MaciekSwKD
Czytelnik
Długość toru:: 9 m
W terenie
|
 |
« : 25 Maja 2009, 12:04:37 » |
0
|
Pierwotny tytuł wątku: Systematyczna likwidacja połączenia Pińczów - Wiślica Dnia 10.XI.2009 dyskusja została przeniesiona do działu ogólnego For KolejowychUprzejmie donoszę iż poległ kolejny fragment szlaku wiślickiego. W ostatnich dniach jędrzejowscy kolejarze (!!) upalili przejazd w Pińczowie w drodze prowadzącej na ogródki działkowe. Znajduje się on około 100 metrów za najciaśniejszym łukiem na dawnej sieci R=49m, który przy okazji został również podrównany asfaltem. Dzięki temu rozwiązaniu działkowcy nie będą już zahaczać podwoziami swych bolidów o zalane w asfalcie szyny, gdyż zyskano całe 10-12cm po demontażu szyn (oraz kilkunastu świeżych wyborców)! Pińczowskie władze szykują kolejne niespodzianki  - posiadają już wszelkie stosowne zgody od Świętokrzyskiego Likwidatora Zabytków. Wszelkie pomysły na uruchomienie szlaku do Młodzaw można wsadzić między bajki... "problem plam znika sam". Pozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #1 : 25 Maja 2009, 13:40:10 » |
0
|
02.11.2008 - andrzej
Pytanie: - Witam
Panie burmistrzu w logo strony jest umieszczony PX49-1724. Reklamuje się Pan czym czego jest mało w Polsce i to jest + ale dlaczego blokuje pan próby odróżnienia odcinka Pińczów- most na Nidzie?? To około 2 km toru który można by udrożnić. Dało by to możliwość organizować spływy kajakowe po Nidzie a to spowodowało by wzrost liczby turystów odwiedzających Pińczów. W tym roku kolejka dojechała do Sędziejowic czyli udrożniono około 3km szlaku od zeszłego roku. W na następnym roku może uda się dojechać do lasu w holendrach. Czy che pan aby turyści jeździli do lasu zamiast do Pińczowa?? Mam nadzieje że uda się odróżnić ten odcinek w najbliższym czasie. Odpowiedz: - Panie Andrzeju, Obecnie Ciuchcia Express Ponidzie użytkuje odcinek kolejki na trasie Pińczów - Jędrzejów. Stan techniczny tych torów jest bardzo zły, a Spółka wystąpiła o dofinansowanie mostów na NIdzie na tym odcinku. Jest to inwestycja rzędu kilku milionów złotych. W tym projekcie partycypuje również Gmina Pińczów jako jeden z udziałowców. W przedstawianych planach rozwojowych Spółki nie przewidywane jest udrożnienie przejazdu kolejki na odcinku Pińczów - Wiślica, dlatego nieprawdą jest fakt, jakoby Gmina Pińczów blokowała próby udrożnienia odcinka Pińczów - Most na Nidzie. Włodzimierz Badurak Burmistrz Miasta i Gminy Pińczów http://www.pinczow.com.pl/burmistrz.phpWidać jak nie blokuje próby udrożnienia odcinka....
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #2 : 25 Maja 2009, 13:54:04 » |
0
|
Kucyk skomentuje tą całą sytuację słowami poetów: St. Wyspiańskiego i K. Staszewskiego (nieco sparafrazowanego)
"Tak, by nam się serce śmiało do ogromnych, wielkich rzeczy. A tu pospolitość skrzeczy...".
"Przeminą te tory i stacje bardzo łatwo, Jest tak przyjęte, że ostatni gasi światło..."
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
MaciekSwKD
Czytelnik
Długość toru:: 9 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #3 : 25 Maja 2009, 13:56:27 » |
0
|
Na tejże samej stronie Urzędu Miasta http://www.pinczow.com.pl/direct.php?link=36 w dziale dla turystów czytamy "Ciuchcia Expres Ponidzie - atrakcja turystyczna, do Pińczowa dotarła w latach 20 XX wieku, łączyła Pińczów m.in. z Hajdaszkiem (dalej Jędrzejowiem i Szczucinem) i Kocmyrzowem. Obecnie czynna na trasie do Umianowic i dalej do Jędrzejowa lub Hajdaszka, szlak do Wiślicy jest nieprzejezdny, ale w planach uruchomienie początkowo na odcinku Pińczów - Młodzawy."Pozdro Mac[/i]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #4 : 25 Maja 2009, 14:00:58 » |
0
|
Krótko mówiąc obiecanki cacanki. Jak przed wyborami....
