A co ja mam do tego?
ostatni punkt regulaminu, który głosząc:
"jeśli po prawidłowej odpowiedzi na pytanie jej autor po upływie 24h nie zada kolejnego pytania, zadaje je autor pytania poprzedniego."
czyni zadość ciągłości konkursu.
Z tego wynika, że Bartkowi czas na zadawanie pytania minął 18 lipca tuż przed północą... są więc teraz 3 rozwiązania:
1 - Bartek się ocknie i zada pytanie w trybie pilnym
2 - Kucyk zawezwany do tablicy udzieli pytania
3 - będziemy regulaminowo odliczać wstecz... czyli wedle 24 godzinnego zegara to pytania winni zadawać:
-- do 17.07 23:52:47 do 18.07 23:52:47 Bartosz Uryga
-- od 18.07 23:52:47 do 19.07 23:52:47 Kucyk
-- od 19.07 23:52:47 do 20.07 23:52:47 Kajetan
-- od 20.07 23:52:47 do 21.07 23:52:47 Bartosz Uryga
-- od 21.07 23:52:47 do 22.07 23:52:47 Brood.K
-- od 22.07 23:52:47 do 23.07 23:52:47 Kajetan
-- od 23.07 23:52:47 do 24.07 23:52:47 Phinek
-- od 24.07 23:52:47 do 25.07 23:52:47 Bartosz Uryga
...
Osobiście jestem za trzecią opcją, gdyż ona zlikwiduje ospałość w tym jakże ciekawym i poznawczym wątku. Choć mam nadzieję, że na razie posłuży ona jako motywator Bartka ew. Kucyka