzem i Trzęsaczem. I ten "target" tu wyznacza cele...
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
Filip Bebenow
|
 |
« Odpowiedz #463 : 15 Czerwiec 2013, 08:26:13 » |
+6
|
Arielu, nie do końca się z Tobą zgodzę. Jako bardzo intensywnie uczestniczący obserwator, a w sumie uczestnik obserwujący stwierdzam, że podstawową wartością dla każdego turysty odwiedzającego kolej wąskotorową jest LETNIAK, w obojętnie jakiej zostanie podany formie. Później pojawia się pożądanie czegoś starego, "retro" np. parowozu lub wagonów z epoki. Wagony A20DP są na szarym końcu zainteresowania, choć drewniane siedzenia dają im coś z tego "retro-klimatu".
Jak słusznie Kuc zauważył w którejś dyskusji kolej rewalska nie jest tramwajem, ale raczej "karuzelą" lub "lunaparkiem". Ludzie kursują nią praktycznie wyłącznie dla przyjemności przemieszczania, nie dla zaspokojenia potrzeby zmiany miejsca. Żuławska jest trochę tramwajem, bo ma przystanki gęściej niż co kilometr, chociaż też daleko jej do tramwaju. Koleje nawet w miejscach atrakcyjnych turystycznie nie pełnią już prawie żadnych funkcji czysto transportowych, chociaż Maltanka, Rewal i Żuławy jeszcze trochę tak. Jeśli jednak Rewal ma iść w stronę transportu publicznego, to czarno to widzę w małej nadmorskiej gminie, gdzie od września do maja hula bryza morska, a raczej wiązałbym przyszłość z kierunkiem Gryfice, ale mogę się mylić. Chyba, że dotacja do kilometra...
Wydawanie tak wielkich pieniędzy jakie wydano w Rewalu mogłoby służyć - długofalowo - spotęgowaniu zysków. Aż prosi się zamiast tworzyć klimatyzowane, skomputeryzowane parodie Solarisa lub Bombardiera, rzetelnie odświeżyć wszystkie posiadane pojazdy dając im kilkadziesiąt lat nowego życia, przez co ogranicza się koszty eksploatacji, ewentualnie natłuc letniaków do bólu, żeby zwiększyć przewozy bez drastycznego podwyższania cen.
Turysta z Japonii wywaliłby grubą kasę, gdyby był dostępny przedwojenny parowóz i skład wagonów z pierwszej połowy XX wieku, ale nie w pociągu planowym. Amerykanie, Japończycy i inne Farraile to prawie wyłącznie wynajmy, pojedynczy turysta rzadko przybłąkuje się na planową wąskotorówkę w Polsce, na tyle rzadko, że można go uznać za błąd statystyczny :-) Na pewno drgnąłby ruch wynajmowanych pociągów specjalnych i też w perspektywie kilku lat wpłynęłoby to na dywersyfikację źródeł przychodu kolei w Rewalu. Wierzę jednak, że kolej prowadzona przez samorządowców z krwi i kości, a nie trupę nieudolnych mikoli nieznających się na kolei* ma już opracowaną strategię dalszego rozwoju z nową, wspaniałą infrastrukturą w tle.
Pozdrawiam i odpalam drezynę, krzaki czekają ;-) FB
--- * bardzo powszechne zdanie zarządców kolei wąskotorowych będących jednostkami budżetowymi samorządów o kolejach zarządzanych przez operatorów zewnętrznych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cordylus
|
 |
« Odpowiedz #464 : 15 Czerwiec 2013, 13:17:36 » |
+4
|
Co prawda, to prawda. U nas na koszalińskiej co najmniej dwa razy pociąg wynajęli Niemcy, a wybrali wagony letniaki i starego Bxhpi. Do motowozu wcale się nie kwapili.