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
TW Kolejofil
|
 |
« Odpowiedz #5 : 16 Października 2009, 20:15:15 » |
0
|
 Nic dodać, nic ująć...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Atterdag
|
 |
« Odpowiedz #6 : 16 Października 2009, 20:43:25 » |
0
|
Hmmmm... a ja mam takie pytanie. Jak coś może przestać być zabytkiem? Jeżeli jest to obiekt techniczny, o znaczeniu historycznym to chyba raczej powinien pozostawać na liście obiektów zabytkowych. Nagle się odmłodził?
|
|
|
Zapisane
|
Ha!
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : 16 Października 2009, 20:49:00 » |
0
|
a
|
|
« Ostatnia zmiana: 12 Stycznia 2011, 13:57:50 wysłane przez Phinek »
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #8 : 16 Października 2009, 22:10:30 » |
0
|
11 września. Mówi wam to coś??
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Hal9
|
 |
« Odpowiedz #9 : 16 Października 2009, 22:42:57 » |
0
|
Nasz Świętokrzyski Konserwator zabytków ma zabytki techniki w ... głębokim poszanowaniu. Za to szczodrze sypie kasę "czarnym".
Stan torów od stacji Sędziejowice do Chmielnika dokładniej do przejazdu z DK 73. Jest taki że w sumie na tym odcinku brakuje 700 - 1000 m torów. Ponadto jest on strasznie zarośnięty.
Generalnie nikt nie ma chęci się tym zająć, ani nawet gonić złodziei. Bo o turystyce i atrakcjach łatwo mówić ...
Kolejka będzie więc żerem dla złomiarzy, a w miejscach gdzie przecina drogi zostanie przy najbliższej okazji wyrwana.
Skreślenie z listy zabytków oznacza że konserwator olewa cały zabytek techniki na wymienionym odcinku. Jest to jedynie usankcjonowanie stanu de facto istniejącego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
piotrbel
Nowicjusz

Długość toru:: 19 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #10 : 18 Października 2009, 11:40:02 » |
0
|
Koledzy nie ma śię co temu dziwić ,podobna sytuacja była na piotrkowskiej KD,władze miasta obiecywały wiele (szczególnie przed wyborami) nie dali nic,aż tu nagle bez żadnego powiadomienia, rozebrali tory i w ten sposób zlikwidowano piotrkowską KD. W tej chwili Zakład Nieruchomości i Konserwator Zabytków zwlekają z przejęciem obiektów od nieistniejącego już Towarzystwa, a ono teraz pełnią role stróża pilnującego nie swoje mienie,oczywiście za friko.
|
|
|
Zapisane
|
miłosnik
|
|
|
PKW
Nowicjusz

Długość toru:: 26 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #11 : 18 Października 2009, 13:21:37 » |
0
|
Czy Konserwator z Kielc i Konserwator z Piotrkowa mają coś wspólnego ze sobą? Czy coś tych Panów łączy. W Piotrkowie było tak, że zabytku wpisać nie chciano do rejestru. Na Jędrzejowskiej KD był wpisany odcinek lecz uznano ze nie jest... A to Polska właśnie. Powstaje pytanie czy chcą z Jędrzejowskiej KD zrobić drugi Piotrków i "WŁADZA" chce zlikwidować tamtejszą kolejkę, tak jak to zrobiono w Piotrkowie??? Komu na tym zależy? Bądźmy czujni na wybryki i nie przemyślane decyzje "WŁADZY".....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Atterdag
|
 |
« Odpowiedz #12 : 18 Października 2009, 13:31:35 » |
0
|
Nasz Świętokrzyski Konserwator zabytków ma zabytki techniki w ... głębokim poszanowaniu. Za to szczodrze sypie kasę "czarnym".
W takim wypadku do roboty. Uroczyście ustawić kaplicę św. Katarzyny w obecności proboszcza i biskupa, napisać parę artykułów o religijnej wartości kolejki, poświęcić lokomotywy i wagoniki itd. :wink:
|
|
|
Zapisane
|
Ha!
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #13 : 18 Października 2009, 13:59:29 » |
0
|
Czy to jakoś można cofnąć?? Ponownie wpisać?? Konserwatora wywalić ze stanowiska??