Widać po prostu, że turysta z zachodu oczekuje od nas pociągu retro i stać go by za niego zapłacić. To może być cenna wskazówka dla różnych kolejek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kanalarz
Gość
|
 |
« Odpowiedz #465 : 17 Czerwiec 2013, 08:11:32 » |
0
|
Właśnie dlatego byłem i jestem zdania, że znacznie lepiej byłoby zamiast ładować do każdego wagonu po tonie elektroniki, należało pomyśleć o przebudowie układu jezdnego wszystkich letniaków. Wszak zmniejszanie kosztów to przede wszystkim eliminacja starych łożysk ślizgowych poprzez zastąpienie ich łożyskami tocznymi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JanPeter
Młotkowy
 
Długość toru:: 98 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #466 : 18 Czerwiec 2013, 11:33:46 » |
0
|
Mnie osobiście podoba się koncepcja wygodnego i - powiedzmy - nowoczesnego "tramwaju" międzykurortowego. N. po Krakowie jakoś nie jeżdzą w większości zabytkowe, toporne ogórki i Sany do obwożenia turystów (właściwie w ogóle ich nie ma), tylko właśnie nowoczesne i piętrowe autobusy z górnym pokładem pozbawionym szyb, z informacją elektrniczną i głosem przewodnika płynącym z głośników. Jeśli tylko zajdzie taka potrzeba, zawsze mogą zestawic skład bardziej "retro".
|
|
|
Zapisane
|
Piotr Janeczko
|
|
|
feyg
|
 |
« Odpowiedz #467 : 18 Czerwiec 2013, 13:06:37 » |
0
|
No właśnie!  pokładem pozbawionym szyb
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sputnik
Młotkowy
 
Długość toru:: 56 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #468 : 19 Czerwiec 2013, 17:58:44 » |
0
|
Kolejny stracony sezon dla Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej
Rewitalizacja Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej powinna się już zakończyć. Prace przy układaniu nowego torowiska prowadziło Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, które jednak ogłosiło upadłość. Jak informuje „Kurier Szczeciński”, nadal brakuje blisko 300 m torów. Nie wiadomo jednak, kiedy prace zostaną wznowione.
Rewitalizacja Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej powinna się już zakończyć. Prace przy układaniu nowego torowiska prowadziło Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, które jednak ogłosiło upadłość. Jak informuje „Kurier Szczeciński”, nadal brakuje blisko 300 m torów. Nie wiadomo jednak, kiedy prace zostaną wznowione.
- Marne szanse na to, że kolejka, że kolejka wyruszy w tym roku na tory. To będzie trzeci stracony sezon. Turyści będą wściekli – skarżą się mieszkańcy gminy. Firma PNI ogłosiła upadłość, dlatego prace zostały przerwane. – To nie nasze zobowiązania względem Pni pogrążyły ten podmiot, bo z tego co wiem, firma borykała się z problemami finansowymi. Nasze płatności nie miały już znaczenia dla jej kondycji. PNI wykupił Budimex – informuje „Kurier Szczeciński” Robert Skraburski wójt gminy Rewal. – Szukamy nowego wykonawcy. Cała linia jest już położona, brakuje nam zaledwie 300 m torów. Zrobimy wszystko, by kolejka ruszyła na sezon. To dla nas sprawa priorytetowa – dodaje.
Jak podaje „Kurier Szczeciński”, do Gryfic dotarły już dwa wagony po kompleksowej modernizacji w fabryce w Krzyżu Wielkopolskim. Reszta składu jest już na ukończeniu. – Mamy wszystko gotowe, brakuje nam tego kawałka toru i to w newralgicznym, czyli na trasie dojazdowej do Niechorza – informuje „Kurier Szczeciński” wójt gminy Rewal.
Link do artykułu: http://www.rynek-kolejowy.pl/45890/Kolejny_stracony_sezon_dla_Nadmorskiej_Kolei_Waskotorowej.htmCiekawy komentarz jednego z internautów pod artykułem, sugerujący że to wójt gminy Rewal nie płacił wykonawcy za wykonane prace na Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej. A sama upadłość PNI nie miała tu nic do rzeczy. Żaden wykonawca nie jest taki głupi, żeby miesiącami kredytować Pana wójta z Rewala 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
werner18
Młotkowy
 
Długość toru:: 86 m
W terenie
Brudno! Rozpuścił was Mechanik!
|
 |
« Odpowiedz #469 : 19 Czerwiec 2013, 20:42:21 » |
0
|
Mysle podobnie, choc nie mam zadnych dowodow. Tak mi sie po prostu wydaje. Na dodatek PNI zrobilo to z glowa, zeby czasem wojt nie puscil w tym roku kolejki, na tym "co jest"  Przeciez w Niechorzu jest tor objazdowy  Wiadomo, ze nie puszcza taboru na 1km szlaku (Trzesacz-Rewal). A moze dzis jest po prostu za goraco, i sobie pisze glupoty  Kawa czy herbata w Gryficach http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/kawa-czy-herbata/wideo/stare-dworce-i-koleje/11484115
|
|
« Ostatnia zmiana: 19 Czerwiec 2013, 20:46:33 wysłane przez werner18 »
|
Zapisane
|
|
|
|
ZyGa
|
 |
« Odpowiedz #470 : 20 Czerwiec 2013, 21:54:43 » |
0
|
Nie, komputer ma 1 klasa i 1 ma przyjść a co do GPS-a to wydaje mi się że nie mają.