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #14 : 18 Października 2009, 14:30:29 » |
0
|
A może rzeczywiście nie ma szans na uratowanie kolei? Może nie ma pieniędzy, nie ma sensu, nie ma potrzeby? Może lepiej dla PKP będzie nieczynne szlaki rozebrać zanim zrobią to złodzieje, działki spieniężyć lub przekazać samorządom np. na posadowienie dróg (cele związane z działalnością własną jednostek samorządowych w dziedzinie transportu)? Może ciągnięcie w nieskończoność agonii dawno zarośniętych torowisk nie ma celu? Może... :roll:
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
emibe
|
 |
« Odpowiedz #15 : 18 Października 2009, 16:05:38 » |
0
|
Moim zdaniem, źle się stało że dokonano całkowitego wykreślenia z ewidencji. Śmiesznie to zabrzmi, ale jako zabytek powinno się choćby zostawić same nasypy, wykopy czyli działkę kolejową. Teraz jest zielone światło na bezpowrotne zniknięcie nawet śladu. A zarobek ze spieniężenia gruntu jest naprawdę śmieszny w stosunku do przepływu kasy czy na kolei, czy nawet małych samorządach. Wracając, ale po cóż nasypy? A na przykład, tak jak zachowuje się wały starych nieistniejących grodzisk, które "mówią" po latach "tu coś było". W ostatnich latach modne jest sformułowanie ochrony "krajobrazu kulturowego" Nawet jeśli obiekty wchodzące w skład takiego obszaru nie są odpowiednio zachowane (czy zniszczone i nierealne - na pozór - do odbudowania), to się je chroni. Na Ponidziu szlak wąskotorówki (nawet po spieniężeniu pozostałej na nich infrastruktury) powinien być takim reliktem kulturowym - czyli tego co zrobił tu człowiek - wprowadzając na dawny szlak trasy turystyczne. No cóż takiego myślenia u konserwy kieleckiego zabrakło. Nie od dziś wiadomo, że najważniejszą są dla niego: stolica województwa i jak tu zostało ładnie wspomniane - obiekty sakralne. W dzisiejszych czasach: lobbing, łażenie bez końca po biurach poselskich, burmistrzowskich, wójtowskich, konserwatorskich, składanie wniosków do planów gminnych, parcie na media, akcje internetowe, kolportaż ulotek, niestrudzone akcje społeczne nawet oszołomstwo jak przykucie się do szyny  może dopiero coś zdziałać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Atterdag
|
 |
« Odpowiedz #16 : 18 Października 2009, 17:25:31 » |
0
|
Trzeba po prostu przestać się głaskać po... główkach i zacząć sprawiać kłopoty. Taka jest prawda. Aby coś osiągnąć należy na tyle wszelkich decydentów nękać aż ignorowanie i znoszenie tego stanie się zbyt energochłonne i prostsza okaże się współpraca i zgoda na różne inicjatywy. To daje rezultat w przypadku ochrony przyrody więc czemu nie ma działać przy ochronie i walce o trwałość zabytków techniki.
|
|
|
Zapisane
|
Ha!
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #17 : 18 Października 2009, 17:59:17 » |
0
|
Tylko jak znaleźć właściwy kierunek nękania, tzn. w sprawie której zarośniętej kolejki skupić siły nękające? Bo raczej w sprawie wszystkich w Polsce zapomnianych przez samą św. Katarzynę kolejek nie da się nękać... A ponadto pytanie pomocnicze: czy jest sens nękać w sprawie kolejki której istnienie jest nierealne?
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #18 : 18 Października 2009, 18:47:13 » |
0
|
Czemu nie realne?? Odcinek do Wiślicy biegnie wzdłuż rzeki. To tak jak na gryfickiej w wzdłuż morza, Gniezno Powidz -Anastażewo, kolejka na jeziorem Wigry. O czym zapominałem??. Tu po prostu niszczony jest najciekawszy odcinek torowiska.
A czy np odcinek Pińczów - Wiślica mogła by zajmować się inna spółka niż ciuchcia expres?? Np: FPKW
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
MaciekSwKD
Czytelnik
Długość toru:: 9 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #19 : 18 Października 2009, 19:02:52 » |
0
|
Skoro aktualny operator ŚKD "CEP" sp. z o.o. oficjalnie poinformował, jak twierdzą władze Pińczowa, że nie jest zainteresowany prowadzeniem ruchu na tym odcinku (tym się podpierano przy likwidacji przejazdu w drodze do działek) to teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie. Pytanie tylko czy warunki do prowadzenia ruchu byłyby "sprzyjające" dla drugiego operatora i gdzie zlokalizować zaplecze konieczne do prowadzenia ruchu - pamiętajmy że ustawienie garażu dla lokomotywy stacjonującej w Pińczowie, obsługującej "krótkie" pociągi okazało się dla władz zadaniem ponad siły...
Pozdrawiam Maciek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|