|
|
|
Zapisane
|
NKW ZyGa
|
|
|
ZyGa
|
 |
« Odpowiedz #471 : 01 Lipiec 2013, 14:18:15 » |
0
|
Kucyk zobacz, tak wyglądają wtyczki do przewodów komputerowych w Klasach.
|
|
|
Zapisane
|
NKW ZyGa
|
|
|
AXEL
|
 |
« Odpowiedz #472 : 01 Lipiec 2013, 14:53:04 » |
0
|
Chyba musiałby mieć zestawy od Ty2 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #473 : 01 Lipiec 2013, 15:01:02 » |
0
|
O ja pierniczę! Pentaconta!
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
pyzacz
Nowicjusz

Długość toru:: 44 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #474 : 01 Lipiec 2013, 16:25:38 » |
+1
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #475 : 01 Lipiec 2013, 16:43:52 » |
0
|
No cóż - po raz kolejny się okazało, że samorządy nie są wbrew opiniom niektórych najlepszym operatorem do prowadzenia kolei wąskotorowych...
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #476 : 01 Lipiec 2013, 17:08:11 » |
+2
|
Arielu, tu mowa o przeinwestowaniu - mieliśmy duże plany na dochody, zatem podjęliśmy wyzwanie warte 50 dużych "baniek". Niestety kłopoty na rynku dały nam łupnia i stanęliśmy przez tę inwestycję na krawędzi bankructwa. Samorządy są najlepszym operatorem bo inwestują w swoje, zatem czynią to. Operatorzy nie będący właścicielami nie inwestują, a jeśli tak się dzieje to we własny majątek a nie samorządowy, czyli cudzy. Operatorzy tacy nie wykraczają z remontami poza utrzymywaniem przedmiotu użytkowanego w stanie niepogorszonym z wyłączeniem zwykłego zużycia. Nie słyszałem aby ktoś "prywatnie" zainwestował w jakąś kolej choćby 100 tysi. To jak się w Rewalu do kolei odniósł samorząd podejmując tak ogromne ryzyko, jest fenomenem na skalę kraju i każdej kolei życzył bym by rocznie inwestycje wyniosły choć 10% rewalskiej rewolucji. To, że nie wyszło - tylko ten, co nic nie robi błędów nie popełnia.
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #477 : 01 Lipiec 2013, 17:15:06 » |
+1
|
To jeszcze nie jest zakończone. Tam jest dotacja unijna i muszą to zrobić aby jej nie oddawać. Wójt próbuje zdobyć środki z wyższego szczebla i mniemy nadzieje że je dostanie i inwestycja zostanie zakończona powodzeniem. Niestety raczej w tym roku kolejka nie zdąży ruszyć...
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #478 : 01 Lipiec 2013, 17:39:38 » |
+1
|
To jak się w Rewalu do kolei odniósł samorząd podejmując tak ogromne ryzyko, jest fenomenem na skalę kraju i każdej kolei życzył bym by rocznie inwestycje wyniosły choć 10% rewalskiej rewolucji. To, że nie wyszło - tylko ten, co nic nie robi błędów nie popełnia.
Januszu, zgadzam się co do ostatniej frazy. Natomiast co do fenomenu - ktoś chyba jednak przesadził z kosztami projektu vide full wypas tabor, który pytanie czy jeszcze gdzieś kiedykolwiek w Polsce pojedzie? Kilka dni temu sygnalizowano, że remonty linii kolejowych czy budowa autorstrad jest droższa w Polsce niż np. w Danii. A to jednak świadczy o nieumiejętnym wydawaniu środków było nie było publicznych... I ja do tego piję...
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
Ariel Ciechański
|
 |
« Odpowiedz #479 : 01 Lipiec 2013, 17:42:06 » |
+1
|
Nie słyszałem aby ktoś "prywatnie" zainwestował w jakąś kolej choćby 100 tysi.
Ja kojarzę co najmniej dwi osoby ze środowiska, które mogły zainwestować w mienie NGO's podobne kwoty...
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br /> 
|
|
|
|